Narzędzia:

Marszałek Senatu i przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy w Olsztynie

28.08.2022
Campus Polska Przyszłości - fot. Łukasz Kamiński, Kancelaria Senatu

Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki i składający na jego zaproszenie wizytę w Polsce przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk wzięli 28 sierpnia br. w Olsztynie udział w Campusie Polska Przyszłości. Obaj politycy dyskutowali z młodzieżą o wojnie w Ukrainie, jej konsekwencjach społecznych i gospodarczych, walce z rosyjską propagandą oraz dalszej pomocy militarnej i humanitarnej dla walczącej Ukrainy.

Marszałek Senatu mówiąc o Rusłanie Stefanczuku określił go jako swojego wielkiego przyjaciela i wielkiego bohatera Ukrainy, o którym – obok prezydenta Zełenskiego czy premiera Szmychala -  pisać będą w podręcznikach historii. „Rusłan jest człowiekiem niezwykle skromnym, który robi swoją robotę po cichu, ale niezwykle skutecznie” – mówił prof. Tomasz Grodzki. Zwrócił uwagę, że przewodniczący Stefanczuk odwiedził ostatnio kilka krajów europejskich, żeby przekonywać wszystkich, którzy sobie z tego nie zdają sprawy, że wojna w Ukrainie to nie jest konflikt graniczny, który dotyka tylko Ukrainę, tylko, że jest to starcie cywilizacji: cywilizacji demokracji, wolnego świata praworządności i poszanowania drugiej osoby z „cywilizacją bandytów i barbarzyńców, którzy mordują niewinne osoby, najeżdżając bez żadnego najmniejszego powodu na wolny niepodległy kraj, który płaci krwią i życiem swoich żołnierzy, ale również cywilów i dzieci, za to, że chce dołączyć do struktur wolnego demokratycznego świata”. Marszałek Grodzki przyznał, że sprawa Ukrainy jest jedyną, która nie dzieli polskiej opozycji i klasy rządzącej.

Marszałek Grodzki przyznał, że choć w przeszłości relacje polsko-ukraińskie nie były łatwe, to jednak  w tej chwili we wzajemnych stosunkach „otwiera się nowy, dobry jasny rozdział”. „Przed chwilą wróciliśmy z odsłonięcia tablicy na rondzie, które zostało nazwane rondem gen. Marko Bezruczki. (... ) To jest bohater dwóch narodów, który już w latach 20. pokazał, że - pomimo animozji - jest ważniejsza walka z szalonym ustrojem, jakim był komunizm i walka o niepodległość naszych krajów. (...) On pokazał, że można razem” – zaznaczył Marszałek. W jego ocenie Polacy, przyjmując do swoich domów ukraińskich uchodźców pokazali jako naród, że duch Solidarności w Polsce nie ginie. „Ponieważ to, czego dokonaliśmy wszyscy jako Polacy, przyjmując w gościnę, nie do ośrodków dla uchodźców, tylko do własnych domów miliony uciekających przed śmiercią, szczególnie kobiet i dzieci ukraińskich, którzy byli traktowani nie jako uchodźcy, tylko jako nasi goście”- zauważył prof. Tomasz Grodzki. Przyznał, że sprawa Ukrainy jest jedyną, która nie dzieli polskiej opozycji i klasy rządzącej i podkreślił, że„musimy zapewnić Ukrainie wsparcie polityczne, wsparcie militarne, wsparcie logistyczne i każdy inny rodzaj wsparcia, który jest potrzebny, ponieważ ta wojna ma znaczenie kluczowe dla losów świata”. Jak powiedział Marszałek Grodzki, dopóki ostatni rosyjski żołnierz nie opuści Ukrainy, nie może być mowy o żadnych negocjacjach z Rosją. „Jeżeli raz na zawsze nie pokażemy, że napadanie na niepodległy kraj i łamanie demokratycznych reguł skończy się niczym innym, jak tylko całkowitą izolacją tego imperium zła, jeśli będziemy dalej wzmacniać, udawać, handlować z nimi, to historia może się powtórzyć – w odniesieniu do krajów bałtyckich czy Polski” – powiedział Marszałek Senatu RP.

Rusłan Stefanczuk w wygłoszonym po polsku wystąpieniu podziękował Polakom za niesamowitą solidarność i wsparcie, jakiego udzielili jego rodakom, uciekającym przed wojną. „To, co każdy z was i waszych bliskich zrobiliście dla mojego narodu jest ogromną wartością. Ukraińcy zawsze będą pamiętać wsparcie, jakiego udzieliło nam społeczeństwo polskie” – powiedział. „Chcę podziękować każdej polskiej rodzinie, która otworzyła drzwi swoich domów i swoje serca Ukraińcom, poszukującym ratunku przed wojną. Podzieliliście się z moimi rodakami chlebem, daliście im dach nad głową oraz wiarę w ludzkość” – mówił Rusłan Stefanczuk. Zwracając się do Marszałka Grodzkiego przewodniczący przypomniał jego słowa, wypowiedziane w ukraińskim parlamencie. „Powiedziałeś, że jesteś tu, bo masz wielu przyjaciół z Ukrainy, ale nawet gdybyś ich nie miał, to jako Polak przyjechałbyś bez żadnych wahań - z obowiązku moralnego” - zaznaczył.

Przewodniczący ukraińskiego parlamentu dziękował także w imieniu swojego narodu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, marszałek Sejmu Elżbiecie Witek i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za udzielane poparcie, a rządowi za przekazywane wsparcie militarne. „Od rządu polskiego otrzymujemy znane na cały świat +Kraby+ i +Pioruny+, drony i inny sprzęt wojskowy, który w rękach odważnych żołnierzy ukraińskich zmienia sytuacji na polu walki i pomaga przybliżyć nasze zwycięstwo” – powiedział Rusłan Stefanczuk. „Wierzę, że w tej walce zwycięży wolność i demokracja, a nasze narody na wieki zostaną nie tylko dobrymi sąsiadami, ale dobrymi przyjaciółmi, braćmi i siostrami” – zakończył swoje wystąpienie przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy.

Uczestnicy Campusu Polska Przyszłości z Polski, ale także z Ukrainy i Białorusi, pytali obu polityków o to, jak walczyć z rosyjską propagandą wojenną,  jak w obecnej sytuacji radzi sobie ukraińska gospodarka i co jeszcze Polacy mogą zrobić dla swoich ukraińskich sąsiadów. Pytali o konsekwencje społeczne wojny, o to, jak dają sobie radę Ukraińcy, żyjący w wojennych realiach oraz o dalszą pomoc militarną i humanitarną. Rusłan Stefanczuk zapytany został o  to jak oba kraje po zakończonej wojnie powinny załatwić między sobą kwestie trudnej wspólnej historii. "Historię zostawmy historykom, niech oni ją badają, my teraz musimy wspólnie patrzeć w przyszłość, drogę przejdzie ten, kto patrzy do przodu" – odparł przewodniczący Rady Najwyższej. Pytany, skąd Ukraińcy biorą siłę do codziennej walki przyznał, że Ukraińcy czują wsparcie płynące do nich m.in. z Polski, że wierzą w słuszność swoich działań i swoich racji. Zapewniał, że walczący na froncie żołnierze nigdy nie będą zmęczeni, bo wierzą w słuszność swojej walki, wiedzą, że walczą o nową, lepszą, europejską Ukrainę.

Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy zaapelował też do całego wolnego świata o to, by pomógł odbudować Ukrainę. "Odbudowa naszego kraju to będzie największy projekt demonstracji dobra, które przezwycięża zło" - mówił.

Marszałek Grodzki i przewodniczący Stefanczuk spotkali się takze z przedstawicielami ukraińskiej społeczności w Olsztynie i z ukraińskimi uczestnikami Campusu Polska Przyszłości.

Wcześniej Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki i przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk wzięli udział w nadaniu jednemu z placów w Olsztynie imienia generała Marko Bezruczki . Generał Bezruczko to jeden z bohaterów wojny polsko-bolszewskiej, dowódca obrony Zamościa przed przeważającymi siłami 1. Armii Konnej Siemiona Budionnego.

Marszałek Senatu RP powiedział podczas uroczystości, że generał Marko Bezruczko był bohaterem dwóch narodów. „Pokazał, że nasze wspólne wysiłki i walka ze zniewoleniem komunistycznym jest większa od wzajemnych animozji” – podkreślił prof. Tomasz Grodzki nawiązując do niełatwych relacji historycznych między Polską i Ukrainą.  Dodał, że jako dowódca twierdzy Zamość powstrzymał natarcie armii Budionnego i nie dopuścił, by przyszła ona na odsiecz siłom bolszewików w Bitwie Warszawskiej, która wtedy – jak zauważył Marszałek – rozstrzygała o losie Polski, Europy i cywilizacji. „Przybyliśmy tu, aby oddać cześć temu wielkiemu człowiekowi i wybitnemu dowódcy” – powiedział Marszałek Tomasz Grodzki.

Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy w imieniu narodu i parlamentu  ukraińskiego podziękował władzom Olsztyna i społeczności miasta za uczczenie pamięci generała Bezruczki, który walczył o Polskę -  i za tę uroczystość, która w jego przekonaniu kształtuje historię. Rusłan Stefanczuk podkreślił, że Olsztyn jest piątym miastem w Polsce, która czci pamięć Marka Bezruczki. „W roku 1920 podjął walkę o Polskę i o  niezależną Ukrainę. Minęło sto lat i dziś Ukraina bije się o przyszłość Ukrainy, Polski i całego cywilizowanego świata”  - podkreślił.  Przewodniczący Rady Najwyższej parlamentu dodał, że tak jak sto lat temu polskie i ukraińskie narody, armie i parlamenty, a także prezydenci obu krajów są zjednoczeni w walce o wolność świata. Rusłan Stefanczuk dodał, że dbanie o wspólną historię pomoże obu krajom zbudować wspólną przyszłość. „Idźmy dalej razem do przodu, ku zwycięstwu” – zakończył swoje wystąpienie przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy.

Uchwałę o nadaniu placowi i rondu na Osiedlu Mazurskim imienia gen. Bezruczki podjęła we wrześniu ubiegłego roku olsztyńska rada miasta, na wniosek miejscowego Związku Ukraińców w Polsce.

W poniedziałek, 29 sierpnia br. w Warszawie przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk i Marszałek Tomasz Grodzki prowadzić będą rozmowy w Senacie, spotkają się także z dziennikarzami. Rusłan Stefanczuk rozmawiać będzie także z Marszałek Sejmu Elżbietą Witek.

 

 

 

 

 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Konkurs „Poznajemy Senat Rzeczypospolitej Polskiej”

Kancelaria Senatu wspólnie z biurami senatorskimi organizuje ogólnopolski konkurs wiedzy o historii i działalności Senatu RP, jego roli w polskim systemie konstytucyjnym, mający przybliżyć funkcjonowanie władzy ustawodawczej.

Senatorowie na 71. sesji plenarnej COSAC

Senatorowie Grzegorz Schetyna oraz Kazimierz Ujazdowski wzięli udział w 71. posiedzeniu plenarnym COSAC w Brukseli.

Wiceszef Kancelarii Senatu na obchodach 81. rocznicy Akcji pod Arsenałem

Zastępca Szefa Kancelarii Senatu Jarosław Stolarczyk w imieniu marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej 26 marca br. wziął udział w uroczystości 81. rocznicy Akcji pod Arsenałem.