Narzędzia:

Zapowiedzi

23 czerwca 2005 r.

23 czerwca 2005

23 czerwca br. we Lwowie, z udziałem prezydentów RP i Ukrainy Aleksandra Kwaśniewskiego i Wiktora Juszczenki, uroczyście otwarto Cmentarz Orląt. W uroczystościach wzięli udział m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu Włodzimierz Cimoszewicz i Longin Pastusiak, b. prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, minister kultury Waldemar Dąbrowski, minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jerzy Bahr, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, członkowie parlamentu RP i Parlamentu Europejskiego, generalicja, duchowieństwo oraz przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń społecznych.

Na znak pojednania uczestniczący w ceremonii prezydenci Polski i Ukrainy przy pobliskim Memoriale oddali hołd żołnierzom Ukraińskiej Armii Galicyjskiej, z którą walczyli Polacy.

Podczas uroczystości, na której zgromadziło się około 4 tys. osób, w tym wielu lwowiaków z Polski, o trwałe pojednanie między Polakami i Ukraińcami modlili się duchowni różnych wyznań. Mszę św. koncelebrowali rzymskokatolicki metropolita Lwowa kardynał Marian Jaworski, biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski i abp warszawskopraski Sławoj Leszek Głódź.

Przedstawiciele korpusu dyplomatycznego Francji i USA oraz polskich i ukraińskich sił zbrojnych odsłonili pomniki francuskich piechurów i amerykańskich lotników, które są integralną częścią Cmentarza Orląt.

O pojednaniu mówili w swych wystąpieniach obaj prezydenci, wyrażając przekonanie, że Polacy i Ukraińcy powinni spotkać się w Unii Europejskiej. "Polacy i Ukraińcy podają sobie dłonie ponad historią" - powiedział prezydent A. Kwaśniewski. W walkach o Lwów "zderzyły się ze sobą dwa pragnienia i dwa patriotyzmy" - ocenił w swym wystąpieniu. Przypomniał o ukraińskich ofiarach walk, którym też - jak podkreślił - należy się cześć, bo ludzie ci również oddali życie w dążeniu do niepodległości, do utworzenia suwerennego państwa ukraińskiego.

Prezydent W. Juszczenko powiedział, że Ukraińcy powinni czcić wszystkich, którzy ponieśli śmierć w bratobójczej wojnie polsko-ukraińskiej, a prochy pochowanych we Lwowie Polaków "są częścią ziemi lwowskiej". Wyraził równocześnie przekonanie, że "niebawem na ziemi polskiej będzie można uszanować pamięć ukraińskich bohaterów, poległych za Ukrainę". Podkreślił też, że choć uroczystości na Cmentarzu Orląt zgromadziły wielu przyjaciół polsko-ukraińskiego pojednania, to niestety zabrakło już papieża Jana Pawła II, "Polaka z ukraińskimi korzeniami".

Obaj prezydenci mówili też o szczególnej więzi, która połączyła Polskę i Ukrainę w czasie "pomarańczowej rewolucji". Prezydent A. Kwaśniewski zadeklarował, że Polska będzie wspierać dążenia Ukrainy i w przyszłości powita ją w UE.

Podczas uroczystości sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa A. Przewoźnik podkreślił, że Cmentarz Orląt nie został odbudowany przeciwko komukolwiek, a zwłaszcza przeciwko obecnym mieszkańcom Lwowa. "Miejsce, w którym się spotykamy, przed laty skazano na zagładę - przypomniał A. Przewoźnik. Wspólnym wysiłkiem Polaków i Ukraińców (...) podnieśliśmy go z ruin".