Narzędzia:

Prace w komisjach senackich – 15 grudnia 2020 r.

legislacja polityka społeczna sprawy międzynarodowe rolnictwo 15.12.2020
Komisja Nauki, Edukacji i Sportu (fot. Michał Józefaciuk, Kancelaria Senatu)

Komisja Nauki, Edukacji i Sportu  rozpatrzyła następujące ustawy: ustawę o zmianie ustawy o Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, ustawę o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela oraz niektórych innych ustaw, ustawę o zmianie ustawy o zwalczaniu dopingu w sporcie oraz ustawę o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej  zapoznała się z „Informacją o sytuacji osób starszych w Polsce za 2019 r.”. Rozpatrzono też „Informację o funkcjonowaniu Centrów i Klubów Integracji Społecznej działających na podstawie ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o zatrudnieniu socjalnym – za okres 2018–2019”. Podczas dyskusji nad dokumentem na temat sytuacji osób starszych, przygotowanym przez Departament Polityki Senioralnej w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, senatorowie odnosili się także do trudnej obecnie sytuacji seniorów wynikającej z epidemii COVID-19. Jak podkreślano, stanowią oni najbardziej zagrożoną grupę, ponoszą też dotkliwe konsekwencje związane ze społeczną izolacją i wykluczeniem, pogłębiającą się samotnością. Zdaniem przewodniczącego komisji rodziny senatora Jana Filipa Libickiego w tej sytuacji trzeba będzie położyć szczególny nacisk na pomoc psychologiczną dla osób starszych. Jak oceniła senator Magdalena Kochan, czas pandemii ujawnił w jeszcze większym stopniu niedostatki polskiej służby zdrowia, m.in. te związane z brakiem należytej opieki geriatrycznej. Senator Bogusława Orzechowska, przekonując, że raport po raz kolejny pokazał, jak wiele w ostatnich latach zrobiono dla seniorów, wskazała jednocześnie, iż realizowane w ramach polityki senioralnej programy zaktywizowały społecznie osoby starsze, co ułatwiło im przetrwanie tego trudnego czasu i uruchomiło wzajemną pomoc. Dlatego w kolejnym raporcie o sytuacji seniorów należałoby się pokusić o porównanie lat 2019 i 2020. Podczas posiedzenia wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślił, że mimo trudnej sytuacji epidemicznej realizowane są wszystkie programy adresowane do seniorów. Przypomniał, że uruchomiono Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów. By przeciwdziałać wykluczeniu cyfrowemu, które w sytuacji koniecznej izolacji społecznej ze szczególną siła dotknęło osoby starsze, uruchomiono natomiast wolontariat cyfrowy.

Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą zapoznała się z raportem „Instytucjonalny model samorządowej polityki repatriacyjnej. Ograniczenia i narzędzia wsparcia ze strony władz centralnych”. Jego autorzy, dr Alicja Malewska i prof. dr hab. Artur Wołek z Akademii Ignatianum w Krakowie, zwracają uwagę, że nowelizacja ustawy o repatriacji z 2017 r. istotnie zmieniła funkcjonowanie repatriacji w Polsce, a zwłaszcza rolę odgrywaną w niej przez samorządy gmin. Liczba repatriantów wzrosła głównie dlatego, że powstały ośrodki adaptacyjne. Duża skala działalności nowo utworzonych ośrodków adaptacyjnych dla repatriantów i środków przeznaczonych na samorządową ścieżkę repatriacji nasuwają pytania o jej przyszłość. W 2019 r. poprzez ośrodki repatriowało się 538 osób, na zaproszenie gmin ‒ 201. Na zakup i wynajem mieszkań dla repatriantów opuszczających ośrodki adaptacyjne w 2019 r. budżet wydał 14,5 mln zł, a dla wszystkich gmin na wszystkie zadania związane z repatriacją ‒ 11,5 mln zł. Nowelizacja spełniła jednak wiele z postulatów samorządów, szczególnie ułatwiła im dostęp do środków budżetowych na repatriację. Przełożyło się to na wzrost liczby zapraszanych przez gminy. W latach 2017‒19 77 gmin zaoferowało repatriantom 176 mieszkań, w których osiedliło się ok. 700 repatriantów. Za zmiany pozytywne z punktu widzenia gmin autorzy raportu uznali możliwość kierowania zaproszeń imiennych, za którymi idzie też dofinansowanie z budżetu, a także automatyczne objęcie repatriantów ubezpieczeniem zdrowotnym przez 90 dni, nawet jeśli nie mają jeszcze sformalizowanego pobytu.

Nie zaspokajało to jednak potrzeb oczekujących na repatriację, a także w niewielkim stopniu zwiększyło liczby samorządów, uczestniczących w repatriacji. Zdaniem autorów raportu taka sytuacja wskazuje, że główną barierą intensyfikacji udziału samorządów w repatriacji nie były ograniczone zasoby finansowe. Z punktu widzenia działalności gminy przyjęcie repatriantów jest problematyczne nie tylko z powodów finansowych, ale i organizacyjnych, to bowiem nietypowe zadanie gminnej polityki lokalnej. Gminy wskazywały też na trudności formalne i obawy o szok kulturowy, związany z pojawieniem się repatrianta na swoim terenie, a także o to, czy nie będzie to kolejna rodzina, która będzie wymagała aktywnej opieki.

Nie ma rozpowszechnionych dobrych praktyk i rekomendacji dla gmin dotyczących procesu repatriacji, a gminy muszą w większości od zera budować model zarządzania procesem przyjmowania repatriantów. Funkcjonują 2 modele instytucjonalne prowadzenia tej polityki przez samorządy: repatriacji jako strategii i repatriacji spontanicznej. Pierwszy opiera się na strategicznym podejściu do repatriacji poprzez rozwój kompetencji personelu czy koordynacji wewnątrz urzędu i zapraszanie tylu repatriantów, na ile pozwalają na to zasoby mieszkaniowe. Drugi wykorzystuje entuzjazm i próbuje dostosować kompetencje do niestandardowych wymagań repatriacji. Z raportu wynika, że duże miasta częściej stosują motel repatriacji strategicznej, korzystają z zaproszeń imiennych repatriantów i wypracowują dobre praktyki. Oba modele mają swoje zalety i ograniczenia. Każda gmina w Polsce może włączyć się w akcję repatriacyjną, korzystając z doświadczeń zdobytych w stosowaniu obu modeli. Jak podkreślają autorzy raportu, aby oba modele z powodzeniem stosować, kluczowa jest popularyzacja wiedzy na temat repatriantów i możliwości włączenia się w repatriację oraz rozwijanie kompetencji osób zajmujących się tym w gminach. Pierwszy model może być stosowany w każdym mieście na prawach powiatu, drugi ‒ w każdej innej gminie. W obu wypadkach warunkiem włączenia nowych samorządów do akcji repatriacyjnej jest wsparcie w zakresie zarządzania repatriacją.

Aby ułatwić gminom podejmowanie tego wyzwania, trzeba upraszczać bariery biurokratyczne i poprawiać skuteczność istniejących narzędzi.  Pełnomocnik rządu ds. repatriacji, jako koordynator działań na rzecz pomocy repatriantom, powinien prowadzić systematyczną akcję informacyjną na temat repatriacji i stworzenia, we współpracy z samorządami, platformy podnoszenia kompetencji i wymiany doświadczeń. Aby włączyć się w repatriację, samorządy muszą się wiedzieć więcej o możliwych modelach działania, korzyściach i ryzyku wynikających z ich wyboru, mieć większe kompetencje językowe.

Wśród rekomendacji zawartych w raporcie autorzy wskazują m.in. na potrzebę zobowiązania konsulów przez ministra spraw zagranicznych do informowania kandydatów na repatriantów o możliwości wnoszenia o tłumaczenie i przesłanie polskim urzędom stanu cywilnego dokumentów koniecznych dla umiejscowienia ich akt stanu cywilnego. Minister edukacji narodowej, zlecając organizowanie kursów kursów języka polskiego dla repatriantów w trybie konkursowym, powinien współpracować z gminami zapraszającymi przy organizacji kursów. Ważne, aby pełnomocnik rządu ds. repatriacji, jako koordynator pomocy dla repatriantów, prowadził systematyczne akcje informacyjne na temat repatriacji. W kwestii rekomendacji ustawodawczych autorzy raportu zalecają rozważenie  wprowadzenia szczególnego, przyspieszonego trybu potwierdzania obywatelstwa nabytego z mocy prawa, a także włączenia powiatów do kręgu podmiotów uprawnionych do zapewnienia kandydatowi na repatrianta warunków osiedlenia i wyposażenia ich w kompetencje do zawierania porozumień o wspólnym z gminami zapewnieniu warunków.

Prezes Związku Repatriantów RP Aleksandra Ślusarek wskazywała na potrzebę lepszego rozdysponowania środków na repatriację, by jak najwięcej naszych rodaków mogło wrócić do Polski. Oceniła też, że najtańszym sposobem repatriacji jest przyjazd na zaproszenie rodziny, pozwala on także zachować repatriantowi odpowiednie uprawnienia. „Centrum repatriacji to nie gmina, to człowiek” ‒ podkreśliła.

Naczelnik Biura ds. Kontaktów Samorządowych i Repatriacji Urzędu Miasta Sopotu Maciej Rusek postulował uproszczenie procedur repatriacji samorządowej, rozwiązanie kwestii decentralizacji organizowania kursów języka polskiego dla repatriantów, a także upowszechnianie wiedzy o repatriacji samorządowej w mniejszych gminach.

W opinii dr. Roberta Wyszyńskiego z Uniwersytetu Warszawskiego samorządowa ścieżka repatriacji, choć ma niewątpliwe zalety, jest najdroższa i trwa najdłużej. Zdaniem prof. dr. hab. Artura Wołka samorządowa ścieżka repatriacji, mimo ograniczeń ilościowych, jest jednak perspektywiczna. Intensyfikację procesu repatriacji być może zwiększyłaby współpraca gmin z podmiotami niepublicznymi, tworzenie ich porozumień.

W ocenie senatora Stanisława Gogacza z raportu wynika, że wiele aspektów repatriacji samorządowej wymaga przyjrzenia się przez komisję. Przewodniczący komisji senator Kazimierz Michał Ujazdowski poprosił senatorów o przedstawienie do 15 stycznia 2021 r. rekomendacji dotyczących samorządowej polityki repatriacyjnej.

Komisja Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej rozpatrzyła ustawy o ratyfikacji Porozumienia o wygaśnięciu dwustronnych traktatów inwestycyjnych między państwami członkowskimi Unii Europejskiej, sporządzonego w Brukseli dnia 5 maja 2020 r. i o wypowiedzeniu Porozumienia Prowizorycznego w sprawach handlowych i nawigacyjnych między Polską a Bułgarją, podpisanego w Sofji dnia 29 kwietnia 1925 roku.

Komisja Infrastruktury zajmowała się ustawami: o wypowiedzeniu Porozumienia Prowizorycznego w sprawach handlowych i nawigacyjnych między Polską a Bułgarją, podpisanego w Sofji dnia 29 kwietnia 1925 roku; o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie lotnisk użytku publicznego; o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz niektórych innych ustaw.

Komisje: Ustawodawcza oraz Gospodarki Narodowej i Innowacyjności zdecydowały o prowadzeniu prac nad projektem inicjatywy ustawodawczej dotyczącej projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo przedsiębiorców. 

Zaproponowane zmiany mają na celu przyznanie osobom prowadzącym działalność gospodarczą, nieprzerwanie przynajmniej przez okres przekraczający 6 miesięcy, w jednym miesiącu w danym roku kalendarzowym ulgi w opłacie składek na ubezpieczenia społeczne o 50%, z tytułu realizacji prawa do wypoczynku. Zamiast urlopu wypoczynkowego taka osoba może w wybrane dni nie realizować bieżącej działalności gospodarczej. Dotychczasowe przepisy nie zapewniały samozatrudnionym możliwości skorzystania z prawa do wypoczynku. Zdaniem projektodawców powinno ono obejmować obok pracowników również osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, natomiast nie powinno dotyczyć przedsiębiorców, którzy zatrudniają przynajmniej jednego pracownika, bowiem są oni również pracodawcami według Kodeksu pracy.

Projekt wniesiony przez grupę senatorów jest odpowiedzią na postulaty formułowane przez przedsiębiorców. Senatorowie uznali, że wymaga on wprowadzenia zmian, aby w pełni odpowiadał stawianemu przed nim celowi i był odpowiedni dla osób, które takiego wsparcia potrzebują.

Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaproponują Senatowi wniesienie do Sejmu 2 projektów ustaw: o zmianie ustawy o Trybunale Stanu oraz o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Na tym posiedzeniu komisje nie zakończyły pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania administracyjnego oraz niektórych innych ustaw.

Przygotowany przez komisję praw człowieka projekt ustawy o zmianie ustawy o Trybunale Stanu realizuje postulat zawarty w petycji złożonej w Senacie (P9-52/19) zmiany organu uprawnionego do wydania regulaminu czynności Trybunału Stanu. Obecnie obowiązujący regulamin został ustalony przez Sejm w 1982 r. W zaproponowanym przez komisję projekcie przyjęto, że regulamin czynności Trybunału Stanu uchwalałby on sam.

Przewodniczący komisji praw człowieka senator Aleksander Pociej poinformował, że projekt pozytywnie oceniła m.in. pierwsza prezes Sądu Najwyższego, zaznaczając, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał na konieczność zmiany art. 27 ustawy o Trybunale Stanu. Przedstawiciel senackiego biura legislacyjnego Marek Jarentowski podkreślił, że są 2 sposoby znowelizowania tego przepisu. W projekcie zaproponowano minimum, czyli zmianę organu uprawnionego do wydania regulaminu, ale niektóre kwestie dotyczące postępowania przed trybunałem można byłoby uregulować w ustawie. Sąd Najwyższy nie zgłosił uwag do przedstawionej propozycji, dlatego jej nie rozszerzano. Zdaniem Marcina Wolnego z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka przyjęcie regulaminu przez Trybunał Stanu dawałoby mu szanse na uregulowanie w nim innych kwestii niż procesowe. Zwrócił też uwagę, że przyjęty przez Trybunał Stanu regulamin powinien zostać opublikowany w stosownym dzienniku urzędowym. Senator Aleksander Pociej zgłosił poprawkę dotyczącą publikacji regulaminu Trybunału Stanu. Z kolei senator Jerzy Czerwiński zaproponował, aby na wzór nazwy regulaminu Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego zrezygnować z określenia: „czynności”.

Ostatecznie komisje przyjęły projekt ustawy, który zakłada, że Trybunał Stanu uchwala swój regulamin bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy składu, a jego tekst będzie ogłaszany w Monitorze Polskim.

Podczas tego posiedzenia odbyło się też pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Celem projektu, wniesionego przez Komisję Ustawodawczą, jest dostosowanie przepisów do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 29 kwietnia 2020 r. (sygn. akt P 19/16) poprzez umożliwienie w elektronicznym postępowaniu upominawczym skorzystania przez pozwanego ze zwolnienia od kosztów sądowych.

Przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości poinformował, że resort przygotował projekt ustawy nowelizujący ustawę o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, który realizuje także wyrok TK. Zakres zmian jest jednak szerszy niż w propozycji senackiej. Przewiduje m.in., że wydatki w elektronicznym postępowaniu upominawczym ponosiłby Skarb Państwa.

Przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator Krzysztof Kwiatkowski zgłosił do projektu autopoprawkę, która zakłada, że wydatki w elektronicznym postępowaniu upominawczym ponosi Skarb Państwa. Projekt ustawy nie budził zastrzeżeń senatorów i został przyjęty z tą autopoprawką.

Komisje przystąpiły również do pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania administracyjnego oraz niektórych innych ustaw, wniesionego przez Komisję Ustawodawczą. Przewiduje on, że termin na złożenie pisma w sprawie będzie zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w placówce podmiotu zajmującego się doręczaniem korespondencji w Unii Europejskiej, Szwajcarii lub państwie należącym do Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA); złożone w polskim urzędzie konsularnym; złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej lub złożone przez osobę pozbawioną wolności w administracji odpowiedniego zakładu.

Przedstawiając projekt ustawy, senator Jerzy Czerwiński zaznaczył, że ma on na celu wprowadzenie jednolitych rozwiązań w zakresie skutków nadania lub złożenia w określony sposób pisma procesowego, a także dostosowanie przepisów do prawa unijnego, tak aby nie faworyzować żadnego z podmiotów dostarczających korespondencję. Jego zdaniem projekt wymaga jeszcze wielu zmian.

Przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości poinformował, że przygotowany przez resort projekt ustawy zmienia także przepisy kpc, ale w inny sposób niż omawiana inicjatywa. Zapewnił ponadto, że do końca 2020 r. wpłynie do komisji opinia ministra sprawiedliwości o tej propozycji. W związku z tym komisje zdecydowały o zawieszeniu prac nad projektem do czasu otrzymania opinii.

Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zapoznała się z „Informacją o funkcjonowaniu Centrów i Klubów Integracji Społecznej działających na podstawie ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o zatrudnieniu socjalnym – za okres 2018–2019”.

Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności rozpatrzyła ustawę o zmianie ustawy o dotacji przeznaczonej dla niektórych podmiotów, ustawę o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz ustawy o gospodarce komunalnej oraz ustawę o ratyfikacji Porozumienia o wygaśnięciu dwustronnych traktatów inwestycyjnych między państwami członkowskimi Unii Europejskiej, sporządzonego w Brukseli dnia 5 maja 2020 r.

Podczas wspólnego posiedzenia komisje: Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej omówiły ustawę o zmianie ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych oraz niektórych innych ustaw.

Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej rozpatrzyły ustawę o zmianie ustawy o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.

Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zarekomenduje Senatowi przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających realizację programów operacyjnych w związku z wystąpieniem COVID-19 w 2020 r. oraz niektórych innych ustaw. Podczas dyskusji wątpliwości senatorów dotyczyły zbyt krótkiego czasu procedowania tej ustawy. Jak wskazywali, takiego trybu nie usprawiedliwiają nawet korzystne rozwiązania zaproponowane w nowelizacji. Na wątpliwości związane ze wskazanym w ustawie vacatio legis zwróciło też uwagę senackie biuro legislacyjne. Senator Leszek Czarnobaj pytał natomiast wprowadzenie w ustawie rozdziału dotyczącego planu rozwojowego. Zastanawiał się, czy nie warto byłoby skonsultować jego zawartości z parlamentem. Wychodząc naprzeciw tej propozycji, przewodniczący komisji budżetu senator Kazimierz Kleina zapowiedział zorganizowanie w styczniu 2020 r. posiedzenia poświęconego temu tematowi. Jak wyjaśniał podczas posiedzenia wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda, rozpatrywana nowelizacja ustawy covidowej przewiduje m.in. wydłużenie działania tzw. specustawy funduszowej. Pozwoli to na sfinalizowanie wdrażania maksymalnej liczby projektów w warunkach dobiegającej końca perspektywy finansowej UE na lata 2014–2020, która może być rozliczana do 31 grudnia 2023 r., dlatego ta właśnie data znalazła się z nowelizacji. Wiceminister zauważył, że jest to zbieżne z podejściem prezentowanym na poziomie Unii Europejskiej w kwestii rozszerzenia do końca 2023 r. czasowego zakresu stosowania rozwiązań służących zwalczaniu skutków COVID-19. Nowela zakłada ponadto wprowadzenie planu rozwojowego, określającego reformy i inwestycje z udziałem środków UE również po 2021 r., służące łagodzeniu społecznych i gospodarczych skutków kryzysu i wzmocnieniu zrównoważonego rozwoju kraju.

Senatorowie z komisji budżetu opowiedzieli się też za przyjęciem bez poprawek ustawy o zmianie o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw. Nowela ma uprościć zasady monitorowania dostaw wyrobów akcyzowych zwolnionych od akcyzy ze względu na ich przeznaczenie (paliwa lotnicze i żeglugowe oraz gaz LPG) na podstawie elektronicznego dokumentu dostawy. Monitorowanie z użyciem systemu teleinformatycznego EMCS PL2 obejmie niektóre dostawy zwolnionych od akcyzy wyrobów węglowych oraz transport eksportowanych i wyprowadzanych poza obszar celny UE wyrobów akcyzowych opodatkowanych zerową akcyzą ze względu na ich przeznaczenie.

Komisje: Środowiska, Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ustawodawcza przeprowadziły pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo łowieckie, przygotowanego przez Komisję Ustawodawczą, i zaproponują Izbie jego przyjęcie.

Przedstawiając projektowaną nowelizację, stanowiącą wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 maja 2019 r. (sygn. akt K 45/16), senator Adam Szejfeld ocenił, że propozycja zmiany „wyraża szacunek państwa dla własności prywatnej”. Przewiduje możliwość uzyskania odszkodowania za wyrządzone szkody łowieckie także przez tego właściciela lub zarządcę gruntu, który odmówił zgody na budowę urządzeń lub wykonywanie zabiegów zapobiegających wyrządzonym szkodom, jeżeli nie pozostawały one w związku przyczynowym z odmową zgody.

Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka ocenił, że projektowana nowelizacja wychodzi  naprzeciw potrzebom właścicieli gruntów i upraw. W ocenie resortu jednak związek przyczynowo-skutkowy między wyrządzoną szkodą a brakiem zgody na budowę urządzeń lub wykonywanie zabiegów zapobiegających wyrządzaniu szkód powinien być wyraźniej zaznaczony w przepisie. Opinię tę podzielił wiceprzewodniczący Komisji Środowiska senator Józef Łyczak, który zaproponował poprawkę do projektu, przyjętą przez połączone komisje. Zgodnie z nią odszkodowanie nie będzie przysługiwać „posiadaczom uszkodzonych upraw lub płodów rolnych, którzy nie wyrazili zgody na budowę przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego urządzeń lub wykonywanie zabiegów zapobiegających wyrządzonym szkodom, z wyłączeniem szkód wyrządzonych przy wykonywaniu polowania oraz szkód, które powstałyby niezależnie od wzniesienia urządzeń lub wykonania zabiegów, na które posiadacz uszkodzonych upraw lub plonów rolnych nie wyraził zgody”. Połączone komisje przyjęły projekt nowelizacji z tą poprawką.

Komisje: Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ustawodawcza przystąpiły do pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego.

Projekt ustawy, przygotowany z inicjatywy komisji praw człowieka, realizuje postulaty zawarte w petycji wniesionej do Senatu (P9-43/19). Przewiduje uregulowanie w ustawie kwestii dotyczących wyłączenia spod egzekucji zwierząt i rzeczy potrzebnych do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Obecnie są one unormowane w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z 2017 r. w sprawie określenia przedmiotów należących do rolnika prowadzącego gospodarstwo, które nie podlegają egzekucji.

Liczne uwagi do projektu ustawy i propozycje zmian przedstawili przedstawiciele resortu sprawiedliwości i Krajowej Rady Komorniczej. Dotyczyły one m.in. wydłużenia terminu na wydanie opinii izb rolniczych o przedmiotach niezbędnych do prowadzenia gospodarstwa, określenia charakteru tych opinii, konsekwencji dalszego wyłączenia spod egzekucji nieruchomości, uściślenia niektórych terminów zootechnicznych, np. „stado podstawowe” czy „podstawowe maszyny”.

Senator Michał Seweryński zaproponował, aby zawiesić prace nad projektem do czasu przygotowania nowego tekstu, uwzględniającego zgłoszone uwagi. Komisje poparły tę propozycję.

Komisja Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej wysłuchała informacji ministra do spraw Unii Europejskiej w KPRM Konrada Szymańskiego na temat konkluzji Rady Europejskiej, która odbyła się w Brukseli w dniach 10–11  grudnia 2020 r. Dyskusję zdominowały kwestie związane z polityką prowadzoną przez rząd w trakcie negocjacji: senatorowie Koalicji Obywatelskiej zarzucali rządowi stosowanie szantażu w imię interesów partyjnych, a wiceminister Szymański określił zakończenie szczytu jako sukces. Zapowiedział jednocześnie, że Polska skorzysta z prawa zaskarżenia do Trybunału Sprawiedliwości UE rozporządzenia ws. tzw. mechanizmu warunkowości.

Przewodniczący komisji senator Bogdan Klich ocenił, że z powodu niebezpiecznej strategii negocjacyjnej polskiego rządu przez Polskę przetoczyła się burza - jedni uważali, że wetowanie budżetu europejskiego byłoby sabotażem interesów narodowych i szantażem w stosunku do partnerów europejskich, inni natomiast odrzucali przyjęcie rozporządzenia wiążącego mechanizm finansowy z praworządnością. Zdaniem senatora Klicha, te podziały w społeczeństwie polskim pozostały. Przewodniczący Komisji wyraził zadowolenie, że Polska będzie mogła korzystać ze środków w Wieloletnich Ramach Finansowych Unii Europejskiej i z funduszu odbudowy po pandemii, a jednocześnie ubolewanie, że w kampanii negocjacyjnej rząd stosował groźbę weta, która w jego ocenie była kampanią mającą na celu ochronę interesów władzy.  

Zdaniem wiceprzewodniczącego komisji, senatora Marcina Bosackiego, rezultaty szczytu europejskiego są bardzo dobre, głównie dlatego, że Polska wycofała się z szantażu wetem, a 1 stycznia wejdzie w życie rozporządzenie jasno mówiące, że rządy prawa mają być stosowane.  Senator Bosacki ocenił, że powodem gróźb były niesnaski w obozie Zjednoczonej Prawicy oraz niechęć oddania sytuacji w sądownictwie pod kontrolę organów unijnych.

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński wyraził opinię, że powodem prowadzenia przez rząd takiej polityki jest niechęć do poszanowania standardów liberalnej demokracji, dlatego więc tak wielu przyjaciół naszego kraju w Europie upomina się o wolność w Polsce. „A przecież Polska była symbolem udanej transformacji, symbolem nowej demokracji” – przypominał. Jego zdaniem, „najtrudniejszą część negocjacji premier prowadził z wicepremierem i przekonał go, że porozumienie nie jest zdradą narodową”.

Minister do spraw UE w KPRM Konrad Szymański podkreślał, że najważniejsze jest, iż budżet europejski został dopięty, a impas negocjacyjny pokonany. Potwierdził, że Polska była gotowa wstrzymać proces przyjmowania budżetu i funduszu odbudowy, dlatego że przygotowywane rozporządzenie wiążące mechanizm finansowy z praworządnością „miało zbyt wiele dwuznaczności”. Według niego, nie sposób sprowadzić rozporządzenia do hasła: „unijne pieniądze za praworządność”, ponieważ paradoksalnie próbowało ono wkraczać w kwestie regulowane traktatami, a to tak, jak gdyby w Sejmie poprawiano Konstytucję przy pomocy ustawy. Minister Szymański mówił, że nie może być arbitralności w miejsce rządów prawa, a możliwość użycia weta doprowadziła negocjatorów do lepszego porozumienia, które należy odnotować jako sukces, bez względu na konotacje polityczne.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

"25 lat Polski w NATO"

Wicemarszałek Rafał Grupiński otworzył w Senacie wystawę.

Prace w komisjach senackich – 18 kwietnia 2024 r.

Obradowały komisje senackie: spraw Unii Europejskiej, edukacji, praw człowieka i praworządności, spraw zagranicznych oraz petycji.

Debata „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku

Podczas debaty „Senat blisko obywatela. Co jest ważne dla Polski?” w Milanówku dyskutowano o tym, jak zmieniła się Polska po reformie samorządowej w 1989 r. i jej wpływie na rozwój samorządności.