Narzędzia:

25 listopada 2020 r.

legislacja sprawy międzynarodowe 25.11.2020

Komisje: Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej oraz Ustawodawcza postanowiły zarekomendować Senatowi podjęcie uchwały wzywającej Radę Ministrów do wycofania się z  gróźb zawetowania budżetu Unii Europejskiej. Projekt uchwały poparło 20 senatorów, przeciw było 11. Wcześniej połączone komisje nie zaakceptowały wniosku wicemarszałka Marka Pęka o jego odrzucenie. Projekt uchwały zgłosiła grupa senatorów, których reprezentował senator Marcin Bosacki.

W popartym przez połączone komisje projekcie Senat wzywa rząd do poszanowania interesu narodowego i wycofania się ze sprzecznej z polską racją stanu groźby wetowania budżetu Unii Europejskiej. W opinii Izby weto zapowiadane przez rząd PiS godzi w interesy gospodarcze, polityczne i strategiczne Polski. Jego zastosowanie grozi natomiast opóźnieniem, ograniczeniem lub nawet wstrzymaniem wypłaty setek miliardów złotych ze środków europejskich dla Polski, w tym środków z Instrumentu na rzecz Obudowy i Zwiększania Odporności, które mają pomóc w przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa. Jak przypomniano w projekcie uchwały, na te środki czekają pracownicy i przedsiębiorcy, samorządy, rolnicy, a także system ochrony zdrowia w Polsce i całej Europie. Napisano też, że powodem, dla którego rząd PiS grozi wetem, skutkującym zabraniem tych funduszy obywatelom Polski i Unii Europejskiej, jest chęć dalszego łamania zasady praworządności i kontynuowania ataku na niezależne sądy, po to, aby zapewnić bezkarność funkcjonariuszom formacji rządzącej. „Grożenie wetem jeszcze bardziej pogłębia osamotnienie międzynarodowe polskiego rządu i trwający od 5 lat dryf kraju z centrum decyzyjnego Unii Europejskiej na jej margines” – czytamy w projekcie uchwały.

W projekcie uchwały senatorowie podkreślili też, że poświęcanie kluczowych interesów państwa dla ochrony interesów partii rządzącej jest sprzeczne z polską racją stanu. Jak przypomniano, rządy prawa i niezawisłe sądy służą wszystkim obywatelom, są fundamentem porządku prawnego zarówno w Polsce, jak i w każdym innym unijnym kraju. Napisano również, że Senat odrzuca stwierdzenia premiera, iż „nie do takiej Unii wchodziliśmy”, oraz „to nie jest Unia, która ma przed sobą przyszłość”. „Podjęta przez naród decyzja o wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, która jest nie tylko wspólnotą gospodarczą, ale przede wszystkim wspólnotą wartości, jest aktualna i ostateczna” – czytamy w przedstawionym projekcie. W projektowanej uchwale Senat zapewnia też Polaków, a także pozostałych członków UE, że dołoży wszelkich starań, by rząd naszego państwa skończył z politycznym awanturnictwem. „W najgłębszym polskim interesie narodowym jest praworządna, suwerenna i silna Polska w centrum zjednoczonej Europy. Tylko taka Polska będzie dla przyszłych pokoleń bezpieczna i dostatnia. Tylko takiej Polski chcą Polacy” – oświadczono.

Podczas posiedzenia przedstawiciel wnioskodawców senator Marcin Bosacki przekonywał, że budżet UE na lata 2021–27 wraz z funduszem odbudowy umożliwiają przejście „suchą nogą” przez kryzys wywołany przez pandemię. Dlatego pojawia się pytanie o przyczyny grożenia przez Polskę wetem w sprawie tego pakietu. Jego zdaniem chodzi przede wszystkim o powiązanie wypłat z postulatem praworządności, który jest zapisany w traktatach i „jest konsekwentnie od 5 lat łamany przez rządzącą partię”. „Rząd PiS grozi wetem budżetu tylko dla ochrony upartyjniania systemu sądownictwa” – zaznaczył. Według senatora Marcina Bosackiego fundamentalnym efektem zastosowania przez rząd weta będą nie tylko marginalizacja i osamotnienie Polski w UE, ale także realne straty gospodarcze. Jak mówił, tzw. prowizorium budżetowe ograniczy wypłaty dla Polski, a ponadto nasz kraj mogą ominąć korzyści wynikające z wykorzystania unijnego mechanizmu na rzecz odbudowy krajów ponoszących straty z powodu pandemii.

W opinii przewodniczącego komisji spraw zagranicznych senatora Bogdana Klicha mamy do czynienia z sytuacją skandaliczną, ponieważ weto jest zwycięstwem interesu partyjnego nad interesem kraju, a także jest szkodliwe na arenie międzynarodowej ze względu na blokadę instrumentu ratunkowego dla państw dotkniętych efektami pandemii. Jak stwierdził, rząd Zjednoczonej Prawicy chce popełnić „samobójstwo” kosztem Polaków.

Przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator Krzysztof Kwiatkowski nawiązał natomiast do odrzucenia przez Polskę w 1947 r. Planu Marshalla, który oferował pomoc dla krajów odbudowujących się ze zniszczeń wojennych. Według senatora tak jak wtedy  konsekwencje poniosą zwykli ludzie, a przecież celem rządu powinno być jak najszybsze odbudowanie gospodarki dotkniętej przez pandemię, czyli jak najszybsze skorzystanie przez Polskę z unijnego instrumentu odbudowy. 

Senator Adam Szejnfeld wyraził pogląd, że tak naprawdę chodzi o przekierowanie uwagi opinii publicznej zarówno krajowej, jak i międzynarodowej od nieudolności rządu, zwłaszcza w kwestii działań podejmowanych w walce z pandemią. Niestety, chodzi też o zdobycie głosów ekstremalnej prawicy w kolejnym wyścigu wyborczym. „Wasze weto jest działaniem antypolskim i antyludzkim” – stwierdził. „Polacy chcą być w Unii, korzystać z niej i szanować jej wartości” – dodał.

Według wicemarszałka Marka Pęka projektowana uchwała jest zła, szkodliwa i sprzeczna z kierunkiem działań rządu, a ponadto pogłębia polityczny zamęt wokół unijnych negocjacji budżetowych. Przedstawiony projekt określił jako demagogiczny, partyjny i populistyczny. „To nie jest tylko gra o miliardy, ale o kształt UE i jej kierunki rozwoju, a  przede wszystkim o suwerenność Polski” – podkreślił. Jak dodał, nigdy nie będzie zgody naszego kraju na unijne państwo federalistyczne. Zdaniem wicemarszałka mechanizm związany z praworządnością jest działaniem wyjątkowo cynicznym, ma na celu „postawienie Polski i Węgier pod ścianą”.

Projekt uchwały ostro skrytykował też senator Jerzy Czerwiński, który zarzucił mu m.in. „niedoróbki techniczne i sprzeczności logiczne”. Według niego w projekcie znalazły się napastliwe stwierdzenia, które nie powinny się znaleźć w poważnym tekście. Przekonywał też, że uchwała nie zawiera również żadnych dowodów na przytaczane w niej tezy, a ponadto osłabia pozycję negocjacyjną polskiego rządu.

Zobacz inne aktualności Przejdż do wszystkich aktualności

Prace w komisjach senackich – 24 kwietnia 2024 r.

Obradowała Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Prace w komisjach senackich – 23 kwietnia 2024 r.

Obradowała Komisja Petycji.

Prace w komisjach senackich – 18 kwietnia 2024 r.

Obradowały komisje senackie: spraw Unii Europejskiej, edukacji, praw człowieka i praworządności, spraw zagranicznych oraz petycji.