Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (nr 73), Komisji Infrastruktury (nr 45) w dniu 03-08-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (73.)

oraz Komisji Infrastruktury (45.)

w dniu 3 sierpnia 2021.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o pracy na morzu (druk senacki nr 466, druki sejmowe nr 1342 i 1364).

(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 34)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Magdalena Kochan)

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Proszę państwa, w imieniu swoim i przewodniczącego Komisji Infrastruktury otwieram posiedzenie połączonych komisji.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o pracy na morzu (druk senacki nr 466, druki sejmowe nr 1342 i 1364

Jest ono poświęcone jednemu tematowi, a mianowicie ustawie o zmianie ustawy o pracy na morzu.

Witam serdecznie przedstawicieli ministerstwa. Jeśli państwo pozwolicie, odczytam listę: pan Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury; pan Paweł Krężel – Ministerstwo Infrastruktury, Departament Gospodarki Morskiej; zastępca dyrektora, pan Bartosz Szczurowski, zastępca dyrektora Departamentu Prawnego w tymże ministerstwie. Witam serdecznie przewodniczących i doradcę ekonomicznego: pana Andrzeja Kościka – Rada Krajowa Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „Solidarność”; pana Henryka Piątkowskiego z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy, przewodniczącego tego związku; pana Leszka Korczaka z Departamentu Infrastruktury w Najwyższej Izby Kontroli. Witam panią Bożenę Langner, która reprezentuje Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu…

(Głosy z sali: Senatu.)

Senatu, przepraszam bardzo. Przepraszam, oczywiście Senatu.

Poproszę jak zwykle o przedstawienie ustawy. Myślę, że pan sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury będzie mówił o tym, co zmieniamy w pracy na morzu.

Bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel:

Dziękuję bardzo.

Pani Przewodnicząca! Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!

Postaram się sprostać zadaniu wyznaczonemu przez panią przewodniczącą i pokrótce przedstawię ustawę o zmianie ustawy o pracy na morzu.

Celem tejże ustawy jest wdrożenie do polskiego prawa zmian wynikających z poprawek do Konwencji o pracy na morzu, które zostały przyjęte przez specjalny komitet, trójstronny komitet, a następnie zatwierdzone przez Międzynarodową Konferencję Pracy. Poprawki te podnoszą poziom ochrony praw pracowniczych marynarzy w przypadku ich uwięzienia na statku w wyniku piractwa lub zbrojnej napaści na statek. Przedmiotowe poprawki do tej konwencji weszły w życie w dniu 26 grudnia 2020 r. Implementacja poprawek do konwencji wymaga wprowadzenia zmian w ustawie o pracy na morzu, które transponują do polskiego porządku prawnego postanowienia konwencji. Zmiany w ustawie obejmują: przedłużenie ważności marynarskich umów o pracę o okres związany z uwięzieniem marynarza w wyniku aktu piractwa lub zbrojnej napaści na statek; nałożenie na armatora zobowiązania do wypłaty w sytuacji uwięzienia wynagrodzenia i świadczeń z tytułu marynarskiej umowy o pracę; rozszerzenie uprawnień marynarza do bezpłatnej repatriacji.

Ponadto ustawa wprowadza do ustawy o pracy na morzu zmiany porządkujące i doprecyzowujące, wypracowane przez Zespół Trójstronny do spraw Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego, mające poprawić funkcjonowanie przedmiotowej ustawy. Proponuje się m.in.: uproszczenie definicji armatora, marynarza oraz statku niekonwencyjnego; zmianę waluty z euro na złoty polski przy opłatach za wydawanie książeczek żeglarskich przez dyrektorów urzędów morskich; możliwość dokonywania w książeczkach żeglarskich wpisów w języku angielskim; wprowadzenie jednolitego okresu ważności wszystkich książeczek żeglarskich bez względu na to, czy wydawana jest studentowi, czy marynarzowi; wydawanie bezpłatnie książeczek lekarskich marynarzom, którzy utracili swój dokument na skutek wypadku na morzu; wprowadzenie obowiązku przedkładania przez agencję pośrednictwa pracy dla marynarzy dowodu przedłużenia ubezpieczenia lub zabezpieczenia finansowego odpowiedzialności za szkody poniesione przez marynarzy z tytułu nieskuteczności pośrednictwa pracy; umożliwienie członkom załóg jednostek pływających urzędów morskich rozliczania czasu pracy na podstawie przepisów ustawy o pracy na morzu, nie zaś na podstawie przepisów ustawy o pracownikach urzędów państwowych.

Strona polska jest stroną Konwencji o pracy na morzu od 3 maja 2012 r. Od tego czasu były podejmowane liczne działania związane z wywiązaniem się z obowiązków nałożonych tą konwencją. Polska ratyfikowała i wdrożyła do porządku krajowego wszystkie kolejne zmiany do przedmiotowej konwencji. Wdrożenie tych ostatnich poprawek do Konwencji MLC oraz wprowadzenie zmian porządkujących do ustawy o pracy na morzu jest zatem kontynuacją dotychczasowych działań podejmowanych w celu dbałości o prawa marynarzy pracujących na statkach podnoszących polską banderę.

Bardzo proszę Wysoką Komisję o pozytywne zaopiniowanie niniejszego przedłożenia. I z góry za to dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.

Zgodnie z obyczajami senackimi bardzo proszę panią mecenas o przedstawienie opinii Biura Legislacyjnego w sprawie tej ustawy. Dodam tylko, że ona była bardzo szeroko konsultowana i że większość związków wypowiada się pozytywnie o zapisach ustawy.

Bardzo proszę, Pani Mecenas.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Dziękuję bardzo.

Ja chciałabym zwrócić uwagę na pewien aspekt dotyczący spraw ściśle prawnych i systemowych. Otóż w art. 1 w pkcie 20 jest zmiana, która wygląda dość niepozornie, ponieważ jest mało rozbudowana, ale jest ona dosyć znacząca. Następuje tu wyłączenie spod orzekania w trybie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zmiana polega na przekazaniu naruszeń wskazanych w art. 111 do trybu administracyjnego i obecnie będzie sankcja administracyjna. Konsekwencją tego jest zmiana w art. 117, czyli w art. 1 w pkcie 21, i w art. 5. Otóż tutaj jest pewna sprawa ściśle prawna i systemowa, na którą muszę zwrócić państwa uwagę. Jest krótki okres vacatio legis, 14-dniowy, a pomiędzy momentem popełnienia czynu i momentem orzekania dochodzi do zmiany regulacji prawnej. I ta zmiana regulacji może mieć wpływ na sankcję. Wprawdzie wysokość tej kary grzywny, która jest jeszcze obecnie, nie różni się od wysokości kary pieniężnej, jednak zmiana trybu orzekania to jest sprawa istotna, bo faktycznie dochodzi do depenalizacji czynów stypizowanych w art. 111. Przepisy kodeksu wykroczeń, a także postępowania w sprawach o wykroczenia przewidują taką sytuację. Otóż powstaje taka sytuacja, że depenalizacja powoduje, że następuje zniesienie karalności, czyli jest negatywna przesłanka procesowa. A jeszcze trzeba zwrócić uwagę na zasady ogólne, czyli mam na myśli tę zasadę lex mitior retro agit, która nakazuje stosowanie względniejszej ustawy, bo wówczas organ rozpatrujący sprawę na podstawie tej regulacji powinien zastosować regulację, która będzie korzystniejsza dla sprawcy. Tak więc może być tak, że kara będzie łagodniejsza albo będzie jej brakowało w sytuacji, kiedy doszło do depenalizacji zachowania. Chcę zwrócić uwagę na to, że to jest zasada, która dotyczy nie tylko kodeksu wykroczeń, ale także kodeksu karnego i kodeksu postępowania administracyjnego. W związku z tym jest prośba o rozważenie poprawki dotyczącej art. 5, który przedłuża stosowanie dotychczasowych przepisów w sytuacji jednak zniesienia karalności, polegającej na skreśleniu tego artykułu albo na przyjęciu takiego jego brzmienia, które będzie bardziej wprost wyrażało to, o czym mówiłam. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Panie Ministrze, oczywiście chodzi o systematykę prawa, o zamianę wykroczenia na właściwie karę administracyjną, czyli karę grzywny. Ale gdybyśmy to przełożyli na język ludzki, przepraszam za ten trywializm… No, wyobraźmy sobie, jakich spraw dotyczą te fundamentalne, jak się okazuje, zmiany. O co chodzi tak naprawdę? Bo rozumiemy przesłanki prawnicze, ale przełóżmy to na życie. Jak to wygląda? Czego by dotyczyły te problemy, które porusza pani mecenas w swoim wystąpieniu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel:

Pani Przewodnicząca, musiałbym przywołać brzmienie przepisów ustawy, które mówią np. o tym, kto… To są przepisy dotyczące naruszeń przez armatora lub osoby działające w jego imieniu albo kapitana statku i one dotyczą właśnie kwestii związanych z przechowywaniem na statku kopii marynarskiej umowy o pracę przez okres, w którym żeglarz jest wpisany na listę załogi statku, przechowywaniem na statku wzoru marynarskiej umowy o pracę i układu zbiorowego pracy lub regulaminu wynagradzania, wpisami i adnotacjami dokonywanymi na liście załogi statku.

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Czyli, Panie Ministrze, tak naprawdę dotyczy to wynikających z zatrudnienia dokumentów…)

Takich kwestii…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: …i wykroczeń wobec…)

…technicznopracowniczych, tak bym je nazwał…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Technicznopracowniczych. I to przestaje być przestępstwem…)

Tak, przestaje być…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: …a zaczyna być wykroczeniem administracyjnym.)

Przestaje być wykroczeniem w rozumieniu kodeksu wykroczeń, a staje się podstawą do prowadzenia tego typu…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Postępowania administracyjnego.)

Niedopełnienie obowiązków czy niedopełnienie…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Okej.)

…określonych działań staje się podstawą do tego, aby toczyć postępowanie administracyjne. I kluczowa jest sprawa następująca – to żeby pokazać zmianę. Skutkiem depenalizacji wykroczenia jest to, że w okresie pomiędzy tą depenalizacją, pomiędzy przyjęciem tej ustawy a wejściem jej w życie… Gdyby się okazało, że ktoś wtedy takie wykrocznie popełnił, to z automatu później ono nie mogłoby być ścigane ze względu na to, że podstawowa zasada prawa karnego „stosujemy prawo względniejsze dla tego, który popełnił wykroczenie” powodowałaby, żeby uniknąłby postępowania z tytułu kodeksu wykroczeń, ale również postępowania administracyjnego, bo ono wchodzi w życie dopiero z dniem wejścia w życie ustawy. To też…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Słowem, brakuje nam przepisu przejściowego, który by…)

Nie.

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: …tę sytuację…)

I właśnie nie, bo propozycje pani legislator, które oczywiście mają swoją rację, zmierzające do tego, że wykreślilibyśmy art. 5, który jest właśnie przepisem przejściowym, albo zmienili jego brzmienie, spowodowałyby, że ta luka by była. A te przepisy, które w tej chwili są w ustawie, w naszej ocenie powodują, że tej luki nie będzie. Te przepisy przejściowe spełnią, moim zdaniem, funkcję prewencyjną i dzięki temu będziemy mieli ciągłość: do momentu wejścia w życie ustawy będzie obowiązywał kodeks wykroczeń, a od momentu wejścia w życie ustawy będzie obowiązywał kodeks postępowania administracyjnego. Proszę o pozostawienie tego bez zmiany.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Czy pani mecenas podziela ten pogląd, że nie będzie niebezpieczeństwa depenalizacji tego czynu, który dotyczy tak naprawdę marynarzy i form ich zatrudnienia? Bo chodzi o to, żeby ktoś, kto wobec nich postępuje niewłaściwie, jednak poniósł karę. Pan minister twierdzi, że ten sposób zapisania prawa wyklucza taką możliwość, że nie będzie bezkarności w przypadku takich wykroczeń, a pani mecenas uważa, że…

Proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Ja chciałabym powiedzieć, że tu jest trochę pomieszanie pewnej terminologii. Bo nie chodzi o to, że ja coś uważam, tylko zwracam uwagę na taki aspekt, że taki był cel projektodawców, żeby była depenalizacja. Bo tutaj może się mieszają pojęcia: kara w pojęciu potocznym, jako konsekwencja naruszenia…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Pani Mecenas, ja przepraszam najmocniej…)

Jest to sankcja administracyjna i taki był cel ustawodawcy.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

I ta sankcja administracyjna będzie obowiązywać także wtedy, kiedy jest ten okres między wejściem w życie ustawy a przestaniem… No, o to mi chodzi, nie dyskutujmy o teorii prawa, bo z tym będziemy mieć kłopot. Ja chcę, żeby wszyscy marynarze, i my także, przepraszam, zrozumieli, że wykroczenie wobec takiego kogoś, bez względu na to, czy zmieniamy przestępstwa na kary administracyjne, czy na wykroczenia, jednak jest. Nie wolno wobec osób zatrudnianych przez siebie popełniać żadnych wykroczeń, przestępstw, no, jakkolwiek to nazwiemy. I idzie o to, żeby do czasu wejścia w życie tej ustawy obowiązywały określone przepisy, czyli bezkarności mówimy: nie. Czy pani mecenas podziela ten pogląd, że te zapisy – tak sugeruje pan minister – wystarczą, żebyśmy mieli tę pewność, że nie będzie bezkarności w tej kwestii?

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Powiem tak: od wejścia w życie ustawy obowiązuje sankcja administracyjna, która ma być dotkliwa, i będzie, a do czasu wejścia w życie ustawy jest stan dotychczasowy i to jest wykroczenie.

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Okej.)

Taki jest stan prawny.

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Rozumiem.)

Tylko że wchodzimy głębiej, stosując rozumowanie z wykorzystaniem pewnych zasad ogólnych. Cel ustawodawcy jest taki, żeby to była sankcja administracyjna, bo ona jest skuteczna, dolegliwa i szybsza niż postępowanie karne. Do wejścia w życie ustawy jest to wykroczenie. Tyle mogę powiedzieć.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Rozumiem. Dziękuję bardzo.

Czyli pan minister wnosi o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Czy ktoś z państwa senatorów chciałby przejąć tę poprawkę? Nie.

Bardzo proszę, otwieram dyskusję.

Jeśli panowie pozwolą, najpierw udzielę głosu senatorom.

Czy jest ktoś, kto chciałby zabrać głos w tej sprawie?

(Senator Jan Hamerski: Ja tylko, Pani Przewodnicząca…)

Bardzo proszę.

Senator Jan Hamerski:

Chciałbym zwrócić uwagę na to, że debata nad tym projektem w Sejmie zaowocowała tym, iż wynik głosowania był taki: 445 za, 0 wstrzymujących się i 0 przeciw. Myślę więc, że również mogło to…

(Sygnał telefonu komórkowego)

Że również ta debata dała efekt w postaci takiego, a nie innego głosowania.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Ja pamiętam, Panie Przewodniczący, o tym, ale nie mogę senatorów pozbawić prawa debatowania.

(Senator Jan Hamerski: Ależ oczywiście.)

Bardzo proszę, nikt z senatorów, oprócz pana senatora, który przypomina o tym, jak została przyjęta przez Sejm ta ustawa…

Proszę bardzo.

Senator Ryszard Majer:

Jeżeli pani przewodnicząca pozwoli, to tylko dwa zdania. Ponieważ ustawa implementuje prawo europejskie, jest niezbędna i trzeba ją poprzeć w takim kształcie, w jakim ministerstwo ją przedłożyło, o co wnioskuję do państwa przewodniczących.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Udzielam głosu panu przewodniczącemu. Proszę się przedstawić.

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „Solidarność” Andrzej Kościk:

Andrzej Kościk, przewodniczący Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków „Solidarność”.

Jako przewodniczący „Solidarności” i jeden z członków strony pracowniczej Zespołu Trójstronnego do spraw Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego powiem, że nie wnosimy zastrzeżeń do implementowanych do polskiego prawa zapisów konwencji, która została zmieniona. Nie mamy co do tego wątpliwości, dlatego że jako strona również o to występowaliśmy. Jesteśmy reprezentowani na forach międzynarodowych i tam również takie wnioski były składane przez międzynarodową federację transportowców i europejską federację transportowców. Tak że jesteśmy za tą implementacją, nie mamy co do tego wątpliwości. Zresztą strona rządowa to, wydaje się, prawidłowo uzasadniła. A były takie przypadki porwań polskich marynarzy, przetrzymań. I to są rzeczy oczywiste dla nas.

Mamy jednak uwagi do tych zmian, które były uzgadniane w Zespole Trójstronnym do spraw Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego. Jako strona pracownicza razem ze stroną pracodawców wnieśliśmy tam szereg różnych poprawek. Chcę się zatrzymać na poprawkach, które naszym zdaniem strona rządowa pominęła i których nie uwzględniła. One dotyczą mianowicie art. 100 ust. 1 pkt 3 ustawy o pracy na morzu. Te poprawki, wbrew oświadczeniu i informacji, jaką przedstawiał pan wiceminister infrastruktury na posiedzeniu komisji sejmowej, któremu się przyglądaliśmy, były omawiane na posiedzeniu zespołu trójstronnego i, tak jak wcześniej powiedziałem, wnioski w tej sprawie zostały złożone w terminie, nie były opóźnione. Również pani przewodnicząca komisji sejmowej minęła się, mówiąc delikatnie, z prawdą, mówiąc, że do komisji sejmowej nie wpłynęły w tej sprawie żadne uwagi strony pracowników. Strona pracowników dnia 7 lipca… Co prawda późno, ale zrobiła to po raz któryś z rzędu, bo od 3 lat zabiegała o te poprawki dotyczące art. 100 ust. 1 pkt 3 ustawy o pracy na morzu, który dotyczy opodatkowania wyżywienia, mówiąc w skrócie, dostarczanego marynarzom. Okazuje się, że na takich statkach jak statki należące do polskiego Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych, w skrócie PRCiP, no i należących do SAR, o których za chwilę kolega też powie, do tej pory ta żywność jest opodatkowana. I dzieje się niesprawiedliwość, bo generalnie marynarze w żegludze pełnomorskiej nie są opodatkowani w związku z faktem dostarczania żywności na statek, a marynarze w PRCiP są opodatkowani. No więc to wymagało zmiany i z tym pracodawcy się zgodzili, czyli Związek Armatorów Polskich, reprezentujący wszystkich pracodawców w Zespole Trójstronnym do spraw Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego, zgodził się z tą poprawką. Taką poprawkę skierowaliśmy również, po raz trzeci czy czwarty, do komisji sejmowej i tam, w tej poprawce… Zacytuję: „zwracamy się z uprzejmą prośbą o złożenie wniosku”… Skierowaliśmy ten wniosek do komisji sejmowej i poprosiliśmy również Departament Gospodarki Morskiej, aby w trybie autokorekty dokonał zmiany tych zapisów tak, jak to wcześniej było uzgodnione, polegającej na dodaniu po słowach „o których mowa w art. 103”, przed słowem „holowników” słów „a także specjalistycznych statków technicznych”. I to wynika z faktu przyjęcia przez stronę rządową nieznacznie innej od proponowanej redakcji zapisu pktu 3. Ten zapis skutkuje obowiązkiem dostarczenia przez armatora wyżywienia tylko na statki określonego typu, czyli na pogłębiarki, holowniki itd., a nie również na statki techniczne innych rodzajów, np. szalandy samobieżne. W konsekwencji armator dysponujący flotą techniczną będzie wydawał dla części załóg pływających wyżywienie, którego wartość będzie nieopodatkowana, a w przypadku pozostałej części załóg tego samego przedsiębiorstwa będzie potrącał podatek od wydanego wyżywienia.

Mając to na uwadze, w celu uniknięcia sytuacji dyskryminowania części załóg pływających, zwróciliśmy się w taki sposób, jak wspomniałem. I zwracamy również uwagę na to, iż w celu uniknięcia zawężenia kręgu typów statków w art. 108, który teraz jest zmieniany właśnie w tej zmianie ustawy o pracy na morzu, dodano przed określonymi typami statków sformułowanie „specjalistycznych statków technicznych”, co jest zgodne z klasyfikacją PKWiU mówiącą o statkach specjalnego przeznaczenia. Stąd też dokonanie wspomnianej zmiany z jednej strony doprowadziłoby do wyeliminowania ograniczeń, o których mowa była wcześniej, a z drugiej strony niewątpliwie byłoby zgodne z intencjami autora projektu zmian. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Panie Ministrze, czy możemy prosić o komentarz do tego, co mówił przedstawiciel związków?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel:

Dziękuję bardzo.

Ja mogę to skomentować tylko w ten sposób, że na posiedzeniu komisji sejmowej, według tych informacji, które zostały mi przekazane, była o tym mowa, również w obecności strony społecznej, i zdecydowano, że ta poprawka wymaga jeszcze przemyśleń, więc zaadresowano ją do kolejnej zmiany. To tyle mogę powiedzieć, jeśli o to chodzi.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Pan przewodniczący. Proszę bardzo.

Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy Henryk Piątkowski:

Dziękuję bardzo.

Henryk Piątkowski, Ogólnopolski Związek Zawodowy Oficerów i Marynarzy.

Szanowni Państwo Senatorowie! Szanowny Panie Ministrze!

W zasadzie należałoby na dzień dobry powiedzieć… przepraszam, na otwarcie powiedzieć, że środowisko czekało na te zmiany ustawy, bo one rzeczywiście są pożądane, przedyskutowane i wszyscy byliśmy mniej więcej usatysfakcjonowani – podkreślam słowo „byliśmy” – w ubiegłym roku, kiedy to finalizowaliśmy. Niestety, w grudniu ubiegłego roku, o czym strona pracownicza dowiedziała się tak naprawdę późną wiosną tego roku, pojawiły się 2 incydenty, 2 zdarzenia, które trochę zmieniają nasze widzenie tej spraw czy, inaczej mówiąc, wzbudzają obawy. Ja już mówię, o co chodzi. W grudniu ukazały się 2 interpretacje indywidualne Krajowej Administracji Skarbowej dotyczące opodatkowania wyżywienia na statkach właśnie w SAR, jedna z nich jest indywidualna, otrzymał ją pracownik, a drugą otrzymała firma, czyli Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Z obu tych interpretacji wynika wprost, że niezależnie od tego, jak brzmi ustawa, słuszne jest potrącanie podatku od wyżywienia, co do dzisiaj wykonują pracodawcy. W związku z tym nasza obawa jest taka, że jeżeli my nie zmienimy tak naprawdę brzmienia na jakikolwiek inne niż to, które jest, jeżeli tylko dopiszemy cokolwiek, to naprawdę nic się nie zmieni. Administracja skarbowa twierdzi, że pracownicy ci otrzymują pieniądze na wyżywienie, taka jest idea prezentowana przez administrację skarbową, w związku z czym jest to opodatkowane w odróżnieniu od tego, co mają marynarze, członkowie załóg statków w żegludze, powiedzmy sobie, oceanicznej, którzy tych pieniędzy nie otrzymują. Otóż chcę państwa zapewnić, Szanowni Państwo, że marynarze ani w SAR, ani w PRCiP nie otrzymują tych pieniędzy w żaden sposób. Ich nieszczęście polega na tym, że ich pracodawca, tak jest przynajmniej w przypadku SAR, umieszcza im to na drukach płacowych, kwotę 630 zł, od czego potrąca podatek, a oni tych pieniędzy nigdy nie widzą. Więc działa to w sposób dość… Nie chciałbym tutaj używać słów za mocnych, ale jest to daleko posunięta niesprawiedliwość w stosunku do tej grupy pracowniczej, ponieważ ci ludzie nie otrzymują tych pieniędzy, gdyż one są w postaci zaliczki pobierane przez kapitana statku, który później rozlicza się z tej zaliczki z pracodawcą i ta zaliczka jest dzielona równiutko po 42 zł na dzień na człowieka i dopisywana mu do podatku. Jest to swego rodzaju, delikatnie mówiąc, niesprawiedliwość. Po zapoznaniu się z tymi interpretacjami indywidualnymi i jednocześnie mając w pamięci wcześniejszą informację Ministerstwa Finansów, które wskazywało właśnie, że potrzebna jest zmiana nie ustawy o PIT, tylko ustawy o pracy na morzu, z podkreśleniem faktu, że zwolnieniu podatkowemu powinny podlegać wszystkie benefity uzyskiwane przez pracownika wynikające z BHP… Jest to ewidentny przykład bezpieczeństwa i higieny pracy. Ja, przyznam, nie mam bladego pojęcia, Szanowni Państwo, co i jak należy z tym zrobić, ale państwa praca w Senacie to ostatni moment prac legislacyjnych, żeby zastanowić się przez chwilę, czy nie należałoby… Nie wiem, ja przepraszam za może trywialne stwierdzenie, ale może trzeba Krajowej Administracji Skarbowej napisać w tym artykule ustawy, że jest to należne z tytułu przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy i proszę od tego łapy trzymać z daleka. Bo bez tego, proszę państwa, wśród serdecznych przyjaciół psy tego zająca jedzą i zjedzą do końca. Bo i załogi statków ratowniczych w SAR, i pracownicy PRCiP, a pewnie też i jeszcze inni, do których nie udało nam się dotrzeć, a których statki to nie są statki konwencyjne, tylko niekonwencyjne, za ewentualne wyżywienie płacą podatek, co jest w sprzeczności z ustawą dzisiaj obowiązującą. I nie sposób nic z tym zrobić. Tak więc po prostu przyjechaliśmy tu z kolegą poprosić państwa o pochylenie się nad tym i może zaradzenie temu w jakiś sposób. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Proszę państwa, ja z przykrością stwierdzam, że czas posiedzenia naszej komisji jest ograniczony, ponieważ o 12.00 miała w tej sali rozpocząć pracę inna komisja, komisja samorządu terytorialnego, ale to nie zwalnia nas z obowiązku rozstrzygnięcia tej sprawy.

Jeśli jest tak… Troszkę jesteśmy ofiarami tego enumeratywnego zapisywania wszystkiego, co się komu należy. Bo gdybyśmy zapisali, że warunków pracy i życia na statku, z wyjątkiem… Gdybyśmy w tym artykule, który dotyczy jakby zdjęcia obowiązku płacenia podatku od żywności, która jest na statek dostarczana, nie wypisywali wszystkich poszczególnych rodzajów jednostek pływających, to może uniknęlibyśmy tego rodzaju pułapki. Ale tak nie jest. I moje pytanie brzmi tak: czy panowie uznajecie, że statki techniczne, załogi statków technicznych, o które chcecie uzupełnić te zwolnienia podatkowe, wyczerpują wszystkie rodzaje statków czy jednostek pływających, na których są zatrudnieni marynarze? Czy to sformułowanie „statki techniczne” wyczerpie te statki i nie znajdzie się jakiś kolejny rodzaj okrętu, statku – przepraszam, nie znam dokładnie tej terminologii – grupa osób zatrudnionych na morzu i wykonujących zadania związane z pływaniem jednostki, która zostanie pominięta? Czy to wystarczy?

Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy Henryk Piątkowski:

Jeśli można, Pani Senator… Wydaje się, że jeśli zrobimy to tak, żeby nie ograniczać, tzn. napiszemy „w tym”…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: „A także”…)

…bo taka propozycja jest…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Czyli „a także”.)

…to na pewno nie ograniczymy. Bo nie jesteśmy dzisiaj w stanie przewidzieć tego, czy w wyniku rozwoju technicznego, technologicznego nie pojawi się za chwilę jakiegoś rodzaju działalność… No, jesteśmy przed budową farm wiatrowych, za chwilę pojawią się jednostki obsługujące te farmy wiatrowe i znowu będziemy czegoś szukali. Tak więc lepiej zostawić ten katalog otwarty możliwie szeroko. Jeżeli jest taka wola zarówno rządu, jak i ustawodawcy, to my serdecznie witamy takie rozwiązanie, bo wydaje się, że to jest dobra droga.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Proszę państwa, do drugiego czytania będziemy mieć czas, żeby przygotować poprawkę – ja ją panom obiecuję, wezmę ją na siebie – ale w taki sposób, żeby nie zamykała drogi i nie zmuszała do kolejnych zmian ustawy polegających na tym, żeby dopisywać kolejną grupę osób obsługujących jednostki pływające. W związku z tym obiecuję zgłoszenie w drugim czytaniu takiej poprawki, która rozwiąże sprawę.

Pani legislator. Proszę bardzo.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Ja bym jeszcze prosiła jednak o uściślenie. Ja rozumiem, że mowa…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Pamiętam, Pani Bożenko. Myślę, że…)

Przepraszam, ja…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: …po spotkaniu… Tak…)

…tylko chcę upewnić się, bo panowie tu są…

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Tak, tak.)

…że chodzi o zmianę w art. 100 ust. 1 pkt 3.

(Głosy z sali: Tak.)

(Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan: Tak.)

To jest ta sytuacja, na którą państwo…

(Głos z sali: Tak.)

…panowie zwrócili uwagę, że przed wyrazami „w art. 103” brakuje tego określenia dotyczącego specjalistycznych statków technicznych.

(Głos z sali: Tak jest.)

I to jest ta kwestia. A potem: holowników, pogłębiarek. I to jest analogiczne do art. 108.

(Głos z sali: Art. 108, tak jest.)

Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję.

Zatem muszę poddać…

Czy są jeszcze głosy w dyskusji? Nie ma.

Zatem muszę w kolejności poddać pod głosowanie wniosek pana senatora Majera o przyjęcie ustawy bez poprawek. Obiecuję panom zgłoszenie w drugim czytaniu tej poprawki, wobec czego trzecie czytanie będzie obejmować zapisy ustawowe z tą poprawką.

Dla pewności zapytam rząd, czy będzie za, czy przeciw.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel: Pytanie dotyczy poprawki?)

Tak.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel:

To zależy, w jakim ona będzie brzmieniu.

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Nie, nie, Panie Ministrze. Intencja tej poprawki jest oczywista: objęcie rozwiązaniem dotyczącym żywności, za którą nie pobieramy podatku, także marynarzy specyficznych jednostek technicznych.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel:

Pani senator stawia mnie w niezręcznej sytuacji, bo ja mam bronić projektu rządowego, który został przyjęty przez Sejm, w takim kształcie, w jakim on jest w tej chwili przedłożony. Niemniej jednak rozumiem tę dyskusję i będziemy się zastanawiali, gdy będzie ostateczne brzmienie poprawki, jakie wyrazić stanowisko. No, też nie chciałbym tak…

Zastępca Przewodniczącego Magdalena Kochan:

Bardzo dziękuję. Oczywiście rozumiem pana ministra i zobowiązania wynikające z przedstawiania takiego, a nie innego projektu ustawy. W związku z tym rozumiem także, że nie ma stanowczego sprzeciwu. Jest czas na zastanowienie się, w zależności od tego, jak będzie brzmiała poprawka. Ja ją na pewno złożę. Pytanie…

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel: Chciałem powiedzieć w sposób bardziej wydłużony właśnie mniej więcej takie zdanie.)

Bardzo dziękuję.

Zapytam teraz: czy wobec tego ja mam poddać pod głosowanie wniosek pana senatora Majera o przyjęcie tej ustawy bez poprawek?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo dziękuję.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej ustawy bez poprawek?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Bardzo dziękuję.

Proszę o podanie wyników łącznych.

(Głos z sali: 8 głosów za, 5 głosów przeciw, 3 senatorów się wstrzymało.)

8 głosów za, 3 – przeciw…

(Głos z sali: 5 – przeciw.)

…5 – przeciw, 3 senatorów się wstrzymało.

Wniosek przeszedł.

Drugie czytanie przed nami. Ponawiam… to znaczy potwierdzam swoją obietnicę złożenia stosownej poprawki w drugim czytaniu.

(Głosy z sali: Sprawozdawca.)

Proszę bardzo, sprawozdawca komisji.

Pan senator Majer się zgłasza.

Czy są głosy przeciwne? Nie.

Dziękuję bardzo.

Zamykam posiedzenie połączonych komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 09)