Narzędzia:

Zapowiedzi

14-15 lipca 2003 r.

14 lipca 2003

W dniach 14-15 lipca 2003 r., na zaproszenie marszałka Longina Pastusiaka, z oficjalną wizytą w Polsce przebywał przewodniczący Senatu Republiki Włoskiej Marcello Pera wraz z delegacją. Wizyta włoskich parlamentarzystów odbyła się w czasie, gdy Włochy sprawują prezydencję w Unii Europejskiej i w parlamentach państw członkowskich rozpoczyna się proces ratyfikacji podpisanych w Atenach traktatów akcesyjnych.

M. Pera jest jednym z tych przewodniczących Senatów państw Unii, którzy odpowiedzieli na apel marszałka L. Pastusiaka i przewodniczącego Senatu Czech Petra Pitharta o szybki przebieg procesu ratyfikacji tak, by 1 maja 2004 roku, stał się dniem oficjalnego przyjęcia kolejnych państw do Unii Europejskiej.

M. Pera zapewnił w swym liście, że dopilnuje, by ustawa upoważniająca do ratyfikacji traktatów ateńskich, przeszła przez włoski Senat jak najszybciej. Jego zdaniem, rozszerzenie stanowi punkt zwrotny w historii Europy. Jak stwierdził, proces ten powinien się zakończyć wraz z określeniem nowego europejskiego traktatu konstytucyjnego, przed kolejnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.

14 lipca 2003 r. delegację Senatu Włoch przyjął marszałek L. Pastusiak. W spotkaniu uczestniczyli senatorowie Genowefa Grabowska i Bogusław Mąsior.

Rozmówcy wysoko ocenili współpracę naszych państw zarówno polityczną, parlamentarną, jak i gospodarczą. Marszałek L. Pastusiak podkreślił, że Włochy są, po Niemczech, drugim partnerem handlowym Polski. M. Pera optymistycznie ocenił perspektywy dalszej współpracy gospodarczej. Wskazał na zainteresowanie Polską nie tylko dużych inwestorów, ale także średnich i małych przedsiębiorstw. Współpracę tę mogą jednak utrudniać obowiązujące w Polsce zbyt długie procedury przy wykupywaniu gruntów pod inwestycje przemysłowe.

Marszałek Senatu zwrócił się z sugestią, by w kwestii wolnego przepływu siły roboczej po przystąpieniu Polski do UE Włochy, za wzorem Szwecji, Irlandii, Danii, Holandii i Wielkiej Brytanii, zrezygnowały z okresów przejściowych. Marszałek wskazał też potrzebę aktywniejszej współpracy kulturalnej naszych państw.

Podczas spotkania wiele uwagi poświęcono sprawom międzynarodowym. Przewodniczący M. Pera przypomniał, że Włochy popierały polskie starania o integrację ze strukturami europejskimi i teraz traktują Polskę jak równoprawnego partnera w rozwiązywaniu spraw europejskich. Podkreślił też, iż zamiast używać określenia "rozszerzenie UE", woli mówić o "ponownym zjednoczeniu Europy".

M. Pera prosił o wsparcie Włoch w czasie pełnienia przez to państwo prezydencji w Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestiach dotyczących przyjęcia traktatu konstytucyjnego, polityki zagranicznej, stosunków transatlantyckich. W polityce zagranicznej Unii, stwierdził M. Pera, należy unikać hegemonii któregokolwiek z państw, czy też grupy państw. W stosunkach transatlantyckich, jego zdaniem, należy pamiętać, że Europę i USA łączą nie tylko wspólne korzenie, ale i interesy. Zagrożeniem zarówno dla Europy, jak i Ameryki jest międzynarodowy terroryzm i państwa, których uzbrojenie może być niebezpieczne dla pokoju na świecie.

Marszałek L. Pastusiak podziękował Włochom za wspieranie Polski w drodze do NATO i Unii Europejskiej. Zwrócił uwagę, że w sprawach europejskich, polityki transatlantyckiej nasze kraje prezentują najczęściej ten sam pogląd. Marszałek podziękował też za odpowiedź M. Pery na apel w sprawie szybkiej ratyfikacji traktatów akcesyjnych.

Marszałek L. Pastusiak poinformował, że w dyskusji nad traktatem konstytucyjnym, Polska opowie się przeciw odejściu po 2009 roku od wynegocjowanego nicejskiego systemu głosowania w UE.

Kolejną omawianą sprawą była potrzeba modyfikacji struktur ONZ. Rozmówcy zgodnie stwierdzili, iż nie odpowiadają one potrzebom współczesnego świata.

Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa. "Spodziewamy się po wizycie wielu informacji o priorytetach prezydencji Włoch" - powiedział dziennikarzom marszałek L. Pastusiak. Dodał, że przewodnictwo Włoch przypada na historyczny moment dla UE, jakim będzie konferencja międzyrządowa.

Marszałek Senatu przypomniał, że w ubiegłym miesiącu wspólnie z przewodniczącym Senatu Czech Petrem Pithartem wystosował apel do ośmiu Senatów europejskich o sprawny przebieg procesów ratyfikacyjnych. "Dotychczas dostaliśmy odpowiedź od pięciu Senatów, w tym od przewodniczącego Pery" - dodał.

Marszałek L. Pastusiak wyraził nadzieję, że proces ratyfikacji w parlamencie włoskim Układu Akcesyjnego będzie szybki i sprawny. "Apelowałem do przewodniczącego Pery, by Włochy śladem Danii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Irlandii, zrezygnowały z okresu przejściowego w sprawie przepływu polskiej siły roboczej" - podkreślił.

Marszałek Senatu zachęcał M. Perę, aby Włochy bardziej aktywnie wkraczały w rozwój stosunków kulturalnych polsko-włoskich.

L. Pastusiak apelował także, by Włochy nie odchodziły po roku 2009 od postanowień traktatu nicejskiego. Zdaniem marszałka i przewodniczącego M. Pery, w tej sprawie możliwy jest kompromis.

Przewodniczący M. Pera zapewnił, że konferencja międzyrządowa rozpocznie się 4 października br. Wyraził przekonanie, że przebiegnie ona sprawnie i szybko.

Włoski polityk podkreślił, że wizyta w polskim parlamencie to okazja do przekazania, jak wielką przyjaźń żywią Włochy dla Polski. M. Pera zgodził się z L. Pastusiakiem, że należy się przyczynić do intensyfikacji stosunków kulturalnych.

"Jeśli chodzi o Polskę, staramy się mówić nie o rozszerzeniu Unii, ale o jej ponownym zjednoczeniu, dlatego że Polska jest częścią Europy" - zaznaczył przewodniczący włoskiego Senatu. Odnosząc się do konstytucji europejskiej, M. Pera ocenił, że osiągnięto dobry punkt wyjścia.

Obaj politycy byli zgodni, że w kwestii stosunków transatlantyckich są wspólne cele: walka z terroryzmem czy zagrożenie ze strony krajów, które mogą dysponować bronią masowego rażenia.

"Chodzi o zjednoczoną Europę, w której nie byłoby żadnego państwa czy grupy państw, które byłyby hegemonami, i o Europę, która byłaby partnerem Stanów Zjednoczonych" - powiedział M. Pera.

Pytany przez dziennikarzy, czy wejście Polski do Unii poprawi sytuację w naszym rolnictwie, odpowiedział, że z pewnością poziom rolnictwa się podniesie. "Tak było we Włoszech, jak również w innych krajach, np. w Hiszpanii" - dodał.

Tego samego dnia przewodniczący M. Pera spotkał się z marszałkiem Sejmu Markiem Borowskim. Po spotkaniu marszałek powiedział dziennikarzom, że wizyta była bardzo ważna, ponieważ Włochy sprawują prezydencję w Unii Europejskiej i mają przed sobą niezwykle istotne zadanie, jakim jest doprowadzenie do uzgodnienia Traktatu Konstytucyjnego.

"Głównym tematem rozmowy był Traktat Konstytucyjny. Przewodniczącego M. Perę interesowało, jakie kwestie są istotne dla Polski i nie zostały rozwiązane do końca, tak jakbyśmy chcieli" - podkreślił.

Podczas spotkania rozmawiano o poszukiwaniu kompromisu. "Zarówno my, jak i Włosi wysoko oceniamy traktat, który jest dziełem 27 krajów" - stwierdził marszałek Sejmu. Jego zdaniem, ten dokument świadczy o tym, że Europa się jednoczy, że potrafi myśleć tymi samymi kategoriami. "Oczywiście są kwestie, co do których utrzymuje się różnica poglądów, ale gdzie z naszego punktu widzenia jest możliwy kompromis" - dodał M. Borowski. Jego zdaniem, dotyczy to wspólnej polityki zagranicznej, wspólnej polityki obrony, liczby komisarzy czy rotacji prezydencji.

Marszałek M. Borowski podkreślił, że najbardziej kontrowersyjnym tematem pozostają ustalenia z Nicei. "Przedstawiłem przewodniczącemu nasz punkt widzenia" - powiedział. Zdaniem marszałka, zmiana sposobu przyznawania głosów ma także rezonans społeczny. "Przekazałem te informacje po to, by M. Pera miał świadomość, że to jest bardziej skomplikowana sprawa niż tylko upór polskich polityków" - zaznaczył.

Jego zdaniem, dotychczasowe uzasadnienia zmiany ustaleń nicejskich, że system był bardziej skomplikowany, były dość słabe. "W skali 25 krajów nie ma łatwego rozwiązania i każdy system będzie trochę skomplikowany" - uważa marszałek Sejmu.

"Przewodniczący M. Pera przyznał, że to rzeczywiście trudny problem i Włochy będą miały kłopot w tej sprawie" - podkreślił M. Borowski.

W opinii M. Pery, politycy powinni szukać kompromisu, jednak zdaniem M. Borowskiego, to nie ze strony polskiej powinna wychodzić propozycja. "Apelowałem do przewodniczącego Senatu Włoch, by do tej sprawy podejść bardzo poważnie, bo jest ona kluczowa" - dodał.

14 lipca br. delegacja Senatu Włoch złożyła wizytę ministrowi spraw zagranicznych Włodzimierzowi Cimoszewiczowi. W rozmowie skoncentrowano się na omówieniu priorytetów prezydencji włoskiej, ustaleń Traktatu Europejskiego, budowy jedności transatlantyckiej, a także stanu polsko-włoskich stosunków politycznych

Tego samego dnia włoscy goście złożyli wieniec na warszawskim Cmentarzu Żołnierzy Włoskich.

15 lipca 2003 r. delegację Senatu Włoch przyjął prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Prezydent RP i przewodniczący M. Pera nawiązali do rozmowy, którą przeprowadzili podczas wizyty oficjalnej prezydenta RP we Włoszech w lutym 2002 roku.

Przewodniczący M. Pera pogratulował wyniku polskiego referendum unijnego oraz zaprezentował program prezydencji włoskiej w Unii Europejskiej. Prezydent RP przedstawił polskie stanowisko w sprawie polityki rozszerzonej Unii wobec Rosji, Ukrainy, Białorusi i Mołdowy. Rozmówcy podkreślili konieczność reformy ONZ oraz odbudowy stosunków transatlantyckich. Wyrazili gotowość współpracy w tych dziedzinach.