Narzędzia:

12–14 marca 2014 r.

12.03.2014

12–14 marca 2014 r., na zaproszenie przewodniczącego Bundesratu Stephena Weila, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz wraz z delegacją złożył oficjalną wizytę w Niemczech. W skład delegacji wchodzili senatorowie: Helena Hatka, Stanisław Jurcewicz, Jan Michalski, Bolesław Piecha i Jarosław Obremski. Rozmowy z niemieckimi politykami zdominował kryzys na Ukrainie.
Podczas spotkania z przewodniczącym Bundesratu Stephenem Weilem marszałek Bogdan Borusewicz podkreślił, że politykę wobec Rosji trzeba przewartościować, ponieważ wydarzenia na Krymie zmieniły nasze spojrzenie na te sprawy. Nie możemy już utrzymywać, że Europa jest bezpieczna. W tym kontekście mówił także o współpracy z Radą Federacji Rosyjskiej, która do tej pory, w jego ocenie, była udana. Marszałek Senatu zaznaczył, że także tę współpracę trzeba przewartościować. W maju 2014 r. planowane jest spotkanie Stowarzyszenia Senatów Europy w Petersburgu. Marszałek podkreślił, że odwołał swój udział w tym wydarzeniu. Jako główny powód tej decyzji podał fakt, że to Rada Federacji Rosyjskiej podjęła jednomyślnie decyzję o zgodzie na użycie broni.
Przewodniczący Stephen Weil wyraził przekonanie, że zerwanie rozmów z partnerem rosyjskim może nie być najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Powiedział, że być może lepszy okazałby się dialog. Przyznał, że sam zastanawia się jeszcze nad tym, czy wybrać się do Petersburga, ale ma wrażenie, że gdyby wszyscy przewodniczący Senatów się tam pojawili i jasno dali do zrozumienia, że nie zgadzają się na to, co obecnie dzieje się na Krymie, byłoby to bardziej efektywne niż rezygnacja z dialogu. Zastanawiał się, czy rozmowa, nawet nieprzyjemna, nie jest lepsza niż jej zupełny brak.
Marszałek Bogdan Borusewicz stwierdził, że rozmowa z Radą Federacji Rosyjskiej nie przyniesie żadnego efektu, ponieważ decyzje w Rosji podejmowane są jednoosobowo przez Władimira Putina. To z nim powinno się rozmawiać. Spotkanie na forum Stowarzyszenia Senatów Europy może podobać się społeczeństwom zachodnim, które rozumieją kulturę dialogu, ale w Rosji zostanie to wykorzystane propagandowo przez władze, aby pokazać, że współpraca z Zachodem nadal istnieje, że nic się nie zmienia. Dałoby to także, zdaniem marszałka, sygnał władzom Ukrainy, że Zachód nie stoi po ich stronie.
Politycy poruszyli też temat współpracy dwustronnej obu izb, która rozwija się bardzo dobrze. Za jedyny problem w kontaktach uznali coroczną, zgodnie z systemem rotacyjnym, zmianę przewodniczącego Bundesratu.
W trakcie spotkania z przewodniczącym Bundestagu Norbertem Lammertem marszałek Senatu podkreślił, że jego wizyta w Niemczech była przygotowywana w zupełnie innym kontekście politycznym, a obecne wydarzenia na arenie międzynarodowej nadały jej nowy wymiar. Przewodniczący Bundestagu stwierdził, że w obecnych warunkach współpraca Polski i Niemiec, zwłaszcza na forum UE, jest ważniejsza niż kiedykolwiek, podobnie jak niegdyś współpraca Niemiec i Francji. Powiedział, że jest pod wrażeniem wspólnej rezolucji polskiego Sejmu i Senatu na temat sytuacji na Ukrainie. Uznał, że parlament niemiecki mógłby ją przyjąć w niemal identycznej formie, choć w takim wypadku nie zostałaby przyjęta jednomyślnie, ponieważ frakcja Die Linke opowiada się za bardziej umiarkowanym stanowiskiem wobec Rosji.
„Oto jesteśmy w sytuacji, w której okazało się, że Europa nie jest bezpieczna, jak się do tej pory wydawało” – powiedział marszałek Bogdan Borusewicz. Dodał, że nie można się zgodzić na zmianę granic, której chce dokonać Rosja, ponieważ zagraża to naszemu bezpieczeństwu. Marszałek zapewnił, że Polska nie chce, tak jak jej się to czasem zarzuca, generalnej konfrontacji z Rosją, w tym na tle gospodarczym. Teraz jest jednak potrzebna zdecydowana reakcja na wydarzenia na Krymie, ponieważ koszty tej reakcji obecnie będą dużo niższe niż mogą się okazać w przyszłości. Marszałek Senatu ocenił też, że siła nie jest najlepszym rozwiązaniem, i Unia Europejska musi, tak jak dotychczas, mówić w tej kwestii jednym głosem. Jego zdaniem kwestia inkorporacji Krymu nie została przesądzona, dopóki nie dokonano formalnych zabiegów. W opinii marszałka Rosja może oczekiwać kompromisu, polegającego na tym, że będzie miała wpływ na wybór nowych władz na Ukrainie.
Następnie polska delegacja spotkała się z członkami Niemiecko-Polskiej Grupy Parlamentarnej. Podczas rozmowy poruszono temat Ukrainy, zapewniono o kontynuacji bardzo dobrych wzajemnych relacji, a także dyskutowano o przestępczości transgranicznej. Przedstawiciele strony niemieckiej wyrazili przekonanie o konieczności intensyfikacji wspólnych działań policji w tym względzie. Senatorowie poinformowali, że w ubiegłym miesiącu Izba podjęła ustawę o ściganiu przestępstw transgranicznych, która rozbudowuje obecne ramy prawne i umożliwia dalszą, skuteczną działalność na tym polu.
Współpraca w walce z przestępczością transgraniczną była także głównym tematem rozmowy marszałka Bogdana Borusewicza z premierem Brandenburgii Dietmarem Woidke, który równocześnie pełni funkcję koordynatora niemieckiego rządu ds. kontaktów z Polską. Premier tłumaczył wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych Brandenburgii z poprzedniego dnia, w których informowano o zaostrzeniu kontroli niemieckiej policji na granicy z Polską. Podkreślił, że te działania nie są wymierzone w Polskę. Zapewnił, że nie będą łamane założenia umowy z Schengen, która w 2007 r. zlikwidowała kontrole na polsko-niemieckich przejściach granicznych. Premier Brandenburgii zaznaczył, że uważa polsko-niemiecką współpracę w tym względzie za bardzo udaną. Zdaniem marszałka należy pamiętać o tym, że grupy przestępcze na granicach są wielonarodowe. Oba kraje dysponują dostatecznymi rozwiązaniami prawnymi i funkcjonalnymi, żeby na tym polu skutecznie działać, dlatego należy dyskutować o konkretach i ustalić, jakie elementy praktyczne współpracy wymagają poprawy, i o tym rozmawiać.
Marszałek Senatu podziękował premierowi Brandenburgii za wspieranie organizacji nauki języka polskiego w szkołach w tym landzie. Za to samo podziękował przewodniczącemu Landtagu Brandenburgii Gunterowi Fritschowi, z którym rozmawiał o coraz większej liczbie Polaków mieszkających w Brandenburgii.
Polska delegacja odwiedziła także siedzibę Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży (Jugendwerk) w Poczdamie, gdzie rozmawiano z szefami biura tej organizacji w Niemczech – Stephenem Erbem i w Polsce – Pawłem Morasem. Marszałek wyraził przekonanie, że organizacja jest istotnym elementem relacji polsko-niemieckich, a działalność Jugendwerk powinna być wspierana i rozwijana. Premier Brandenburgii opowiedział się przy tej okazji za zwiększeniem środków finansowych na współpracę między młodzieżą obu krajów. W wymianie uczestniczy rocznie 110 tys. młodych Niemców i Polaków, a budżet Jugendwerk wynosi 9 mln euro rocznie.
Podczas wizyty w Niemczech marszałek Bogdan Borusewicz w Ambasadzie RP w Berlinie spotkał się z przedstawicielami Polonii, m.in. z Alexandrem Zającem, dyrektorem Biura Polonii w Berlinie. Rozmawiano o aktualnych problemach i o sukcesach niemieckiej Polonii.
W trakcie pobytu w Niemczech polska delegacja spotkała się również z władzami Landtagu Dolnej Saksonii w Hanowerze, odwiedziła także targi informatyczne, oprogramowania, sprzętu komputerowego i nowych technologii CeBIT, które co roku odbywają się w tym mieście.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Marszałek Senatu spotkała się z prezydent Słowacji

Małgorzata Kidawa-Błońska rozmawiała z Zuzaną Čaputovą, która przybyła do Polski z oficjalną wizytą.

Spotkanie marszałek Senatu z premierem i ministrami rządu Ukrainy

Premier Denys Szmyhal wraz z delegacją rządową rozmawiał z marszałek Małgorzatą Kidawą-Błońską i przewodniczącymi komisji UE i gospodarki o dalszej współpracy

Wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Wietnamu Tran Quang Phuong w Senacie

Wicemarszałek Michał Kamiński spotkał się w Senacie z wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Socjalistycznej Republiki Wietnamu Tranem Quang Phuongiem.