Prezydent podkreślił, że podczas szczytu NATO w Madrycie podjęto ważne decyzje - w tym kontekście wskazał m.in. na przyjętą w Madrycie nową koncepcję strategiczną, w której wyraźnie - jak ocenił - widać zmienione podejście do wschodniej flanki i do zagrożeń ze strony Rosji, a także zgodę na przyjęcie nowych członków do Sojuszu - Szwecji i Finlandii.
„Najistotniejszy jest ogólny wymiar tego szczytu. W mojej ocenie przede wszystkim najważniejsze było to, że NATO zachowało jedność wobec czasem różnic zdań w szczegółach na różne tematy związane z budowaniem systemu bezpieczeństwa. NATO absolutnie pokazało jedność, co ważne i co wszyscy podkreślali, pokazało ją od samego początku do samego końca, od momentu, kiedy do agresji rosyjskiej doszło poprzez cały czas, kiedy ta agresja trwała, aż do momentu kiedy rozeszliśmy się po zakończeniu obrad szczytu w Madrycie” - powiedział prezydent.
Na zakończonym 30 czerwca br. madryckim szczycie NATO sojusznicy przyjęli nowa koncepcję strategiczną, w której Rosja została uznana za bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszników, pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim. Przywódcy potępili napaść Rosji na Ukrainę, zadeklarowali poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Na szczycie zapowiedziano zwiększenie obecności wojskowej na wschodniej flance - rozmieszczone w regionie wielonarodowe batalionowe grupy bojowe mogą być w razie potrzeby rozbudowane do wielkości brygad. Jako wyzwanie zostały określone Chiny. Za wyzwanie dla bezpieczeństwa i czynnik zwiększający inne zagrożenia zaliczono zmianę klimatu. Szczyt zaprosił do członkostwa Finlandię i Szwecję.
Prezydent USA Joe Biden potwierdził zapowiedziane w marcu przeniesienie stałego dowództwa V Korpusu US Army USA do Polski, gdzie obecnie znajduje się wysunięte stanowisko dowodzenia tego związku, koordynujące działania amerykańskich wojsk lądowych w Europie.
Przywódcy państw i rządów zadeklarowali zaangażowanie na rzecz demokracji, wolności jednostki, praw człowieka i rządów prawa; potwierdzili przywiązanie do zasad Karty Narodów Zjednoczonych.
W skład Rady Bezpieczeństwa Narodowego wchodzą - obok prezydenta - marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, ministrowie: obrony narodowej, spraw zagranicznych oraz spraw wewnętrznych i administracji, minister-koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań politycznych zasiadających w parlamencie lub przewodniczący klubów parlamentarnych albo poselskich, szef Kancelarii Prezydenta i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.