Aktualności

13 listopada 2020 r., podczas odbywających się on-line Igrzysk Wolności, marszałek Tomasz Grodzki wygłosił wykład „Wartości III RP”. Przedstawił w nim diagnozę ostatniego 30-lecia i wartości, jego zdaniem, niezbędne do odbudowy wspólnoty i społeczeństwa obywatelskiego. Igrzyska Wolności to organizowane co roku w Łodzi przez Fundację Liberté! spotkanie polityków, naukowców i ekspertów, poświęcone wyzwaniom XXI w.

Jak ocenił marszałek Senatu, III RP przyniosła nam nie tylko poczucie wolności, ale też  „wolność oczywistą”, bo nareszcie mogliśmy sami decydować o swoich losach i uwolnić się od jarzma komunizmu. „Wolność to był największy wkład w tworzenie III RP” – podkreślił marszałek. Zwrócił jednocześnie uwagę, że po 1989 r. w Polsce bezzasadnie zwyciężyło naiwne przekonanie, że demokracja i kapitalizm załatwią za nas wszystko „Może nie zrozumieliśmy, że nie magiczna ręka rynku, tylko mrówcza praca, organiczna praca każdego z nas zbuduje dobrobyt Rzeczypospolitej, nie mogliśmy się zdecydować, czy wybrać dla Polski model europejskiego państwa dobrobytu z rozbudowanymi programami socjalnymi, czy amerykański model self-made mana” – przyznał.  „Spójrzmy bez emocji na to, jak zmieniła się Polska, zwłaszcza po wejściu do Unii Europejskiej, jak zmieniło się nasze życie, jakie perspektywy są przed naszymi dziećmi i wnukami. Możemy być dumni z tych 30 lat, mimo że nie wszystko poszło tak, jak chcieliśmy” – ocenił marszałek Tomasz Grodzki. Zwrócił także uwagę na popełnione, w jego przekonaniu, błędy. „Przegapiliśmy rodzenie się ciemnych stron naszej rzeczywistości, nie zadbaliśmy, by młode pokolenie kształcić w poczuciu, że cywilizacja europejska, wspólnota europejska, to nie jest tylko bankomat dla złoczyńców i malwersantów, ale przede wszystkim to wspólnota wartości, które powinniśmy razem podzielać, w których Polska jest zanurzona od tysiąclecia” – mówił. Nawiązał także do zapowiadanego przez rząd weta dla nowego unijnego budżetu. „Zła wola pozostaje złą wolą, tłumaczenia, że robimy to w interesie narodu, jak choćby teraz próby wetowania budżetu europejskiego czy ukrytego polexitu są ewidentnie pokrętne” – ocenił marszałek Tomasz Grodzki.

Jak mówił, ludzie „zachłyśnięci wolnością” muszą zrozumieć, że wolność to przede wszystkim odpowiedzialność. Trzeba ją kultywować, bronić jej, ale nie wolno jej nadużywać. Przywołał w tym miejscy powiedzenie prof. Władysława Bartoszewskiego o tym, że warto być przyzwoitym. „To nie jest tylko pusty frazes, bo wolność pozwala na wiele, ale czasem zwykła ludzka przyzwoitość każe się powstrzymywać przed niektórymi działaniami” – zaznaczył marszałek. Według marszałka Tomasza Grodzkiego w Polsce musimy odbudować  fundamentalne zasady demokratycznego państwa: praworządność, poszanowanie drugiego człowieka, zrozumienie, że wszyscy mamy takie same prawa i obowiązki. „Różnorodność tego narodu nie jest jego wadą, tylko zaletą, bo za różnorodnością postępuje kreatywność i harmonijny rozwój naszej społeczności” – podkreślił marszałek Senatu. „Musimy zrozumieć, że ścieranie się poglądów, w demokratycznych debatach to jedyny sposób na unikniecie dryfowania w kierunku rządów autorytarnych czy dyktatorskich. Otwarty dialog to jest jedyny sposób, by wypracowywać w mozolnym demokratycznym procesie konstruktywne, dobre rozwiązania. Jak nie będzie demokracji, to będzie dyktatura, autorytaryzm i rządy ludzi niegodnych” – powiedział marszałek.