Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich (43.)

w dniu 27 kwietnia 2017 r.

Porządek obrad:

1. Przygotowanie projektu uchwały Senatu w sprawie powołania przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

2. Zaopiniowanie projektu zarządzenia Marszałka Senatu w sprawie nadania statutu Kancelarii Senatu.

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 30)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Sławomir Rybicki)

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dzień dobry państwu.

Otwieram czterdzieste trzecie posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.

Porządek obrad tego posiedzenia komisji obejmuje dwa punkty. Pierwszy to przygotowanie projektu uchwały Senatu w sprawie powołania przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Punkt drugi to zaopiniowanie projektu zarządzenia Marszałka Senatu w sprawie nadania statutu Kancelarii Senatu.

Czy ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos w sprawie propozycji porządku? Nie. Stwierdzam więc, że komisja zatwierdziła porządek obrad.

Punkt 1. porządku obrad: przygotowanie projektu uchwały Senatu w sprawie powołania przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad.

Wczoraj Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji na swoim wieczornym posiedzeniu dokonała wyboru kandydata na przewodniczącego komisji. Naszym zadaniem, czyli zadaniem komisji regulaminowej, zgodnie z art. 14 ust. 2 Regulaminu Senatu, jest przygotowanie wniosku komisji… projektu uchwały w sprawie powołania przewodniczącego komisji praw człowieka. Dzisiaj w godzinach rannych konwent pozytywnie zaopiniował kandydaturę pana senatora Roberta Mamątowa na przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

Mamy przygotowany w materiałach projekt uchwały Senatu w sprawie powołania przewodniczącego.

Poddam pod głosowanie projekt uchwały Senatu.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały Senatu w sprawie powołania przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji? (6)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (0)

Nie widzę. Dziękuję.

Jeśli państwo pozwolicie, to ja poproszę o wyznaczenie mnie na sprawozdawcę, tak jak do tej pory w sprawach zmian w komisjach. Dziękuję.

(Głos z sali: Przepraszam, można prosić o podpisanie pisemka, Panie Przewodniczący?)

Wszystko jest w takim tempie, na zakładkę…

(Głos z sali: Bardzo dziękuję.)

(Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski: Dzień dobry.)

Dzień dobry.

(Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski: Przepraszam za spóźnienie, ale przedłużyło się posiedzenie prezydium i konwentu…)

Nie szkodzi, wpasował się pan idealnie.

Punkt 2. porządku obrad: zaopiniowanie projektu zarządzenia Marszałka Senatu w sprawie nadania statutu Kancelarii Senatu

Przechodzimy do punktu drugiego porządku obrad komisji.

Witam pana ministra Jakuba Kowalskiego.

W punkcie drugim porządku obrad komisja zaopiniuje projekt zarządzenia Marszałka Senatu w sprawie nadania statutu Kancelarii Senatu.

Proszę pana ministra o zabranie głosu i przedstawienie tej propozycji.

Bardzo proszę.

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

W imieniu pana marszałka Stanisława Karczewskiego zwróciłem się do Wysokiego Prezydium oraz do Szanownej Komisji z prośbą o wyrażenie opinii w sprawie nadania statutu Kancelarii Senatu.

Został państwu dostarczony materiał porównawczy. W tym materiale porównawczym pogrubione zostały te zapisy, które są dodawane, a kursywą zaznaczone zostały te zapisy, które mają być usunięte ze statutu Kancelarii Senatu.

Najważniejszą i podstawową zmianą jest zapis, że szef Kancelarii Senatu kieruje Kancelarią Senatu przy pomocy dyrektora generalnego. Do tej pory ten zapis mówił o tym, że szef Kancelarii Senatu kieruje Kancelarią Senatu przy pomocy dyrektorów statutowych jednostek organizacyjnych. Zwróciłem się do pana marszałka Stanisława Karczewskiego z prośbą, żeby utworzyć nowe stanowisko, stanowisko dyrektora generalnego Kancelarii Senatu.

Zarówno w Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu, jak i w kancelarii premiera od dawna funkcjonują dwie grupy stanowisk, które zajmują osoby mające zastępować i wspierać szefów kancelarii. Są to albo zastępcy szefów kancelarii, albo dyrektorzy generalni. W Kancelarii Senatu do tej pory nie ma w strukturze stanowiska ani zastępcy szefa kancelarii, ani dyrektora generalnego. Znaczy to, Szanowni Państwo, że zdecydowana większość korespondencji wpływającej do Kancelarii Senatu, ale przede wszystkim znakomita część dokumentów wytworzonych w Kancelarii Senatu i dotyczących wszystkich podejmowanych spraw wymaga dekretacji, decyzji bądź podpisu szefa Kancelarii Senatu. Ja absolutnie nie narzekam na nadmiar obowiązków, ale bardzo często sprawy bieżące, takie proste, codzienne, powiedziałbym – błahe, zajmują tak wiele czasu, że brakuje go na planowanie takich działań, które mogłyby usprawnić, polepszyć pracę Kancelarii Senatu. Często brakuje mi też czasu na to, żeby zastanowić się nad postulatami, z którymi dość często zwracają się senatorowie, również w kwestiach związanych z działalnością czy to Senatu, czy Kancelarii Senatu.

I zdecydowałem się poprosić o to, żeby utworzyć stanowisko dyrektora generalnego, nie zastępcy szefa Kancelarii Senatu, po to, żeby to urzędnik umocowany w sposób wyższy niż dyrektorzy statutowych jednostek organizacyjnych mógł wspierać mnie w codziennej pracy, ale przede wszystkim zastępować podczas nieobecności. W związku z tym ta prośba o utworzenie stanowiska dyrektora generalnego.

Jeśli chodzi o skład Kancelarii Senatu i jednostki statutowe, to tutaj nic się nie zmienia. Nie tworzymy biura dyrektora generalnego, będzie funkcjonował wyłącznie z sekretariatem, bez biura.

Ze statutu usuwamy zapisy szczegółowe, które zostaną przeniesione do regulaminu organizacyjnego Kancelarii Senatu. Do tej pory funkcjonowały w statucie choćby zapisy mówiące o tym, że jednostkami organizacyjnymi kierują dyrektorzy powoływani i odwoływani przez szefa Kancelarii Senatu. Po pierwsze, jest to zapis powielany od dość dawna i niezgodny z rzeczywistością, bo dyrektorzy nie są powoływani i odwoływani, tylko zatrudniani są na podstawie umowy o pracę, kodeksowej, zgodnie z kodeksem pracy. Jest to więc zapis niezgodny ze stanem faktycznym. Po drugie, wszystkie zapisy szczegółowe dotyczące tego, w jaki sposób powoływani są dyrektorzy, kto kieruje gabinetem marszałka, kto jest organem doradczym szefa Kancelarii Senatu, nie powinny znajdować się w statucie Kancelarii Senatu, tylko w regulaminie organizacyjnym. Podobnie jest choćby w Kancelarii Sejmu, gdzie statut jest krótki, ogólny, zawiera kwestie fundamentalne, najważniejsze dla kancelarii. Zdecydowaliśmy się na podobny krok, żeby te zapisy szczegółowe przenieść do regulaminu organizacyjnego, żeby statut był krótki i odnosił się do kwestii najważniejszych dla funkcjonowania Kancelarii Senatu.

Jeśli państwo mają pytania, to oczywiście jestem gotów odpowiadać.

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dziękuję bardzo.

Pani marszałek Pańczyk-Pozdziej, proszę.

Senator Maria Pańczyk-Pozdziej:

Dziękuję bardzo.

Czy ja dobrze rozumiem, że dyrektor generalny będzie miał takie same kompetencje jak szef Kancelarii Senatu? Tak?

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Kompetencje zostaną oczywiście podzielone. Absolutnie jest duża część decyzji, których nie da się żadnym pełnomocnictwem przenieść na nikogo innego. To kierownik jednostki, czyli szef kancelarii, zatwierdza wiele sprawozdań finansowych, podpisuje się pod całą masą dokumentacji finansowej, budżetowej, i pewnych kompetencji scedować się da. Ale takie czynności bieżące, jak podejmowanie decyzji w kwestiach administracyjnych, odpowiadanie za przygotowanie projektu budżetu, nadzorowanie wykonania budżetu czy choćby wykonywanie czynności pracodawcy w rozumieniu kodeksu pracy, tj. podpisywanie aneksów do umów, zawieranie umów, oczywiście za zgodą szefa kancelarii – takie czynności formalne chciałbym scedować na dyrektora generalnego, po to, żeby tej korespondencji, ale również tych drobnych decyzji, wpływało do szefa kancelarii mniej. Dzisiaj mamy taką sytuację… Np. w dniu wczorajszym, podam dla przykładu, opisywałem fakturę za kwiaty na 150 zł i podpisywałem się pod nią. Kwestie takich drobnych wydatków, wszystkie kwestie formalne, rachunkowe wpływają do szefa kancelarii. Brakuje czasu na to, żeby można było na spokojnie zastanowić się nad przyszłością, nad tym, w którą stronę powinniśmy przekierować pewne działania, jak je ulepszyć. W związku z tym chciałbym, żeby część spraw, która zostanie spisana i formalnie wydzielona, była przeniesiona do kompetencji dyrektora generalnego.

To jest też ważne w czasie mojej nieobecności. Do dzisiaj było tak, że szefa kancelarii zastępował jeden z dyrektorów jednostek statutowych, jeden z dyrektorów biur. I wiem skądinąd, że bywał problem z odpowiednim umocowaniem, bo nieraz zdarzały się sytuacje, kiedy dyrektorzy innych biur, delikatnie mówiąc, nie chcieli podporządkowywać się decyzjom wydawanym przez dyrektora, który działał w zastępstwie szefa kancelarii. Umocowanie wyższe, ponad dyrektorami innych biur, czyli umocowanie dyrektora generalnego, powinno rozwiać wszelkie wątpliwości i nie powinno być jakichkolwiek dyskusji co do posiadanego pełnomocnictwa do zastępowania szefa Kancelarii Senatu.

Senator Maria Pańczyk-Pozdziej:

Jeszcze, jeśli mogę dopytać… A czy to nie jest tak, że można byłoby po prostu pewne kompetencje scedować na tych dyrektorów? Ilu jest tych dyrektorów jednostek podległych w Kancelarii Senatu?

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Na tę chwilę… Nazwy biur wypisane są w statucie, i to jest 11 biur, 11 równorzędnych dyrektorów. Przy czym ja chciałbym, żeby było wyraźnie wydzielone, że nad dyrektorami jest jeszcze dyrektor generalny, który sprawuje nadzór w zakresie administracyjnym, finansowym i kadrowym. Uznałem, że będzie to zdecydowanie dużo czytelniejsze, kiedy jeden dyrektor, dyrektor generalny, będzie miał te wszystkie kompetencje, zastępując mnie w trakcie nieobecności, albo będzie mógł wykonywać te zadania, które wyłączę do jego właściwości w pracy bieżącej.

Pani Senator, ja nie mam żadnych zastrzeżeń do pracy dyrektorów biur, z którymi współpracuję, jestem zadowolony. Ale ich obowiązki również są na tyle istotne, że często to zastępowanie sprawiało wiele kłopotów, zarówno jeśli chodzi o decyzje, które były wydawane w zastępstwie szefa kancelarii, jak i bieżącą pracę biur, którymi kierują.

Senator Maria Pańczyk-Pozdziej:

Rozumiem, bo to jest rzeczywiście śmieszne, żeby np. fakturę za 150 zł na kwiaty podpisywał szef kancelarii… Ale od tego są ci wszyscy dyrektorzy, żeby… Bo gdyby były bardzo dokładnie określone kompetencje wszystkich poszczególnych… to by było wiadomo, do kogo co powinno trafiać.

(Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski: Dzisiaj te…)

Bo jeśli pan mówi, że w razie pana nieobecności będzie pana zastępował dyrektor generalny, a jednocześnie on nie ma tych kompetencji, które ma pan, to coś tutaj nie jest…

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Nie. Kompetencje są określone. jest wyraźnie zapisane w statucie, że w trakcie mojej nieobecności zastępuje szefa kancelarii, ma więc w zasadzie wszystkie te kompetencje, które ma szef kancelarii. W momencie, gdy jestem w kancelarii, te kompetencje będą węższe. Ale będę chciał przerzucić na dyrektora generalnego dużą część pracy administracyjnej, finansowej i kadrowej.

W innych urzędach, choćby w Kancelarii Sejmu, funkcjonuje dwóch zastępców szefa kancelarii plus dodatkowo dyrektor generalny. Podział pracy jest więc zupełnie inny i dużą część obowiązków szefa można scedować na zastępców bądź na dyrektora generalnego. Do tej pory, tak jak mówię, absolutnie dobrze współpracowało mi się z dyrektorami i wielkich problemów nie było, ale chciałbym, żeby to było unormowane. Tym bardziej że nie tworzymy dużej jednostki w strukturze kancelarii, będzie to dyrektor plus jego sekretariat. Nie powołujemy biura, które generowałoby duże koszty. Zdecydowałem się więc poprosić pana marszałka Stanisława Karczewskiego o to, żeby wystąpić z taką zmianą, jeśli chodzi o statut.

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dziękuję.

Pan senator Bobko. Proszę.

Senator Aleksander Bobko:

Chciałbym zapytać… Myślę, że te kwestie organizacyjne pan minister ma przemyślane i to powinno być okej, ale mam takie pytanie: czy ta zmiana powoduje zwiększenie liczby etatów w Kancelarii Senatu? Czy to będzie na zasadzie jakiegoś awansu wewnętrznego… Znaczy, krótko mówiąc, czy będzie zwiększona liczba etatów?

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Ta zmiana skutkuje powołaniem dodatkowego etatu, jeśli chodzi o dyrektora generalnego. Mam już osobę, która zgodziła się przyjąć to stanowisko. Jest to wieloletni urzędnik z doświadczeniem urzędniczym, pełnił funkcję dyrektora generalnego w wielu ministerstwach, podkreślam: w bardzo różnych okresach, w czasie sprawowania rządów przez różne opcje polityczne. To miało miejsce teraz, ale także wcześniej, za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Jest to po prostu urzędnik, który przez wiele lat znakomicie wykonywał swoje obowiązki w różnych urzędach, zgodził się przyjąć stanowisko dyrektora generalnego w Kancelarii Senatu. Jest to więc osoba spoza kancelarii. I w związku z tym będzie potrzebne utworzenie dodatkowego stanowiska.

Aktualnie zastanawiamy się, czy obsługa sekretarska mogłaby zostać zagwarantowana przez któregoś z dotychczasowych pracowników Kancelarii Senatu, więc być może skończy się to tym, że to będzie wyłącznie dodatkowy etat dyrektora generalnego.

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dziękuję.

Czy jeszcze ktoś z państwa senatorów chciałby zadać pytanie?

Panie Ministrze, a dlaczego się pan zdecydował na wybór koncepcji z dyrektorem generalnym, a nie zastępcą szefa? Bo to się wydaje naturalny pomysł na zarządzanie, poprzez zastępcę, tak bywało w kancelariach Sejmu i Senatu… Sejmu, przepraszam, z całą pewnością w przeszłości. I aż prosi się, żeby zapytać: dlaczego wybór innej koncepcji zarządzania?

Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski:

Zdecydowałem się na ten wybór po długiej rozmowie z panem marszałkiem ze względu na kwestie polityczne. Często zdarza się słyszeć o tym, że funkcja szefa danej kancelarii jest funkcją zależną od polityki i od polityków. Podobnie mogłoby być z zastępcą szefa kancelarii. Chciałem utworzyć stanowisko, które byłoby wolne, oczywiście o ile to jest możliwe, od takich sugestii, że jest zależne od polityki. Dlatego stanowisko dyrektora generalnego, jeszcze wobec powołania na tę funkcję wieloletniego urzędnika, który bez względu na władzę i na zmieniające się opcje polityczne od lat pracuje w administracji państwowej na wysokich stanowiskach, wydawało się w tej kwestii właściwsze.

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dziękuję.

Czy są jeszcze pytania do pana ministra?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Słoń. Bardzo proszę.

Senator Krzysztof Słoń:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, Panie Ministrze, ja pragnę zgłosić wniosek o pozytywne zaopiniowanie tego projektu statutu Kancelarii Senatu.

Przewodniczący Sławomir Rybicki:

Dziękuję.

Poddaję pod głosowanie.

Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu zmiany statutu Kancelarii Senatu? (3)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

(Szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski: Bardzo państwu dziękuję.)

Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt nadania nowego statutu Kancelarii Senatu.

Zamykam posiedzenie komisji. Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 8 minut 47)