Marszałek Tomasz Grodzki spotkał się ze składającą oficjalną wizytę w Polsce prezydent Republiki Mołdawii Maią Sandu. Pogratulował jej zwycięstwa w wyborach prezydenckich i stwierdził, że dla Polski i struktur euroatlantyckich jest ona gwarancją prodemokratycznych reform.
Prezydent Maia Sandu zwróciła uwagę, że największym problemem jej kraju jest korupcja, która skłania młode pokolenie do emigracji. Podkreśliła, że wyborach prezydenckich aż 18% głosów oddano za granicą. Wyraziła ponadto przekonanie, że w przyspieszonych wyborach parlamentarnych ponownie zwycięży demokratyczna większość. Pozwoli to na powołanie rządu nieskażonego korupcją, która, w jej ocenie, jest dla niepodległości Mołdawii groźniejsza niż zamrożony konflikt o Naddniestrze, niechęć części administracji i obce ingerencje obliczone na destabilizację całego regionu.
Marszałek Tomasz Grodzki zadeklarował gotowość dzielenia się polskimi doświadczeniami w zakresie reform gospodarczych i budowy samorządu terytorialnego. Podkreślił, że sukces w tej dziedzinie będzie skutecznie przyciągał zagraniczne inwestycje i przybliżał Mołdawię do grona średniozamożnych krajów europejskich, gdzie jest jej miejsce. Prezydent Maia Sandu przyznała, że przed Mołdawią stoją przełomowe zadania na drodze do Unii Europejskiej i wyraziła wdzięczność za pomoc i wsparcie Polski, która może być dla Mołdawian wzorem i nadzieją.