Narzędzia:

Zapowiedzi

28 maja 2008 r.

28 maja 2008

Na swym posiedzeniu senatorowie z Komisji Praw Człowieka i Praworządności zapoznali się z "Informacją o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich w 2007 r.
z uwagami o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela".

Informację przedstawił rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski.

W 2007 r. do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło 57 507 spraw, 34 199 zostało rozpatrzonych. Pracownicy RPO podjęli w ub.r. działania w 13 199 sprawach, a w 19 506 wskazali wnioskodawcom przysługujące im prawa. 19% rozpatrywanych spraw zostało załatwionych pozytywnie dla obywateli, a w ponad 60% wypadków zarzuty się nie potwierdziły. Pracownicy biura wizytowali m.in. więzienia, zakłady psychiatryczne, ośrodki dla uchodźców, domy poprawcze. Podejmowano również działania w zakresie ochrony prawnej dzieci. Zdecydowanie więcej niż w 2006 r. było wystąpień RPO o charakterze generalnym: 406 wobec 316 w 2006 r. O 46% w porównaniu z 2006 r. wzrosła liczba wystąpień o podjęcie inicjatywy prawodawczej.

Jak napisano w informacji przedstawionej parlamentowi, w Polsce wciąż za dużo jest "złego prawa". "W 2007 r. nie zmniejszył się poziom dysfunkcjonalności prawa, spowodowany przede wszystkim nadmiarem regulacji oraz instrumentalnym podejściem do stosowania i stanowienia prawa". Zdaniem rzecznika, za dużo wydaje się też regulacji normatywnych w ogóle, a za kryzys prawa odpowiedzialność ponosi przede wszystkim nadmierny interwencjonizm państwa.

W opinii rzecznika, "władza wykonawcza, podejmując się zbyt wielu działań, niewiele z nich jest w stanie należycie wykonać, ponadto kryzys ów wynika ze stanowiącej uwarunkowanie tego interwencjonizmu pozytywistycznej teorii prawa, zgodnie z którą wszystko musi być zapisane w przepisach". Jakości prawa szkodzi też, według rzecznika, swoiście rozumiana rola parlamentu, który traktuje się jako rodzaj fabryki przepisów.

W informacji stwierdzono również, że w 2007 r. nastąpił wyraźny wzrost liczby wniosków RPO do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niekonstytucyjności ustaw. Wniosków takich było 26 - o 73% więcej niż w 2006 r. Jak stwierdzono: "Korzystając szeroko z możliwości, jakie rzecznikowi daje prawo zwracania się z wnioskiem do trybunału o uznanie niekonstytucyjności aktu prawnego, rzecznik postanowił rozszerzyć użyteczność tego instrumentu, zwracając się jednocześnie do władzy wykonawczej o rozważenie możliwości zmiany kwestionowanego rozporządzenia, zgodnie z treścią złożonego wniosku". Zdaniem rzecznika, ten nowy sposób rozwiązywania kwestii niekonstytucyjności ma prowadzić do wydania nowego, poprawionego aktu prawnego bez potrzeby oczekiwania na orzeczenie trybunału.

W dyskusji senatorowie interesowali się m.in. zasadnością mnożenia instytucji rzeczników reprezentujących interesy różnych grup. Pytano również o możliwość zatrudniania więźniów, rolę mediów w kampanii wyborczej i granice wolności słowa. Senatorów interesowały też kwestie kontroli sądowej urzędu prokuratorskiego, modelu skargi kasacyjnej, kosztów sądowych i opłat skarbowych jako utrudnień w dostępie do sądu. Pytano o współpracę rzecznika praw obywatelskich z rzecznikiem praw dziecka. Poruszono także problem braku właściwej reakcji odpowiednich władz i dopuszczenie do śmierci obywatela rumuńskiego Claudiu Crulica w krakowskim areszcie w następstwie strajku głodowego.

Podczas posiedzenia Komisji Praw Człowieka i Praworządności zapoznano się także z "Informacją o działalności Sądu Najwyższego w roku 2007". Informację przedstawił I prezes Sądu Najwyższego Lech Gardocki.

W dyskusji nad przedstawioną informacją prezes L. Gardocki odniósł się m.in. do krytycznych uwag senatorów do uchwały SN z 20 grudnia 2007 r., dotyczącej stosowania przez sędziów retroaktywnych przepisów karnych z dekretu o stanie wojennym.

W trzecim punkcie porządku dziennego senatorowie rozpatrywali ustawę o zmianie ustawy - Kodeks karny.

Projekt nowelizacji, uchwalonej przez Sejm na podstawie inicjatywy senackiej, omówił poseł sprawozdawca Marian Filar. Jak przypomniał, ustawa stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2006 r., stwierdzającego częściową niezgodność art. 226 § 1 kodeksu karnego z konstytucją, dotyczącego przestępstwa zniewagi funkcjonariusza publicznego.

Poseł sprawozdawca zwrócił uwagę, że w wersji obecnej sfera penalizacji zakwestionowanego przepisu kodeksu karnego jest zbyt szeroka. Wprowadzona zmiana polega na tym, że sprawca karany będzie tylko wówczas, gdy spełnione zostaną łącznie dwie przesłanki: znieważenie nastąpi podczas pełnienia przez funkcjonariusza obowiązków i jednocześnie w związku z ich pełnieniem.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Zbigniew Wrona, odpowiadając na pytanie senatora Krzysztofa Piesiewicza, stwierdził, że resort - mimo początkowych wątpliwości - w pełni zgadza się z nowelizacją uchwaloną przez Sejm.

Przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu nie zgłosiła żadnych uwag o charakterze legislacyjnym.

W głosowaniu Komisja Praw Człowieka i Praworządności jednomyślnie poparła wniosek przewodniczącego senatora Stanisława Piotrowicza o przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Zbigniewa Cichonia.