Narzędzia:

Prace w komisjach senackich – 2 lutego 2021 r.

legislacja sprawy międzynarodowe edukacja i kultura 02.02.2021
Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą (fot. Michał Józefaciuk, Kancelaria Senatu)

Senatorowie z Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą zapoznali się z informacją Ministerstwa Edukacji i Nauki na temat aktualnych programów stypendialnych oraz innych form wsparcia adresowanych do studentów i naukowców polskiego pochodzenia za granicą.

Wiceminister edukacji Włodzimierz Bernacki poinformował, że w 2020 r. Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA) na programy stypendialne dla 3422 osób polskiego pochodzenia przeznaczyła łącznie 48 mln 105 tys. zł; na przykład z programu stypendialnego dla Polonii im. gen. Władysława Andersa skorzystało 2681 osób. Stypendia otrzymują też osoby polskiego pochodzenia, które studiują w kraju swojego zamieszkania. Zgodnie z rządowym programem współpracy z Polonią i Polakami za granicą stypendia są wypłacane studentom filii Uniwersytetu w Białymstoku w Wilnie. W 2020 r. stypendia otrzymało 111 osób. Wiceminister edukacji podkreślił też, że w 2020 r. w ramach programu „Solidarni z Białorusią” wsparciem objęto ponad 1900 studentów, naukowców i nauczycieli akademickich z Białorusi, a łączny budżet działań interwencyjnych nadzorowanych przez resort edukacji wyniósł ponad 19 mln zł.

Omawiając programy stypendialne realizowane przez Narodową Agencję Wymiany Akademickiej, dyrektor Grażyna Żebrowska wskazała m.in. na program „Polskie Powroty”, który umożliwia polskim naukowcom powrót do kraju i podjęcie pracy w polskich uczelniach, instytutach naukowych lub badawczych. W 3 edycjach tego programu wyłoniono 53 naukowców. Poinformowała też, że w 2021 r. zostanie zmieniony regulamin programu stypendialnego im. gen. Władysława Andersa, tak aby mogły z niego skorzystać także osoby mające polski paszport.

Dyrektor NAWA przypomniała, że zgodnie z przepisami ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce posiadacze Karty Polaka mogą bezpłatnie studiować na polskich uczelniach. Studia mogą być poprzedzone rocznym kursem przygotowawczym, podczas którego można skorzystać ze stypendium. Stypendium dla osób polskiego pochodzenia wynosi 1250 zł na studiach I stopnia oraz 1500 zł na studiach II stopnia. W 2020 r. na polskich uczelniach studiowało ponad 7200 osób polskiego pochodzenia.

Dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego Jan Malicki poinformował, że od 2006 r. studium prowadzi program stypendialny im. Konstantego Kalinowskiego dla białoruskich studentów. W 2016 r. program został rozszerzony o absolwentów wyższych uczelni, którzy chcą wziąć udział w stażach naukowych. Z kolei w 2020 r. programem tym objęto także osoby, które zostały zatrzymane, aresztowane, pobite czy zwolnione z pracy w wyniku demonstracji po 9 sierpnia 2020 r. Dyrektor Jan Malicki poinformował, że od 31 sierpnia do 31 grudnia 2020 r. udzielono 800 stypendiów w różnych dziedzinach.

Dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Badowski poinformował, że w 2020 r. za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” i Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” przyznano 471 stypendiów osobom z polskim obywatelstwem studiującym w Kazachstanie, Czechach i na Łotwie. Stypendia otrzymało także 32 studentów filologii polskiej na uniwersytetach w Wilnie, Kownie i Drohobyczu.

Komisja Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej postanowiła zaproponować Senatowi odrzucenie ustawy o służbie zagranicznej. Wniosek w tej sprawie zgłosiła wicemarszałkini Gabriela Morawska-Stanecka. Wcześniej senatorowie i zaproszeni eksperci poddali ustawę krytyce, wskazując na szereg jej mankamentów i błędów, włącznie z naruszeniem norm konstytucyjnych.

Najważniejsze zarzuty dotyczyły m.in. antypracownicznego, antyzwiązkowego i dyskryminującego charakteru  niektórych przepisów, naruszenia praw nabytych, wprowadzania nowych pojęć pozostających w sprzeczności z innymi unormowaniami prawnymi czy rozwiązań prowadzących do konfliktów w zarządzaniu placówkami dyplomatycznymi.

Jak mówił przewodniczący komisji senator Bogdan Klich, propozycje poprawek pojawiłyby się, gdyby ustawę o służbie zagranicznej dało się poprawić. Ustawy nie można naprawić także zdaniem wicemarszałkini Gabrieli Morawskiej-Staneckiej, ponieważ jej zdaniem została napisana szybko i bez jakichkolwiek konsultacji. „Nie rozwiązuje żadnych problemów, wręcz tworzy nowe” – przekonywała. Według wicemarszałkini ustawa doprowadzi do całkowitego upolitycznienia i deprofesjonalizacji polskiej służby zagranicznej, a ambasador będzie reprezentantem obecnej władzy, a nie państwa polskiego.  Senator Marcin Bosacki uznał ustawę za „spójną”z modelem państwa budowanym przez PiS od 2015 r. Według senatora chodzi o zlikwidowanie profesjonalnej służby zagranicznej, podobnie jak zrobiono to wcześniej ze służbą cywilną czy Trybunałem Konstytucyjnym. W jego ocenie ustawa kończy proces upartyjniania polityki zagranicznej i służby dyplomatycznej, kończy z silną i niezależną kadrą urzędniczą funkcjonującą w krajach demokratycznych.  

Negatywną opinię o ustawie przedstawił przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zagranicznej Zdzisław Raczyński. Jego zdaniem była ona procedowana pośpiesznie i z naruszeniem prawa; ma charakter antypracowniczy i antyzwiązkowy i może doprowadzić do dysfunkcjonalności służby zagranicznej RP. Jak mówił, jej powstaniu towarzyszyła błędna diagnoza o rzekomo hermetycznym charakterze służby zagranicznej, co nie znajduje potwierdzenia w faktach.

Według byłej ambasador w Brazylii i Portugalii Katarzyny Skórzyńskiej ustawa zawiera zapisy zmierzające do pomniejszenia roli dyplomaty zawodowego. Może to oznaczać szerokie otwarcie drzwi dla aparatu partyjnego, znajomych, krewnych, rodzin; dla osób, które trzeba wynagrodzić za działania niekoniecznie związane ze służbą zagraniczną.

W swojej opinii senackie biuro legislacyjne przytoczyło natomiast zarzuty sformułowane przez Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące wprowadzenia w ustawie tajemnicy dyplomatycznej „na tyle nieprecyzyjnej, że nie wiadomo dokładnie, co obejmuje”. Zdaniem RPO może to prowadzić do ograniczenia praw obywateli w dostępie do informacji publicznych. Według senackiego Biura Legislacyjnego ustawa narusza też konstytucyjną zasadę równego traktowania ze względu na wiek.

Podczas posiedzenia wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński przekonywał, że ustawa jest potrzebna i w całościowy sposób podchodzi do wszystkich kwestii związanych ze służbą zagraniczną, która wymaga większej profesjonalizacji i interdyscyplinarności, a także otwarcia na ludzi spoza zawodowej dyplomacji, którzy mogą wzbogacić ją swoim dotychczasowym doświadczeniem zawodowym.

Ustawa o służbie zagranicznej zakłada m.in. utworzenie odrębnego stanowiska Szefa Służby Zagranicznej, odrębnego od Dyrektora Generalnego MSZ. Przewiduje zmianę struktury stopni dyplomatycznych - najwyższym stopniem będzie minister pełnomocny, a nie jak obecnie ambasador. Ustawa zmienia zasady naboru kandydatów do służby zagranicznej, zakłada udostępnienie archiwów MSZ obejmujących okres do 1990 r. Instytutowi Pamięci Narodowej. Zgodnie z nowymi przepisami dyplomata będzie mógł być oddelegowany do Kancelarii Prezydenta, a sam prezydent będzie mógł powoływać ambasadorów specjalnych.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Marszałek Senatu na wręczeniu Nagród Orła Jana Karskiego

Tegoroczni laureaci orłów to Vera Jourova - czeska prawniczka, polityk, od 2019 wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej oraz Adam Strzembosz - polski prawnik, sędzia, profesor nauk prawnych i były Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.

Marszałek Senatu na uroczystościach z okazji 81. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim

Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska w imieniu Senatu złożyła wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego.

„25 lat Polski w NATO”

Wicemarszałek Rafał Grupiński otworzył w Senacie wystawę.