Narzędzia:

Zapowiedzi

9 czerwca 2005 r.

9 czerwca 2005

Podczas posiedzenia Komisji Ustawodawstwa i Praworządności rozpatrzono "Informację Prezesa Trybunału Konstytucyjnego o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2004 r."

W tej części posiedzenia udział wzięli prezes Trybunału Konstytucyjnego Marek Safjan, szef biura Maciej Graniecki, rzecznik prasowy Katarzyna Sokolewicz-Hirszel oraz dyrektor Zespołu Orzecznictwa i Studiów tej instytucji Bolesław Banaszkiewicz.

Obrady otworzyła przewodnicząca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator Teresa Liszcz, która zwróciła się do prezesa Trybunału Konstytucyjnego o wskazanie najistotniejszych orzeczeń.

Prezes M. Safjan omówił niektóre orzeczenia, a wśród nich:

  • wyrok z 21 kwietnia 2004 r. K 33/03 dotyczący niezgodności z konstytucją przepisów zobowiązujących producentów paliw do stosowania biokomponentów, w którym wskazano, że stopień ograniczenia wolności gospodarczej polskich producentów nie był konieczny dla implementacji dyrektyw wspólnotowych, a skutkiem byłaby dyskryminacja polskich rolników;
  • wyrok z 12 stycznia br. K 24/04 dotyczący trybu wypracowywania stanowiska zajmowanego przez Rzeczpospolitą w ramach organów i instytucji unijnych, w którym wskazano na potrzebę włączenia obu Izb parlamentu w proces opiniowania stanowiska, jakie polski rząd zamierza zająć wobec aktu prawnego rozpatrywanego przez Radę Unii Europejskiej. W opinii trybunału, nie ma podstaw do różnicowania roli Sejmu i Senatu w procesie sprawowania władzy ustawodawczej. Prezes trybunału podkreślił szczególną rolę opinii parlamentów narodowych w sytuacji, gdy około 70% polskiego ustawodawstwa będzie tworzone pod wpływem prawa unijnego.

W swoim wystąpieniu prof. M. Safjan zasygnalizował dwa orzeczenia, zapadłe w bieżącym roku, dotyczące suwerenności konstytucyjnej (prawo unijne a Konstytucja RP):

  • przepisy kodeksu postępowania karnego wprowadzające tzw. europejski nakaz aresztowania (ENA), będący w istocie ekstradycją. Trybunał orzekł o ich niegodności z konstytucją i uznał potrzebę zmiany konstytucji w celu umożliwienia wprowadzenia ENA jako instytucji koniecznej, gdyż nie może to się odbyć z pogwałceniem zasad konstytucyjnych.
  • traktat akcesyjny wraz z aktem dotyczącym warunków przystąpienia Polski do UE, jak również art. 234 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, odnośnie do przekazania kompetencji Trybunałowi Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (ETS). Trybunał Konstytucyjny nie zgodził się ze związaniem polskich sądów orzecznictwem ETS, gdyby to wymagało wydania orzeczenia niezgodnego z konstytucją. Prezes M. Safjan uznał, że potrzeba kooperacji ETS i krajowych trybunałów konstytucyjnych, a w Polsce ETS-u, Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego w celu interpretacji orzecznictwa ETS zgodnie z tradycją konstytucyjną i ukształtowanym orzecznictwem sądów krajowych.

Omawiając wymienione orzeczenia, prezes Trybunału Konstytucyjnego krytycznie odniósł się do mediów elektronicznych, które zignorowały je, nie przekazując społeczeństwu informacji, i skupiały się na sensacjach.

Prezes M. Safjan zaapelował do Senatu o przejęcie obowiązku wykonywania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, wprowadzenie systemu monitoringu, który zapewniłby niepowtarzalność błędów legislacyjnych, oraz o wprowadzenie szybkiej ścieżki legislacyjnej.

W dyskusji głos zabrali senatorowie: Ewa Serocka, Zbigniew Romaszewski, Aleksandra Koszada, T. Liszcz., którzy wypowiadali się krytycznie o braku rzetelnej informacji w mediach publicznych. Poruszono także następujące problemy:

  • kompetencji Trybunału Konstytucyjnego (odebranie legalnej wykładni),
  • ograniczania kręgu podmiotów uprawnionych do wniesienia skargi konstytucyjnej,
  • samoograniczenia się trybunału co do zakresu wniosku,
  • orzeczeń obowiązujących na przyszłość (a nawet z odroczonym terminem wejścia w życie),
  • ograniczenia możliwości realizacji praw jedynie do skarżącego (skarżących) w wypadku odroczenia utraty mocy obowiązującej niekonstytucyjnej normy.

Odnosząc się do postulowanych działań Senatu, przewodnicząca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator T. Liszcz zwróciła uwagę, że inicjatywa ustawodawcza Senatu jest procesem bardzo długim, gdyż projekt ustawy wypracowywany jest w trzech czytaniach, a także, aby sprostać zadaniom, które trybunał stawia przed Senatem, pożądana byłaby rozbudowa Kancelarii Senatu o oddzielne komórki, które usytuowano by poza obecnym biurem legislacyjnym.

W związku z kończącą się kadencją Senatu przewodnicząca podziękowała prezesowi Trybunału Konstytucyjnego, a za jego pośrednictwem całemu znakomitemu gronu sędziów za ogromną i bardzo potrzebną pracę na rzecz społeczeństwa. Senator podziękowała także za przekazany komisji materiał "Proces prawotwórczy w świetle orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia rozpatrywano ustawę o wyłączeniu bezprawności posiadania bez wymaganego pozwolenia lub rejestracji broni lub amunicji przez osoby walczące o suwerenność i niepodległość Polski.

Rozpatrywana ustawa stanowiła rezultat prac nad poselskim projektem ustawy o wyłączeniu odpowiedzialności karnej uczestników powstania warszawskiego posiadających bez wymaganego pozwolenia broń i amunicję.

Projekt ustawy w pierwotnej wersji był ustawą abolicyjną wyłączającą odpowiedzialność karną uczestników powstania warszawskiego za posiadanie broni lub amunicji wytworzonej przed 1944 rokiem, pod warunkiem, że osoby te w terminie 90 dni od dnia wejścia w życie ustawy złożą broń w jednostce Policji. Podstawowym zastrzeżeniem dotyczącym tego projektu ustawy było naruszenie wynikającej z art. 32 Konstytucji RP zasady równości wobec prawa z powodu depenalizacji posiadania broni i amunicji tylko wobec uczestników powstania warszawskiego, z pominięciem pozostałych osób walczących w przeszłości o wolność kraju.

Uchwalona przez Sejm ustawa rozszerzała krąg jej adresatów na wszystkie osoby walczące o suwerenność i niepodległość Polski, zmieniając jednocześnie koncepcję, na której oparto projekt ustawy. W miejsce zwolnienia od odpowiedzialności karnej wprowadzono instytucję wyłączenia bezprawności posiadania bez wymaganego pozwolenia lub rejestracji broni i amunicji przez osoby walczące o suwerenność i niepodległość Polski, jeżeli osoby te w określonym terminie wystąpią z wnioskiem o wydanie pozwolenia na broń lub jej rejestrację, przekażą broń do muzeum, złożą na Policji lub zadysponują nią w inny sposób.

Podczas posiedzenia Komisji Ustawodawstwa i Praworządności w imieniu rządu głos zabrał wiceminister sprawiedliwości Andrzej Grzelak, który omówił krótko rozwiązania przyjęte w rozpatrywanej ustawie. Wiceminister przypomniał, że rząd prezentował w Sejmie - i nadal je podtrzymuje - negatywne stanowisko wobec uchwalonej regulacji. Zdaniem rządu, stosowniejsze byłoby zastosowanie abolicji i taki projekt ustawy Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało i przedstawiało w toku prac legislacyjnych w Sejmie.

Ponieważ przedstawiciele resortu sprawiedliwości nie przynieśli na posiedzenie Komisji Ustawodawstwa i Praworządności tego projektu ustawy, przewodnicząca senator T. Liszcz zarządziła przerwę w rozpatrywaniu ustawy o wyłączeniu bezprawności posiadania bez wymaganego pozwolenia lub rejestracji broni lub amunicji przez osoby walczące o suwerenność i niepodległość Polski na czas potrzebny ministerstwu do przedstawienia tego dokumentu.

Po przerwie komisja przystąpiła do zapoznania się z alternatywnym projektem, przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Projekt omówiła dyrektor Biura Legislacyjno-Prawnego Beata Mik. Przedłożony projekt obejmował ten sam krąg osób i realizował ten sam cel, ale byłby ustawą abolicyjną.

Wiceminister A. Grzelak przywołał uzasadnienie zastrzeżeń zgłaszanych w Sejmie, wskazując, że dla posłów było nie do przyjęcia stwierdzenie, iż osoby mające być objęte uprawnieniami są przestępcami, którym teraz ich czyny są wybaczane i puszczone w niepamięć.

Ponadto Komisja Ustawodawstwa wysłuchała opinii Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Jak stwierdzono w opinii, abstrahując od faktu, że konstrukcja prawna przyjęta w rozpatrywanej ustawie nie jest stosowana w polskim systemie prawnym, ustawa budzi także szereg innych wątpliwości, które w praktyce jej stosowania mogą powodować poważne trudności interpretacyjne.

Podczas dyskusji żaden z senatorów nie przejął i nie zgłosił propozycji przedłożonej przez Ministerstwo Sprawiedliwości, a sama zaś dyskusja skoncentrowała się wokół kwestii zasygnalizowanych w opinii biura legislacyjnego i przedstawionych tam propozycji poprawek.

Sygnalizowane przez biuro legislacyjne zmiany przejęła senator T. Liszcz. W kolejnych głosowaniach uzyskały one akceptację Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. Następnie przyjęto stanowisko w sprawie ustawy o wyłączeniu bezprawności posiadania bez wymaganego pozwolenia lub rejestracji broni lub amunicji przez osoby walczące o suwerenność i niepodległość Polski wraz zaakceptowanymi wcześniej poprawkami. Ustalono, ze podczas posiedzenia plenarnego zarekomenduje je Izbie senator T. Liszcz.

W trzecim punkcie porządku dziennego komisja rozpatrywała ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.

Nowelizację omówił wiceminister A. Grzelak, który podkreślił, że uchwalona na podstawie projektu poselskiego ustawa uzyskała poparcie rządu i zmierza do ochrony pokrzywdzonego małoletniego przed powtórnym, a czasem wielokrotnym, przeżywaniem stresu. Ponadto głos zabrał naczelnik wydziału w Biurze Taktyki Zwalczania Przestępczości w Komendzie Głównej Policji Roman Wojtaszek, wysłuchano także pozytywnej opinii senackiego biura legislacyjnego.

W dyskusji senator T. Liszcz zakwestionowała uzależnienie ochrony wprowadzanej rozpatrywaną regulacją od wieku pokrzywdzonego w dacie przesłuchania, a nie od wieku, który pokrzywdzony miał w dacie czynu.

Ponieważ nikt nie zaproponował wprowadzenia zmian, przewodnicząca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności poddała pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Uzyskał on akceptację komisji. Ustalono, że ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego zarekomenduje Izbie senator Aleksandra Koszada.

Ponadto senatorowie rozpatrywali ustawę o zmianie ustawy - Kodeks karny. Na prośbę przewodniczącej komisji ustawę omówił wiceminister sprawiedliwości A. Grzelak. Została ona uchwalona na podstawie projektu poselskiego. Jak stwierdził wiceminister, rząd nie kwestionował inicjatywy, ale zwracał uwagę na potrzebę wprowadzenia zmian w projekcie i ostateczny kształt ustawy został wypracowany w porozumieniu z rządem. Wiceminister wskazał, że uregulowanie będzie dotyczyło najcięższych przestępstw, typu Art. B.

Komisja zapoznała się także z opinią senackiego biura legislacyjnego, w której stwierdzono, że oprócz drobnych usterek rozpatrywana nowelizacja nie budzi zastrzeżeń legislacyjnych.

W dyskusji rozpatrywana ustawa sejmowa nie wzbudziła kontrowersji i nikt nie zgłosił propozycji wprowadzenia zmian, wobec czego przewodnicząca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności poddała pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Uzyskał on jednomyślne poparcie. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie nowelizacji Kodeksu karnego wybrano senator Ewę Serocką.