Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (nr 62), Komisji Ustawodawczej (nr 148), Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej (nr 78) w dniu 13-04-2021
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (62.),

Komisji Ustawodawczej (148.)

oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej (78.)

w dniu 13 kwietnia 2021 r.

Porządek obrad:

1. Pierwsze czytanie projektu ustawy o zrekompensowaniu gminom dochodów utraconych w 2018 r. w związku ze zmianą opodatkowania budowli wchodzących w skład elektrowni wiatrowych (druk senacki nr 354).

(Początek posiedzenia o godzinie 18 minut 37)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski)

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dzień dobry państwu.

Otwieramy wspólne posiedzenie 3 połączonych komisji.

Chciałbym państwa przywitać w imieniu: pana przewodniczącego Kazimierza Kleiny i Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, pana przewodniczącego Zygmunta Frankiewicza i Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Publicznej oraz Komisji Ustawodawczej.

Punkt 1. porządku obrad: pierwsze czytanie projektu ustawy o zrekompensowaniu gminom dochodów utraconych w 2018 r. w związku ze zmianą opodatkowania budowli wchodzących w skład elektrowni wiatrowych

W porządku posiedzenia 3 połączonych komisji jest punkt: pierwsze czytanie projektu ustawy o zrekompensowaniu gminom dochodów utraconych w 2018 r. w związku ze zmianą opodatkowania budowli wchodzących w skład elektrowni wiatrowych. Projekt zawarty jest w druku senackim nr 354.

Przedstawicielem wnioskodawców w tej sprawie jest pan senator Wadim Tyszkiewicz.

W tym miejscu chciałbym przywitać gości uczestniczących w posiedzeniu komisji, przede wszystkim przedstawicieli… Czytam zgodnie z listą, którą otrzymałem. Krajową Radę Regionalnych Izb Obrachunkowych reprezentuje osobiście przewodniczący krajowej rady, pan Mirosław Legutko. W tym miejscu bardzo ciepło dziękuję za opinię, którą państwo przygotowaliście, przygotowaliśmy w oparciu o nią poprawki, oczywiście do decyzji później senatorów. Cieszę się, że jest z nami minister, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu do spraw odnawialnych źródeł energii, pan minister Ireneusz Zyska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

(Głos z sali: Zdalnie.)

Tak. Pan minister jest zdalnie. Pan przewodniczący także jest zdalnie.

Panu ministrowi towarzyszy pan Łukasz Zdzieszyński z Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii. Ministerstwo Finansów reprezentuje zastępca dyrektora Departamentu Podatków Sektorowych, Lokalnych oraz Podatku od Gier, pan dyrektor Robert Wydra. Z Ministerstwa Finansów… O, i pan dyrektor jest na sali, tak?

(Zastępca Dyrektora Departamentu Podatków Sektorowych, Lokalnych oraz Podatku od Gier Robert Wydra: Tak, jestem.)

Bardzo nam miło, Panie Dyrektorze.

Panu dyrektorowi, jak się domyślam, towarzyszy pani naczelnik wydziału w tym samym departamencie, pani Iwona Podedworna. Witam panią naczelnik. Są z nami przedstawiciele środowiska samorządowego. Chciałbym przywitać pana Pawła Wójcika ze Związku Powiatów Polskich. Uczestniczy zdalnie. Związek Gmin Wiejskich RP reprezentuje na sali doradca przewodniczącego ds. legislacyjnych i programowych pan Mariusz Marszał. Jest z nami także sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP pan Leszek Świętalski oraz…

(Sekretarz Generalny Związku Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej Leszek Świętalski: Dzień dobry, Panie Przewodniczący.)

A ja w ogóle źle zacząłem, bo powinienem zacząć… Jest z nami także ze Związku Gmin Wiejskich przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej, wójt Kobylnicy, pan Leszek Kuliński, który uczestniczy z nami w posiedzeniu zdalnie. Ze Związku Gmin Wiejskich RP jest także burmistrz Morgonina, pan Janusz Piechocki. Witamy serdecznie.

Są z nami nasi przedstawiciele Biura Legislacyjnego, jest pan mecenas Sławomir Szczepański, jest pan Michał Pruszyński i pan Marian Fałek. Dziękuję państwu zarówno za przygotowany projekt, jak i bardzo dobrze zrobiony OSR i te dodatkowe analizy. Naprawdę ciepło dziękuję za pracę, którą państwo wykonaliście. Jest także z nami – przepraszam, widziałem go, ale listy nie podpisał – pan Marek Wójcik, pełnomocnik zarządu ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich. Przed chwilą go widziałem. Zapewne do nas dotrze. Jeżeli kogoś nie przywitałem, to serdecznie przepraszam, a jeżeli dostanę wskazanie, to oczywiście te przywitania natychmiast uzupełnię.

Teraz chciałbym oddać głos panu senatorowi Wadimowi Tyszkiewiczowi celem przypomnienia, co w tym projekcie ustawy jest zawarte.

Panie Senatorze, bardzo proszę.

Senator Wadim Tyszkiewicz:

Panie Przewodniczący! Wysoki Senacie!

Mam zaszczyt zaprezentować projekt ustawy, wydawało się, że on nie będzie budził większych kontrowersji, ponieważ w zasadzie wszyscy są zgodni co do tego, że taka ustawa powinna być procedowana i powinna wejść w życie. Ja tylko przypomnę, Trybunał Konstytucyjny 22 lipca 2020 r. wydał wyrok w sprawie niekonstytucyjności uregulowań, o których ta ustawa mówi. Ja bardzo krótko, żeby już nie wchodzić w szczegóły, przypomnę tylko początek przynajmniej: ustawa określa zasady i tryb zrekompensowania gminom dochodów utraconych w 2018 r. w związku ze zmianą opodatkowania budowli wchodzących w skład elektrowni wiatrowych. Macie państwo projekt ustawy, nie będę jej czytał, ja się skupię czy na OSR, czy na wątpliwościach, które jak się okazało, ustawa zaczęła budzić. Na poprzednim posiedzeniu komisji rzeczywiście dyskusja była długa i zażarta, mimo że – jeszcze raz powtórzę – w zasadzie wszyscy są zgodni co do tego, że taka ustawa powinna zostać przyjęta. Macie państwo również uzasadnienie. Ja tylko przypomnę też bardzo krótko, że ustawa przewiduje zrekompensowanie gminom utraconych dochodów z roku 2018, ale to jest skutkiem zmian prawnych dokonanych w połowie 2016 r., czym było znaczne zwiększenie podstaw opodatkowania elektrowni wiatrowych podatkiem od nieruchomości stanowiących wyłączny dochód gminy. I tak w związku z tym od dnia 1 stycznia 2017 r. obowiązywała w tym zakresie korzystna dla nich regulacja, która okazała się jednak niezgodna z międzynarodowymi zobowiązaniami Rzeczypospolitej Polskiej z powodu obniżenia rentowności elektrowni wiatrowych itd. Ja już nie będę czytał, bo państwo macie to w swoich załączonych dokumentach. W każdy razie okazało się, że te regulacje, które zostały wprowadzone, były niezgodne z prawem międzynarodowym, więc trzeba było wprowadzić poprawki, trzeba było to zmienić i tak się stało.

Ja teraz może skupię się na OSR, który też państwo macie przed sobą. Kilka dni temu, czyli trochę późno, ale otrzymaliśmy ocenę skutków regulacji. Tu jeszcze raz przypomnę: w połowie 2016 r. pojęciem budowy objęto zarówno części budowlane, jak i techniczne elektrowni wiatrowych. Zmiana ta miała wpływ na sposób obliczania podatku od nieruchomości. Wcześniej do jego obliczania brano pod uwagę tylko części budowlane turbin wiatrowych, czyli ich fundamenty i maszyny stanowiące ok. 30% wartości itd. Nie będę czytał całości. W każdym razie okazało się, że korzystna dla gmin regulacja okazała się jednak niezgodna z międzynarodowymi zobowiązaniami Rzeczypospolitej Polskiej i wprowadzono zmiany, które doprowadziły do zmniejszenia dochodów gmin. Za sprawą art. 17 pkt 2 ustawy z 7 czerwca 2018 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw 3 zmiany modyfikujące definicję budowli elektrowni wiatrowych, a przez to przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości weszły w życie z mocą wsteczną – podkreślam: z mocą wsteczną – tj. od dnia 1 stycznia 2018 r. Rozwiązanie to wpłynęło negatywnie na sytuację gmin, szczególnie, że to się działo w czasie roku podatkowego, czyli gminy przekonane o tym, że ten podatek należy uwzględnić w planach finansowych, w budżecie, zrobiły to zgodnie ze sztuką, czyli zaplanowały wydatki na podstawie dochodów wyliczonych z należnych podatków. Okazało się, że to uległo zmianie, i w związku z tym gminy zostały pozbawione należnych im podatków, spodziewanych z nich środków. Rozwiązanie to wpłynęło negatywnie na sytuację gmin, rzutując już w trakcie roku podatkowego na możliwość wykonania ich kompensacji i zadań. Gminy w swoich planach budżetowych uwzględniły zwiększone dochody z tytułu podatku od nieruchomości w projektach swoich budżetów i jednocześnie zaplanowały konkretne wydatki, czyli wiedząc o tym, jakie będą dochody na podstawie szacowanych wpływów z podatków, zaplanowano wydatki. Tymczasem zmniejszenie, w dodatku z mocą wsteczną, podstawy opodatkowania elektrowni wiatrowych podatkiem od nieruchomości w praktyce pozbawiło części własnych dochodów tych gmin, na terenie których ulokowane były elektrownie wiatrowe.

Dlaczego ten projekt jest rekomendowany i liczymy na to, że Wysoki Senat przyjmie projekt tej ustawy? Dlatego, że w tej ustawie proponuje się przyznanie gminom prawa do rekompensaty z tytułu dochodów utraconych w 2018 r. w związku ze zmianą opodatkowania budowli wchodzących w skład elektrowni wiatrowych w pełnej wysokości. Określenie trybu i zasad obliczania oraz wpływu rekompensaty z budżetu państwa… Ja nie będę czytał, macie państwo podane szczegóły, co do tych szczegółów, to można dyskutować, bo otrzymaliśmy opinię różnych instytucji i organizacji, które proponują ewentualnie korekty czy wprowadzenie zmian w projekcie ustawy, ale o tym może później. W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego i z propozycją zawartą w tej ustawie te zmiany miałyby wejść w życie 5 lutego 2022 r.

Oddziaływanie. Jeśli chodzi o gminy, to nabycie prawa do rekompensaty w pełnej wysokości, rekompensaty dochodów z tytułu podatku od nieruchomości utraconych w 2018 r., będzie możliwe z tym zastrzeżeniem, że rekompensata będzie przyznawana na wniosek. Szczegółów też nie będę w tej chwili omawiał, bo państwo macie je w dokumentach, ale chodzi tu o terminy, przewiduje się chociażby 2 miesiące na złożenie tych wniosków od momentu wejścia w życie ustawy. Są też obowiązki, które są nakładane na ministra właściwego do spraw finansów publicznych, chodzi o obowiązek sprawdzenia pod względem formalnym i ewentualnie wykazanie błędów, tak żeby dać możliwość poprawienia ich w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma itd.

W przedstawianym projekcie ustawy zawarta jest pewna propozycja. W związku z tym, że to jest obciążenie dla budżetu – już wiemy jakie, bo mamy OSR, o czym za chwilę będę mówił, a planuje się, że to będzie ok. 600 milionów, czyli dosyć znaczna kwota – w projekcie ustawy zawarta jest propozycja 3 równych rat rocznych, więc można to rozłożyć na 3 raty, tak żeby jednorazowo nie obciążać tą kwotą 600 milionów zł. Oczywiście pod warunkiem, że wszyscy złożyliby wnioski i te wnioski byłyby poprawne. I taka kwota brana jest pod uwagę. Po to, żeby tak dużą kwotą nie obciążać budżetu państwa, jest propozycja, żeby rozłożyć te 600 milionów na 3 raty z uwzględnieniem oczywiście odsetek od kwot należnych w poszczególnych latach.

Informacje na temat tego projektu ustawy dotarły do wszystkich organizacji czy ministerstw, które wyraziły swoje opinie. Ja zacznę od Związku Powiatów Polskich, który zaopiniował pozytywnie projekt tej ustawy, choć jednocześnie zaproponował wydłużenie terminów przewidzianych na złożenie oraz uzupełnienie braków wniosku do 3 miesięcy i do 14 dni, a także ograniczenie rat, które miałyby być wpłacane nie w 3, a w 2 ratach.

Związek Gmin Wiejskich też złożył dosyć obszerną ocenę projektu tej ustawy i złożył też wiele propozycji, uznając, że ten projekt jest zbyt wąski i odnosi się tylko do kwestii zrekompensowania gminom poniesionych strat, a nie obejmuje już regulacji co do nowego terminu wejścia w życie zmian w definicjach budowy elektrowni wiatrowych prowadzonych ustawą z 2018 r. Związek skrytykował ponadto ograniczenie strat poniesionych przez gminy jedynie do dochodów. Związek Powiatów Polskich niejako sugerował, że to nie są jedyne straty, jakie gminy poniosły, bo w związku z tym, że gminy w czasie roku podatkowego zostały pozbawione wspomnianych dochodów, musiały zaciągnąć zobowiązania, musiały zaciągnąć kredyty, a więc musiały ponieść dodatkowe koszty z tym związane.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, tak: Związek Gmin Wiejskich.

Nie ukrywam, że propozycje złożone przez Związek Gmin Wiejskich są analogiczne czy podobne do propozycji Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej, ale o tym też może troszkę później. Minister funduszy i polityki regionalnej zastrzegł, że stosowany wkład przygotowany w Ministerstwie Finansów będzie elementem opinii ministra klimatu i środowiska jako właściwego w tej sprawie. I za chwilę też to przedstawię. Minister rozwoju, pracy i technologii uznał, że przedmiot projektowanej ustawy jest poza zakresem jego właściwości.

Bardzo ważne i niejako skłaniające do pewnych refleksji i ewentualnych poprawek, jakie można byłoby wprowadzić do projektowanej ustawy, jest stanowisko Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. Pan przewodniczący w imieniu RIO sugeruje wydłużenie terminów określonych w projekcie, w tym terminu na złożenie wniosku do 6 miesięcy, czyli dosyć długo, a ponadto również przyjęcie, że wypłata rekompensat będzie się odbywała z pominięciem rozkładania ich na raty, czyli w jednej racie. Jeżeli trzeba będzie, to odczytam czy przedstawię stanowisko i argumentację przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki i Naczelny Sąd Administracyjny nie zgłaszają uwag.

Teraz jeszcze raz chciałbym przypomnieć, że z OSR wynika, że projektowana ustawa będzie wpływała na sektor finansów publicznych gmin, na terenie których znajdowały się elektrownie wiatrowe, uzyskają one z budżetu państwa rekompensaty za dochody z tytułu podatku od nieruchomości utracone w 2018 r. Prawdopodobnie łączna kwota rekompensat dla wszystkich gmin wyniesie ok. 600 milionów zł. Z uwagi na to, że przepływ środków nastąpił pomiędzy podmiotami zakwalifikowanymi do sektora finansów publicznych, saldo tego sektora nie ulegnie pogorszeniu. OSR został sporządzony kilkoma metodami, ostateczna konkluzja jest taka, że te 600 milionów wynika z różnych form wyliczenia tej kwoty, jest to w załącznikach, możecie państwo to przejrzeć. Jeśli chodzi o rynek pracy, to projekt nie ma tu bezpośredniego wpływu. No, z OSR możecie państwo wyczytać wszystkie pozostałe dane, które są tam zawarte.

I teraz tak, chciałbym się odnieść do kilku stanowisk, a zacznę od Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Minister klimatu i środowiska nie kwestionuje zasadności wprowadzenia uregulowań, a wręcz przeciwnie, uważa, że takie uregulowania są potrzebne, różnica polega tylko na tym – co wynikało też z debaty i dyskusji, która miała miejsce na poprzednim posiedzeniu komisji – kto takie regulacje powinien wprowadzić. Minister uważa, że powinno to zrobić ministerstwo, jednak już wcześniej Senat rozpoczął pracę nad projektem takiej ustawy. No i tutaj są rozbieżności, zresztą na posiedzeniu komisji wyartykułowane dosyć wyraźnie, padały słowa, że nie ma co się ścigać, kto to zrobi, ważne, żeby to było zrobione. Ale jeszcze raz powtarzam, Senat takie prace rozpoczął, Senat ma prawo do prowadzenia prac nad projektem takiej ustawy.

Przypomnę, że minister klimatu i środowiska, pan minister Zyska, uczestniczył w posiedzeniu Komisji Ustawodawczej, które odbyło się 4 marca 2021 r., i w dniu 30 marca wystąpił z wnioskiem do KPRM o wprowadzenie do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów projektu ustawy o rekompensacie dochodów utraconych itd. Jednak, na co chciałbym zwrócić uwagę, już 24 marca projekt ustawy senackiej trafił do konsultacji, więc Senat wcześniej rozpoczął prace nad projektem tej ustawy. Dzisiaj jest 13 kwietnia, 30 marca minister złożył propozycję prac nad ustawą rządową. W opinii ministra klimatu i środowiska wyrok Trybunału Konstytucyjnego powinien bowiem zostać zrealizowany rządowym projektem ustawy m.in. z uwagi na fakt, iż taki projekt będzie najlepiej skoordynowany z projektem ustawy budżetowej, co jest niezbędne ze względu na jego skutki finansowe. Minister zarzuca, co zostało już rozstrzygnięte, że w momencie kiedy otrzymał projekt ustawy senackiej, nie było tam załączone OSR, ale to już zostało skorygowane, w tej chwili ocena skutków regulacji jest, może się pan minister do niej ustosunkować.

„W projektowanej ustawie proponuje się uregulowanie m.in. procedury przyznawania rekompensat gminom dochodów utraconych”… Ja już nie będę tego czytał, opisywał, ale chodzi o to, że minister uważa, że te środki powinny… momencik… powinny być ustalane przez ministerstwo, to znaczy w związku z projektem rządowym, w którym te propozycje będą zawarte. No, w ustawie senackiej te propozycje już są zawarte. „Wydaje się, że funkcjonujące od kilku lat rozwiązania powinny być podstawą do opracowania trybu i zasad przyznawania incydentalnej rekompensaty w związku ze zmianami opodatkowania”… Chodzi też o wskazanie organu właściwego do rozpatrywania wniosków. Zgodnie z projektem senackim takim organem ma być ministerstwo. W związku z tym, co sugeruje pan minister, w pierwszej instancji powinni o tym rozstrzygać wojewodowie, z racji tego, że wojewoda sprawuje nadzór nad działalnością gmin, ale – przypomnę – że tylko w przypadkach określonych ustawami.

I teraz, na koniec, tu są propozycje zmian w ustawie, które proponuje ministerstwo. Ja ich nie będę czytał, chyba że jest taka potrzeba. Chodzi o ustaloną przez radę gminy… chodzi o stawkę opodatkowania. Ja może się skupię na czymś innym… „Podatek od nieruchomości jest dochodem gmin zaliczanym do dochodów podatkowych, stanowiących podstawę do wyliczenia subwencji ogólnej. Niższe dochody w 2018 r. mogły skutkować wyższą kwotą części wyrównawczej subwencji”… I to minister podnosi. Czyli w związku z tym, że gminy ze swoich dochodów wyłączyły dochody związane z wpływami od elektrowni wiatrowych, mogły otrzymać – nie wiemy, w jakiej kwocie, to nie jest tu wyliczone – mogły otrzymać wyższą subwencję ogólną, a w związku z tym, że te straty zostaną zrekompensowane, może dojść do takiej sytuacji, w której gminy po prostu na tym zyskają. Ale nie ukrywam, że takich wyliczeń tu nie widzę. Gdyby taka sytuacja miała mieć miejsce, to trzeba byłoby policzyć rzeczywiście, czy takie gminy w Polsce są, czy te obniżone wpływy z podatków spowodowały to, że gminy otrzymały wyższą subwencję ogólną. To jest stanowisko ministerstwa i pana ministra.

Ja bardzo krótko już, bo tych dokumentów jest naprawdę bardzo dużo i stanowisk, które może będą chciały zaprezentować przedstawiciele różnych organizacji. Nie ukrywam, że bardzo, powiedzmy, rozbudowane propozycje zostały zgłoszone przez gminy przyjazne energii odnawialnej i do tego nasi legislatorzy się ustosunkowali – ja nie wiem, czy te opinie do państwa trafiły. Ja w dużym skrócie może. Tam m.in. jest propozycja tego, żeby te wyższe podatki trafiały do gmin, ale podatki za rok 2018, 2019, 2020 i 2021, do momentu wejścia w życie ustawy – chodzi o wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Oczywiście projektodawcy ustawy nie podzielają tego stanowiska, dlatego że, po pierwsze, obciążenie dla budżetu państwa byłyby naprawdę znaczące i ogromne, po drugie, według opinii legislatorów jest to sprzeczne z prawem, z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wynika wyłącznie, z jego sentencji ogólnych reguł intertemporalnych – nie ukrywam, że musiałem sprawdzić w Wikipedii, co to znaczy, tzn. działających wstecz – i kolizyjnych systemu prawnego. 5 lutego 2020 r. na podstawie rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego traci moc przepis intertemporalny – jeszcze raz powtarzam: działający wstecz – ustanawiający wyjątek od reguły i przewidujący wejście w życie przepisów nowelizujących z mocą wsteczną od 1 stycznia 2018 r. No więc nie ma podstawy ku temu, według legislatorów, żeby próbować uzyskać odszkodowania czy zrekompensować stracone wpływy podatkowe przez te wszystkie lata, które wymieniłem. Nie będę tutaj odpowiadał na wszystkie pytania i propozycje złożone przez gminę. Jeżeli będą takie pytania, to mam nadzieję, że legislatorzy w tym względzie mnie wesprą.

Ja bym chciał skupić się może, jeszcze raz, na propozycjach przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, bo tu była propozycja, żeby pewne zmiany w ustawie wprowadzić. W opinii czytamy: „W wyniku analizy przedmiotowego projektu ustawy zostały przedstawione następujące uwagi”. I prosiłbym, żeby państwo, rozstrzygnęli, czy warto takie uwagi wprowadzić.

„Przewidziany w art. 5 w ust. 1 projektu ustawy termin składania przez gminy wniosków, który wynosi 2 miesiące, wydaje się być zbyt krótki i proponuje się termin wynoszący 6 miesięcy”. I taką propozycję poprawki mamy przygotowaną, ale chciałbym uzyskać opinię tutaj państwa.

„Przewidziany w art. 5 ust. 3 projektu ustawy termin na uzupełnienie przez gminy braków wniosków oraz usunięcie błędów wniosków, wynoszący 7 dni, również wydaje się zbyt krótki, z uwagi na utratę prawa do rekompensaty w przypadku uchybienia temu terminowi”.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

I dalej: „przewidziane w art. 6 ust. 1 projektu ustawy przekazywanie gminom rekompensat mogłoby odbywać się jednorazowo, a nie w ratach, gdyż utrata dochodów nastąpiła już w 2018 r. – czyli kilka lat temu – co uzasadnia szybszy termin przekazywania rekompensat”. Ale to jest do dyskusji i oczekuję, że państwo na ten temat się wypowiedzą.

W związku z tym, że tych opinii jest dużo, one są dosyć obszerne i one trafiły do państwa, ja nie będę ich tu wszystkich przytaczał ani wszystkich analizował. To tyle, jeśli chodzi o wszystkie szczegóły związane z projektem ustawy.

Oddaję głos, Panie Przewodniczący. Czekam na uwagi i liczę na wsparcie legislatorów, bo temat wydawał się bardzo błahy, a nie ukrywam, że im bardziej się w niego zagłębiałem, tym okazywał się troszkę bardziej skomplikowany, niż na początku się wydawało. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Ja chciałbym panu senatorowi naprawdę ciepło podziękować. Zdaję sobie sprawę z tego, jak ta ustawa jest skomplikowana, zarówno pod względem prawnym, jak i finansowym – w związku z wypłatą środków z budżetu państwa. Wiem, jaka jest trudna i skomplikowana, wiem, ile konsultacji i rozmów, i wysiłku wymagało przygotowanie tego sprawozdania ze strony pana senatora. Bardzo serdecznie dziękuję.

(Senator Wadim Tyszkiewicz: Dziękuję.)

Ja teraz umożliwię zabranie głosu…

Czy Biuro Legislacyjne jest gotowe? Później oczywiście przedstawiciela rządu poproszę.

Bardzo proszę Biuro Legislacyjne, także w kontekście tych poprawek, czy Biuro Legislacyjne je popiera, w szczególności wskazane przez regionalne izby obrachunkowe, a później poproszę – przepraszam, że w tej kolejności, za takie określenie – najwyższego rangą przedstawiciela administracji rządowej, czyli sekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, a później będzie pan minister Ireneusz Zyska.

Bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Przewodniczący! Wysokie Komisje! Szanowni Państwo!

Jeżeli chodzi o propozycję poprawek Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, to z punktu widzenia legislacyjnego one wszystkie są oczywiście do akceptacji, należy tylko rozstrzygnąć je merytorycznie. Zaznaczyłbym tylko uwagę w przypadku pierwszej propozycji poprawki, związanej z tym, aby wydłużyć okres na złożenie wniosku przez gminy z 2 do 6 miesięcy. Opracowując projekt ustawy, mieliśmy na uwadze głównie to, żeby ta procedura była jak najbardziej prosta i szybka, chociażby z uwagi na procedurę związaną z przygotowaniem budżetu państwa, budżetów samorządowych, więc staraliśmy się wyważyć te terminy. Jednak termin 6 miesięcy na pewno wydłuży tę procedurę łącznie z procedurą przygotowania budżetu. To tak chciałem zaznaczyć. No więc jest pytanie: czy 6 miesięcy, czy np. termin – bodajże Związek Powiatów Polskich zgłosił taką propozycję w tym zakresie – do 3 miesięcy?

Jeżeli chodzi o drugą propozycję poprawki, czyli przedłużenia, wydłużenia terminu z 7 dni na dłuższy termin… Co prawda tutaj nie ma konkretnej propozycji, o ile termin miałby się wydłużyć, termin na usunięcie błędów lub braków wskazanych przez – obecnie – ministra właściwego do spraw finansów publicznych, ale ta poprawka również jak najbardziej nie budzi wątpliwości od strony legislacyjnej, pod warunkiem że będziemy wiedzieli, jaki to ma być termin. My tak założyliśmy, też na podstawie innych propozycji i uwag, że mógłby to być termin np. 14 dni.

Jeżeli chodzi o trzecią propozycję poprawki i jednorazowej wypłaty, to od strony legislacyjnej również będzie to wymagało tylko zmodyfikowania przepisów art. 6, czyli zastąpienie tej konstrukcji odnoszącej się do 3 rat rekompensaty na 1. My tylko chcieliśmy zaznaczyć, że opierając się również na tych 3 ratach… Mieliśmy na uwadze złą sytuację finansów publicznych i obecną trudną sytuację i fakt, że nie wiemy też, jak będzie w przyszłym roku. Dlatego ta propozycja rozbijała się na 3 raty, żeby jak najmniej obciążyć oczywiście budżet państwa, finanse publiczne. Ale to już oczywiście jest rozstrzygnięcie dla Wysokich Komisji.

No więc od tej strony każda z tych propozycji poprawek naszym zdaniem wymaga tylko rozstrzygnięcia merytorycznego, co do terminów, czy to ma być 6 miesięcy, czy może jakiś termin krótszy. Biorąc pod uwagę poszczególne dalsze terminy, to się wydłuży, a pierwsza wypłata ma być do końca pierwszego kwartału następnego roku. Może np. 14 dni też może być zaakceptowane czy jakiś inny termin.

Jeżeli chodzi o uwagi i propozycje zgłoszone przez – myślę, że tak mogę powiedzieć – ministra finansów i ministra klimatu i środowiska, bo to jest wspólna opinia, wspólne stanowisko, a dotyczące organu właściwego, którym miałby być wojewoda, to nad tym się zastanawialiśmy, ale stwierdziliśmy, że jeżeli ta procedura ma być szybka, sprawna, to na pewno wskazane by było, żeby zajmowały się tym osoby profesjonalnie do tego przygotowane. Mieliśmy tu na uwadze ministra finansów, jeżeli chodzi o ministra najbardziej właściwego pod kątem finansów publicznych, przygotowania budżetu państwa. To również zostało wskazane w tym stanowisku, że minister finansów jest tym organem, który musi mieć orientację na budżet przygotowywany w przyszłym roku. Poza tym minister finansów wydawałby tę decyzję ustalającą, bo byłaby decyzja ustalająca wysokość rekompensaty, ale gdyby np. była taka konieczność odwołania się do sądu administracyjnego, to ta ścieżka również by się skróciła, bo będzie tylko wniosek o ponowne ewentualnie rozpatrzenie sprawy. W przypadku wojewody to będzie organ pierwszej instancji, ewentualnie później również ta ścieżka się wydłuży. No i to, co również skłaniało nas do wyboru, żeby to był jednak minister właściwy do spraw finansów publicznych, to jest zapewnienie jednolitości. Przyjmujemy, że te sprawy oczywiście mogą być liczne, prawda. No więc jest kwestia tylko tego terminu do rozpatrzenia, czy to ma być termin 3 miesięcy. Minister finansów zapewnia, że w sposób jednolity te sprawy byłyby procedowane. Ale to oczywiście również jest kwestia merytoryczna do rozstrzygnięcia przez Wysokie Komisje, Wysoką Izbę.

Jeżeli chodzi o szczegółowe propozycje poprawek dotyczące art. 4 ust. 2 pkt 1, tam, gdzie jest propozycja, aby przy stawce podatku obowiązującego w roku 2018, czyli w zakresie tego, co ma zawierać wniosek o rekompensatę, dodać słowa „ustaloną przez radę gminy” – była też taka propozycja – to uważamy, że bezprzedmiotowe jest wskazywanie, kto ustala stawkę podatku od nieruchomości, bo to jednoznacznie wynika z art. 5 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, że rady gminy uchwalają i ustalają te stawki. No więc zgodnie z zasadą skrótowości nie uwzględnialibyśmy tego, tym bardziej że wynika to z tamtej ustawy. A proponowane przez nas wzór formularza i zawartość wniosku wskazują, że również dołącza się akt prawa miejscowego danej gminy, która to uchwala. Nie ma możliwości, żeby jedna rada gminy miała stawki uchwalone przez inną radę gminy.

Jeżeli chodzi o art. 4 ust. 2 pkt 2 i propozycję, aby informacja o formie prawnej prowadzenia działalności przez podatników była usunięta, to uważamy, że to jest zasadna jak najbardziej propozycja, czyli gdyby Wysokie Komisje uznały tę propozycję za zasadną, to zmiana polegałaby na wykreśleniu w art. 4 w ust. 2 w pkcie 2 kończących ten pkt 2 wyrazów „wraz z formą prawną prowadzonej przez nich działalności gospodarczej”. Wtedy wynikowo należałoby również dokonać pewnej modyfikacji w proponowanym wzorze załączników wniosku o rekompensatę. Tam w pkcie 3 w tabeli w poz. 5 jest takie odniesienie.

Była również uwaga dotycząca bezprzedmiotowości dołączania kopii decyzji oraz deklaracji, które mają być dołączane do wniosku. Z uwagi na to, że informacje zamieszczone w tych dokumentach stanową tajemnicę skarbową, no, my tutaj uważamy, że nasze propozycje nie kolidują ani z ordynacją podatkową, ani z konstytucją. Jest to ustawa szczególna, na potrzeby szczególne i z uwagi na to, że trzeba mieć jakiś dokument, który będzie pozwalał na zweryfikowanie tych wszystkich informacji zamieszczanych we wniosku, jak najbardziej kopie tych dokumentów mogą być zamieszczane. Tym bardziej, że ordynacja podatkowa zawiera już przepisy szczególne, które m.in. ministra finansów uwzględniają jako ten podmiot, któremu można takie informacje przekazywać. Oczywiście zmieniłoby się to w momencie, kiedy zamiast ministra właściwego do spraw finansów publicznych był to wojewoda.

Jeżeli chodzi o taką szczegółową jeszcze propozycję dotyczącą tego, aby uwzględnić odwołanie do rozporządzenia Rady Ministrów z 15 grudnia 1998 r. w naszym projekcie ustawy, to tutaj nie pozwalają na to względy Zasad techniki prawodawczej, bo §4 ust. 2 Zasad techniki prawodawczej wyłącza możliwość odwoływania się w ustawie, jako źródle wyższego rzędu, do rozporządzeń. Oszacowanie skutków finansowych, czyli OSR już jest uwzględniony. Poza tym minister klimatu i środowiska wskazał zasadnie, że ta procedura, która jest przewidziana w projekcie ustawy, powinna bazować na procedurze, która już funkcjonuje na bazie ustawy o podatku i opłatach lokalnych. Na podstawie zawartego tam art. 7 ust. 5 jest wydawane rozporządzenie określające tryb. Ja chciałbym tylko zwrócić uwagę, że jak najbardziej staraliśmy się nasze propozycje procedury analogicznie potraktować i one poza pewnymi różnicami są spójne.

To chyba tyle. Jeżeli o czymś zapomniałem, to proszę mi przypomnieć. Jeżeli chodzi o pozostałe uwagi dotyczące Związku Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej, to może oddam tutaj już głos koledze. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Bardzo proszę, Panie Mecenasie.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Michał Pruszyński:

Panie Przewodniczący! Wysokie Komisje! Szanowni Państwo!

Dwa stowarzyszenia, Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnych i Związek Gmin Wiejskich, uznają za nieprawidłową konstrukcję czy też założenie leżące u podstaw projektu, a mianowicie założenie polegające na tym, że przepisy, które unormowały definicje decydujące o wysokości podatku, pozostają w porządku prawnym również po derogacji trybunalskiej, która nastąpi 5 lutego przyszłego roku. Trybunał orzekał nie o przepisach merytorycznych, tylko o przepisie wprowadzającym przepisy merytoryczne. Przepis ten zapowiadał, że cała ustawa, wprowadzająca bardzo dużo zmian, wchodzi w życie w lipcu 2018 r. z wyjątkiem 2 przepisów, które wchodzą w życie z dniem następującym po dniu jej ogłoszenia, z mocą od dnia 1 stycznia 2018 r., czyli z mocą wsteczną. To właśnie zostało zakwestionowane przed Trybunałem przez gminy, liczne gminy, które wygrały przed Trybunałem tę sprawę. Trybunał orzekł, że przepis wprowadzający przepisy merytoryczne jest niezgodny z art. 2 konstytucji, z zasadą nieretroaktywności prawa w zakresie, w jakim wprowadził określone przepisy z mocą wsteczną. Trybunał orzekł, że ten przepis wprowadzający przepisy merytoryczne traci moc obowiązującą, w uproszczeniu mówiąc, 5 lutego 2022 r., ale traci tę moc w zakresie wskazanym w pkcie 1 sentencji, a więc w zakresie, w jakim wprowadził przepisy z mocą wsteczną. Oznacza to, zdaniem obu stowarzyszeń, czy stowarzyszenia i związku, że przepisy merytoryczne w lutym przyszłego roku będą musiały w ogóle zostać uznane za nieistniejące w systemie prawnym. Zdaniem Biura Legislacyjnego tak nie jest, tzn. mocą derogacji trybunalskiej z porządku prawnego zniknie ten element przepisu, który mówił o wejściu przepisów z mocą od 1 stycznia, natomiast w porządku prawnym pozostanie ta część przepisu, która stanowi, że przepisy merytoryczne wchodzą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, czyli z dniem 30 czerwca. I to jest główna kontrowersja, jeżeli tak można powiedzieć czy główny postulat negujący właściwie poprawność całego projektu. Jako się rzekło, Biuro Legislacyjne z tym postulatem się nie zgadza.

Ważkim postulatem wynikającym ze stanowiska stowarzyszenia i związku jest ten, który mówi, że skutkiem uznania tego, że przepisów merytorycznych nie ma w porządku prawnym i muszą zostać wprowadzone dopiero w przyszłości, tzn. konkretnie od 1 stycznia 2022 r., jest wsteczne obciążenie przedsiębiorców wyższymi podatkami od elektrowni za lata: 2018, 2019, 2020 i 2021. Co więcej, Związek Gmin Wiejskich proponuje taką regulację i twierdzi, że należy ustawowo zwolnić przedsiębiorców z tych podatków, natomiast Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnych nie przewiduje czy nie postuluje tego rodzaju zwolnienia, czyli de facto w obu przypadkach mamy do czynienia z zamysłem obciążenia wstecznego przedsiębiorców wyższymi podatkami za kilka lat, ewentualnie złagodzonego postulatem, by przedsiębiorcy mogli sobie dochodzić zwrotu tych niejako ponownie płaconych podatków przed sądami cywilnymi.

Wydaje się, że to są takie najważniejsze, najistotniejsze dwie kwestie.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Sławomir Szczepański:

Jeszcze, Panie Przewodniczący, jeżeli można, przepraszam, bo tu jeszcze zapomniałem wspomnieć o propozycjach i uwagach Związku Powiatów Polskich, a myślę, że należałoby, bo to są propozycje do rozwiązań również objętych stanowiskiem Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych. Tylko wspomnę, że w art. 5 propozycje Związku Powiatów Polskich dotyczą wydłużenia w ust. 5 terminu na złożenie wniosku do 3 miesięcy, w ust. 3 wydłużenia terminu z 7 dni do 14 dni, na rozpatrzenie ewentualnych błędów i wad wskazanych przez właściwego ministra we wniosku, a w art. 6 ust. 1 proponowano, żeby z 3 równych rat przejść na 2 równe raty. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

To wyczerpuje głos Biura Legislacyjnego.

Teraz zgodnie z przyjętą metodologią oddaję głos, pan minister Ireneusz Zyska. Czy sam, czy któryś z jego współpracowników?

Bardzo proszę, Panie Ministrze, o stanowisko do projektu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska:

Dziękuję. Witam serdecznie.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo Senatorowie!

Właściwie muszę powiedzieć, że jesteśmy tutaj zgodni, intencjonalnie, co do treści projektu przygotowanego przez Komisję Ustawodawczą Wysokiej Izby, a zgadza się to również z przyjętymi zasadniczo założeniami rządowego projektu ustawy. Ja chciałbym tylko powiedzieć, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska podjęło niemalże niezwłocznie pracę nad projektem ustawy, przy czym również chcę powiedzieć, że adresowaliśmy zakres kompetencyjny tego obszaru związanego z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego jako ten, który powinien dotyczyć kompetencji ministra finansów. Powstał spór kompetencyjny między ministrem finansów a ministrem klimatu i środowiska. Jednak tak jak pan przewodniczący komisji słusznie wskazał, ze względu na ten wyjątkowy rok, rok obarczony pandemią koronawirusa i związane z tym konsekwencje finansowe, także dodatkowe ogromne obowiązki po stronie resortu finansów, ten spór kompetencyjny został rozstrzygnięty w styczniu bieżącego roku przez prezesa Rady Ministrów… My od razu, niezwłocznie przygotowaliśmy projekt ustawy, on też nie jest zbyt obszerny, przygotowaliśmy wszystkie niezbędne dokumenty, ocenę skutków regulacji i zasadniczo zgadzamy się z Wysoką Izbą, z Komisją Ustawodawczą Senatu co do kierunku, w jakim należałoby wykonać orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Oczywiście za wprowadzenie tych przepisów w życie odpowiada Ministerstwo Energii, jako odpowiedzialne wówczas za ten projekt ustawy, jeszcze w trakcie poprzedniej kadencji. Zostało to ocenione oczywiście jako pewnego rodzaju ratowanie sytuacji, bo gdyby Sejm nie przyjął tego rozwiązania z mocą wsteczną, negatywne skutki dla budżetu państwa byłyby według ocen ekspertów jeszcze wyższe.

Mając to wszystko na uwadze i zgadzając się też z tymi wypowiedziami, które zostały przedstawione przez pana przewodniczącego i wszystkie osoby zabierające głos, chciałbym jednakże zwrócić uwagę na pewne różnice, które znajdują się w projekcie Komisji Ustawodawczej Senatu i w naszym projekcie rządowym. Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że jesteśmy za tym, aby tutaj tym organem dokonującym wypłaty i pierwszym organem dla gmin był jednak wojewoda. To też pozwoli na ewentualny tryb odwoławczy do ministra finansów. Oczywiście gdyby organem pierwszej instancji był minister finansów, to również w świetle przepisów k.p.a. takie odwołanie byłoby możliwe, ale wojewoda jest bliżej regionu, sprawuje nadzór prawny nad działalnością samorządów terytorialnych, a też biorąc pod uwagę inne obowiązki realizowane przez wojewodów w kontekście spraw podatkowych, opłat lokalnych, myślę, że to nie jest złe rozwiązanie. Tak paradoksalnie tutaj państwo być może odbierają to tak, że gdyby ta ścieżka była bezpośrednio do Ministerstwa Finansów, byłoby to lepsze rozwiązanie, ale wydaje się, że będzie to bez szkody czasowej dla wypłat dla jednostek samorządu terytorialnego, a może być właśnie pozytywne ze względu na te bliższe relacje wojewody, który działa w terenie, który ma bezpośrednie kontakty z jednostkami samorządu terytorialnego. To taka pierwsza niejako różnica.

Druga różnica to terminy. Tutaj w państwa projekcie zostały zaproponowane terminy 2-miesięczne, jeżeli chodzi o składanie wniosków, i termin 7 dni na uzupełnienie. W naszym projekcie rządowym są 3 miesiące na złożenie wniosku i 14 dni na uzupełnienie. Oczywiście z uwagą wysłuchałem rekomendacji, że ten termin powinien być 6-miesięczny. To jest kwestia dyskusji, zastanowienia się, być może 6-miesięczny byłby nawet lepszym terminem uwzględniającym wszystkie roszczenia wszystkich samorządów, które są, tak żeby nikt się nie spóźnił, żeby uwzględnić te roszczenia w 100%.

Inna rozbieżność to wypłata rekompensat w 3 ratach rocznych. My raczej opowiadamy się za wypłatą jednorazową. Oczywiście to musi być absolutnie skorelowane i uwzględnione w budżecie państwa na rok przyszły, ale myślę, że właśnie praca rządu nad projektem i skierowanie projektu rządowego do parlamentu pozwoliłoby na przeprowadzenie już całej ścieżki legislacyjnej, na konsultacje oczywiście publiczne, ale przede wszystkim międzyresortowe, z ministrem finansów w szczególności, tak żeby ten projekt ustawy był z góry uwzględniony w przyszłorocznym projekcie budżetu państwa.

Tak że to takie zasadnicze różnice. Tutaj nie chciałbym, żeby, Szanowni Państwo, było to tak przez państwa oceniane, że jest jakaś rywalizacja czasowa. No, tak jak państwo parlamentarzyści, państwo senatorowie, którzy mają doświadczenie w pracy w rządzie wiedzą, przygotowanie projektu i następnie skierowanie go… wpisanie do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów też zajmuje odpowiedni czas, to są określone procedury, a następnie cały projekt musi przejść ścieżkę legislacyjną rządową, ona jest dłuższa niż ścieżka projektu poselskiego czy senackiego. Wszyscy o tym wiemy, ale i tak zakładamy, że ustawa zostałaby przyjęta nie później niż we wrześniu bądź maksymalnie w październiku bieżącego roku, tak aby rzeczywiście te przepisy mogły skutecznie oddziaływać na przyszłoroczny budżet państwa.

Jeszcze jedna wątpliwość, która nasunęła mi się po zapoznaniu z oceną skutków regulacji, którą komisja przesłała do Ministerstwa Klimatu i Środowiska w późnych godzinach wieczornych w dniu wczorajszym, wiąże się z tym, że w ocenie skutków regulacji państwo szacują poziom odszkodowań na kwotę 600 milionów zł, natomiast w naszych wyliczeniach jest to kwota ok. 280 milionów zł i stąd też moje pytanie jeszcze do pana przewodniczącego, do Wysokiej Komisji. Z treści samej ustawy, z samego projektu ustawy ja odczytuję, że chodzi o odszkodowania za okres od początku roku do 13 lipca, kiedy ustawa weszła w życie, natomiast na podstawie wielkości, która została przedstawiona, wielkości oszacowanej kwoty odszkodowań w ocenie skutków regulacji na poziomie 600 milionów zł można by domniemywać, że chodzi o cały rok 2018. No więc tutaj prosiłbym o wyjaśnienie.

Kończąc wypowiedź, Szanowni Państwo, wyrażając też uznanie dla państwa senatorów, dla Komisji Ustawodawczej za zajęcie się tą sprawą, chciałbym powiedzieć, że ze względu na konsekwencje budżetowe i takie przygotowanie w porozumieniu międzyresortowym jednak stoję na stanowisku, że powinna być to ustawa rządowa i projekt przedkładany do parlamentu przez rząd. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Bardzo serdecznie dziękuję. Naprawdę, Panie Ministrze, dziękuję też za taki bardzo konstruktywny dialog w konkretnym ustosunkowaniu się do poszczególnych elementów.

Ja bym chciał jedną rzecz doprecyzować. Kiedy pan minister mówił, że przyjęcie ustawy przypadnie na wrzesień, październik, to mówił pan o przyjęciu ustawy przez rząd czy przez cały parlament? Jaki państwo kalendarz zakładają?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska:

Oczywiście, że przez parlament. Chcemy, żeby ustawa weszła w życie, po pierwsze, tak, aby można było ją zastosować do projektu budżetu państwa, a po drugie, także, żeby jednostki samorządu terytorialnego mogły uwzględnić w swoich projektach budżetów rozwiązania tej ustawy. To wymaga intensywnej pracy – przyznaję – ale chcielibyśmy przed wakacjami skierować projekt ustawy do parlamentu.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

To, przepraszam, jeszcze zapytam: na jakim etapie prac rządowych jest w tym momencie projekt, o którym mówił pan minister? On jest w konsultacjach międzyresortowych?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska:

Oczekuje na wpis do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Został skierowany w tej chwili do zaopiniowania przez Centrum Analiz Strategicznych.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Panie Ministrze, ja muszę powiedzieć, że ja bardzo lubię z panem pracować, bo jest pan człowiekiem, który zaraża optymizmem. Wobec kalendarz, który pan podał, i tego, na jakim jesteście etapie i co pan zakłada, ja jestem zbudowany, muszę powiedzieć, mając swoje doświadczenia z pracy w administracji rządowej. Ale chyba jednak musimy podjąć ten wysiłek, żeby pracować nad projektem, bo nie do końca jestem przekonany, chociaż będę panu kibicował, że kalendarz, który pan przedstawił, uda się zrealizować.

Szanowni Państwo…

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Oczywiście dokonamy też takiej krytycznej analizy możliwości przeprowadzenia ścieżki rządowej, tak aby w tym zakładanym terminie ustawa mogła wejść w życie, bo na pierwszym miejscu w tym momencie celem tej ustawy jest zadośćuczynienie jednostkom samorządu terytorialnego, gminom z tytułu straty, jakie poniosły. W związku z tym tutaj absolutnie nie ma jakiejś próby wymigania się – przepraszam za ten kolokwializm – czy też odroczenia w czasie wypłaty tych rekompensat, stąd też jeżeli ta nasza ocena będzie negatywna, to będziemy konstruktywnie współpracować z Wysoką Izbą w dalszych pracach nad tym projektem.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Nie, moja uwaga absolutnie była życzliwa, bo, tak jak mówię, co do intencji pana ministra, nie mam żadnych wątpliwości, także po przeczytaniu pisemnej opinii ministerstwa.

Ja bym poprosił może taki o głos – no też wypada z uwagi na charakter tego projektu – przynajmniej o jeden głos ze strony samorządu. Oczywiście zaraz przejdziemy do etapu prac. Ja nie wiem kogo można by prosić o taki syntetyczny głos. Jest z nami na sali osoba, która, o ile wiem, cieszy się powszechnym… No, jest prezes energetyki odnawialnej, jest też pan dyrektor Andrzej Porawski, którego witam bardzo serdecznie.

Który z panów chciałby zabrać głos? Może obaj, ale tak bardziej syntetycznie. Bardzo proszę…

(Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej Leszek Kuliński: Jeżeli mogę, Panie Przewodniczący…)

Dobrze. To chyba pan…

(Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej Leszek Kuliński: Krótko i syntetycznie.)

Bardzo proszę. To później, w drugiej kolejności pan Andrzej Porawski.

Bardzo proszę, oddajemy panu głos.

Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej Leszek Kuliński:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja bym chciał serdecznie podziękować panu ministrowi, jak również senatorom i komisjom za rozpoczęcie prac nad tym projektem. Chciałbym tylko przypomnieć, że gmina Kobylnica była inicjatorem złożenia skargi do Trybunału Konstytucyjnego, który spowodował to, że uznano prawo, które w tamtym czasie weszło w życie, za niekonstytucyjne. Dziękuję również za prace, które zostały wykonane przez panie i panów senatorów, pana przewodniczącego. Dziękuję za możliwość uczestniczenia w posiedzeniach komisji w miesiącu marcu.

Myśmy swoje stanowisko wyartykułowali w korespondencji, którą prowadziłem z panem przewodniczącym, również przekazałem tę korespondencję do pana ministra, jest ona dość obszerna. My nie podzielamy dalej poglądu, że należy skupić się tylko na sprawach dotyczących kwestii podatkowych i utraconych dochodów przez samorządy w roku 2018. Pan minister Zyska na poprzednim posiedzeniu powiedział, że gminy mogą dochodzić swoich praw poprzez postępowania sądowe. No ale należy zauważyć, że jednak samorządy utraciły nie tylko dochody, ale niejednokrotnie utraciły również płynność finansową z uwagi na wejście tej ustawy w życie.

Ja chciałbym zwrócić uwagę również na rozstrzygnięcia, które wskazał Trybunał Konstytucyjny. On się odniósł do sprawy tego, że prawo nie powinno działać wstecz. I wskazał również, jakie należy przeprowadzić rozstrzygnięcia, które rekompensowałyby samorządom utracone dochody. Trybunał stwierdził, że wprowadzenie wspomnianych zapisów w ustawie było niekonstytucyjne. I to, o czym tu mowa, nie jest tożsame tylko i wyłącznie z dochodami samorządu. Przecież samorządy utraciły również, jak powiedziałem wcześniej, płynność finansową, ponieważ musiały zaciągnąć kredyty, musiały spłacić inne zobowiązania, żeby utrzymać płynność finansową w danym roku.

Tak że to tak pokrótce… I dziękuję bardzo za umożliwienie mi uczestniczenia w posiedzeniu komisji senackich.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję.

Ja przepraszam, nie przedstawiłem. Pan Leszek Kuliński nie tylko jest przedstawicielem Związku Gmin Wiejskich, lecz także przewodniczącym zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej.

I przepraszam, mam jeszcze pytanie. Bo akurat głos pana przewodniczącego jest istotny. Czy państwo – chodzi mi o to, żeby to wybrzmiało, ja oczywiście mam pisemne stanowisko – popieracie inicjatywę ustawodawczą Senatu w omawianym tu zakresie, czy nie? Kieruję te słowa jeszcze do pana przewodniczącego Kulińskiego.

Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej Leszek Kuliński:

Tak, popieramy inicjatywę Senatu w zakresie zmiany dotyczącej rekompensaty dla samorządów. Ale w zakresie pełnym, nie tylko jeżeli chodzi o dochody utracone za rok 2018 r., ale jeżeli chodzi o wszelkie koszty, które gminy poniosły w związku z wejściem wspomnianej ustawy w życie.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Pan Andrzej Porawski, a później pan Leszek Świętalski.

Bardzo proszę.

Zdalnie, tak jest.

Dyrektor Biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski:

Związek Miast Polskich nie zajął w omawianej sprawie oficjalnego stanowiska, ale będąc od 30 lat przedstawicielem Związku Miast Polskich, mogę powiedzieć, że z całą pewnością popieramy takie rozstrzygnięcie, popieramy dokonanie takiego rozstrzygnięcia z inicjatywy Senatu. Taką praktyką stosowaną już od wielu lat są senackie inicjatywy legislacyjne związane z wyrokami Trybunału Konstytucyjnego.

Jednocześnie, dziękując panu ministrowi za konstruktywne podejście do tego projektu, rozumiemy, że w przypadku projektu takiego typu możliwe jest tylko podjęcie decyzji o rekompensacie strat bezpośrednio mierzalnych. Te inne straty, o których mówił kolega, przedstawiciel gminy będącej wnioskodawcą, mogą być bardzo różne w różnych gminach i one, no, nie poddają się prostej legislacji. I, tak jak słusznie strona rządowa wskazuje, to nie wyklucza możliwości dochodzenia przez gminę także innych roszczeń. Niemniej jednak trzeba wyrazić wdzięczność Senatowi za tę podstawową inicjatywę legislacyjną. Dziękuję.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Bardzo serdecznie dziękuję.

Ostatni głos w tym bloku samorządowym: pan Leszek Świętalski, sekretarz generalny w biurze Związku Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej.

Sekretarz Generalny w Biurze Związku Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej Leszek Świętalski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wysoki Senacie – bo jest tutaj dość dużo komisji, tak więc chyba mogę tak mówić – moja pierwsza, generalna uwaga… Oczywiście, my dziękujemy za podjęcie tej inicjatywy i będziemy ją wspierać, z warunkami, o których tutaj mówił pan Leszek Kuliński. My dlatego przedstawiliśmy może niestandardowe dla nas, dość szerokie stanowisko, szeroką opinię w tym zakresie. To miało swoje podłoże.

Ja przypomnę, że w 2016 r. całego tego bigosu nawarzył projekt poselski. I mimo że z obecnym tutaj wśród nas panem burmistrzem Piechockim przestrzegaliśmy, m.in. w zakresie niezgodności, w zakresie różnych fanaberii… Przepraszam za określenie. Ale dlaczego to mówię? Bo sprawa nie jest nowa. Ta sprawa już raz zatoczyła podobny krąg w zakresie wymiaru podstawy opodatkowania i w zakresie cofnięcia późniejszych decyzji. I wydaje się, że nie wyciągnięto z tego należytych wniosków.

Cała sprawa wywołana tzw. ustawą odległościową, bo o niej tu mówimy… Poprzez inicjatywę senacką można w jakimś sensie w części zrekompensować straty i przywrócić… pewne sprawy postawione na głowie postawić z powrotem na nogach. Czekamy – my jako strona samorządowa, o czym szanowny Wysoki Senat wie, bo już raz nad tym deliberował – na drugą odsłonę rewizji tamtych niekorzystnych zapisów w zakresie tzw. reguły odległościowej.

Przypomnę tylko, że podobne historie miały związek z tzw. opodatkowaniem nieruchomości znajdujących się pod ziemią. 2 tygodnie temu wydany został nowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, odnoszący się do zbiorników odpadów poflotacyjnych. I zapewne ponownie się spotkamy w idealnie podobnej sprawie. I liczymy tutaj na wsparcie Senatu. Jak widać, zawsze skutki błędów muszą naprawiać ci, którzy ich nie wywołali.

I chciałbym tylko taką generalną uwagę wypowiedzieć. Proszę państwa, w 2016 r. mimo naszych ostrzeżeń nikt nie chciał się zasadniczo pochylić nad problemem, który wspomniane kwestie mogły wywołać nie tylko w budżetach, lecz także w relacjach, bardzo ważnych, pomiędzy samorządami a inwestorami, nad tym, że może dojść do złamania pewnych reguł. Cieszymy się, że Izba, a szczególnie senator sprawozdawca wywodzący się z samorządu, rozumieją ten problem i będą w dalszym ciągu, że tak powiem, utożsamiać się z licznymi aspektami różnych zagadnień w tej materii. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, otwieram dyskusję.

Ja zapisałem się do głosu. Po wystąpieniu pana ministra szukam też zbliżenia projektu senackiego do zapowiedzianego projektu rządowego. I chciałbym zgłosić następujące poprawki.

Jeżeli chodzi o terminy, przypomnę, w pierwotnej propozycji był termin na składanie wniosków wynoszący 2 miesiące. Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych przedstawiła propozycję, żeby ten termin wydłużyć do 6 miesięcy. W projekcie rządowym, jak mówił pan minister, są 3 miesiące. Zgłaszam poprawkę, żeby w projekcie senackim zmienić 2 miesiące na 3 miesiące, zbliżając tym samym jego zapisy do zapisów z projektu rządowego. Szczególnie że okresy te, przypominam, to są okresy, które opóźniają też wypłatę środków samorządom, możliwość uruchomienia całej procedury.

Pan minister mówił, co jest zresztą tożsame z zapisem w pkcie 4 pisemnego stanowiska, że rząd jest za wypłatą rekompensat jednorazowo, a nie w ratach, także ze względu na to, że raty byłyby powiększone o wskaźnik inflacji. Znowu: zgłaszam poprawkę, żeby wypłata rekompensat była wypłatą jednorazową, gdyż jest to w interesie zarówno samorządu terytorialnego, jak i rządu, ponieważ koszty nie będą powiększone o odsetki.

W zakresie, o którym mówił pan przewodniczący Leszek Kuliński… Ja rozumiem, że państwa oczekiwania są dalej idące, ale my staramy się pogodzić te racje, o czym mówił też pan Andrzej Porawski. W związku z tym też przyjęliśmy, że rekompensaty są waloryzowane o wskaźnik inflacji, a nie, jak państwo przewidywaliście czy przedstawialiście – padały takie propozycje – o odsetki ustawowe. Także z tego względu, Szanowni Państwo, że byłoby to bardziej kłopotliwe przy naliczaniu. I propozycja senacka w tym zakresie jest, powiedziałbym, łatwiejsza do uruchomienia.

W kontekście zakresu czasu naliczania proponuję, aby w art. 6 ust. 2 wyrazy „stycznia 2019” zastąpić wyrazami „stycznia 2018”, z bardzo prostego względu: gminy miały zaplanowane wydatki, ze wspomnianego tytułu musiały zwracać pieniądze i poniosły koszty w tym zakresie.

I zastanawiam się nad taką poprawką, żeby w art. 7 we wprowadzeniu do wyliczenia wyrazy „13 lipca 2018 r.” zastąpić wyrazami „29 czerwca 2018 r.” Ale tutaj od razu proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego do ewentualnie tak zgłoszonej poprawki.

Bardzo proszę.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym Kancelarii Senatu Michał Pruszyński:

Panowie Przewodniczący, Wysokie Komisje, Szanowni Państwo!

Ta poprawka jest efektem namysłu nad stanowiskami Związku Gmin Wiejskich RP i Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej. Po ponownej analizie przychylamy się w pełni do proponowanej poprawki, która jest efektem uznania, że przepisy wprowadzające definicje wpływające na wysokość podstawy opodatkowania wchodzą w życie nie z dniem 14 lipca 2018 r., tylko z dniem 30 czerwca 2018 r. Wchodzą w życie w tym sensie, że w wyniku derogacji trybunalskiej będą musiały być uznane za takie, które weszły w życie właśnie 30 czerwca, nie zaś 14 lipca.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

I jeszcze jedno pytanie nam zostało, zawieszone w tle. To pewnie do pana Mariana Fałka. Bo był głos ministra, który prosił o uszczegółowienie różnicy w zakresie wyliczenia kosztów regulacji. Strona rządowa miała je na poziomie niecałych 300 milionów zł, a w naszym OSR jest to 600 milionów zł.

Główny Ekspert w Biurze Legislacyjnym Kancelarii Senatu Marian Fałek:

Panie Przewodniczący, ocena skutków regulacji została zrobiona tak, żeby ona była zgodna z projektem ustawy. Projekt ustawy reguluje rekompensatę za cały rok, tak więc mowa tu o skutkach w skali roku. Jak zrozumiałem, informacja ministra dotyczy okresu półrocznego. I tam była kwota chyba 280 milionów zł.

(Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski: Tak jest.)

Czyli w całym roku byłoby to 560 milionów zł. Tak więc nasze rachunki są bardzo zbieżne.

Przewodniczący Krzysztof Kwiatkowski:

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, otwieram dyskusję.

Kto z pań i panów senatorów chce zabrać głos? Oczywiście przyjmujemy także zgłoszenia zdalne.

Nie ma zgłoszeń.

Wobec tego poddaję pod głosowanie najpierw poprawkę, którą zgłosiłem, żeby w art. 5 w ust. 1 wyrazy „2 miesiące” zastąpić wyrazami „3 miesiące”.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o doliczenie wyników głosowania zdalnego i przedstawienie wyników zbiorczych.

Ktoś z państwa jeszcze nie potwierdził głosu, ale już zamykamy możliwość głosowania. Wszyscy znamy procedury.

Za poprawką było łącznie 18 głosów, nie było głosów przeciw i… ilu senatorów się wstrzymało?

(Głos z sali: 10)

10 senatorów się wstrzymało.

Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.

Druga poprawka, którą chciałbym zgłosić, polega na tym, żeby czas na uzupełnianie wniosku… W pierwotnej propozycji było to 7 dni. Tutaj też zgadzam się, żeby dostosować nasz projekt do projektu rządowego i dać dłuższy czas na uzupełnienie. Wobec tego zgłaszam poprawkę polegającą na tym, żeby w ust. 3 w zdaniu pierwszym wyrazy „7 dni” zastąpić wyrazami „14 dni”

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

(Głos z sali: Nikt)

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: 5 osób)

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie wyników zbiorczych.

19 głosów za, nikt nie był przeciw, wstrzymało się 9 senatorów.

Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.

Kolejna poprawka, którą zgłaszam, też wychodząc naprzeciw stanowisku ministerstwa, dotyczy wypłaty jednorazowej. Zgłaszam poprawkę polegającą na tym, żeby w art. 6 ust. 1 otrzymał brzmienie „Minister przekazuje rekompensatę na rachunek budżetu gminy do końca pierwszego kwartału roku następującego po złożeniu wniosku”. Czyli mówimy nie o rekompensatach, a o wypłacie jednorazowej rekompensaty.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

3 senatorów na sali się wstrzymało.

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie nam zbiorczych wyników głosowania.

19 głosów za, 2 – przeciw, 8 senatorów się wstrzymało.

Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.

Zgłaszam poprawkę, która jest konsekwencją przyjętej przed chwilą poprawki, polegającą na tym, żeby w art. 6 w ust. 2 wyrazy „raty rekompensaty podlegają” zastąpić wyrazami „rekompensata podlega”. To jest konsekwencją przyjętej przed chwilą poprawki.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie nam zbiorczych wyników głosowania.

20 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 8 senatorów się wstrzymało.

Poprawka została przyjęta.

Kolejna poprawka również stanowi konsekwencję wcześniej przyjętej. Chodzi o to, żeby w art. 6 w ust. 3 wyrazy „przekazywane kwoty rat rekompensaty” zastąpić wyrazami „kwotę rekompensaty”

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Kończymy możliwość głosowania zdalnego. Proszę o zbiorcze zestawienie wyników głosowania.

20 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 8 senatorów się wstrzymało.

I już ostatnia poprawka z tej grupy poprawek. Polega ona na tym, żeby w art. 6 w ust. 4 wyrazy „raty rekompensaty nie ulegają zmianie” zastąpić wyrazami „kwota rekompensaty nie ulega zmianie”. Charakter poprawki jest taki sam.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Nie ma głosów przeciw.

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Kończymy możliwość głosowania zdalnego. Proszę o zbiorcze zestawienie wyników głosowania.

21 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 9 senatorów się wstrzymało.

Szanowni Państwo, zostały jeszcze tylko 2 poprawki spośród zgłoszonych. Kolejna poprawka, którą zgłaszam, polega na tym, żeby w art. 6 w ust. 2 wyrazy „stycznia 2019 r.” zastąpić wyrazami „stycznia 2018 r.”. Motywy były przedstawione przez Biuro Legislacyjne.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Nie ma głosów przeciw.

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie zbiorczych wyników głosowania.

19 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 11 senatorów się wstrzymało.

Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.

Kolejna poprawka to poprawka o takim samym charakterze, która zmienia zapis w art. 7. We wprowadzeniu do wyliczenia wyrazy „13 lipca 2018 r.” zastępuje się – to też omawiało Biuro Legislacyjne – wyrazami „29 czerwca 2018 r.”.

Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie zbiorczych wyników głosowania.

19 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 10 senatorów się wstrzymało.

Szanowni Państwo, nie mamy więcej zgłoszonych poprawek.

Poddaję pod glosowanie projekt ustawy w całości z wcześniej przyjętymi poprawkami.

Kto z pań i panów senatorów jest za jego przyjęciem? Proszę o podniesienie ręki.

12 głosów na sali za.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

5 senatorów na sali się wstrzymało.

Proszę o zakończenie głosowania zdalnego i podanie zbiorczych wyników głosowania.

19 głosów za, bez głosów sprzeciwu, 10 senatorów się wstrzymało.

Stwierdzam, że projekt został przyjęty.

Czy obowiązki senatora sprawozdawcy połączonych komisji przyjmie na siebie pan senator Tyszkiewicz? Tu dziękuję za wysiłek, który już do tej pory w to włożył.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, tym samym wyczerpaliśmy porządek posiedzenia.

Chciałbym państwu naprawdę ciepło podziękować za to, że tak trudny projekt udało nam się tak sprawnie przyjąć.

W sposób szczególny dziękuję panu ministrowi, a także innym przedstawicielom rządu i samorządu, którzy w tym posiedzeniu uczestniczyli.

Wspólnie z panami przewodniczącymi zamykamy posiedzenie 3 połączonych komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 56)