Narzędzia:

Prace w komisjach senackich – 10 grudnia 2020 r.

legislacja budżet i finanse środowisko 10.12.2020
Komisje: Ustawodawcza oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej (fot. Łukasz Kamiński, Kancelaria Senatu)

Na wspólnym posiedzeniu Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej odbyło się pierwsze czytanie 2 projektów ustaw. Komisje zaproponują Izbie ich przyjęcie.

Projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (inicjatywa grupy senatorów) przewiduje dodatek do emerytur dla strażaków ochotników, którzy przez co najmniej 20 lat byli czynnymi członkami ochotniczych straży pożarnych (OSP), czyli brali bezpośredni udział w działaniach ratowniczych. Przyznawany byłby on także osobom, które pełniły służbę w analogicznych jednostkach ochotniczych straży pożarnych w innych państwach Unii Europejskiej. Dodatek strażacki wynosiłby 20 zł za każdy rok czynnej służby.

Projekt negatywnie ocenił wiceminister rodziny Stanisław Szwed, argumentując, że proponowanego dodatku nie można sfinansować ze środków systemu ubezpieczeń społecznych. Jak zaznaczył, próby uregulowania tej kwestii były podejmowane od 5. kadencji Sejmu, a negatywne stanowiska Rady Ministrów zawsze odnosiły się tylko do umieszczenia tych dodatków w systemie emerytalnym. Jego zdaniem ewentualne regulacje dotyczące dodatkowego docenienia trudu członków OSP powinny znaleźć się w ustawie o ochronie przeciwpożarowej. Adam Nowak, przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie obywatelskiego projektu dotyczącego dodatku strażackiego, poinformował, że projekt, pod którym zebrano ponad 200 tys. podpisów, został wniesiony do Sejmu w 2016 r. W Sejmie obecnej kadencji projekt po pierwszym czytaniu w styczniu 2020 r. został skierowany do komisji i nie wiadomo, czy prace zostaną zakończone. Wyjaśnił, że projekt ten tym różni się od propozycji senatorów, że przewiduje uzyskanie dodatku przez strażaków, którzy brali udział wdziałaniach ratowniczych przez co najmniej 10 lat. Przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu zgodziła się ze stanowiskiem resortu rodziny, że dodatek nie ma charakteru ubezpieczeniowego i nie powinien być elementem systemu emerytalnego. Przedstawione przez nią propozycje poprawek legislacyjnych i redakcyjnych formalnie zgłosił senator Krzysztof Kwiatkowski, a komisje je poparły.

Projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o aktach stanu cywilnego (inicjatywa grupy senatorów) zakłada, że wójt, burmistrz, prezydent miasta i organ paszportowy uzyskaliby dostęp do rejestru stanu cywilnego w zakresie wglądu do akt stanu cywilnego w postaci odpisu skróconego. Zmiana ma na celu uproszczenie procedur administracyjnych dotyczących nadania numeru PESEL, zameldowania na pobyt stały lub czasowy, uzyskania dowodu osobistego lub paszportu przez obywateli polskich, którzy nie mają numeru PESEL i urodzili się poza Polską.

Przedstawiając projekt, przedstawiciel wnioskodawców senator Wadim Tyszkiewicz podkreślił, że proponowane rozwiązania są korzystne dla obywatela. „Obywatel nie będzie musiał stać w kolejkach i tracić czasu na uzyskanie odpisu skróconego aktu urodzenia, a urzędnik nie będzie musiał go ręcznie przepisywać, tylko zaciągnie go z systemu” – przekonywał. Zgłosił do projektu autopoprawkę. Senackie biuro legislacyjne nie przedstawiło uwag do projektu. Negatywnie propozycję zmian ocenili przedstawiciele resortów cyfryzacji i spraw wewnętrznych. W swoim stanowisku minister cyfryzacji poinformował, że prowadzone są prace nad przygotowaniem rejestru dokumentów paszportowych w celu umożliwienia organom paszportowym przeglądanie aktów stanu cywilnego. W związku z tym należałoby wyłączyć z senackiego projektu przepis regulujący tę kwestię. Z kolei propozycja udostępnienia aktów stanu cywilnego organom gmin w zakresie podglądu aktualnego odpisu skróconego wymagałaby wprowadzenia zmian technicznych w rejestrze stanu cywilnego.

Planowane na tym posiedzeniu pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zostanie przeprowadzone w innym terminie.

Komisje: Budżetu i Finansów Publicznych, Ustawodawcza oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przeprowadziły pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (inicjatywa grupy senatorów) i wniosą o jego przyjęcie przez Senat.

Projekt ustawy zwiększa wysokość udziału jednostek samorządu terytorialnego we wpływach z PIT. W wypadku gmin ma on wzrosnąć z 39,34% do 43,93%, powiatów – z 10,25% do 11,49 %, województw – z 1,60% do 1,79%. Projekt przewiduje też zmianę wskaźnika w podstawie wyliczania udziałów gminy, powiatu i województwa we wpływach z PIT, stanowiącego dochód budżetu państwa.

Przedstawiając projekt, przedstawiciel wnioskodawców senator Zygmunt Frankiewicz podkreślił, że jest on odpowiedzią na postulat przedstawicieli samorządu terytorialnego wyrównania ubytków w dochodach jednostek samorządu terytorialnego, spowodowanych wprowadzeniem w 2019 r. zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Podczas obrad dyskutowano na temat stanu finansów samorządu terytorialnego. Przedstawiciele samorządów wskazywali na potrzebę ustabilizowania złej sytuacji finansowej samorządów, zwracali uwagę na brak adekwatności środków finansowych do nałożonych na samorząd zadań. Podkreślano też, że jakiekolwiek zmiany podatkowe mają negatywny wpływ na stan finansów JST.

Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Najwyższej Izbie Kontroli Stanisław Jarosz przedstawił wyniki kontroli funkcjonowania systemu dotowania zadań zleconych jednostkom samorządu terytorialnego z zakresu administracji rządowej i innych zadań zleconych ustawami. Poinformował, że wszystkie skontrolowane JST choć nie miały obowiązku realizowania zadań zleconych po wykorzystaniu dotacji, jednak je wykonywały ze względu na interes mieszkańców, przeznaczając na nie środki własne. NIK zwróciła się wówczas do Rady Ministrów z wnioskiem o rozważenie możliwości przekształcenia zadań zleconych z zakresu administracji rządowej, mających charakter zadań stałych, w zadania własne jednostek samorządu terytorialnego.

Na problem niedofinansowania zadań zleconych zwrócił uwagę także Rafał Marchewka, doradca Związku Województw RP. „Samorządy są bardzo wrażliwe na dekoniunkturę. Powinny mieć zapewnione środki na realizowanie powierzonych zadań” – podkreślił. Postulował zwiększenie udziału województw we wpływach z PITdo 2,5%.

O kwestiach dotyczących finansowania zadań oświatowych przez samorząd mówił ekspert oświatowy Mariusz Tobor. Jak zaznaczył, bieżące wydatki oświatowe z roku na rok rosną; w 2019 r. wyniosły 83 mld zł. Do ok. 25 mld zł zwiększyła się też tzw. luka oświatowa. „Do każdej złotówki subwencji samorząd musi dołożyć 50 gr z własnych dochodów” – podkreślił.

Przedstawiając raport o stanie finansów jednostek samorządu terytorialnego, dyrektor Biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski wskazał na znaczny wzrost wydatków bieżących (wydatki na płace wzrosły w ostatnich latach o 18,5 mld zł), malejące dochody z PIT (w latach 2015–19 zmniejszyły się o 18 mld zł). Podkreślił, że w celu zapewnienia stabilności systemu finansowego JST należy zrekompensować ubytki we wpływach z podatku PIT, zastąpić dotacje celowe mechanizmem wsparcia rozwoju lokalnego, zwiększyć wydatki budżetu państwa na edukację i ochronę zdrowia, a także w pełni pokrywać koszty realizacji zadań zleconych z zakresu administracji rządowej oraz przestrzegać zasady przekazywania wystarczających środków na nowe zadania.

Z potrzebą zmiany systemu finansowania JST zgodził się wiceminister finansów Sebastian Skuza. Poinformował, że został w tym celu powołany zespół roboczy, a Ministerstwo Finansów przygotowuje wstępne założenia. Przedstawił też dane dotyczące sytuacji finansowej JST. Ich łączny budżet po 3. kwartale 2020 r. ma nadwyżkę w wysokości 18,722 mld zł przy planowanym deficycie w kwocie ponad 26 mld zł. Dochody JST za 3. kwartał tego roku wynoszą 26,611 mld zł. W porównaniu do 3 kwartałów 2019 r. wzrosły one o 10,5%, a dochody własne o 5,4%. Z kolei nadwyżka operacyjna za 3. kwartał 2020 r. wynosi 24,923 mld zł.

Odnosząc się do projektu ustawy, senator Jerzy Czerwiński uznał, że jest on zbędny i przedwczesny, gdyż przygotowano go na podstawie prognoz, a nie wyników finansowych. „To trzeba zrobić kompleksowo, z rzetelnymi danymi” – przekonywał. Z opinią tą nie zgodził się senator Zygmunt Frankiewicz. Jak mówił, projekt jest rzetelny. Ma też zwrócić uwagę, że samorządy dochodzą do „granicy możliwości finansowych, a to może zagrażać rozwojowi naszego kraju”. „To nie jest krzyk: daj, lecz: nie zabieraj” – podkreślił. Wskazał na kolejne spadki dochodów JST spowodowane ostatnimi zmianami ustaw podatkowych. „W wyniku zmian w podatku ryczałtowym nastąpi spadek dochodów podatkowych z PIT o 1,4 mld zł, a tzw. CIT estoński w pierwszych 3 latach spowoduje ubytek w dochodach w wielkości 3,3 mld zł” – wyliczał. Zdaniem senatora Jana Marii Jackowskiego największym problemem jest finansowanie zadań oświatowych. „Celowe byłoby systemowe rozwiązanie tego problemu. Może w taki sposób, jak w okresie międzywojennym – pensje nauczycielom wypłacałby rząd, a za organizację szkół odpowiadałby samorząd” – mówił.

Komisja Nadzwyczajna do spraw Klimatu dyskutowała na temat założeń sprawiedliwej transformacji górnictwa węglowego w Polsce.

Senatorowie wysłuchali informacji Pełnomocnika Rządu do spraw Transformacji Spółek Energetycznych i Górnictwa Węglowego na temat górnictwa węgla kamiennego i brunatnego w Polsce oraz zapoznali się z materiałami dotyczącymi restrukturyzacji tego sektora, przygotowanymi przez organizacje społeczne.

Senatorowie pytali rząd o postępy prac nad przygotowaniem umowy społecznej regulującej funkcjonowanie sektora górnictwa węgla kamiennego. Zgodnie z podpisanym 25 września br. porozumieniem pomiędzy stroną społeczną a delegacją rządową, umowa miała zostać wypracowana do 15 grudnia 2020 r.

Pełnomocnik Rządu do spraw Transformacji Spółek Energetycznych i Górnictwa Węglowego Artur Soboń powiedział, że w tym terminie umowa raczej nie zostanie podpisana. Zadeklarował, że zostanie zaprezentowany projekt, wypracowany na podstawie pracy zespołów roboczych w spółkach węglowych oraz dotychczasowych konsultacji. Poinformował, że planowane jest rozszerzenie konsultacji społecznych m.in. o samorządy terytorialne i związki zawodowe kolejnych spółek węglowych. Zaznaczył, że ostateczny kształt umowy wymaga jeszcze wiele pracy, szczególnie, że ma być on podstawą uzyskania zgody Komisji Europejskiej na udzielenie pomocy publicznej. Dokument ma zawierać szczegółowy plan transformacji górnictwa, programy dla poszczególnych kopalń i mechanizmy ich finansowania.

Senatorowie podkreślali, że sukces przeprowadzenia transformacji, aby można było ją nazwać sprawiedliwą, zależy od uzyskania konsensusu wszystkich grup interesariuszy. Wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka oceniła, że transformacja polskiego górnictwa jest faktem, dlatego trzeba dobrze zaplanować i przeprowadzić cały proces, aby ludzie jak najmniej odczuli jego negatywne skutki. Podkreśliła, że mieszkańcy Śląska zdają sobie sprawę z coraz trudniejszych warunków pracy, wynikających m.in. ze zwiększającej się głębokości wydobycia, zagrożenia metanem czy samych warunków geologicznych, dlatego potrzebne jest zapewnienie alternatywnych miejsc pracy. O obawach o drastyczny wzrost bezrobocia mówiła senator Ewa Gawęda. Na aspekt zdrowotny i potrzebę włączenia edukacji dotyczącej wpływu na środowisko na obszarach górniczych zwróciła uwagę senator Agnieszka Gorgoń-Komor. Jej zdaniem planując wygaszanie wydobycia, należy pomyśleć o młodych, aby nie zachęcać ich do podejmowania pracy w kopalniach, lecz przygotować do pracy w innych zawodach, które będą potrzebne w ich regionie. Senatorowie zgodzili się, że transformacja będzie miała daleko idące skutki gospodarcze, społeczne i środowiskowe zarówno na poziomie regionalnym, jak i ogólnonarodowym. Dostrzegli też potrzebę rozważenia tego zagadnienia w kontekście bezpieczeństwa energetycznego Polski. Komisja uzyskała od przedstawiciela rządu zapewnienie, że równolegle trwają prace nad transformacją całego sektora energetyki, a oba te procesy muszą być ze sobą powiązane.

Komisje: Nadzwyczajna do spraw Klimatu, Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz  Środowiska po rozpatrzeniu ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw jednogłośnie postanowiły rekomendować Senatowi wprowadzenie do niej 3 poprawek o charakterze legislacyjnym i redakcyjnym, zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.

Nowelizacja ma na celu wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w identyfikowaniu problemów i poprawę sytuacji na krajowym rynku gospodarki odpadami komunalnymi, a przede wszystkim zagwarantowanie osiągnięcia nałożonych na gminy poziomów recyklingu i przygotowanie do ponownego użycia odpadów komunalnych, obniżenie kosztów i usprawnienie funkcjonowania gminnych systemów gospodarowania tymi odpadami, a także ułatwienie dostępu do instalacji je przetwarzających.

Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba określił przyjęcie ustawy jako pilne, tak aby jeszcze w tym roku mogły z niej skorzystać samorządy. Dzięki temu za 2020 r. gminy będą bowiem obliczały poziom recyklingu w odniesieniu do 4 frakcji odpadów, czyli tak jak dotychczas. Według wiceministra ten korzystniejszy sposób rozliczania odpadów pozwoli zaoszczędzić gminom ok. 900 mln zł na karach, które musiałyby zapłacić. Nowela pomoże też uwolnić ograniczony obecnie potencjał spalarni odpadów. Chodzi o zniesienie obowiązującego limitu 30% termicznego przekształcania odpadów komunalnych oraz odpadów pochodzących z przetwarzania odpadów komunalnych. Jak poinformował wiceminister, aby nie powodować niestabilności w systemie prawnym, nowela przesuwa ponadto z 1 stycznia 2021 r. na 1 stycznia 2022 r. uruchomienie tzw. modułu potwierdzeń w ramach bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami (BDO), służącego do elektronicznego rozliczania się m.in. z recyklingu i odzysku. Zapowiedział również regulację innych istotnych obszarów z tej dziedziny w przygotowywanym obecnie przez resort projekcie „Czystość +”.

W trakcie dyskusji senator Krzysztof Kwiatkowski poruszył problem spalarni odpadów niebezpiecznych. Senator Janusz Pęcherz wskazywał na niestabilność przepisów dotyczących odpadów w kontekście rozwoju spalarni. Senator Halina Bieda odniosła się do potrzeby poszerzenia zakresu realizacji zadań w dziedzinie zagospodarowania odpadów komunalnych przez związki metropolitarne. Wiceminister Jacek Ozdoba zdeklarował współpracę resortu przy opracowaniu takiej regulacji w przygotowywanych przepisach.

Poparcie dla proponowanej noweli ‒ w imieniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego  ‒ wyraził jej sekretarz Andrzej Porawski. Z kolei prezes zarządu Stowarzyszenia „Polski Recykling” Szymon Dziak-Czekan wskazywał na problemy z jakością odpadów komunalnych, apelował o urealnienie w przyszłości poziomu odzysku dla gmin, aby branża recyklingu nie została pozbawiona surowca, który głównie będzie trafiał do spalarni. 

Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zaproponowała ponad 20 poprawek do nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej. Komisja rekomenduje m.in. skreślenie art. 4 ustawy, przewidującego, że prezes Rady Ministrów będzie mógł w rozporządzeniu wskazywać komórki organizacyjne w urzędach administracji rządowej, których pracownicy nie będą objęci statusem członka służby cywilnej, lecz będą urzędnikami państwowymi. Według senackiego biura legislacyjnego budzi on wątpliwości natury konstytucyjnej. Zawarte w tym artykule przepisy nowelizujące ustawę o pracownikach urzędów państwowych nie tylko zmieniają status już pracujących osób, oznaczają także zmianę wymagań i zasad dotyczących naboru nowych pracowników i ich kwalifikacji. Chodzi m.in. o rezygnację z otwartego i konkurencyjnego naboru czy zniesienie obowiązku zachowania bezstronności i neutralności politycznej. Propozycję skreślenia tego artykułu zgłosili senatorowie Krzysztof Kwiatkowski i Wadim Tyszkiewicz. Zdaniem senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego rząd chce w ten sposób rozstać się z dużą grupą urzędników służby cywilnej, którzy kierowali się w swojej pracy przede wszystkim interesem państwa. Według senatora Wadima Tyszkiewicza zgoda na takie rozwiązanie to otwarcie furtki do nadużyć i upolitycznienia służby cywilnej. Komisja samorządu zaproponuje też Senatowi skreślenie art. 40, włączającego do korpusu służby cywilnej osoby zajmujące dotychczas politycznie umocowane stanowiska podsekretarza stanu. Zdaniem senackiego biura legislacyjnego takie rozwiązanie może budzić wątpliwości konstytucyjne w świetle art. 153 ustawy zasadniczej, stanowiącego, że w celu zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa, w urzędach administracji rządowej działa korpus służby cywilnej. Kolejna poprawka poparta przez komisję samorządu przesądza, że prezes Rządowego Centrum Legislacji bierze udział w posiedzeniach Rady Legislacyjnej bez prawa udziału w głosowaniach. Postanowiono też, że osoby zapraszane do udziału w pracach Rady Legislacyjnej, m.in. pracownicy administracji rządowej i innych instytucji państwowych, uczestniczący w pracach Rady w ramach wykonywanych obowiązków służbowych, nie będą z tego tytułu dodatkowo wynagradzane. Jak przekonywał senator Krzysztof Kwiatkowski, za wykonywanie swoich obowiązków nie można pobierać dodatkowego świadczenia finansowego. Inna z zaproponowanych poprawek przywraca wymagania wobec kandydatów na wyższe stanowiska w służbie zagranicznej - podsekretarza stanu, dyrektora lub zastępcy dyrektora kierującego departamentem. Takie osoby będą musiały zdać egzamin dyplomatyczno-konsularny i znać co najmniej 2 języki obce.

Ustawa o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw jest konsekwencją ostatniej reorganizacji Rady Ministrów i zmniejszenia liczby resortów. Zmiany dotyczą łącznie 66 innych ustaw. Według rządu, inicjatora projektu, ma ona usprawnić jego funkcjonowanie. Nowela przewiduje m.in. wyodrębnienie nowych działów administracji rządowej: geologii, leśnictwa i łowiectwa oraz centrum administracyjnego rządu. Dział geologia obejmie kwestie wpływające na racjonalne gospodarowanie surowcami kopalnymi i zapewnienie bezpieczeństwa surowcowego państwa. Centrum administracyjne rządu będzie zajmowało się określaniem strategicznych kierunków rozwoju państwa i oceną funkcjonalności jego struktur, analiz, prognoz oraz ocen skutków społeczno-gospodarczych projektowanych regulacji. Centrum ma się także zajmować koordynacją działań związanych ze współdziałaniem rządu i premiera z prezydentem, Sejmem, Senatem i innymi organami państwowymi. Nowelizacja zakłada też utworzenie Narodowego Centrum Sportu, które przejmie część obowiązków dotychczasowego Ministerstwa Sportu.

Komisja i Budżetu Finansów Publicznych będzie rekomendowała Senatowi wprowadzenie 5 poprawek do ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021. W zaproponowanych poprawkach senatorowie opowiedzieli się za zapewnieniem kontroli wydatków budżetowych przez parlament. Chcą, aby przeniesienie wydatków w budżecie państwa pomiędzy działami odbywało się po zasięgnięciu opinii sejmowej komisji właściwej ds. budżetu. Tego dotyczą trzy poprawki wniesione przez senatora Pawła Arndta. Senatorowie ponadto skreślili  artykuł dający ministrowi finansów możliwość przekazania w 2021 r. Funduszowi Reprywatyzacji skarbowych papierów wartościowych. Ostatnia poprawka zmierza do uściślenia definicji dochodów podatkowych.   

Wiceminister finansów Sebastian Skuza podkreślił, że ustawa okołobudżetowa zmierza m.in. do  zamrożenia wynagrodzeń w jednostkach i podmiotach sektora finansów publicznych na poziomie 2020 r. Zamraża także podstawę do obliczeń Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych na poziomie roku 2018. Pytany przez senatora Pawła Arndta o to, co by się stało, gdyby ustawa okołobudżetowa nie została uchwalona, odparł, że byłby problem z finansowaniem niektórych przedsięwzięć. Podkreślił, że gdyby nie zamrozić wynagrodzeń, to konieczna byłaby nowelizacja ustawy budżetowej. Wiceminister Skuza powiedział także, że deficyt budżetu na koniec tego roku może być poniżej 100 mld zł. natomiast dochody podatkowe będą w tym roku wyższe niż w 2019 r.

Komisja budżetu zaproponuje Senatowi przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw .

Nowelizacja ustawy o VAT wprowadza m.in. pakiet uproszczeń, tzw. Slim VAT oraz elektroniczny system rejestracji i obiegu dokumentów w procedurze zwrotu VAT-u dla podróżnych.

Zmiany w ustawie upraszczają i doprecyzowują przepisy o podatku VAT – mówili przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Ich zdaniem to podatek prosty w obsłudze, nowoczesny, zmniejszający obowiązki ciążące na podatnikach. Proponowane rozwiązania upraszczają fakturowanie przy eksporcie, ułatwiają i przyspieszają rozliczenia między firmami. W ocenie urzędników z resortu finansów rozwiązania leżą w interesie przedsiębiorców, są przez nich postulowane i oczekiwane.

Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wysłuchała dwóch informacji na temat stanu negocjacji Europejskiego Zielonego Ładu oraz strategii „od pola do stołu”. Informacje przedstawił resort rolnictwa, a dyskutowali nad nimi senatorowie i zaproszeni rolnicy.  

Jak poinformowali przedstawiciele ministerstwa, Europejski Zielony Ład to nowa strategia rozwoju gospodarczego Unii Europejskiej, oparta na głębokiej proekologicznej przebudowie gospodarki tak, aby Unia do 2050 r. stała się obszarem neutralnym klimatycznie. Jest to ogólny dokument, który będzie realizowany przez szereg strategii sektorowych. Dla rolnictwa będzie to strategia „od pola do stołu”, która zakłada, że wszyscy uczestnicy łańcucha żywnościowego, od producenta do konsumenta, muszą odegrać rolę w tworzeniu i funkcjonowaniu zrównoważonego systemu żywnościowego. Ma ona być bodźcem do wdrażania innowacyjnych metod produkcji i wykorzystywania alternatywnych surowców. Jej celem jest  zapewnienie bezpieczeństwa żywności i konsumentów; ma przynieść korzyści zdrowotne, gospodarcze, środowiskowe i klimatyczne.

W dyskusji wiceprzewodniczący komisji senator Ryszard Bober pytał, kto ma sfinansować nowy ład, i wskazywał na potrzebę porozumienia między rolnikami a konsumentami, a także na potrzebę popularyzowania nowej wiedzy wśród rolników. Przewodniczący komisji senator Jerzy Chróścikowski podkreślał, że nowe rozwiązania są kosztowne, a obecnie notuje się duży spadek rolniczych dochodów. Pytał, jak można realizować te wszystkie cele strategiczne bez odpowiednich środków finansowych. Zaproponował, aby przeprowadzono badania skutków finansowych nowych działań przewidzianych w strategii. Wiceprzewodniczący komisji senator Przemysław Błaszczyk określił kolejne propozycje  wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Franza Timmermansa, odpowiedzialnego za Zielony Ład, jako nakładanie na rolników coraz większych zobowiązań. W jego ocenie spełnienie tych wszystkich wymogów to wielkie wyzwanie, a efektem jest to, że coraz mniej rolników chce produkować i jednocześnie coraz mniej młodych chce pozostać na wsi.

Grzegorz Majchrzak, prezes Wielkopolskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej, zwrócił uwagę, że obecnie wprowadzane są różne rekompensaty dla różnych branż, ale nie dla rolników. Jego zdaniem, jeśli nie będzie pomocy dla rolników, to Zielony Ład i strategia „od pola do stołu” dobiją nasze rolnictwo i nie będzie kto miał pracować na roli. Podobnie wypowiadali się producenci, m.in. kur i gęsi, którzy wskazywali na drastycznie obniżki cen oferowanych rolnikom przez dystrybucję i handel. Mówili oni, że produkują poniżej kosztów, płacą podatki, ale państwo ich nie chroni.     

Senatorowie zdecydowali, że dyskusja będzie kontynuowana na kolejnym posiedzeniu Komisji Rolnictwa.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Prace w komisjach senackich – 24 kwietnia 2024 r.

Obradowała Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Prace w komisjach senackich – 23 kwietnia 2024 r.

Obradowała Komisja Petycji.

Wicemarszałkini Magdalena Biejat na Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej

Wicemarszałkini Magdalena Biejat w Palma de Mallorca wzięła udział w Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej.