Narzędzia:

14 grudnia 2011 r.

15.12.2011

Gościem Komisji Kultury i Środków Przekazu był przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak.
Jednym z problemów poruszanych podczas posiedzenia była kwestia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Na początku grudnia 2011 r. przewodniczący KRRiT zasugerował, że rada przedstawi zmianę zasad płacenia abonamentu, opartą na założeniu, że każde gospodarstwo domowe, do którego jest doprowadzona elektryczność, ma możliwość odbioru programów radiowych i telewizyjnych.
Pytany o tę koncepcję, przewodniczący J. Dworak wyjaśnił, że abonament od płacących za prąd to tylko jedna z branych pod uwagę możliwości jego płacenia. Jak poinformował, KRRiT nie przygotowała jeszcze żadnego projektu w tej sprawie. Wyjaśnił, że w taki sposób pobierany jest abonament w Czechach. To, czy w tej formie zostanie on wprowadzony w Polsce, nie zależy od rady, a od woli ustawodawcy. "To jeden z wielu możliwych modeli. To, czy taka ustawa zostanie uchwalona, to raczej powinno być pytanie KRRiT do parlamentu, a nie parlamentarzystów do KRRiT" - stwierdził.
W opinii przewodniczącego, obecny system poboru abonamentu, nakładający m.in. obowiązek rejestracji odbiorników radiowych i telewizyjnych, jest anachroniczny. Nie robi tego prawie połowa gospodarstw domowych. Jak stwierdził, jest to sytuacja demoralizująca, a obowiązujące prawo nie jest egzekwowane. Przypomniał również, że w większości krajów europejskich zmieniono już te zasady.
Mówiąc o europejskich modelach pobierania abonamentu, J. Dworak wskazał na modele czeski i niemiecki. W Czechach tamtejszy odpowiednik KRRiT wymaga opłacania abonamentu od klientów firm sprzedających energię elektryczną. Z kolei w Niemczech założono, że do płacenia abonamentu jest zobowiązane każde gospodarstwo domowe. W obu modelach nie ma obowiązku rejestracji odbiorników, zgłoszenia przyjmowane są natomiast od osób deklarujących, że ich nie posiadają. Tym samym zgadzają się one na przeprowadzenie kontroli w swoich domach.
Jak mówił przewodniczący KRRiT, jeszcze w 2007 r. dochody z tytułu abonamentu wyniosły w Polsce ponad 900 mln zł; w 2011 r. było to około 470 mln zł. Jego zdaniem, bez wprowadzenia zasadniczych zmian ustawowych sytuacja w mediach publicznych będzie krytyczna. Już w tym roku TVP i Polskiemu Radiu grozi ujemny bilans finansowy.
W ocenie J. Dworaka, media publiczne to nie tylko sprawa sposobu pobierania abonamentu, ale i dobrej woli polityków, i uznania przez nich, że "media publiczne są wartością, a społeczeństwo powinno partycypować w ich utrzymaniu".
W swoim wystąpieniu przewodniczący nakreślił plan pracy kierowanej przez niego instytucji. Jak poinformował, w styczniu 2012 r. KRRiT przedstawi projekt nowelizacji, realizujący m.in. orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niekonstytucyjności zapisów dotyczących mechanizmu nakładania opłat koncesyjnych przez KRRiT, a także implementujący część europejskiej dyrektywy audiowizualnej. W dalszej perspektywie KRRiT chce opracować zasady finansowania mediów publicznych i ich kształt organizacyjny. Do rozstrzygnięcia pozostaje także kwestia zrekompensowania opłat abonamentowych za osoby ustawowo zwolnione z tego obowiązku. Szacuje się, że jest to kwota 650 mln zł.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Prace w komisjach senackich – 18 kwietnia 2024 r.

Obradowały komisje senackie: spraw Unii Europejskiej, edukacji, praw człowieka i praworządności, spraw zagranicznych oraz petycji.

Prace w komisjach senackich – 17 kwietnia 2024 r.

Obradowały senackie komisje: klimatu i środowiska, gospodarki, emigracji, kultury, rolnictwa, samorządu terytorialnego, ustawodawcza, rodziny.

Prace w komisjach senackich – 3 kwietnia 2024 r.

Obradowały senackie komisje: Infrastruktury, budżetu, rolnictwa