Legislacja

Komisja Zdrowia kontynuowała posiedzenie z 26 maja, poświęcone informacji ministra zdrowia na temat działań podjętych w walce z epidemią koronawirusa. Senatorowie pytali, jak wygląda w rzeczywistości kwestia rozwoju epidemii w Polsce, sugerując, że nie widać trendu spadkowego. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska odpowiedział natomiast, że „doszliśmy do wypłaszczenia krzywej zachorowań”.

Senatorowie zadali szereg pytań, m.in. dlaczego otwiera się stadiony, domy weselne, place zabaw i kościoły, a równocześnie mówi się o utrzymaniu dystansu i nie pozwala się do końca ściągnąć maseczek. Przewodnicząca komisji zdrowia senator Beata Małecka-Libera (KO) pytała, czy przewiduje się badania przesiewowe dla seniorów i dodatkowe działania, by zapewnić im większe bezpieczeństwo, np. domowe wizyty lekarza. Wiceminister Kraska twierdził, że seniorzy w tej chwili są już dobrze przygotowani i stosują się do zasad, zdając sobie równocześnie sprawę, że należą do grupy podwyższonego ryzyka. „Szczególnych zasad nie będziemy wprowadzać dla osób starszych” – powiedział, dodając, że wprowadzenie zdalnej medycyny było ważnym udogodnieniem dla tej grupy.

Zdaniem wiceministra zdrowia, sytuacja epidemiologiczna poprawia się, nowych zakażeń w kopalniach jest bardzo mało i są to przypadki z rodzin górniczych. Dodał, że trzeba mieć świadomość, iż będą pojawiać się nowe ogniska, jednak są one szybko wykrywane, osoby sprawnie izolowane i ten sposób przerywa się „łańcuch epidemiologiczny”. Powiedział on, że wchodzimy w wyczekiwany etap luzowania obostrzeń. Jednocześnie przypomniał, że obowiązuje naczelna zasada – zachowanie dystansu. „Chcemy, by była przestrzegana, bo ona zapobiega nowym infekcjom. To, że uwalniamy kulturę, sport, aktywność w przestrzeni publicznej, to dobry krok. Mam nadzieję, że w tych etapach będziemy tych reguł przestrzegać. Każdy z nas medyków może czuć niepokój, ale musimy iść do przodu, bo nie mamy innego wyjścia. Jestem przekonany, że kolejne kroki poluzowania nie spowodują kolejnej fali zachorowań w Polsce” – powiedział.

Senatorowie poruszyli szereg konkretnych problemów w funkcjonowaniu służby zdrowia na tym etapie – lawinowego przybywania pacjentów na oddziałach ratunkowych, nieudzielania świadczeń w pełnym zakresie w podstawowej opiece zdrowotnej, przerwania kontraktowania środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej, odejścia kadry medycznej ze szpitali wyznaczonych na jednoimienne. Senator Kraska poinformował, że następuje sukcesywne przekształcanie tych szpitali i powrót do poprzedniej ich działalności. „Odbywa się to różnie w województwach. Tam, gdzie pojawiają się ogniska – w woj. śląskim, dolnośląskim, łódzkim, wielkopolskim te szpitale będą dalej działać, w innych miejscach przekształcone będą one w szpitale normalne” – powiedział. Zaznaczył jednak, że liczba dostępnych łóżek dla zakażonych koronawirusem będzie w nich ograniczona na razie do połowy. Dodał też, że sytuacja w domach pomocy społecznej, których jest ponad 800 w kraju została już opanowana. „Tutaj praca została tak zorganizowana, że do nowych zakażeń dochodzi w małej ilości. Pracownicy pracują w sposób zmianowy, są testowani, podobnie jak pensjonariusze. Te nowe przypadki, to są te zawleczone z zewnątrz” – wyjaśnił wiceminister Kraska.

W czasie posiedzenia komisji pojawił się również głos samorządów zawodów medycznych. Mówiono m.in. o konieczności stworzenia takich narzędzi dla diagnostów laboratoryjnych, by mogli pracować w komfortowych warunkach, oraz o zmianie wyceny świadczeń.

Pojawiły się też głosy samorządowców pytających o wybory prezydenckie i ich organizację oraz kiedy będą gotowe standardy i wytyczne, by zapewnić bezpieczeństwo głosującym. Wiceminister zdrowia zapewnił, że natychmiast po przyjęciu ustawy wyborczej pojawią się rozporządzenia regulujące sposób przeprowadzenia wyborów w tej kwestii.