Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury (nr 120), Komisji Ustawodawczej (nr 221) w dniu 14-02-2018
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury (120.)

oraz Komisji Ustawodawczej (221.)

w dniu 14 lutego 2018 r.

Porządek obrad:

1. Pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze (druk senacki nr 465).

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 30)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Ustawodawczej Stanisław Gogacz)

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dzień dobry państwu.

Otwieram posiedzenie 2 połączonych komisji, Komisji Infrastruktury i Komisji Ustawodawczej, pod moim przewodnictwem.

Punkt 1. porządku obrad: pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze

Przedmiotem obrad komisji jest rozpatrzenie punktu dotyczącego pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze. Druk senacki nr 465.

Przypomnę, że jest to inicjatywa Komisji Ustawodawczej dotycząca prawa spółdzielczego i, jak czytamy w uzasadnieniu, zniesienia możliwości płynnego przekształcania spółdzielni pracy w spółki handlowe. Jest to wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 czerwca 2015 r. Trybunał zakwestionował wtedy kilka artykułów z działu VI prawa spółdzielczego, który dotyczy właśnie przekształcania spółdzielni pracy w spółki prawa handlowego.

Oczywiście witam gości. Witam pana mecenasa, państwa z Biura Legislacyjnego, w tym eksperta do spraw oceny skutków regulacji.

Później będziemy jeszcze witać naszych gości, a teraz poprosimy upoważnioną do zaprezentowania projektu… Jeszcze zdążę odczytać.

Witam panią Agatę Oklej, starszego specjalistę w Ministerstwie Sprawiedliwości. Witam panią Katarzynę Królikowską, radcę z Prokuratorii Generalnej. Witam pana Jerzego Jankowskiego, przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej. Witam państwa mecenasów.

Chciałbym podziękować wielu instytucjom, które przesłały do sekretariatów naszych komisji opinie dotyczące propozycji wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jaką przedstawiła Komisja Ustawodawcza. Oczywiście dziękuję Krajowej Radzie Komorniczej i Krajowej Radzie Sądownictwa. Dziękuję Prokuratorii Generalnej za bardzo obszerną opinię. Dziękuję Krajowej Radzie Spółdzielczej i ministrowi sprawiedliwości. Jeżeli kogoś nie wyczytałem, to… Dziękuję też Sądowi Najwyższemu. Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja powrócić do tych opinii.

Teraz poproszę o zreferowanie projektu panią senator Lidię Staroń.

Bardzo proszę, Pani Senator.

Senator Lidia Staroń:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Komisja Ustawodawcza podjęła inicjatywę w zakresie nowelizacji ustawy – Prawo spółdzielcze, co było wynikiem 2 rzeczy. Pierwsza to był wyrok Trybunału Konstytucyjnego, a druga to sygnalizacja w postanowieniu, która jeszcze bardziej wskazała, że ta inicjatywa nie tylko jest niezbędna, ale że już dawno, tak mi się wydaje, powinna być prawem obowiązującym.

Powiem bardzo króciutko. My to omawialiśmy na posiedzeniu Komisji Ustawodawczej, ale tutaj są także członkowie Komisji Infrastruktury. Postaram się więc powiedzieć o kwintesencji, o podstawach podjęcia tej inicjatywy.

Prawo spółdzielcze pozwalało wcześniej na stworzenie nowego podmiotu wyłącznie wtedy, kiedy poprzedni uległ likwidacji. W roku 2011 komisja do spraw deregulacji, czyli komisja Janusza Palikota, a nie sejmowa Komisja Infrastruktury, wprowadziła przepis – nikt nawet o tym nie wiedział – który pozwalał na przekształcenie spółdzielni w spółkę prawa handlowego.

Do czego to prowadziło i dlaczego Trybunał tak ostro zakwestionował te przepisy? Prowadziło to wprost do pokrzywdzenia wielu członków spółdzielni pracy i, przede wszystkim, do wyprowadzenia majątku spółdzielni. Trybunał zakwestionował w swoim wyroku przepisy dotyczące 3 określonych obszarów, ale później wskazał w sygnalizacji kolejne obszary, w których ewidentnie naruszono i narusza się konstytucję.

Pierwszy obszar, o którym mówił Trybunał, to sprawa konieczności zamieszczenia ogłoszenia. Jest to bardzo niedoprecyzowana sprawa. W sytuacji, kiedy ogłoszenie trafiałoby jako zawiadomienie do każdego członka spółdzielni, oczywiście z projektem uchwały, czyli z załącznikami, miałby on wiedzę i możliwość jakiejkolwiek reakcji. Ale nie zawsze tak było. Ustawa pozwalała na to, by ogłoszenia, które były zamieszczane w jakiejś gazecie albo tylko w siedzibie spółdzielni, miały moc wiążącą. A więc jak członek spółdzielni mógł się dowiedzieć o procesie, który był przygotowywany? To była pierwsza sprawa, która została zakwestionowana.

Kolejny obszar to wycena zarówno udziałów, jak i nadwyżki bilansowej, której to wyceny członek spółdzielni nie mógł tak naprawdę zakwestionować. Ta wycena łączyła się z pewnym ograniczeniem. Członkowie spółdzielni, którzy nie chcieli przystąpić do nowego podmiotu… Zauważmy, że spółdzielnia jest dobrowolnym stowarzyszeniem członków w nieograniczonej liczbie, którzy mogą wspólnie działać w interesie spółdzielców. A tutaj doszło do takiej sytuacji, że ci, którzy z różnych względów nie przystąpili do nowego podmiotu, bo nie chcieli, nie wiedzieli, nie mogli czy nawet celowo nie byli powiadomieni… W ich przypadku obowiązywała wypłata tylko do pewnej górnej granicy, na którą wskazywały przepisy – 10%. Czyli tak naprawdę pozbawiano ich dostępu do majątku, który wypracowali. A ci, którzy przystępowali do spółki – to pewnie miano tu na celu – tego majątku nie byli pozbawiani.

I trzecia kwestia. Nawet jeżeliby się dowiedzieli i próbowali zakwestionować wysokość udziału, to przepisy to ograniczały, bo pozwalały na zakwestionowanie, najpierw w postępowaniu wewnętrznym, a potem sądowym, tylko tego udziału w nadwyżce bilansowej. Nie pozwalały jednak na kwestionowanie decyzji w sprawie wpisowego, czyli wniesionych udziałów. To wszystko było zakwestionowane w wyroku.

Inne bardzo poważne nieprawidłowości wskazano w sygnalizacji. W mojej ocenie są to nieprawidłowości, które powodują, że nasza inicjatywa powinna jak najszybciej wejść w życie.

Co wskazano w sygnalizacji? Wskazano, że obszary, które są jakby dotknięte tymi nieprawidłowościami… To są bardzo poważne zastrzeżenia i mówi o nich Trybunał. Dotyczą one 2 obszarów.

Pierwszy obszar… Przytoczę jedno zdanie z postanowienia Trybunału dotyczące zmiany formy prowadzenia działalności przez spółdzielnie pracy. Trybunał odwołuje się do wcześniejszych przepisów i mówi, że zgodnie z nimi „taka zmiana mogła nastąpić wyłącznie przez uprzednią likwidację spółdzielni, co najpełniej zabezpiecza prawa członków spółdzielni pracy, a także osób trzecich, wierzycieli”.

W sygnalizacji wskazano jeszcze jedną kwestię. Okazuje się, że do nowo utworzonego podmiotu mogą przystąpić osoby trzecie. Czyli tak naprawdę tworzy się podmiot i wyprowadza się majątek ze spółdzielni pracy. Do tworzonego podmiotu przystępują osoby trzecie i są one beneficjentami majątku wypracowanego wcześniej przez tę spółdzielnię. To jest pierwszy obszar, na który wskazuje Trybunał w swojej sygnalizacji.

Drugi obszar, na który się tam wskazuje, to brak, powiedziałabym, dostępu do praw majątkowych przez członków spółdzielni, którzy nie przystąpili do nowego podmiotu.

I w sygnalizacji, i w wyroku Trybunału wskazano… Posłużę się tutaj jeszcze dwoma zdaniami z sygnalizacji, bo wyrok jakby zmienił już pewne rzeczy. Przepisy o przekształceniu, które budzą poważne zastrzeżenia konstytucyjne, to jest jedna kwestia. Trybunał mówi, że „taki zabieg legislacyjny budzi zastrzeżenia konstytucyjne”, spółdzielnia bowiem, „a zatem również spółdzielnia pracy, ma zasadniczo odmienny charakter od spółki prawa handlowego”. Trybunał podkreśla, że jeśli chcesz tworzyć spółkę prawa handlowego, to proszę bardzo, twórz, ale według określonych zasad. Chcesz tworzyć spółdzielnię? Tutaj są inne zasady. Nie możesz majątku spółdzielni, wypracowanego przez jej członków, wyprowadzać dla określonej grupy ludzi z pokrzywdzeniem wspomnianych członków. Te przepisy zostały zresztą stworzone na potrzeby przekształcenia określonej spółdzielni pracy w spółkę prawa handlowego z wyprowadzeniem majątku. Pokrótce się do tego odniosę, gdyby ktoś jeszcze o coś zapytał.

Co proponuje Komisja Ustawodawcza, której jestem sprawozdawcą w zakresie tej inicjatywy? Proponuje powrót do reguł, które obowiązują wszystkie spółdzielnie w Polsce, powrót do przepisów, które tutaj też obowiązywały. Taką drogę wskazuje też Trybunał. Chodzi o likwidację czy uchylenie w części I w tytule II działu VI. To jakby spowoduje, że już nie będzie tu tego pokrzywdzenia. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo. Rozumiem, Pani Senator, że ten projekt to zarówno wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jak i inicjatywa ustawodawcza komisji senackiej.

(Senator Lidia Staroń: Tak.)

Zacytuję tu opinię prezesa Prokuratorii Generalnej, który analizując przedstawiany projekt ustawy, zwrócił uwagę na to, że Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował samej instytucji przekształcenia spółdzielni pracowniczej w spółkę prawa handlowego. Ten projekt można zatem traktować w ten sposób, że jest to połączenie wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego i inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do tego, żeby wykreślić dział VI w tytule II ustawy o prawie spółdzielczym.

Bardzo proszę.

Senator Lidia Staroń:

Oczywiście, Panie Przewodniczący. Ustawodawca w zakresie obowiązującego prawa może sam wybrać drogę. Trybunał zakwestionował określone przepisy, wskazane we wniosku, stwierdzając, że są one niezgodne z konstytucją. Ale wskazał także na inne, takie, które w jego ocenie też są niezgodne z konstytucją. Oczywiście ustawodawca może wybrać jedną z 2 dróg. Może starać się poprawić przepisy, rozbudować je i doprecyzować, a może także… Ja bym zwróciła na to uwagę, zresztą mówiła o tym Komisja Ustawodawcza i właśnie dlatego taki, a nie inny był efekt głosowania tejże komisji. Wskazał też na to Trybunał – że spółdzielczość jest odrębną farmą. Oczywiście można – mówię o samej instytucji – dokonać takiego przekształcenia, ale jest to jakby kompletnie odrębna forma działania gospodarczego. To jest jedna kwestia. Druga jest taka, że nasze działanie, czyli droga, którą wybrała komisja w ramach swojej inicjatywy, najbardziej zabezpiecza prawa członków spółdzielni.

Komisja Ustawodawcza zaproponowała drogę, która zabezpiecza prawa członków wszystkich spółdzielni, ale też pozwala im na różnego rodzaju działania. Mogą oni – co prawda inną drogą, ale mogą – dokonać powołania innego podmiotu poprzez, jak wskazał Trybunał, likwidację spółdzielni, gdzie są zabezpieczone interesy wszystkich członków, interesy osób trzecich i wierzycieli. Na to też wskazał Trybunał. Ja cytowałam te zdania z orzeczenia.

Komisja Ustawodawcza, analizując wyrok Trybunału, sygnalizację, a także wszelkiego rodzaju opinie i głosy, doszła do wniosku, że ta inicjatywa jest najpełniejsza i najbardziej, co przede wszystkim Komisja Ustawodawcza miała na uwadze, realizuje interesy członków spółdzielni. To przede wszystkim mieliśmy na względzie. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Czy są jakieś pytania? Czy może goście chcieliby zabrać głos? Są tu reprezentanci instytucji, które przedstawiły nam swoje opinie.

Chciałbym jeszcze dopytać panią senator o kwestię przekształceń w toku. Jaka jest cezura? Czy w momencie wpisu do rejestru sądowego… Co jest najważniejsze? Czy podmiot będący w toku przekształcenia jest w tym momencie brany pod ochronę? Krajowa Rada Sądownictwa się na ten temat wypowiadała.

Senator Lidia Staroń:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Było to przedmiotem szerokiej dyskusji na posiedzeniu Komisji Ustawodawczej. Podkreślmy jedną rzecz, która jest istotna. Wyrok Trybunału był ogłoszony w czerwcu 2015 r. Jest rok 2018. Inicjatywa, o której mówimy, która rodziła się w bólach i przez bardzo długi czas, ma już prawie rok. A więc – szeroko to omawialiśmy na posiedzeniu komisji – jeżeli ktokolwiek chciał skorzystać z ułomnych przepisów, które, tak jak powiedziałam, krzywdzą członków spółdzielni… Dodam jeszcze coś, co mi się przypomniało. W sygnalizacji jest zastrzeżenie nie tylko do tego, że osobie trzecie mogą przystąpić do spółki, ale też to tego, że mogą wpłacać wyższe wpisowe i zupełnie przyjąć majątek. Czyli nie dość, że osoby trzecie niejako mogą tam wejść, to jeszcze mogą przejąć kontrolę nad majątkiem wypracowanym wcześniej w spółdzielni. I to jest groźne.

Jeżeli ktokolwiek chciał skorzystać z tych przepisów, to już skorzystał. Trwa to 3 lata, a inicjatywa, tak jak mówię, rodzi się już ponad rok. Ostatnie posiedzenie komisji dotyczące inicjatywy mieliśmy ok. 10 miesięcy, więc w mojej ocenie… To będzie trwało. Przed nami posiedzenie Senatu, potem będą prace w Sejmie, a potem wróci to do Senatu.

W naszej ocenie, ocenie Komisji Ustawodawczej, której jestem sprawozdawcą, zapis, który mówi… Warto, żebyście państwo wiedzieli, że przepisy ustawy stosuje się również do procesów, które są w toku. My tu mówimy: jeżeli nie dokonano jeszcze wpisu do rejestru przedsiębiorców. Jeżeli dokonano, to oczywiście jest to wiążące, skuteczne, a jeżeli nie… Były 3 lata na to, żeby z tych przepisów skorzystać.

W mojej ocenie i w ocenie Komisji Ustawodawczej nie powinno być inaczej. Dziękuję.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo.

O głos prosił przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej, pan Jerzy Jankowski.

Bardzo proszę.

Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej Jerzy Jankowski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, bo rodzi się tu pewna wątpliwość i chcę się upewnić. Otóż ustawa z 2011 r. o zniesieniu barier administracyjnych zmieniła dział VI. Chodzi o możliwości przekształcenia spółdzielni w spółki. Wcześniej tego nie było. A teraz my mówimy: zmieniamy to, w części I w tytule II uchyla się dział VI. Skoro uchyla się dział VI, który był poprzednio, to będą te przekształcenia, czy ich nie będzie? Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę państwa z Biura Legislacyjnego o odpowiedź.

Ekspert do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Marek Jarentowski:

Dziękuję.

Nie będzie przepisów, więc nie będzie podstaw do przekształceń.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Bardzo proszę, pan przewodniczący.

Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej Jerzy Jankowski:

Ale pytanie i moja wątpliwość dotyczą tego, że możliwość przekształcenia nie wynikała z ustawy – Prawo spółdzielcze, o czym mówiła pani senator, tylko z ustawy o zniesieniu barier. Więc jeżeli chcemy przywrócić stan pierwotny, to chyba w ustawie o barierach trzeba zlikwidować przepisy o przekształceniach.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Proszę, pani senator Lidia Staroń.

Senator Lidia Staroń:

Ta ustawa wprowadzała zmiany w szeregu różnych ustaw. Zmiana dotyczyła m.in. prawa spółdzielczego i ten zapis obowiązuje w prawie spółdzielczym. My zmieniamy… No, nie możemy zmieniać tamtej ustawy i niejako wejść we wszystkie ustawy, które ona zmieniała, bo tam był zmieniony szereg przepisów, tak jak powiedziałam. My wprowadzamy zmiany tylko w tej ustawie, która krzywdzi spółdzielców, czyli w prawie spółdzielczym. Bo to tam ogólną ustawą wprowadzono szczegółowe zapisy.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Nie ma innych pytań i nie ma osób chętnych do zabrania głosu.

Przystąpimy do przegłosowania projektu ustawy, który jest w druku senackim nr 465. Chodzi o zmianę prawa spółdzielczego.

Przystępujemy do głosowania 2 połączonych komisji.

Kto jest za wyrażeniem pozytywnej opinii, jeżeli chodzi o zmiany zawarte w projekcie, nad którym pracujemy? (20)

Kto jest przeciwny tym zmianom? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Stwierdzam, że propozycja zawarta w przedmiotowym druku została poparta przez połączone komisje.

Na sprawozdawcę, jeżeli połączone komisje wyrażą zgodę i oczywiście jeżeli zgodzi się pani senator, wyznaczymy panią Lidię Staroń.

Dziękuję państwu.

Zamykam posiedzenie 2 połączonych komisji.

Dziękuję naszym gościom.

(Koniec posiedzenia o godzinie 8 minut 53)