Narzędzia:

Zapowiedzi

19 lutego 2002 r.

19 lutego 2002

19 lutego 2002 r. prezydent Aleksander Kwaśniewski spotkał się z przedstawicielami Polski w Konwencie Unii Europejskiej: minister ds. europejskich Danutą Hübner i jej zastępcą Januszem Trzcińskim, przedstawicielami: Sejmu - posłem Józefem Oleksym i zastępującą go poseł Martą Fogler, oraz Senatu - senatorem Edmundem Wittbrodtem i jego zastępczynią senator Genowefą Grabowską.

Podczas spotkania podkreślano, że przedstawiciele Polski będą zabierać głos jedynie w sprawach najważniejszych dla kraju i że w Brukseli będą mówić jednym głosem.

"Jesteśmy zgodni co do zasady, że będziemy się starali reprezentować wspólne stanowisko w wielu ważnych sprawach, mimo iż reprezentujemy różne ogniwa, ale jednak tego samego państwa" - powiedział po spotkaniu poseł J. Oleksy. Dodał, że następne, zapowiedziane już spotkania z prezydentem, pomogą im w uściślaniu poglądów.

"Wszystko wskazuje na to, że uda nam się pracować wspólnie i tam, gdzie trzeba, dojść do wspólnego stanowiska, tak żeby Polska wypadła godnie i żeby nasz interes był pilnowany" - stwierdziła D. Hübner.

Senator E. Wittbrodt powiedział, że reprezentowanie opozycji nie wyklucza mówienia jednym głosem z pozostałymi przedstawicielami Polski. "Konsultując się szeroko w całym społeczeństwie - i z przedstawicielami koalicji rządzącej i opozycji - będziemy poszukiwali punktów wspólnych, nie budzących żadnych wątpliwości" - wyjaśniał senator. Jego zdaniem, z doświadczeń Polski wynika, iż "w kwestiach istotnych, zasadniczych co do interesu Polski w sprawach międzynarodowych", nie ma różnic.

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha poinformował, że prezydent zadeklarował "swoją życzliwość i gotowość współpracy" ze wszystkimi przedstawicielami Polski w konwencie. A. Kwaśniewski zaproponował m.in., że Grupa Refleksyjna - którą prezydent powołał w zeszłym roku i która zajmuje się problematyką związaną z integracją europejską - będzie pracowała na ich rzecz, dostarczając "argumentów, pomysłów i koncepcji" oraz oddał do ich dyspozycji Belweder jako miejsce spotkań i dyskusji niezbędnych do pracy polskich delegatów do unijnego konwentu.