Narzędzia:

Prace w komisjach senackich – 26 kwietnia 2022 r.

26.04.2022
Komisja Zdrowia (fot. Tomasz Paczos, Kancelaria Senatu)

Komisje: Ustawodawcza oraz Gospodarki Narodowej i Innowacyjności w pierwszym czytaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym przyjęły 1 poprawkę. O odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu wnioskował senator Jerzy Czerwiński.

W poprawce zaproponowano dodanie nowego rozdziału „Nadzwyczajne wyłączanie zbywania mienia Skarbu Państwa”.

Pierwotnie projekt ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym dotyczył wprowadzenia zakazu zbywania udziałów, akcji lub praw z akcji należących do Skarbu Państwa w spółkach, a także należących do nich przedsiębiorstw. W toku prac wnioskodawcy zaproponowali dodanie regulacji obejmujących także swoim działaniem kwestie związane ze zbywaniem przedsiębiorstwa i jego zorganizowanej części. W konsekwencji, dla utrzymania spójnej konstrukcji nowelizowanej ustawy, wicemarszałek Bogdan Borusewicz zaproponował umieszczenie przepisów regulujących zasady zbywania udziałów, akcji lub praw z akcji oraz sprzedaży przedsiębiorstw i spółek państwowych w odrębnym rozdziale „Nadzwyczajne wyłączanie zbywania mienia Skarbu Państwa”. Ponadto poprawka dotyczy również możliwości ograniczenia zbywania nieruchomości należących do spółek państwowych.

Projekt ustawy zakłada, że przez 270 od wystąpienia przez Polskę z wnioskiem o podjęcie konsultacji w trybie art. 4 Traktatu NATO, nie mogą być zbywane udziały, akcje lub prawa z akcji należące do Skarbu Państwa w spółkach, takich jak m.in. Grupa Lotos, PGNiG, Enea, Energa, czy Tauron, a także należące do nich przedsiębiorstwa lub wyodrębnione części przedsiębiorstw. Zgodnie z projektem ograniczenie to ma się stosować również w przypadku, gdy z wnioskiem o konsultacje w trybie art.4 wystąpiono przed dniem w życie projektowanej nowelizacji.

Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz prezentując projekt podkreślił, że Lotos to firma strategicznie ważna dla Polski. Zwracał  uwagę, że w ostatnim czasie, ze względu na wojnę w Ukrainie, zmieniła się sytuacja w naszej części Europy. "Podział i w zasadzie zniszczenie takiej firmy, jak Lotos jest w tej sytuacji dla nas niemożliwe do zaakceptowania, jest - uważam - karygodne" - powiedział wicemarszałek.

Dodał, że celem projektu jest zatem "zmiana, na jakiś czas" rządowych planów. "Mam nadzieję, że to będzie czas refleksji dla rządu i zmiany kierunku działania w tej kwestii" – powiedział wicemarszałek Borusewicz.

System opieki nad pacjentami ze schorzeniami narządu wzroku był tematem posiedzenia Komisji Zdrowia. Jak poinformowała przewodnicząca komisji senator Beata Małecka-Libera, jego wybór poprzedziło spotkanie z chorymi i organizacjami pacjenckimi skupiającymi osoby mające ciężkie schorzenia oczu.

Prezes stowarzyszenia pacjentów Retina AMD Polska (AMD – zwyrodnienie plamki żółtej) Małgorzata Pacholec mówiła o problemach osób, które tracą wzrok z powodu genetycznych schorzeń wzroku. Jak poinformowała, stowarzyszenie zorganizowało projekt „Wszystko dla ratowania wzroku”, w ramach którego wykonano audyt sytuacji osób tracących wzrok. Jego wyniki pokazały, że większości pacjentów trudno znaleźć lekarza, który rozumie ich problem, są odsyłani, nie ma miejsc, gdzie otrzymaliby kompleksową wiedzę i diagnozę. Prezes Małgorzata Pacholec podkreśliła, że najważniejsza jest edukacja społeczeństwa i szukanie nowych możliwości leczenia, a także dostęp pacjentów do diagnoz genetycznych, planów leczenia i rehabilitacji. Z kolei Teresa Kłys, reprezentująca Centralną Przychodnię Rehabilitacyjno-Leczniczą Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie, przedstawiła informację, jaką pomoc w tym ośrodku mogą uzyskać chorzy tracący wzrok. Wskazywała też na potrzebę zwiększenia liczby tego typu placówek, które wielu chorym pomagają odzyskać radość życia.

Stan opieki nad pacjentami z chorobami narządu wzroku omówił wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. Jak mówił, resort stara się oferować jak najszerszą i nowoczesną dostępną formę opieki medycznej dla takich chorych, w tym o podłożu genetycznym. Poinformował, że dostępna w Polsce terapia genowa w leczeniu dystrofii siatkówki, niestety, została zarzucona. Resort, wspólnie z Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, pracuje nad zmianami systemu finasowania organizacji systemu ochrony zdrowia w zakresie narządu wzroku, umożliwieniem leczenia w trybie nagłym, ambulatoryjnym. Wiceminister Maciej Miłkowski zwrócił też uwagę na konieczność rehabilitacji osób z chorobami wzroku i przygotowania ich do życia z niedowidzeniem albo ze ślepotą oraz zwiększenia dostępności do wyrobów medycznych na zlecenie. Zapowiedział przygotowanie do końca czerwca 2022 r. projektu rozporządzenia, pozwalającego zmniejszyć dopłatę pacjenta do okularów i lunet dla osób bardzo słabo widzących.

Przewodnicząca komisji senator Beata Małecka-Libera podkreśliła, że dla chorych z genetycznymi schorzeniami wzroku, grożącymi jego utratą, warto byłoby stworzyć odrębną ścieżkę opieki od etapu wczesnej diagnostyki poprzez profilaktykę, leczenie i rehabilitację.

Komisja Nauki, Edukacji i Sportu rozpatrzyła 2 nowelizacje prawa o szkolnictwie wyższym i nauce. Proponowane rozwiązania przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Włodzimierz Bernacki.

Senatorowie wprowadzili poprawkę do ustawy o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz niektórych innych ustaw. Nowela ustanawia medal „Zasłużony dla Nauki Polskiej Sapientia et Veritas”, który będzie nadawany przez ministra edukacji i nauki za szczególne zasługi dla szkolnictwa wyższego i nauki, m.in. za wybitne osiągnięcia w zakresie działalności naukowej, dydaktycznej lub organizacyjnej. Nowelizacja dodaje ponadto do podstawowych zadań prezesa Głównego Urzędu Miar prowadzenie badań naukowych i prac rozwojowych, upoważnia go do występowania jako wnioskodawca w konkursach na realizację projektów badawczych, ogłaszanych przez narodowe centra: Nauki oraz Badań i Rozwoju. Ustawa zawiera też zapisy o trybie wznowienia postępowania o nadanie stopnia doktora, doktora habilitowanego i tytułu profesora, a także wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności postępowania o nadanie tytułu profesora.

Bez poprawek senatorowie przyjęli ustawę o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, która ma na celu na celu złagodzenie konsekwencji związanych z efektami ewaluacji działalności naukowej i wynikających z niej ewentualnych wątpliwości dotyczących m.in. nadawania stopni naukowych czy prowadzenia szkół doktoranckich. Nowela ma złagodzić skutki uzyskania kategorii naukowej B w danej dyscyplinie przez podmioty doktoryzujące. Dzięki nowym przepisom możliwe będzie dokończenie przez nie postępowań w sprawie nadania stopnia doktora, wszczętych przed dniem przyznania tej kategorii naukowej, przy równoczesnym utrzymaniu zakazu wszczynania nowych postępowań do czasu uzyskania kategorii naukowej co najmniej B+ w wyniku drugiej ewaluacji. Przeniesienie doktoranta z jednej szkoły doktoranckiej do innej – w razie zaprzestania kształcenia w danej dyscyplinie – może się odbyć tylko za zgodą samego doktoranta.

Po rozpatrzeniu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw Komisja Nauki, Edukacji i Sportu zaproponuje Senatowi wprowadzenie do niej poprawek. Mają one na celu m.in. przedłużenie o rok stosowania zawężonego katalogu wymagań egzaminacyjnych oraz zmienionych zasad uzyskania świadectwa dojrzałości. Senator Wojciech Konieczny, autor tych zmian, podkreślił, że dzięki nim z ustawowych rozwiązań będą mogli skorzystać także uczniowie techników. Komisja poparła też poprawkę, która zmienia z 1 maja na 13 czerwca 2022 r. termin ogłoszenia przez ministra właściwego ds. oświaty i wychowania łącznej liczby etatów nauczycieli pedagogów, pedagogów specjalnych, psychologów, logopedów lub terapeutów pedagogicznych.

Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski wyjaśnił, że zgodnie z ustawą w latach szkolnych 2022/2023 i 2023/2024 egzamin ósmoklasisty i matura zostaną przeprowadzone na podstawie wymagań egzaminacyjnych, stanowiących zawężony katalog wymagań, określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego, a absolwent zda egzamin maturalny i uzyska świadectwo dojrzałości, jeżeli otrzyma z każdego przedmiotu obowiązkowego co najmniej 30% punktów możliwych do uzyskania i przystąpi do egzaminu z co najmniej 1 przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Nowela wprowadza także przepisy o zatrudnianiu w szkołach i przedszkolach specjalistów: pedagogów, pedagogów specjalnych, psychologów, logopedów lub terapeutów pedagogicznych.

Wniosek o przyjęcie z poprawkami ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw przedstawi także Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Akceptację komisji uzyskała propozycja senatora Janusza Pęcherza skreślenia przepisów, które umożliwiają ministrowi właściwemu ds. oświaty i wychowania ustanawianie programów inwestycyjnych, a także udzielanie dotacji celowej na finansowanie kosztów realizacji remontów i określonych inwestycji. Regulacje te zostały dodane do projektu ustawy w trakcie prac sejmowych.

Komisja Zdrowia oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej jednogłośnie opowiedziały się za przyjęciem ustawy o Zespole Pomocy Humanitarno-Medycznej wraz z poprawkami technicznolegislacyjnymi, mającymi na celu uporządkowanie i doprecyzowanie terminologii oraz korektę odesłań, a także za poprawką zmierzającą do wykreślenie art. 17 z ustawy.

Rządowy projekt ustawy, który ma na celu powołanie Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej, zaprezentował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Z satysfakcją zauważył, że Sejm przyjął go niemal jednogłośnie. „Ostatnie lata pokazały, jak bardzo niestabilna potrafi być sytuacja nie tylko w kraju, ale i na świecie – najpierw pandemia COVID-19, a teraz wojna na Ukrainie. Wielokrotnie w tym okresie mieliśmy do czynienia z koniecznością udzielenia pomocy obywatelom polskim poza granica kraju bądź pomocy medycznej naszym partnerom” – podkreślił minister Dworczyk. Jako przykład podał sytuację z 2020 r., gdy w Wigilię Bożego Narodzenia kierowcy polskich ciężarówek nie mogli się wydostać z Dover, bo służby brytyjskie nie były w stanie wykonać tak dużej liczby testów i wówczas w ciągu kilku godzin zorganizowano i wysłano grupę polskich pracowników medycznych, co rozwiązało problem. Potrzebna była też pomoc w szczepieniach w głównej kwaterze NATO, a także pomoc w przeprowadzeniu testów przesiewowych na Słowacji, a ostatnio konieczne było przeprowadzenie ewakuacji dzieci onkologicznie chorych z Ukrainy, ewakuacji polskich dyplomatów itd. Minister podkreślił, że za każdym razem takie działania wiązały się z koniecznością włączenia do współpracy wielu instytucji – nie tylko Ministerstwa Zdrowia, MSZ, KPRM, ale i MSWiA, a od czasu do czasu także wojska. Największy problem stanowiła koordynacja i podstawa prawna umożliwiająca bezpiecznie przeprowadzenie tego rodzaju akcji. Minister Dworczyk wyjaśnił, że „chodzi np. o to, żeby można było ubezpieczyć ratowników i lekarzy, zamówić i opłacić transport, wypłacić wynagrodzenia ludziom, którzy w ekstraordynaryjnym trybie musieli wyjechać do różnych miejsc na świecie, żeby udzielać pomocy”. Z tych względów został przygotowany projekt omawianej ustawy przez powołany przy Rządowym Centrum Bezpieczeństwa zespół złożony z lekarzy i ratowników medycznych, którzy brali udział w tych przedsięwzięciach, a także z urzędników państwowych i pracowników RCB.

Ustawa będzie stanowić podstawę prawną do prowadzenia tego rodzaju akcji, a także wprowadzi mechanizmy umożliwiające ich organizację i koordynację. Regulacja przewiduje zaangażowanie do pracy w Zespole Pomocy Humanitarno-Medycznej lekarzy, ratowników medycznych i pielęgniarzy, którzy na co dzień pracują w szpitalach, przychodniach lub w innych placówkach, pozostając równocześnie w gotowości i jeśli będzie taka potrzeba, mogą zostać powołani na misję medyczno-humanitarną w dowolnej części świata. „W moim przekonaniu istotny jest fakt, że nie tworzymy jakiejś nowej instytucji zatrudniającej dziesiątki lekarzy, ratowników medycznych i pielęgniarek, tylko wykorzystujemy pasję i chęci służenia osób na co dzień pracujących gdzie indziej” – zaznaczył minister Dworczyk. Zwrócił też uwagę na fakt, że dzięki specjalnym porozumieniom ustawa umożliwi wykorzystanie zasobów rozmaitych instytucji, w tym wojska i innych służb, jak również szpitali, w zakresie zaopatrzenia zespołu w sprzęt, który będzie wykorzystywany tylko w trakcie kilku akcji w roku.

W trakcie dyskusji senatorowie pytali m.in., czy ustawa była konsultowana z Ministerstwem Zdrowia oraz czy utworzenie zespołu nie wpłynie negatywnie na opiekę zdrowotną w kraju w sytuacji, gdy i tak brakuje w Polsce ok. 60 tys. lekarzy. W odpowiedzi minister Dworczyk wskazał, że ZPHM będzie liczył łącznie 60 osób, z czego większość będą stanowili ratownicy. Działalność zespołu, która będzie miała charakter incydentalny, nie zaburzy funkcjonowania służby zdrowia w skali kraju. Włączanie personelu medycznego do zespołu będzie się odbywało na podstawie dobrowolnego podpisywania umów. Podobnie będzie w przypadku użyczania sprzętu.

Przewodnicząca Komisji Zdrowia Beata Małecka-Libera zapytała o różnice pomiędzy działalnością ZPHM a istniejącymi zespołami humanitarnymi, prowadzonymi przez NGO, jak np. Lekarze Bez Granic. Minister Dworczyk wyjaśnił, że ustanowienie oddzielnego zespołu jest konieczne ze względu na to, że uczestnictwo w nim wiąże się z pewną dyspozycyjnością. Takie rozwiązanie umożliwi też szybkie podejmowanie działań, co jest niezbędne w sytuacjach kryzysowych. Tymczasem obecnie nie ma przepisów pozwalających na szybkie wysyłanie lekarzy lub ratowników medycznych na misję, opłacanie kosztów transportu, ubezpieczenia i wynagrodzenia.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Maciej Miłkowski potwierdził, że ministerstwo brało udział w pracach nad projektem ustawy. Podkreślił także, że ustawa jest bardzo oczekiwana.

Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapoznała się z informacją rządu o pomocy rolnikom w związku z wysoką inflacją i rosnącymi kosztami produkcji rolnej a wysokimi cenami żywności, którą przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Norbert Kaczmarczyk. Jak mówił, na rynkach rolnych, zwłaszcza od wybuchu wojny w Ukrainie, obserwuje się ciągły wzrost cen produktów rolnych, osiągających poziomy dotąd nie notowane w historii. Dotyczy to m.in. zbóż, co jest związane z tym, że Ukraina i Rosja odpowiadają na świecie za 30% ich produkcji. Najwyższe poziomy w historii osiągnęła też średnia cena zakupu świń rzeźnych – 60-procentowy wzrost w stosunku do  ceny z końca lutego br. Rosną ceny drobiu, m.in. kurcząt typu brojler (30% od końca lutego br.). Cena jaj spożywczych w ciągu ostatnich niespełna 2 miesięcy wzrosła o ponad 45%. Podobna sytuacja dotyczy rzepaku (niecałe 25%). Obserwowany wzrost cen produktów rolnych w pewnej części rekompensują rolnikom podwyższone koszty produkcji. Dlatego rząd i resort rolnictwa sięgają po różnego rodzaju mechanizmy, które mają wesprzeć zarówno polskich rolników, jak i konsumentów. Temu służyły m.in. tarcze antyinflacyjne 1.0 i 2.0, wprowadzane jeszcze przed agresją Rosji na Ukrainę. Niestety, w dużej części zostały one skonsumowane w wyniku wybuchu wojny i sankcji nałożonych na Rosję, które działają jak naczynia połączone. Jak zapewnił wiceminister Norbert Kaczmarczyk, rząd na bieżąco podejmuje działania mające na celu niwelowanie negatywnych skutków zmian czynników wpływających na koszty produkcji i ceny detaliczne żywności, takich jak ceny energii, paliwa i gazu, koszty transportu, pracy, produkcji, opakowań czy nawozów.

Ponieważ Polska funkcjonuje na jednolitym rynku UE, wszelkie krajowe mechanizmy wsparcia muszą być zaakceptowane przez Komisję Europejską. Również przepisy Wspólnej Polityki Rolnej zobowiązują państwa członkowskie do respektowania jednolitych zasad wspólnej organizacji rynków rolnych i niepodejmowania samodzielnych decyzji o zastosowaniu mechanizmów interwencyjnych na szczeblu krajowym. Działania i dodatkowe regulacje prawne w celu sprawnego i skutecznego reagowania na pojawiające się zakłócenia na rynku rolnym mogą być podjęte na poziomie UE. W związku z tym Polska cały czas wnioskuje o działania stabilizujące, w tym o wsparcie dla producentów w sektorach, w których koszty nakładów rosną do niezrównoważonego poziomu, a produkty nie mogą znaleźć normalnego rynku zbytu. Temu mają służyć m.in. dopłaty do nawozów, jabłek, dla producentów świń utrzymujących lochy czy dopłaty do kredytów obrotowych. Kolejne instrumenty to nadzwyczajne wsparcie ze środków rozwoju obszarów wiejskich, odstępstwa w ramach płatności za zazielenienie, wypłata zaliczek płatności bezpośrednich i płatności obszarowych w zwiększonych wysokościach, dopłaty do przechowywania wieprzowiny, zwrot akcyzy za paliwo rolnicze czy obniżenie akcyzy na wyroby energetyczne.

W ocenie wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka obecna sytuacja na rynkach rolnych jest niezwykle trudna i trudno przewidywalna. Europa zdestabilizowała się militarnie, energetycznie i żywnościowo, a przez lata budowana była np. agenda antyhodowlana. Dlatego w sytuacji kryzysu musimy wywierać presję na europejskie elity, by odchodzić od niektórych rozwiązań Zielonego Ładu. Nie możemy pozwolić, by Europejczyk wydawał na żywność 30% swojej pensji i ubożał w wyniku destabilizacji żywnościowej. „Żywnościowo to Putin nałożył sankcje na świat, dlatego Europa nie może sobie pozwolić na ekologiczny luksus i musi postawić na produkcję żywności, a nie wegetację” – mówił wiceminister Norbert Kaczmarczyk.

Senacka Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej będzie rekomendowała Senatowi wprowadzenie 6 poprawek do tzw. ustawy zaopatrzeniowej służb mundurowych. Poprawki zmierzają do objęcia ustawą Inspekcji Celnej oraz do zaliczenia do stażu pracy okresów prowadzenia działalności gospodarczej przed wstąpieniem do służby.

Celem ustawy jest uregulowanie zasad doliczania pracy cywilnej do emerytury mundurowej i wojskowej. Nowe przepisy obejmą żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Marszałkowskiej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej. Przepisy pozwolą funkcjonariuszom i żołnierzom - przyjętym do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r., a przed 1 października 2003 r. - uwzględnić w wysłudze emerytalnej tzw. okresy pracy cywilnej. Obecnie emerytura mundurowa dla tej grupy funkcjonariuszy obliczana jest tylko za okresy służby. Różnica w sytuacji tej grupy wynika z reform dotyczących emerytur mundurowych i wojskowych z tych lat (1998-2003). Zgodnie z propozycją funkcjonariusze i żołnierze, których dotyczy zmiana, gdy zdecydują o przejściu na emeryturę, będą mieli dwie możliwości. Pierwsza to doliczenie stażu cywilnego do wysługi i pobieranie tylko emerytury mundurowej, a druga - pozostanie na dotychczasowych zasadach, czyli pobieranie dwóch emerytur: mundurowej i z ZUS za pracę cywilną po osiągnięciu wieku emerytalnego. Za każdy rok okresów pracy cywilnej doliczanych do wysługi przyjęto wskaźnik zwiększenia podstawy wymiaru emerytury wynoszący 1,3 proc. Zgodnie z ustawą możliwość zaliczenia do wysługi emerytalnej okresów pracy cywilnej dotyczy tych, którzy mają za sobą 25 lat służby.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik podkreślił, że ta ustawa to efekt kompromisu osiągniętego między resortem i związkami zawodowymi, choć, jak zaznaczył, związkowcy oczekiwali więcej. Ustawa zmierza do budowania systemu uczciwych, dobrych emerytur w służbach mundurowych, który ma zachęcać ludzi do tego, żeby zostali w służbie jak najdłużej.

Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej wniesie o wprowadzenie 2 poprawek do ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego. Zmierzają one do nie wstrzymywania wykonywania wyroku w przypadku skargi nadzwyczajnej. 

Nowelizacja stanowi, że wniesienie skargi nadzwyczajnej w sprawie o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką prowadzonej na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r. "wstrzymuje z mocy prawa wykonanie postanowienia w przedmiocie odebrania osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką do czasu zakończenia postępowania z tej skargi". Komisja będzie optowała za skreśleniem tej regulacji.  Ustawa zakłada wstrzymanie z urzędu prawomocnego sądowego postanowienia o wydaniu dziecka do państwa stałego pobytu przy wniesieniu skargi kasacyjnej. Zmienia przepisy dotyczące postępowania w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką prowadzonych na podstawie Konwencji Haskiej z 25 października 1980 r., dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę. W razie wniesienia skargi kasacyjnej przez uprawniony organ (Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Dziecka i Rzecznik Praw Obywatelskich) nastąpi obligatoryjne wstrzymanie z urzędu wykonania prawomocnego postanowienia sądu, które nakazuje w określonym terminie zapewnienie powrotu dziecka do państwa będącego miejscem jego stałego pobytu.

Senatorowie z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzili pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe i wprowadzili do niego poprawkę wydłużającą z 30 do 60 dni termin dostosowania do nowych regulacji postanowień umowy pomiędzy jednostką samorządu terytorialnego a rodzicem lub opiekunem dziecka niepełnosprawnego.

Celem projektu ustawy jest wprowadzenie zmian w systemie zwrotu kosztów dowozu dzieci, młodzieży i uczniów z niepełnosprawnościami do przedszkoli, szkół i innych placówek oświatowych. Efektem projektowanej ustawy miałoby być urealnienie kwoty zwracanej przez jednostkę samorządu terytorialnego rodzicom w związku z ponoszonymi kosztami dowożenia dziecka niepełnosprawnego do właściwej placówki oświatowej. Regulacją będą objęci rodzice ok. 10 tys. dzieci niepełnosprawnych.

Komisje przeprowadziły też pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz ustawy – Prawo oświatowe. Jego celem jest umożliwienie m.in. kształcenie uczniów z Ukrainy w języku ukraińskim i z ukraińską podstawą programową, zwolnienie z wymogu oceniania tych uczniów, ich klasyfikowania i promowania, a także zwolnienie ich z obowiązku przystąpienia do egzaminu ósmoklasisty. Ponadto projekt zawiera regulacje dotyczące organizowania wypoczynku czy tworzenia oddziałów międzynarodowych. Komisje wprowadziły do projektu poprawki. Pierwsza zakłada, że w przypadku, gdy lokal na potrzeby domowego punktu wychowania przedszkolnego dla dzieci obywateli Ukrainy znajduje się w lokalu mieszkalnym, warunkiem utworzenia takiego punktu jest uzyskanie przez podmiot prowadzący opinii inspekcji sanitarnej. Druga skreśla art. 58a dotyczący wydłużenia kadencji dyrektorów szkół. Poprawka trzecia zmierza do wykreślenia art. 59a w związku z wprowadzeniem przez MEiN możliwości oceny opisowej uczniów z Ukrainy kształcących się w Polsce w punktach przygotowawczych. 

Senatorowie z Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu kontynuowali dyskusję na temat gospodarki wodami w dorzeczu rzek: Białej, Białej Przemszy, Sztoły i Baby w związku z sytuacją, jaka ma miejsce z powodu likwidacji Kopalni „Olkusz-Pomorzany”, z zagrożeniami dla środowiska, a także społecznymi, zdrowotnymi i innymi skutkami tej likwidacji.

Prezes Zarządu Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” SA Bolesław Ochab poinformował, że dzięki staraniom spółki udało się zapewnić mieszkańcom rejonu olkuskiego dostęp do niezanieczyszczonej wody pitnej z ujęć głębinowej. Podjęto decyzję o likwidacji kopalni poprzez jej zatopienie. Przyjęty sposób likwidacji jest optymalny pod względem ekologicznym, ekonomicznym i prawnym.

Z kolei prezes Wyższego Urzędu Górniczego Adam Mirek wyjaśnił, że podstawą planu ruchu likwidowanego zakładu górniczego były dziesiątki pogłębionych analiz, ekspertyz i decyzji. Zgodnie z prawem górniczym ten plan ruchu został zatwierdzony przez właściwe terytorialnie samorządy, przez włodarzy gmin. Jedyne obawy dotyczyły powstawania zalewisk czy podtopień. Wszystkie te obawy zostały uwzględnione i zapobieżono tym spodziewanym negatywnym skutkom likwidacji kopalni.

Dr Andrzej Tyc z Instytutu Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim podkreślił, że nazywanie katastrofą przyrodniczą zaprzestania pompowania z likwidowanej kopalni wód dołowych, obciążonych zawiesiną metali ciężkich, do naturalnych koryt rzek jest nieuprawnionym nadużyciem, które nosi znamiona manipulowania opinią społeczną. Tymczasem w rzeczywistości mamy obecnie do czynienia z dostosowaniem się ekosystemów do niewielkiego przepływu wód rzeki Białej, prawie bez zawiesiny. A w przypadku rzeki Sztoły eksploatacja piasku w jej sąsiedztwie zdrenowała koryto tej rzeki, powstała nowa rzeka, płynąca równolegle po dnie piaskowni przylegającej do suchego obecnie pierwotnego koryta. Strefy wysiękowe tej rzeki stanowią siedliska kilku rzadkich gatunków roślin, w związku z czym tereny te zostały objęte ochroną jako rzadkie obszary Natury 2000. Działania związane z monitoringiem zostały podjęte na ponad dziesięć lat przed rozpoczęciem likwidacji kopalni.

W dalszej części posiedzenia senatorowie zapoznali się z krytycznym stanowiskiem organizacji społecznych, alarmujących, że cieki rzek Białej, Białej Przemszy, Baby i Sztoły zanikają, bo przepływ wody cały czas maleje. Wyschły lub wysychają także inne okoliczne zbiorniki wodne. Efektem likwidacji kopalni jest również powstawanie zapadlisk w rejonie olkuskim, w tym jedno bardzo duże, o średnicy ok. 100 m. Zdaniem strony społecznej przeciwdziałanie negatywnym skutkom likwidacji kopalni jest niewystarczające.

Komisja postanowiła zgłosić do Ministerstwa Klimatu powstanie szkody środowiskowej na omawianym obszarze. Członkowie komisji zaapelowali też o powołanie międzyresortowego zespołu w celu przygotowania programu naprawczego.

Komisje: Ustawodawcza, Budżetu i Finansów Publicznych oraz Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej przeprowadziły pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który przygotowała grupa senatorów.

Projekt noweli przywraca prawa podatnika będącego osobą samotnie wychowującą dziecko albo dzieci do wspólnego opodatkowania się z tym dzieckiem albo z tymi dziećmi. Uprawnienie to obowiązywało od 1 stycznia 1993 r., a zostało zniesione 1 stycznia 2022 r., po wejściu w życie ustawy podatkowej, realizującej program „Polski Ład”, która osoby samotnie wychowujące dziecko albo dzieci uprawniła do odliczenia od podatku
stałej kwoty 1500 zł. W projekcie proponuje się, aby projektowana nowela weszła w życie 1 stycznia 2023 r. i odnosiła się do dochodów (przychodów) osoby samotnie wychowującej dziecko uzyskanych w 2022 r., chyba że taki podatnik zdecyduje się na odliczenie od podatku za rok 2022 1500 zł z tego tytułu.

Senatorowie przyjęli poprawkę do projektu noweli, zgodnie z którą kwota kryterium dochodowego pełnoletniego uczącego się dziecka to 3089 zł, a nie – jak pierwotnie proponowali – 12-krotność kwoty renty socjalnej.

W opinii senatorów projektowana nowela nie tylko spełnia uzasadnione oczekiwania osób samotnie wychowujących dzieci, niezadowolonych z rozwiązań podatkowych, wprowadzonych przez „Polski Ład”, ale także zapewnia rodzinom niepełnym konstytucyjne prawo do szczególnej pomocy władz publicznych.

 

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Wietnamu Tran Quang Phuong w Senacie

Michał Kamiński spotkał się w Senacie z wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Socjalistycznej Republiki Wietnamu Tranem Quang Phuongiem.

Konkurs „Poznajemy Senat Rzeczypospolitej Polskiej”

Kancelaria Senatu wspólnie z biurami senatorskimi organizuje ogólnopolski konkurs wiedzy o historii i działalności Senatu RP, jego roli w polskim systemie konstytucyjnym, mający przybliżyć funkcjonowanie władzy ustawodawczej.

Senatorowie na 71. sesji plenarnej COSAC

Senatorowie Grzegorz Schetyna oraz Kazimierz Ujazdowski wzięli udział w 71. posiedzeniu plenarnym COSAC w Brukseli.