Narzędzia:

Prace w komisjach senackich – 21 maja 2020 r.

edukacja i kultura legislacja 21.05.2020
Posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu (fot. M. Józefaciuk, Kancelaria Senatu)

Tematem posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu była sytuacja w redakcji Programu III Polskiego Radia SA. Po wysłuchaniu dziennikarzy stacji: Agnieszki Szydłowskiej, Bartosza Gila, Michała Nogasia i Ernesta Zozunia, a także zaproszonych gości senatorowie, na wniosek wicemarszałka Bogdana Borusewicza, zdecydowali o zwróceniu się do  przewodniczącego Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego o odwołanie Agnieszki Kamińskiej ze stanowiska prezesa Polskiego Radia, a także Tomasza Kowalczewskiego z funkcji dyrektora radiowej Trójki. Posiedzenie zwołano w związku ze zdjęciem z 1. miejsca „Listy Przebojów” z 15 maja 2020 r. piosenki Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”. Mimo wystosowanego zaproszenia w obradach komisji nie wzięli udziału przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i  KRRiT; nieobecny był też przewodniczący Krzysztof Czabański.  

Zdaniem przewodniczącej komisji kultury senator Barbary Zdrojewskiej było to posiedzenie wyjątkowe, bo zazwyczaj zainteresowanie komisji kwestią wolności mediów koncentruje się wokół telewizji publicznej. „Nie myślałam, że będziemy się tutaj spotykać w sprawie radia” – podkreśliła. Za zdumiewający uznała fakt, że ta sytuacja ma miejsce obecnie, tuż przed wyborami prezydenckimi. Przypomniała, że dla kilku pokoleń Trójka była enklawą kultury i dobrego smaku, stanowiła niszę dla najbardziej wymagających słuchaczy. Dlatego niezwykle ważne jest wyjaśnienie, co stało się w redakcji, co spowodowało, że w ciągu zaledwie kilku lat odeszło lub zostało zwolnionych z niej kilkudziesięciu znakomitych dziennikarzy.

W trakcie dyskusji senatorowie pytali m.in. dyrektora Tomasza Kowalczewskiego, czy ktoś wpływał na jego decyzję o zdjęciu z informacji o 1. miejscu piosenki Kazika. To samo pytanie kierowano do prezes Polskiego Radia Agnieszki Kamińskiej. Oboje zaprzeczyli, by naciskał na nich ktokolwiek z zewnątrz. Prezes Agnieszka Kamińska podkreślała, że ocenę zaistniałej sytuacji będzie mogła sformułować po zapoznaniu się z wynikami audytu dotyczącego nieprawidłowości w liczeniu głosów słuchaczy oddawanych na listę przebojów. Senator Barbara Zdrojewska za oburzający uznała brak obrony swoich pracowników. Z argumentami o potrzebie audytu nie zgodził się Bartosz Gil, dziennikarz redakcji muzycznej Trójki. Jak mówił, od stycznia 2020 r. dyrekcja stacji była informowana o kłopotach z nowym systemem zliczania głosów, a teraz oskarża się dziennikarzy o nieuczciwość.

Zarówno w opinii senatorów, jak i gości zabierających głos w dyskusji działania podejmowane przez obecne kierownictwo Polskiego Radia i Trójki prowadzą do całkowitej zapaści i utraty niezależności. Są niebezpieczne dla wolności mediów publicznych, a także wolności słowa w naszym kraju. Jak wskazywano, proces uzależnienia mediów publicznych od władzy politycznej postępuje od grudnia 2015 r., kiedy PiS rozpoczął zmiany w zarządzaniu tymi mediami. Jak mówił członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun, jest ona jedynie ciałem fasadowym, a swoimi decyzjami pozbawia władze mediów publicznych jakiegokolwiek poczucia stabilności. Zdaniem prezesa Towarzystwa Dziennikarskiego Seweryna Blumsztajna działalność „dobrej zmiany” doprowadziła do pogrzebania idei mediów publicznych, zakwestionowany został sens ich istnienia.  Według wicemarszałka Bogdana Borusewicza, na wniosek którego odbyło się posiedzenie kultury, sytuacja w Trójce nie jest może najważniejszym obecnie wydarzeniem, ale stanowi wydarzenie „graniczne” i wymaga natychmiastowej reakcji, pokazuje bowiem, że „doszliśmy do ściany”. Trójka w przeciwieństwie do radiowej Jedynki nigdy nie była na pierwszej linii politycznej publicystyki, a jednak symptomatyczne jest to, że zdjęcie piosenki Kazika wywołało tak gwałtowny sprzeciw.

Komisje: Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Ustawodawcza przeprowadziły pierwsze czytanie 2 projektów nowelizacji. Projekt ustawy o zmianie ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych oraz ustawy o scalaniu i wymianie gruntów, przygotowany przez Komisję Ustawodawczą, dostosowuje prawo do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 18 kwietnia 2019 r. (sygn. akt SK 21/17). Proponowane przepisy umożliwią stwierdzenie, że ostateczna decyzja o zatwierdzeniu projektu scalania została wydana z naruszeniem prawa, a stronie takiej decyzji dadzą możliwość żądania odszkodowania. Z wprowadzanych przepisów będą mogły skorzystać również strony postępowań wszczętych lub zakończonych przed dniem wejścia w życie proponowanej ustawy. Wszystkie przedstawione komisjom opinie o projekcie były pozytywne. Senackie biuro legislacyjne zaproponowało poprawkę redakcyjną, którą formalnie zgłosił  przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator Krzysztof Kwiatkowski. Komisje przyjęły projekt z tą poprawką.

Projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego, który przedstawiła Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, zakłada, że o zawieszeniu w czynnościach służbowych oskarżonych: wójta, burmistrza, prezydenta miasta, ich zastępców i pierwszych zastępców będzie decydował sąd, a nie jak obecnie – prokurator. Przewiduje też, że zażalenie na taką decyzję sąd ma rozpatrzyć przed upływem 7 dni od jego przekazania (obecnie – niezwłocznie). Doprecyzowano ponadto właściwość sądu rozpoznającego sprawę o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych. Ma być to sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzone jest postępowanie, a w wypadkach niecierpiących zwłoki także inny sąd rejonowy.

Negatywną ocenę na temat projektu przekazał prokurator krajowy, a uwagi do niego – Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia” i rzecznik praw obywatelskich.

W trakcie debaty wniosek o odrzucenie projektu zgłosił senator Jerzy Czerwiński, argumentując, że proponowane rozwiązanie dotyczy także zastępców wójta, burmistrza, prezydenta miasta, a więc osób niepochodzących z wyborów bezpośrednich. O przyjęcie projektu w przedstawionym brzmieniu wnieśli natomiast senatorowie: Marek Borowski, Jolanta Hibner i Magdalena Kochan. Komisje postanowiły kontynuować dyskusję na temat tego projektu 26 maja 2020 r.

Szereg poprawek do ustawy  o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego zgłosili senatorowie podczas posiedzenia komisji: Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Ustawodawczej. Komisje będą kontynuowały prace 26 maja 2020 r.

Zdaniem senatora Marka Borowskiego ustawa jest krokiem w dobrym kierunku, bo wraca do rozwiązań przyjętych w 2013 r., umożliwiających głosowanie korespondencyjne. Podkreślił, że zamieszania w kwestii wyborów można było uniknąć wprowadzając stan nadzwyczajny. Przedstawił kilka poprawek do ustawy dotyczących m.in. kalendarza wyborczego i wzmocnienia uprawnień Państwowej Komisji Wyborczej. Zaproponował, by termin na zgłoszenie kandydata na prezydenta nie mógł upłynąć wcześniej niż w 10. dniu po dniu opublikowania postanowienia Marszałka Sejmu o zarządzeniu wyborów w Dzienniku Ustaw, a decyzje w kwestii kalendarza wyborczego Marszałek Sejmu podejmował w porozumieniu z PKW, a nie jedynie po zasięgnięciu jej opinii. Kolejna poprawka nie daje możliwości zarządzenia wyborów korespondencyjnych na terenie gminy, gdzie nastąpiło pogorszenie sytuacji epidemiologicznej. Minister zdrowia może jedynie określić w drodze rozporządzenia dodatkowe środki zwiększające bezpieczeństwo na terenie takiej gminy i w lokalach wyborczych, a PKW może na tym terenie wydłużyć godziny głosowania. Zdaniem senatora Marka Borowskiego osoby zgłaszające zamiar głosowania korespondencyjnego powinny podawać obok wymaganych danych adresowych swój numer telefonu i adres poczty elektronicznej, co umożliwi poinformowanie wyborcy o terminie dostarczenia pakietu wyborczego i tym samym, jeśli pakiet nie dojdzie, możliwość interwencji.

Wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka zaproponowała zwiększenie składu obwodowych komisji wyborczych  z 3 do 5 osób i doprecyzowanie zapisów dotyczących wyposażania obwodowych komisji wyborczych w środki ochrony osobistej. Według wicemarszałek powinien to robić wójt, a minister zdrowia określić wykaz środków. Na ten cel powinna być  przeznaczona dotacja celowa z budżetu państwa.

Senator Jan Libicki wniósł poprawkę, by przedłużyć prace komisji wyborczych, aby głosowanie odbyło się od 6.00 do 22.00.

Zgłoszenie poprawek zapowiedział senator Bogdan Klich. Mają one dotyczyć m.in. kalendarza wyborczego, zbierania podpisów przez kandydatów na prezydenta, dostępu kandydatów na prezydenta do bezpłatnego czasu antenowego, doręczania pakietów wyborczych za potwierdzeniem odbioru. Zdaniem senatora trzeba "zrobić tak, aby nowe wybory były rzeczywiście nowymi wyborami, a stare, żeby odeszły w niechlubną niepamięć".

Wicemarszałek Bogdan Borusewicz złożył wniosek, poparty przez połączone komisje, o przedstawienie projektów rozporządzeń do rozpatrywanej ustawy, zanim komisje podejmą decyzję w tej sprawie. Komisje zamierzają też zwrócić się do ministra aktywów państwowych z pytaniem, gdzie obecnie znajdują się wydrukowane pakiety wyborcze przygotowane na wybory 10 maja 2020 r.

Przedstawiciel wnioskodawców poseł PiS Przemysław Czarnek prezentując założenia ustawy, w której przewidziano, że głosowanie odbędzie się metodą "mieszaną" – w lokalach wyborczych i korespondencyjnie, podkreślał, iż kalendarz wyborczy zależy od prac Senatu. "Jeżeli poprawki będą zgłoszone, będziemy nad nimi dyskutować" – zapowiedział. Dodał, że wnioskodawcy otwarci są na poprawki, które będą czyniły proces wyborczy transparentnym, jeszcze bardziej demokratycznym, jeszcze bardziej wolnym i bardziej czytelnym.

Opinie nt. ustawy przedstawili: przewodniczący PKW, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz eksperci Senatu – profesorowie konstytucjonaliści. Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak podkreślił, że "PKW nie jest uprawniona do oceny przeprowadzonych przez ustawodawcę regulacji". "PKW jest ustawowo zobowiązana do ich realizacji" – zaznaczył. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wyraził zadowolenie, iż ustawa przewiduje przywrócenie odpowiedzialności za nadzór i organizację wyborów PKW. Zaznaczył jednak, że w ustawie znajdują się rozwiązania budzące wątpliwości, a najpoważniejszym problemem są zapisy dotyczące terminów określających czynności wyborcze.

Eksperci Senatu negatywnie zaopiniowali rozpatrywaną ustawę.


 

 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Prace w komisjach senackich – 23 kwietnia 2024 r.

Obradowała Komisja Petycji.

Wicemarszałkini Magdalena Biejat na Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej

Wicemarszałkini Magdalena Biejat w Palma de Mallorca bierze udział w Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej.

Marszałek Senatu na wręczeniu Nagród Orła Jana Karskiego

Tegoroczni laureaci orłów to Vera Jourova - czeska prawniczka, polityk, od 2019 wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej oraz Adam Strzembosz - polski prawnik, sędzia, profesor nauk prawnych i były Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.