Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 60), Komisji Środowiska (nr 57) w dniu 08-09-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (60.)

oraz Komisji Środowiska (57.)

w dniu 8 września 2021 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 486, druki sejmowe nr 1129, 1173 i 1424).

(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 01)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności Wojciech Piecha)

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dzień dobry państwu!

Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności wraz z Komisją Środowiska.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 486, druki sejmowe nr 1129, 1173 i 1424)

W porządku obrad mamy rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, druk senacki nr 486, druki sejmowe nr 1129, 1173 i 1424.

W posiedzeniu komisji biorą udział goście. Są z nami Marcin Ścigan, Ministerstwo Klimatu i Środowiska, dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii; Elżbieta Czerwiakowska-Bojko, Ministerstwo Klimatu i Środowiska, radca w Departamencie Odnawialnych Źródeł Energii; Agata Dąbrowska, Ministerstwo Klimatu i Środowiska, główny specjalista do spraw legislacji w Departamencie Prawnym; Katarzyna Szwed-Lipińska z Urzędu Regulacji Energetyki do nas dotrze; Marta Gos, Urząd Regulacji Energetyki, naczelnik w Departamencie Źródeł Odnawialnych; Marek Gromiec, ekspert Komisji Środowiska; Sławomir Szczepański, Kancelaria Senatu, główny legislator. A pani Ewa Malicka, Towarzystwo Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych, będzie brała udział zdalnie w naszym posiedzeniu komisji.

Proszę o informację, czy na sali znajdują się osoby wykonujące zawodową działalność lobbingową. Są takowe osoby? Nie widzę zgłoszeń.

Państwo Senatorowie, którzy są obecni na sali, proszę o nieuruchamianie aplikacji do połączenia zdalnego, gdyż doprowadzi to do sprzężeń akustycznych.

Chciałbym teraz sprawdzić, czy wszyscy senatorowie, którzy chcą wziąć udział w posiedzeniu komisji w sposób zdalny, zostali podłączeni. Są, tak?

Mamy kworum? Mamy kworum. Tak? Mamy w 2 komisjach.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Zdalnie są…)

Tak, tak. Wiem, wiem.

To ja poproszę pana Marcina Ścigana z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, żeby zaprezentował nam projekt ustawy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak, nowelizacji.

Dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Na początku chciałbym przeprosić w imieniu pana ministra Kurtyki oraz wiceministrów klimatu i środowiska, którzy, niestety, nie są w stanie uczestniczyć w dzisiejszym posiedzeniu ze względu na inne obowiązki. Dlatego jako dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii mam przyjemność przedstawić państwu projekt ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, który został wypracowany w naszym ministerstwie i przyjęty przez Radę Ministrów.

Jest to kolejny krok w kierunku zwiększania roli OZE w transformacji energetycznej oraz roli nowoczesnych zielonych źródeł w naszej gospodarce. Działania, które są zaproponowane w tej ustawie, mają charakter porządkowy i są kluczowe dla stabilnego i bezpiecznego funkcjonowania naszego systemu elektroenergetycznego.

Szanowni Państwo, proponowany projekt ustawy zawiera wiele zmian, ale ja chciałbym się skupić na kilku najważniejszych obszarach, które proponujemy. Przede wszystkim proponujemy przedłużenie obowiązywania systemu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii, systemu wsparcia w zakresie aukcji, byłoby to przedłużenie do końca 2027 r., oraz przedłużenie obowiązywania systemu wsparcia dla mniejszych instalacji, dla instalacji do 1 MW, czyli instalacji, które są wspierane stałą ceną lub stałą dopłatą do rynkowej ceny energii, chodzi o tzw. mechanizmy FIT i FIP, i będzie to przedłużenie do 30 czerwca 2024 r. bez potrzeby notyfikacji do Komisji Europejskiej lub do końca 2027 r. po uprzedniej notyfikacji tego rozwiązania przez Komisję Europejską. Mechanizm aukcyjny jest mechanizmem, który znamy od kilku lat, funkcjonuje w Polsce od 2016 r. Umożliwił on zakontraktowanie ponad 10 GW nowych mocy, głównie w fotowoltaice i w wietrze, w fotowoltaice ponad 5 GW, a w wietrze na lądzie ponad 4,5 GW. Część z tych mocy została już oddana do użytku, większość z nich zostanie wybudowana do roku 2023 lub 2024, ponieważ ostatnia seria aukcji odbyła się w maju i w czerwcu tego roku. System aukcyjny obowiązuje tylko do końca bieżącego roku, dlatego proponujemy wydłużenie jego obowiązywania.

Kolejny obszar nowelizowanej ustawy to jest ograniczenie obowiązku koncesyjnego. Chcielibyśmy tutaj ograniczyć pewne obowiązki, które są nakładane na wytwórców instalacji w zakresie OZE. W tym momencie każda instalacja powyżej 0,5 MW musi ubiegać się o koncesję. My proponujemy zwiększenie tego progu do 1 MW poprzez zmianę definicji małej instalacji. Tego typu instalacje będą podlegały obowiązkowemu wpisowi do odpowiedniego rejestru, ale nie będą musiały się ubiegać o koncesję.

Kolejny obszar wsparcia to przedłużenie obowiązywania wsparcia dla wytwórców z biogazu i hydroelektrowni. Wprowadzono możliwość uzyskania pomocy operacyjnej na dodatkowe 2 lata dla tych instalacji, które, po pierwsze, przez co najmniej 5 lat uczestniczyły w systemie zielonych certyfikatów, po drugie, mają moc zainstalowaną do 1 MW. Tak więc tego typu instalacje będą mogły uzyskać wsparcie na dodatkowe 24 miesiące.

Kolejny obszar to jest długoterminowe rozporządzenie dotyczące ilości i wartości energii przeznaczonej na aukcje. Szanowni Państwo, jest to postulat podnoszony od pewnego czasu przez środowisko, przez branżę, której przedstawiciele mówią, że rząd powinien zapewnić większą przewidywalność i harmonogram aukcji dla inwestorów. W związku z tym zaplanowaliśmy wydanie rozporządzenia na okres 6 lat, rozporządzenia przewidującego, jakie wolumeny w latach 2022–2027 będą przedmiotem systemu aukcyjnego. To ma zapewnić stabilność i przewidywalne ramy dla inwestorów w zakresie OZE.

Kolejny obszar nowelizacji dotyczy zakresu lokalizowania instalacji OZE. Proponujemy zmiany w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt zakłada zmianę dotyczącą mocy urządzeń wytwarzających energię z OZE, które mogą być lokalizowane bez konieczności uwzględnienia w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego danej gminy. Obecnie ten próg wynosi 100 kW. My proponujemy podniesienie tego progu do 500 kW. W tej sytuacji instalacje o tej mocy będą mogły być budowane bez potrzeby uwzględniania w studium. Dodatkowo, jeśli chodzi o fotowoltaikę, rozszerzamy tę swobodę do 1 MW w przypadku gruntów gorszej jakości, to są użytki rolne klasy V, VI i VIz, oraz w przypadku instalacji innych niż wolnostojące, czyli wybudowane na budynkach czy obiektach przemysłowych. Zmiana ta uzyskała pozytywną opinię Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Szanowni Państwo, myślę, że to jest takie esencjonalne podsumowanie projektu ustawy. Oczywiście jesteśmy otwarci na dodatkowe pytania i uwagi ze strony państwa. Zwracam się z gorącą prośbą o poparcie tego projektu przez szanowne komisje. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję, Panie Dyrektorze, za przedstawienie ustawy.

Poproszę pana Sławomira Szczepańskiego, legislatora, o odniesienie się do meritum ustawy.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panowie Przewodniczący! Wysokie Komisje! Szanowni Państwo!

Biuro Legislacyjne zgłosiło 4 uwagi do procedowanej ustawy.

Pierwsza uwaga dotyczy 3 proponowanych przepisów ustawy o odnawialnych źródłach energii.

Pierwszy przepis to art. 4 ust. 6a, który w swoim brzmieniu odnosi się do określenia prosumenta. Wydaje się, że w tym przypadku chodzi o prosumenta energii odnawialnej, który jest definiowany w art. 2 pkt 27a zmienianej ustawy. Jeżeli tak, to należałoby w tym przypadku dokonać odpowiedniej zmiany zgodnie z merytorycznym znaczeniem prosumenta energii odnawialnej.

Drugim przepisem jest art. 38c ust. 5a zmienianej ustawy. Wydaje się, że ten przepis zamiast do określenia „operator systemu dystrybucyjnego” powinien się odnosić do określenia „operator systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznego”. Wskazują na to obowiązujące obecnie przepisy zmienianej ustawy o odnawialnych źródłach energii, w tym definicja tego określenia w art. 2 pkt 23 tej ustawy.

Trzeci przepis to jest proponowany art. 81 ust. 10a ustawy o odnawialnych źródłach energii, który, jak się wydaje, zamiast do umowy o przyłączeniu do sieci, powinien się odnosić do umowy o przyłączeniu do sieci instalacji odnawialnego źródła energii, na co wskazują przepisy ust. 10 i 11 zmienianego właśnie art. 81.

Jeżeli tak, to Biuro Legislacyjne proponuje 3 poprawki, które doprecyzowałyby obecnie proponowane w tych przepisach określenia.

Druga uwaga dotyczy art. 2 i proponowanego w nim art. 39 ust. 2 pkt 2 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Przepis ten przewiduje uprawnienie dla wskazanych w nim spółek kapitałowych, tj. de facto spółek Skarbu Państwa, które w celu budowy, modernizacji albo rozbudowy urządzeń lub instalacji związanych z wytwarzaniem energii elektrycznej, a jednocześnie w celu zapewnienia ochrony infrastruktury krytycznej… Przewiduje on, że dla tego rodzaju spółek będzie można wydzierżawić nieruchomości rolne wchodzące w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa bez procedury przetargowej, która obowiązywałaby inne podmioty, również prowadzące działalność w zakresie wytwarzania energii elektrycznej. W takim kontekście ten przepis może budzić wątpliwości co do zgodności z art. 32 i wywodzonej z niego zasady równości wobec prawa i zakazu dyskryminacji w życiu gospodarczym. Powstaje tu też pytanie, czy interes spółek kapitałowych, które mogłyby wydzierżawić tę nieruchomość rolną z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa bez przetargu, jest uzasadniony względem interesu pozostałych podmiotów prowadzących ten rodzaj działalności gospodarczej, w tym instalacji OZE, które musiałyby ewentualnie takie nieruchomości na inwestycje związane z wytwarzaniem energii elektrycznej, w tym z instalacji odnawialnego źródła energii, uzyskać z zasobu w drodze przetargu. To jest kwestia środków związanych z nakładem na takie inwestycje, ale również m.in. kwestia wysokości opłat związanych z czynszem, który opłacałyby spółki kapitałowe dzierżawiące nieruchomości bez przetargu i te ewentualnie dzierżawiące z przetargiem. W związku z tym zasadne byłoby wyjaśnienie tej kwestii przez przedstawiciela wnioskodawcę.

Jeżeli chodzi o uwagę trzecią, dotyczy ona przepisu przejściowego, art. 6 ust. 1. Jest to kwestia bardziej terminologiczna i zgodności proponowanego przepisu przejściowego, który dotyczy ustawy o odnawialnych źródłach energii, z przepisami zmienianej ustawy. Wydaje się, że przepis ten zamiast do wytwórców energii elektrycznej w małej instalacji powinien się odnosić do wytwórców wykonujących działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w małej instalacji. W ten sposób wytwórcy ci są nazywani w zmienianej ustawie o odnawialnych źródłach energii, np. w art. 7 i w następnych przepisach. Jeżeli tak, to tutaj też proponujemy stosowną poprawkę, która modyfikowałaby nazewnictwo tegoż wytwórcy.

I uwaga czwarta, ostatnia, również dotyczy przepisu przejściowego, art. 20, który zachowuje tymczasowo w mocy przepisy wykonawcze wydane na podstawie art. 10 ust. 5 zmienianej ustawy o odnawialnych źródłach energii. Należy zwrócić uwagę na to, że art. 10 ust. 5, który stanowi podstawę wydania zachowywanego tymczasowo w mocy rozporządzenia nie jest zmieniany, a zgodnie z zasadami techniki prawodawczej zachowuje się w mocy tymczasowo przepisy wykonawcze, jeżeli upoważnienie ustawowe, na podstawie którego ten przepis został wydany, zostało zmienione, zmieniona została jego treść w taki sposób, że zmienia się zakres upoważnienia, rodzaj aktu wykonawczego lub też wytyczne. Tak więc w tym przypadku takich przesłanek nie mamy. Ponadto należy jeszcze zwrócić uwagę na to, że rozporządzenie, które miałoby być zachowane czasowo w mocy, byłoby po dniu wejścia w życie ustawy niezgodne z przepisami materialnymi ustawy o OZE, ponieważ w art. 10 ust. 1 tej ustawy, w artykule, który określa obligatoryjny zakres wniosku o wpis do rejestru wytwórców energii w małej instalacji, skreśla się przepis wymagający zamieszczenia w tym wniosku właściwego numeru wytwórcy, chodzi o numer KRS. W obecnie obowiązującym rozporządzeniu ten numer jest we wzorze wniosku wymagany. Zatem tutaj już radykalnie zgodnie z zasadami techniki prawodawczej, zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego nie można zachować mocy rozporządzenia, które jest niezgodne z ustawą upoważniającą. W świetle powyższego proponuje się skreślenie art. 20 i jednocześnie jak najszybsze wydanie rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie dotychczasowe lub też wydanie nowego rozporządzenia. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję, Panie Legislatorze.

Poproszę stronę rządową o odniesienie się do uwag Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu.

Dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Bardzo dziękuję, Panie Mecenasie, za te uwagi.

Jeśli chodzi o uwagi nr 1, 3 i 4, czyli te mające charakter legislacyjno-redakcyjny, to zgadzamy się z tymi propozycjami, sugestiami pana mecenasa i popieramy zaproponowane poprawki.

Jeśli chodzi o uwagę nr 2, to chciałbym wyjaśnić sprawę w kilku słowach, bo tu pozwolę sobie się nie zgodzić… Albo inaczej. Chciałbym wyjaśnić sprawę, rozwiać wątpliwości przedstawiane przez pana mecenasa. Przede wszystkim przepis nie dotyczy tylko spółek Skarbu Państwa. Przepis dotyczy wszystkich spółek, które zarządzają infrastrukturą krytyczną, a na liście tego typu spółek są również te niebędące spółkami Skarbu Państwa. Taka lista, Szanowni Państwo, ma charakter niejawny, ale z informacji ogólnodostępnych, dostępnych na stronach internetowych niektórych spółek, prywatnych spółek można wyczytać informacje mówiące o tym, że są operatorami infrastruktury krytycznej. Tak więc chciałbym rozwiać wątpliwości związane z tym, że chodzi tylko o interes spółek Skarbu Państwa.

Druga sprawa. W przepisie wyraźnie wskazaliśmy, w jakim zakresie te inwestycje mogą być podejmowane. Tutaj chodzi przede wszystkim o zapewnienie jakości bezpieczeństwa infrastruktury oraz budowy, modernizacji i rozbudowy urządzeń, które się do tego przyczyniają. Zatem wytwarzanie energii z OZE nie jest jedyną przesłanką do wykorzystania tego przepisu, gdyż musi być również zachowany ten podstawowy cel: zapewnienie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej.

Ponadto tego typu podejście nie jest nowością w polskim systemie prawnym. Podobne rozwiązanie zastosowano w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego, gdzie również spółki zarządzające infrastrukturą krytyczną są wyłączone z podstawowych wymagań w zakresie obrotu ziemią, nieruchomościami rolnymi. Przede wszystkim chodzi tutaj o art. 2a, który mówi o tym, że nabywcą nieruchomości rolnej może być wyłącznie rolnik indywidualny, zaś w dalszej części tego artykułu są wyłączenia mówiące o tym, że operatorzy infrastruktury krytycznej są wyłączeni z tego obowiązku. Tak więc jest to podobny mechanizm do tego, który zaproponowaliśmy w niniejszej nowelizacji.

Podsumowując, powiem, że rzeczywiście operatorzy spółek zarządzających infrastrukturą krytyczną będą mieli ułatwioną drogę, jeśli chodzi o budowanie instalacji OZE, ale to nie jest jedyna droga, ponieważ nadal tryb przetargowy pozostaje podstawowym kierunkiem. Tak więc nie ma tu dyskryminacji, jeśli chodzi o podmioty należące do Skarbu Państwa lub nienależące do Skarbu Państwa. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję, Panie Dyrektorze.

Ja przejmę te poprawki, których propozycje przedstawił pan legislator.

To jest…

(Senator Jadwiga Rotnicka: Ja chciałabym jeszcze zapytać o jedną rzecz.)

Chwileczkę.

W art. 1 pkt 4 lit. c, w ust. 6a po wyrazie „prosumentowi” dodaje się wyraz „energii odnawialnej”. To jest pierwsza poprawka. Tak?

(Głos z sali: Tak.)

W art. 1 pkt 16 w lit. c, w ust. 5a po wyrazach „pod warunkiem że operator systemu dystrybucyjnego” dodaje się wyraz „elektroenergetycznego”. To jest druga poprawka.

W art. 1 pkt 30 w lit. a, w ust. 10a po wyrazach „do sieci” dodaje się wyraz „instalacji odnawialnego źródła energii”.

Następna poprawka to jest nr 4, tak?

(Głos z sali: Tak.)

W art. 6 w ust. 1 wyrazy „wytwórców energii elektrycznej w małej instalacji” zastępuje się wyrazami, o których pan tu mówił, „wytwórców wykonujących działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w małej instalacji”. Tak? Jest na to zgoda.

I teraz ostatnia poprawka.

Czy skreślamy ten art. 20? Tak, też jest zgoda.

(Głos z sali: Tak.)

Czyli przejmuję też tę poprawkę. To jest piąta poprawka.

Otwieram dyskusję.

Proszę o zabieranie głosu.

Proszę, Pani Profesor.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję bardzo.

Ja mam krótkie pytanie, związane z dostępem do nieruchomości rolnych Skarbu Państwa. Powiedział pan, że oczywiście spółki kapitałowe mają dostęp prosty, a inne to są takie, które są na liście niejawnej. Co to oznacza? Dlaczego tak jest?

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Proszę o odpowiedź.

Dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan:

Są to spółki zarządzające infrastrukturą krytyczną. Infrastruktura krytyczna, parametry, ustalenia dotyczące inwestycji czy kryteria ustalania danych inwestycji są określone w zarządzeniu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, które jest dokumentem niejawnym. Jednak, tak jak mówiłem, niektóre spółki chwalą się tym czy informują o tym, że są operatorami infrastruktury krytycznej.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję za odpowiedź.

Pan senator Władysław Komarnicki.

Senator Władysław Komarnicki:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Mam 4 pytania. W zasadzie z tego pierwszego powinienem zrezygnować, bo mówił o tym legislator, ale je powtórzę, bo pan, Panie Dyrektorze, mnie nie przekonał, odpowiadając na to pytanie. Być może ja czegoś nie zrozumiałem.

Od samego początku, od kiedy ta ustawa się pojawiła, zastanawiałem się, dlaczego spółki Skarbu Państwa mają taki przywilej. One mają przywilej i otrzymują grunty od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa bezpłatnie i bezprzetargowo. Dlaczego to dotyczy tylko spółek Skarbu Państwa? Skoro, mówiąc szczerze, idziemy w kierunku rozwoju energetyki odnawialnej, to dlaczego te przywileje są tylko dla tych spółek? Myślę, że to jest nieporozumienie. Jestem tu zgodny z panem legislatorem. Być może czegoś nie rozumiem, ale tak to odebrałem.

Drugie moje pytanie. Państwo nie tylko ograniczacie swobodę działalności gospodarczej, bo ograniczacie nawet dostęp do programu „Mój prąd”, a w wersji 3.0 państwo całkowicie ograniczacie dofinansowanie, zmieniacie zasady, ograniczacie pulę środków finansowych na „Mój prąd”. To samo dotyczy wersji 2.0, przecież ograniczyliście środki. Ludzie złożyli wnioski, tymczasem, Panie Dyrektorze, ponad 200 tysięcy wniosków nie otrzymało wsparcia, mówię też o tym zmniejszonym z 5 do 3 tysięcy. Kiedy wprowadzicie konkretny program i konkretny projekt ustawy, która zamknie dyskusję na ten temat?

Moje trzecie pytanie, Panie Dyrektorze, jest takie. Jest pan zakładnikiem Polskich Sieci Elektroenergetycznych, ja to tak odbieram, ponieważ, jak czytamy we wszystkich uzasadnieniach dotyczących odnawialnych źródeł energii i energetyki rozproszonej, ma pan opornik polegający na tym, że myśli się przede wszystkim o energetyce centralnie zarządzanej, dużych jednostkach, a energię rozproszoną, mam wrażenie, traktuje się jako zło konieczne. Ale do tego zła koniecznego będziemy musieli się przyzwyczaić z perspektywy tego rządu i trzeba będzie odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie. Proszę o kierunkową odpowiedź na pytanie: co zrobimy z sieciami niskiego czy średniego napięcia, ażeby można było energetykę rozproszoną, szczególnie prosumencką, traktować jako tę, która nie zagraża stabilności systemu, a wręcz przeciwnie, daje temu systemowi energię, która jest oczywiście niezbędna?

I ostatnie pytanie, Panie Dyrektorze. Jest wiele problemów związanych z energetyką, wśród nich bardzo ważną kwestią są sieci energetyczne. Dyskutujemy o tym od lat. Niestety, nasz kraj jest bardzo słabo zaopatrzony w te sieci energetyczne, tak jeżeli chodzi o sieci niskiego czy średniego napięcia, ale też, Panie Dyrektorze, jeśli chodzi o sieci wysokiego napięcia. Wystarczy spojrzeć, jakikolwiek kataklizm, a zdarzało się, burza, cięższa zima, i wiele tysięcy mieszkańców zostaje wówczas pozbawionych prądu. Przypominam o zachodniopomorskim. Często też nie mamy szansy w dobrych lokalizacjach podłączyć się do sieci, bo takich sieci w pobliżu po prostu nie ma. Nie ma też odpowiednich możliwości wykonania przyłączy. Panie Dyrektorze, jeśli o to chodzi, to leżymy. Dlatego też chciałbym to postulować. I mam takie pytanie. Czy obok planów rozwoju tej energetyki są w ministerstwie także plany rozbudowania sieci, aby było gdzie podłączyć duże czy mniejsze firmy albo gospodarstwa?

I na koniec, Panie Dyrektorze, taka sprawa. Ja nie jestem z wykształcenia energetykiem, ale jako senator mam taki zwyczaj, że jeżeli jest ważna ustawa, a uważam, że to jest ważna ustawa, zapraszam specjalistów, w tym przypadku energetyków. To są słowa energetyków.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Proszę, Panie Dyrektorze, o odniesienie się do tych pytań.

Dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Panie Senatorze, zacznę od pytania pierwszego. Przede wszystkim, jak starałem się wyjaśnić, regulacja nie dotyczy tylko spółek Skarbu Państwa, ale spółek zarządzających infrastruktura krytyczną, a wśród tych spółek są również spółki prywatne, niebędące spółkami Skarbu Państwa. To po pierwsze. Po drugie, nie mówimy o udostępnianiu gruntu bezpłatnie, ale płatnie, choć te stawki będą konkurencyjne. Jedyne odstępstwo to jest tryb przyznania tych nieruchomości.

(Głos z sali: Bez przetargu.)

Bezprzetargowo. Dokładnie tak.

(Senator Władysław Komarnicki: Tutaj, Panie Dyrektorze, mamy spór. Niestety, pan legislator potwierdził, że ten spór…)

Tak jak starałem się wyjaśnić wątpliwości pana…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze. To…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Nie prowadzimy dyskusji, Panie Senatorze. Tutaj…)

(Senator Władysław Komarnicki: …O odpowiedź.)

Dobrze.

Pytanie nr 2 dotyczyło programu „Mój prąd”. Nie zgodzę się z tezą pana senatora, że ograniczamy dostęp do programu „Mój prąd”. Na pierwszą edycję „Mojego prądu” przeznaczony był budżet 1 miliarda zł. Jeśli się nie mylę, to program ten był przewidziany na 6 lat. Program został wyczerpany w okresie półtora roku, bo cieszył się dużą popularnością. W związku z tym rząd podjął decyzję o zwiększeniu budżetu o chyba 150 albo 200 milionów, przepraszam za niepodanie dokładnej kwoty, co pozwoliło na skorzystanie z niego dodatkowej liczbie beneficjentów, większej niż przewidywaliśmy. A rzeczywiście część wniosków nie uzyskała… Najzwyczajniej w świecie program został wyczerpany, tak jak wiele programów finansowych. Dlatego zorganizowano trzecią edycję programu „Mój prąd”. Rozpoczęła się ona w lipcu. Przeznaczono na nią ponad 500 milionów zł. To jest pula, która już w większości, jak rozumiem, została wyczerpana, bo złożono tyle wniosków, że wartością odpowiadają one większej części tej puli.

A dlaczego ograniczyliśmy, Szanowni Państwo, dofinansowanie, tzn. z 5 do 3 tysięcy? W ciągu kilku lat zmniejszyły się koszty instalacji. Ponadto w międzyczasie wprowadzono dodatkowe uprawnienia dla prosumentów, takie jak chociażby ulga termomodernizacyjna, co również wpływa na opłacalność instalacji. Biorąc pod uwagę te dodatkowe narzędzia, które rząd zapewnił, oraz spadek kosztów instalacyjnych, uznaliśmy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uznał, że 3 tysiące stanowi ten sam ekwiwalent w koszcie ponoszonym przez prosumenta, co 5 tysięcy kilka lat temu, wtedy kiedy program „Mój prąd” był projektowany.

W programie 4.0, którego wprowadzenie planujemy od stycznia przyszłego roku, przewidujemy dość istotną zmianę kierunku. Tu też nawiązuję do pana pytania, kiedy ustalimy to, jaką rolę prosumentów widzimy w systemie. Szanowni Państwo, 5 lat temu było w Polsce 4 tysiące prosumentów, jeśli się nie mylę, dzisiaj na koniec czerwca jest ich 600 tysięcy, a przypuszczam, że na koniec lipca może być ok. 700 tysięcy. Tak więc jesteśmy w zupełnie innym miejscu rozwoju tego sektora, co oznacza też, że wyobrażamy sobie inaczej rolę prosumenta. Biorąc pod uwagę wyzwania związane z siecią, o których pan senator wspomniał, zależy nam na tym, żeby energia była w jak największym stopniu konsumowana na miejscu. I taka też była od początku idea prosumenta, idea, aby miał energię do własnej konsumpcji. Dlatego będziemy promować takie narzędzia, jak magazyny energii, jak ładowarki samochodów, jak bufory ciepła czy systemy zarządzania energią, które umożliwią jak najmniejszą interakcję prosumenta z siecią i jak największe wykorzystanie, jak największą autokonsumpcję wytworzonej przez prosumenta energii i autokonsumpcję w czasie bieżącym, bo nie chodzi o to, żeby sieć była takim wirtualnym magazynem, ale żeby rzeczywiście były prawdziwe magazyny u prosumentów. I to będziemy wspierać.

Kolejne pytanie pana senatora dotyczyło sieci i traktowania energetyki rozproszonej jako zła koniecznego. Ja poniekąd rozpocząłem ten wątek, mówiąc o tym, że dążymy do tego, żeby energetyka rozproszona odgrywała istotną rolę w energetyce. To jest kierunek, z którym nie ma potrzeby dyskutować. To jest nieuniknione. Mówimy też o tym w naszej polityce energetycznej Polski, mówimy o tym, że do 2030 r. przewidujemy 1 milion prosumentów, przewidujemy 300 obszarów lokalnie bilansujących się. Zależy nam na tym, żeby takie podmioty, ta energetyka rozproszona stanowiła wartość dodaną dla systemu elektroenergetycznego, żeby te podmioty wyprodukowaną przez siebie energię potrafiły w jak największym stopniu wykorzystać na bieżąco i stanowiły wsparcie dla systemu w sytuacjach trudnych. Chodzi o to, że jeżeli jest nadmiar energii w sieci, to aby energetyka rozproszona była ją w stanie w jakimś stopniu odebrać, a do tego są potrzebne magazyny, zaś w sytuacjach, kiedy jest niedobór energii w systemie elektroenergetycznym, energetyka rozproszona powinna wspierać system poprzez zwiększoną generację, i tutaj znowu jest rola magazynów i technologii magazynowania umożliwiających tego typu działania. I na tym nam bardzo mocno zależy.

Teraz dodatkowy wątek, związany z pytaniami trzecim i czwartym o sieci elektroenergetyczne. Oczywiście to jest bardzo duży problem naszego systemu elektroenergetycznego na poziomie zarówno niskich i średnich napięć, jak i wysokich napięć, ale od dłuższego czasu przewidujemy znaczne środki finansowe na wzmacnianie tego systemu. Po pierwsze, w polityce energetycznej Polski przewiduje się, że do 2040 r. zostanie wydane ponad 180 miliardów zł na inwestycje w sieci. Po drugie, w takich programach jak KPO, Fundusz Modernizacyjny, fundusze z nowej perspektywy na lata 2021–2027 szeroko przewidujemy wykorzystanie środków na wzmocnienie sieci dystrybucyjnych i ich rozbudowę. Po trzecie, pracujemy nad rozwojem magazynów energii. Z jednej strony to jest zachęcanie prosumentów do wykorzystania magazynów energii, a z drugiej strony jesteśmy w dialogu z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na temat uruchomienia programów dla operatorów systemów dystrybucyjnych, żeby wspierać rozbudowę magazynów przez OSD w określonym wymiarze, tak żeby niwelować te trudności, które mamy na sieciach niskich napięć.

Ponadto, Panie Senatorze, pracujemy też nad wątkiem mocy przyłączeniowych, nad tym, żeby rozwiązać problem albo umożliwić w jakimś stopniu rozwiązanie problemu braku mocy przyłączeniowych. Szanowni Państwo, brak mocy przyłączeniowych wynika z tego, że chętnych do przyłączenia się jest więcej niż my nawet konsumujemy energii, więc co do zasady są tu limity. Mamy jednak świadomość tego, że przyłączenia są dzisiaj wykorzystywane tylko w pewnym stopniu. Chociażby farma wiatrowa produkuje przez ok. 12% godzin w roku, a zajmuje cały kabel przez 8 tysięcy 760 godzin w roku. W przypadku farm wiatrowych ten współczynnik to jest ok. 1/3 i kabel nie jest wykorzystywany w większym wymiarze. Tak więc pracujemy nad rozwiązaniami, w których będzie można połączyć np. instalację fotowoltaiczną i wiatrową w jedną tzw. hybrydową instalację OZE i przez to moce przyłączeniowe wymagane do uruchomienia tej instalacji będą mniejsze, a mocy w systemie będziemy mieli więcej. Tak że to jest kierunek działań, który podejmujemy, Panie Senatorze.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję…

(Senator Władysław Komarnicki: Ja króciutko, Panie Przewodniczący…)

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

Proszę bardzo.

(Senator Władysław Komarnicki: Ja króciutko. Przepraszam.)

Proszę, ale krótko.

Senator Władysław Komarnicki:

Króciutko.

Panie Dyrektorze, serce mi się raduje, kiedy słyszę, jak pan dzisiaj mówi o tym, jak bardzo wam zależy na energetyce rozproszonej. 6 lat temu błagaliśmy o to i gdybyście 6 lat temu tak mówili, jak dzisiaj, i to robili, to nie bylibyśmy zakładnikami Czechów, wioski w Czechach, bo bylibyśmy dzisiaj na innym poziomie.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Troszeczkę dziwny komentarz. Ja mam tu dane…

(Senator Władysław Komarnicki: Pan jest bardzo racjonalny, Panie Przewodniczący.)

Ja mam tu pewne dane dotyczące energii z OZE.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dane na koniec czerwca 2021 r. wskazują, że stan mocy zainstalowanej w OZE wynosi 14,1 GW, a pod koniec 2016 r. było to tylko 8 GW. Czyli przyrost jest potężny, ponad 6 GW. A pan nam mówi, że my nic nie robimy jako rząd, jako ci, którzy przejęli władzę w 2015 r.

(Senator Władysław Komarnicki: Nie mamy czasu polemizować, ale chętnie…)

Fotowoltaika – w 2015 r. 4 tysiące prosumentów, teraz to jest prawie 720 tysięcy.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

To są liczby. Pracujemy na liczbach, a nie na jakichś tam wydumanych opiniach.

I tu jeszcze… Co tu jeszcze jest? Łącznie w aukcjach prowadzonych w latach 2018–2021 zakontraktowano 9,8 GW nowej mocy, które zostaną wybudowane w ciągu najbliższych lat, w tym 5 GW w fotowoltaice i 4,6 GW w wietrze na lądzie. Jak wiemy, nie wszędzie farmy wiatrowe można wybudować, bo są takie obszary, gdzie nie wieje, ale u pana chyba coś tam jeszcze można wybudować, tyle że to jest tylko pas wybrzeża i pas Sudetów, Pogórze, tam te warunki są dobre, żeby to mogło normalnie pracować.

(Głos z sali: Jeszcze dużo można…)

Poproszę o zabranie głosu pana Adama Szejnfelda.

Senator Adam Szejnfeld:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Nie będę wchodził w tę polemikę, jak mówiono, czasu mało, a jeszcze mamy debatę w Senacie, więc będzie okazja do tego, żeby wyrazić swoje poglądy. Zaznaczę tylko, że nie zgadzam się z tym, iż mamy takie dokonania w zakresie budowy, wykorzystania i wytwarzania energii z odnawialnych źródeł, wręcz przeciwnie, mamy ogromne zapóźnienia. Jeżeli ten proces byłby realizowany w Polsce tak, jak w ostatnich kilku latach, to niewątpliwie trudno byłoby określić, kiedy – bo nie chcę powiedzieć: czy – zrealizowalibyśmy dyrektywy Unii Europejskiej i umowy międzynarodowe, których jesteśmy sygnatariuszami. To, co tragicznego i dramatycznego, bo nawet takich słów bym użył, wydarzyło się właśnie w ostatnich 6 latach, zwłaszcza jeżeli chodzi o energetykę wiatrową, to było cofnięcie przez państwa nas jako kraju, jako państwa i całego sektora energetycznego w zakresie energetyki wiatrowej krok wstecz i radykalny spadek udziału tejże energii w bilansie. Takie są fakty.

Wracając do tego projektu ustawy, chciałem zapytać, ale już pan senator Komarnicki dotknął tematu art. 2, więc nie będę o to pytał, tylko stwierdzę, że w mojej ocenie jest to przepis, który jest niezgodny nie tylko z polską konstytucją, z zasadą swobody działalności gospodarczej, ale także z prawodawstwem Unii Europejskiej i z tego powodu on się ostać w tej ustawie po prostu nie może. On nie ma nie tylko żadnych racjonalnych merytorycznych uzasadnień, ale także prawnych, formalnoprawnych. Po prostu nie ma żadnych uzasadnień, oprócz jednego, tak, oprócz jednego. Chodzi o to, że państwo wyznajecie ideę gospodarki… Gdybyście tak o tym mówili, to nie miałbym żadnych pretensji, ponieważ ja jestem człowiekiem, który ma szacunek do osób mających inne poglądy i polityczne, i gospodarcze, i ideowe itd. Każdy ma do tego prawo. Tylko ważne jest, żeby szczerze, prosto w oczy mówić o tym, jakie się ma poglądy. Państwo chcecie odbudowywać Polskę Ludową, gospodarkę państwową i stosujecie do tego m.in. takie instrumenty. Nie można tego zrobić rewolucyjnie, z dnia na dzień, to trzeba ewolucyjnie. Jednym z takich instrumentów jest uprzywilejowywanie państwowych firm, takowych w sensie prawnym prawie już nie ma, ale ich odpowiednikami, odpowiednikami państwowych firm z PRL są spółki Skarbu Państwa. Chcecie państwo uprzywilejować spółki Skarbu Państwo wobec wszystkich innych podmiotów na rynku, nie tylko osób fizycznych, prywatnych, ale także przedsiębiorstw prywatnych, spółdzielni etc., etc. To, co jest państwowe, to, gdzie szwagier, ciotka, kuzynka jest w zarządzie, jest prezesem, jest w radzie nadzorczej, ma być uprzywilejowane, a jeżeli nie jest spółką Skarbu Państwa, nie ma tam szwagra, to ma być na wolnym rynku. No, tak być nie może i ten przepis moim zdaniem z tego powodu powinien zostać usunięty. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo.

Pan przewodniczący.

Senator Zdzisław Pupa:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Rzeczywiście, możemy sobie tutaj wymieniać różnego rodzaju złośliwości, ale fakty akurat przeczą temu, na co pan Szejnfeld zwrócił tu uwagę. Okazuje się, że praktycznie działania, które są podejmowane, choć służą rozwojowi polskiej gospodarki, budowanie, można powiedzieć, i wzmacnianie sektora państwowego… To wszystko nie po to, żeby to był układ peerelowski, tylko po to, żeby doprowadzić do mocnej gospodarki narodowej. Bo fajnie było zniszczyć polską gospodarkę, zniszczyć wszystko to, co było narodowe, polskie. I dzisiaj mamy tylko hasła, już nie będę mówił… przymiotnik „polski” dodawany do nazwy obcojęzycznej. Taką mamy dzisiaj gospodarkę. I to, co rzeczywiście jest działaniem rządu, to staranie o repolonizację naszej narodowej gospodarki po to, żeby ją wzmacniać, żeby ten potencjał narodowy był jak najmocniejszy.

Niedawno byliśmy razem w Gdańsku i obserwowaliśmy port gdański. Widział pan dokładnie, jak dynamicznie rozwija się gospodarka narodowa, gospodarka państwowa. Widział pan, jak pięknie wygląda przekop Mierzei Wiślanej, a można powiedzieć, że byliście mocnymi krytykantami przekopu Mierzei Wiślanej. Dzisiaj widzimy, mamy materiały, które przeczą waszym postawom.

No, możemy doprowadzać do sytuacji, w których pojawiają się niepotrzebne emocje, ale siądźmy i pracujmy na liczbach. Te liczby są takie, jak tu wspomniał przewodniczący Piecha. One wskazują na to, że rzeczywiście zapóźnienia być może były, ale następuje coraz bardziej dynamiczny rozwój, jeśli chodzi o odnawialne źródła energii. Pan temu nie zaprzeczy. A działania rządu idą w tym kierunku, aby było jak najwięcej tej odnawialnej energii, aby ta odnawialna energia się rozwijała i ona się rozwija. Tak, było wiele emocji, było z tym związanych wiele problemów, było wiele nieuczciwości, choćby przy stawianiu wiatraków. Ile było protestów ze strony ludzi? Ile było sytuacji, które doprowadzały do napięć społecznych? Dzisiaj to wszystko, można powiedzieć, zanikło. Dzisiaj jest coraz większe zrozumienie dla odnawialnych źródeł energii. Dziś jest zrozumienie dla tego, żeby tę gospodarkę narodową wspólnie budować i dźwigać. Oczywiście możemy zrobić to, co było w nie tak dawnej przeszłości… Były takie plany, że nie musimy nic robić, bo możemy sobie sprowadzić energię z Litwy, możemy sobie sprowadzić z Ukrainy. Tak to było, jak pojawiło się pewne tąpnięcie. Możemy sprowadzić energię z Niemiec, możemy sprowadzić żywność, nie musimy dzisiaj nic robić. Tyle że to nie jest polityka rządu Prawa i Sprawiedliwości. Polityką Prawa i Sprawiedliwości jest produkować w kraju, rozwijać naszą narodową gospodarkę po to, żebyśmy mogli dawać miejsca pracy naszym rodakom i się rozwijać. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo.

(Senator Adam Szejnfeld: Panie Przewodniczący…)

Dziękuję.

Ale przepraszam…

(Senator Adam Szejnfeld: To był głos do mnie, więc…)

Dobrze, dobrze. Było to kierowane do pana. Oddaję panu głos, ale krótko i zwięźle.

Senator Adam Szejnfeld:

Tak jest.

Z dużą niechęcią polemizuję, bo bardzo lubię i szanuję pana przewodniczącego…

(Senator Zdzisław Pupa: Ale zacznijmy…)

…ale głosy bez uzasadnienia nie mogą zostać bez reakcji…

(Senator Zdzisław Pupa: Jak nieuzasadnione?)

…zwłaszcza że…

(Senator Zdzisław Pupa: Przecież na to samo patrzyliśmy…)

…zwłaszcza że, Panie Przewodniczący…

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: …Obniżyć trochę ton dyskusji…)

Panie Przewodniczący, to też niekoniecznie, ale jak już trzeba, to nawiążę też do tego wyjazdu.

Przede wszystkim nie mąćmy ludziom w głowach, chyba że pan przewodniczący ma taki pogląd, ale nie uwierzę. Znamy się 30 lat i nie uwierzę, że pan uważa, że firma Jana Nowaka albo Franciszka Wiśniewskiego, przedsiębiorstwo rodzinne, często z dziada pradziada, nie jest firmą gospodarki narodowej, tylko firmą gospodarki narodowej jest wyłącznie spółka Skarbu Państwa lub przedsiębiorstwo państwowe. No nie wierzę. Rozumiem, że pan po prostu popełnił lapsus językowy. Gdyby to były takie poglądy, że gospodarka narodowa składa się z przedsiębiorstw narodowych, czyli państwowych, lub spółek Skarbu Państwa i obcych…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No tak by trzeba to rozumieć. To oznacza, że firmy Kowalskiego, Malinowskiego, Nowaka etc. są firmami obcymi w Polsce, bo nie są spółkami Skarbu Państwa, albo prywatnymi. A czy 99% – może już 100%, ale chyba nie, bo jeszcze trochę spółdzielni jest w rolnictwie – gospodarstw rolnych w Polsce prowadzonych nie przez spółki Skarbu Państwa…

(Senator Zdzisław Pupa: Panie Przewodniczący…)

…nie przez firmy państwowe, tylko przez polskich rolników, to są obce firmy, obce gospodarstwa rolne?

(Senator Zdzisław Pupa: Odpowiem, to będzie krócej. Nie będzie pan musiał…)

One nie należą… Chwileczkę. One nie należą do gospodarki narodowej i nie budują polskiego dobra narodowego? Co pan opowiada?

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Panie Senatorze…)

I kończąc…

(Senator Zdzisław Pupa: Co pan opowiada…)

Chwileczkę.

I kończąc, powiem tak. Byliśmy…

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Panie Senatorze…)

Byliśmy, i owszem, w porcie w Gdańsku…

(Senator Zdzisław Pupa: Nie, przepraszam…)

…i chcę przypomnieć…

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Nie możemy tak prowadzić…)

…że faktycznie bardzo dobry rozwój tego portu był uwarunkowany tym, o czym zarząd i prezes tego zarządu mówił…

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Ale odeszliśmy od tematu dyskusji…)

Ale było to poruszone, więc…

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: Dobrze, było poruszone…)

…Że 8 miliardów zł zainwestowanych w rozwój tego portu, 85% było z Unii Europejskiej. Czy z obcej Unii Europejskiej?

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: To są też nasze pieniądze.)

Czy to jest obca Unia Europejska, czy nasza?

(Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha: To są też nasze pieniądze.)

Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję bardzo.

(Senator Zdzisław Pupa: Muszę odpowiedzieć.)

Nie. Nie będziemy odpowiadali, nie będziemy tu polemizowali. Od tego jest sala senacka. Tam możemy się potem spierać.

Proszę bardzo, ale proszę krótko.

Senator Jadwiga Rotnicka:

Na pewno, Panie Przewodniczący.

Mam krótkie pytanie do strony rządowej.

Chcę mieć cały czas poczucie, że mogę państwu ufać, jeżeli w jakiejś sytuacji mówi, że da, to powinno dać. Wracam do tej sprawy prosumentów, do sprawy fotowoltaiki, którą część z nas pozakładała, a teraz nie wiadomo, kiedy dostanie zwrot obiecanych wówczas pieniędzy. Czy może pan powiedzieć, kiedy to będzie? Czy fundusz ochrony środowiska zostanie zasilony jakąś kasą, żeby zrealizować obietnice państwa, po to, aby obywatel, który przyłożył się do zwiększenia liczby źródeł energii, energii OZE, jednak zaufał, że dostanie zwrot pieniędzy, a nie z biegiem lat dostanie może 1 tysiąc, a może ostatecznie 500 zł, jeśli będziemy tę kwotę coraz bardziej zmniejszali? Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Dziękuję za pytanie pani senator Rotnickiej.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Gdyby pan mógł odpowiedzieć pisemnie, byłabym wdzięczna.)

O, proszę o odpowiedź na piśmie na pytanie pani senator Rotnickiej.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Dziękuję.)

Pan senator Pęcherz.

(Senator Władysław Komarnicki: Czy ja też mógłbym prosić o odpowiedź na piśmie, Panie Przewodniczący?)

Na które pytanie?

(Senator Władysław Komarnicki: Na to pierwsze, na które odpowiedź pana dyrektora mnie nie przekonała.)

(Senator Zdzisław Pupa: Była odpowiedź.)

Pana nikt nie przekona, no ale…

(Wesołość na sali)

(Senator Zdzisław Pupa: Była odpowiedź.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Janusz Pęcherz: Mogę już, tak?)

Tak, proszę bardzo.

Senator Janusz Pęcherz:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja mam pewien problem. Problem polega na tym, że miesiąc temu przy okazji też bardzo małej regulacji prawnej, dotyczącej spółdzielni energetycznych, myślałem, że załatwimy sprawę w ciągu pół godziny, a sprawa się rozwinęła i trwało to 2 godziny na plenarnym. Podejrzewam, że tak samo będzie teraz. Ja zapisałem, bo odpowiadam za to z ramienia mojego klubu, że będzie 40 minut, a już widzę, że będą 2 godziny.

Ale teraz przechodzę do tej ustawy, ustawy tak naprawdę, jak mi się wydaje, idącej w dobrym kierunku, ale regulującej niewiele, tak że też, podejrzewam, powinno to zostać załatwione bardzo szybko.

Zgadzam się z tym, co mówił tutaj m.in. pan senator Szejnfeld odnośnie do bezprzetargowych historii. To zawsze budziło i będzie budziło wątpliwości. Niezależnie od tego, kto to będzie czynił, bezprzetargowe załatwianie sprawy będzie budziło podejrzenia, że coś się robi niezgodnie z prawem, że są to może korupcjogenne działania itd. Dlatego ta uwaga jest ważna, ale jednocześnie, jeżeli to zostanie przyjęte, muszą się pojawić jakieś ograniczenia prowadzące do tego, aby ten, kto nabył, rzeczywiście nadal funkcjonował na rynku, a nie nabył działki, a później przestał produkować energię odnawialną.

Ale generalnie ja oczekuję tego, co zapowiedział wiceminister klimatu w czasie ostatniej dyskusji plenarnej dotyczącej energetyki, spółdzielni energetycznych, a powiedział, że ministerstwo przygotowuje rozwiązania, bo one są potrzebne. Gdyby były szersze rozwiązania dotyczące energetyki odnawialnej w jednej ustawie, to nie musielibyśmy dyskutować. A tak to senator Komarnicki porusza tu wiele problemów ważnych, problemów, które będą gdzieś dalej rozwiązywane, a o których też mówił wiceminister. Tak że oczekuję na te rozwiązania w szerszej ustawie. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Czy chce pan zadać jakieś pytania…

(Senator Janusz Pęcherz: Nie, nie. Dziękuję bardzo.)

Było tam pytanie czy nie było?

(Głos z sali: Nie było.)

Nie trzeba. Dobrze.

Czy ktoś jeszcze z państwa senatorów chce zabrać głos? Nie widzę chętnych.

Może ktoś z naszych gości? Też nie widzę zgłoszeń.

Przechodzimy do głosowania.

W pierwszej kolejności będziemy głosowali nad wnioskami legislacyjnymi, tak?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Panie Przewodniczący, proponuję rozważyć to, aby nad wszystkimi poprawkami, wszystkimi 5 poprawkami z uwagi na to, że strona rządowa je zaakceptowała, głosować łącznie.

Zastępca Przewodniczącej Wojciech Piecha:

Jeżeli nie będę widział sprzeciwu, to tak postąpimy, czyli będziemy głosowali łącznie.

(Głos z sali: Nie ma sprzeciwu, Panie Przewodniczący.)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Przechodzimy do głosowania.

Kto jest za przyjęciem poprawek zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne i popartych przez rząd?

(Głos z sali: 11 głosów z sali za.)

Kto jest przeciwny?

(Głos z sali: Nie ma.)

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: Również brak.)

Przechodzimy do głosowania nad całym projektem…

(Senator Jadwiga Rotnicka: A zdalni?)

(Głosy z sali: Zdalni, zdalni…)

Ach, jeszcze zdalni. Przepraszam bardzo.

(Głos z sali: Jak to dobrze, że nasza wiceprzewodnicząca tam siedzi…)

Pani profesor ma głowę na karku.

(Głos z sali: Tak, profesor…)

(Głos z sali: Kanapowicze…)

(Głos z sali: Zdalnych…)

(Wesołość na sali)

Właśnie.

19 – za…

(Głos z sali: Jednogłośnie za.)

Jednogłośnie za.

Dziękuję bardzo.

Przechodzimy do głosowania końcowego.

Kto jest za przyjęciem ustawy w całości…

(Głos z sali: Z poprawkami.)

…wraz z przyjętymi poprawkami?

(Głos z sali: 10 głosów za z sali.)

Kto jest przeciw?

(Głos z sali: W sali głosów przeciwnych brak.)

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: 1 senator się wstrzymał.)

1 senator się wstrzymał.

Zdalni?

(Senator Zdzisław Pupa: Czyli poparliście te…)

Ciii… Przestań…

(Głos z sali: Panie Przewodniczący, to są 2 różne rzeczy…)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dobrze.

18 – za.

(Głos z sali: Nikt się nie wstrzymał…)

Nikt się nie…

(Głos z sali: A nie, 1 się wstrzymał.)

Tak, tak, 1 senator się wstrzymał.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nie było głosów przeciwnych.

Dziękuję bardzo.

(Senator Zdzisław Pupa: Senator sprawozdawca.)

Jeszcze senator sprawozdawca.

(Senator Zdzisław Pupa: Wojciech Piecha.)

Zgadzam się, jeżeli nie ma sprzeciwu.

(Głos z sali: Kto?)

(Senator Zdzisław Pupa: Wojciech Piecha.)

(Senator Jadwiga Rotnicka: Wojciech Piecha.)

Zamykamy posiedzenie 2 połączonych komisji.

Dziękuję państwu.

(Senator Jadwiga Rotnicka: Dziękujemy.)

(Dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan: Dziękuję.)

Dziękuję.

(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 54)