Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki w piątek, 18 czerwca, wziął zdalny udział w 21. kongresie Międzynarodowego Towarzystwa Kardiochirurgii Małoinwazyjnej ISMICS (The International Society for Minimally Invasive Cardiothoracic Surgery). Marszałek wystąpił jako gość specjalny na zaproszenie Prezydenta ISMICS, prof. Piotra Suwalskiego.
Marszałek, który jest torakochirurgiem i byłym prezesem Europejskiego Stowarzyszenia Torakochirurgów, podkreślił w swoim wystąpieniu, że doświadczenia lekarza i polityka splotły się nierozerwalnie w jego życiu zawodowym z powodu epidemii COVID-19. W czasie pandemii zgłosił się bowiem do swojego macierzystego szpitala i raz w tygodniu operuje pacjentów. Zaznaczył, że wiele zabiegów wykonywanych jest obecnie w sposób małoinwazyjny, który, jak powiedział Marszałek „w początkach mojej kariery ponad 30 lat temu wydawał się czystą fantazją”, a stosowane techniki przypominają czasami raczej gry komputerowe niż tradycyjną chirurgię.
Prof. Tomasz Grodzki zwrócił także uwagę, że pandemia nie oszczędziła nikogo, a wielu lekarzy, ratowników medycznych, pielęgniarek oddało życie, wykonując swoje obowiązki. „Jesteśmy im winni cześć i wieczną pamięć. Skutki tej pandemii będziemy odczuwać przez lata”- zaznaczył Marszałek. W jego przekonaniu lekarze będą mierzyć się nie tylko z komplikacjami po COVID-19, ale także z zaniedbanymi i nieleczonymi innymi schorzeniami. „Wierzę, że poradzimy sobie z tym wyzwaniem, wspierając się nawzajem wiedzą i doświadczeniem” – powiedział Marszałek Senatu.
Marszałek podziękował stojącemu na czele ISMICS profesorowi Piotrowi Suwalskiemu ze szpitala MSWiA w Warszawie za mądre i odpowiedzialne kierowanie nim w czasie pandemii. W jego przekonaniu dzięki prof. Suwalskiemu Towarzystwo wychodzi z tego czasu obronną ręką, a jego rola i znaczenie w świecie medycyny wciąż rośnie. „Jestem przekonany, że Twoje przywództwo dobrze przysłużyło się światowej kardiotorakochirurgii małoinwazyjnej” – powiedział Marszałek Senatu zwracając się do prof. Suwalskiego.
Prof. Tomasz Grodzki wyraził także przekonanie, że planowany na przyszły rok w Warszawie kolejny kongres ISMISC odbędzie się bez przeszkód i będzie mógł spotkać się z jego uczestnikami osobiście.