Narzędzia:
Wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 54), Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (nr 54) w dniu 03-11-2016
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (54.)

oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (54.)

w dniu 3 listopada 2016 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk senacki nr 308, druki sejmowe nr 849 i 902).

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 34)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych Grzegorz Bierecki)

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dzień dobry państwu.

Z upoważnienia przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności otwieram wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Witam gości, witam serdecznie pana ministra ze współpracownikami, witam senatorów.

Proponuję następujący porządek obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, druk senacki nr 308.

Czy są uwagi do porządku? Nie ma. Dziękuję.

W związku z tym będziemy procedować zgodnie z przedstawionym porządkiem.

Czy w posiedzeniu uczestniczą osoby zajmujące się zawodowo działalnością lobbingową? Nie ma takich osób.

Informuję państwa o odbywającej się transmisji internetowej naszych obrad.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk senacki nr 308, druki sejmowe nr 849 i 902)

Przystępujemy do realizacji porządku. Naszym zadaniem jest rozpatrzenie ustawy uchwalonej na dwudziestym ósmym posiedzeniu Sejmu w dniu 21 października w oparciu o projekt rządowy.

Bardzo proszę pana ministra finansów o przedstawienie ustawy.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Jasiński:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Chciałbym przedstawić rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym. Projekt zawarty jest w druku senackim nr 308, druki sejmowe to druki nr 849 i 902.

Otóż ten projekt określa zwolnienie od akcyzy dla czynności, których przedmiotem są wyroby węglowe przeznaczone do celów opałowych, i dotyczy art. 31a ust. 1 pkty 8–9. Ten projekt prowadzi do wykreślenia pktu 9, likwiduje zwolnienie, które ustawodawca przewidział w pkcie 9, zostaje tylko pkt 8. Tym samym proponuje się utrzymanie tylko jednego zwolnienia w odniesieniu do wyrobów przeznaczonych do celów opałowych. Te zwolnienia dzisiaj przewidziane są dla zakładu energochłonnego wykorzystującego wyroby węglowe bez wymogu wdrażania przez ten zakład zasad prowadzących do osiągania celów ochrony środowiska lub podwyższania efektywności energetycznej oraz – to jest drugie zwolnienie – dla podmiotów gospodarczych, w których wprowadzony został w życie ów system prowadzący do osiągania celów dotyczących ochrony środowiska lub podwyższania efektywności energetycznej.

My proponujemy, rząd zaproponował, a Sejm przyjął jedno zwolnienie, zwolnienie dla zakładów energochłonnych wykorzystujących wyroby węglowe, w których wprowadzony został w życie system prowadzący do osiągania celów dotyczących ochrony środowiska lub podwyższenia efektywności energetycznej. To jedno zwolnienie było zbyt szerokie, jeśli chodzi o ujęcie rodzajowe podmiotu podatku, którego owo zwolnienie dotyczyło. Mówię tu o podmiocie gospodarczym. W przypadku drugiego zwolnienia mieliśmy deficyt pewnych przesłanek, które uprawniałyby do korzystania z owego zwolnienia. Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, mówię, że uprawniałyby, bo te zwolnienia zostały zakwestionowane przez Komisję Europejską w ramach systemu EU Pilot. W związku z tym, Szanowni Państwo, mamy do czynienia ze zmianami w ustawie o podatku akcyzowym, które są konsekwencją owego kwestionowania polskiego prawa przez Komisję Europejską. Zdaniem Komisji Europejskiej obecnie obowiązujące zwolnienie ma szerszy zakres niż wynika to z art. 17 dyrektywy 2003/96 w sprawie restrukturyzacji wspólnotowych przepisów ramowych dotyczących opodatkowania produktów energetycznych i energii elektrycznej.

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, zgodnie z przepisami unijnymi istnieje możliwość zwolnienia z podatków wyrobów energetycznych wykorzystywanych przez zakłady energochłonne – tak jak to jest zapisane w pkcie 8 art. 31a – pod warunkiem, że wobec tych zakładów obowiązują porozumienia i inne systemy prowadzące do osiągania celów środowiska lub podwyższania efektywności energetycznej zasadniczo równoważnych z tymi, jakie byłby osiągnięte, jeżeli przestrzegane byłyby standardowe wspólnotowe stawki minimalne.

Wdrożenie zmian w takim zakresie, utrzymanie tylko tego zwolnienia, o którym będzie mowa w nowym przepisie pktu 8 art. 31a, pozwoli uniknąć wszczęcia przez Komisję Europejską formalnego postępowania przeciwko Polsce w trybie art. 258 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i nie narazi Polski na kary finansowe. Dodatkowo – i to bardzo ważne – należy zauważyć, że analogiczne rozwiązania już obowiązują w ustawie o podatku akcyzowym i są przewidziane dla wyrobów gazowych.

Reasumując, chcę powiedzieć, że drobna zmiana, nieobszerna zmiana w ustawie o podatku akcyzowym będzie miała wpływ na 2 grupy podmiotów. Pierwsza to podmioty, które nie są zakładami energochłonnymi, ale mają wprowadzony system prowadzący do osiągania celów dotyczących ochrony środowiska. Grupa ta po wprowadzeniu przepisów nie będzie korzystała ze zwolnienia od akcyzy. Druga grupa podmiotów to podmioty, które są zakładami energochłonnymi, ale nie mają wprowadzonego tego systemu. Te podmioty będą musiały ów system wprowadzić. Rząd szacuje, że przedmiotowa nowelizacja może wiązać się z rocznymi dochodami budżetu na poziomie 25 milionów zł. Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

Bardzo proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie opinii.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Michał Gil:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Nazywam się Michał Gil, reprezentuję Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Informuję, że Biuro Legislacyjne nie zgłasza uwag. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do dyskusji.

Bardzo proszę państwa senatorów o zadawanie pytań.

Widzę, że zgłasza się pan senator Augustyn.

Bardzo proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Ministrze!

Przedstawiciele niektórych branż, na pewno dobrze pan o tym wie, z grupy małych i średnich przedsiębiorstw nie kwestionują istoty sprawy, bo to jest oczywiste, ale po oszacowaniu możliwości wprowadzenia tych programów energooszczędzania sugerują, że nie zdążą tego zrobić do momentu wejścia w życie ustawy. W sumie trudno im nie wierzyć, tym bardziej że oni wyrażają dobrą wolę i chęć wykonania tego, co jest celem ustawy.

Panie Ministrze, moje pytanie jest takie. Czy państwo rozważaliście, żeby przynajmniej sektorowo, np. dla tej grupy małych i średnich przedsiębiorstw, wydłużyć czas na dostosowanie i przesunąć termin wejścia w życie tej ustawy? Czy temu w jakiś radykalny sposób… Bo pan mówił o tym, że Unia Europejska to kwestionuje, ale my wiemy, że to kwestionowanie ma, że tak powiem, różną siłę na różnych etapach. Czy zatem to jest tak, że my mamy nóż na gardle i musimy się trzymać jakiegoś konkretnego terminu, czy jednak moglibyśmy sobie pozwolić na to, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom małych i średnich przedsiębiorstw? Prosiłbym o odpowiedź na to pytanie. Wszyscy zapewne czytaliśmy te uwagi i chyba życzliwie do nich podchodzimy.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Czy są jeszcze pytania?

Bardzo proszę, pan senator Kleina.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

Chciałbym zapytać, jaka grupa podmiotów związanych z energetyką będzie teraz zwolniona z podatku akcyzowego. Czy wszyscy, którzy wykorzystują węgiel, będą płacili podatek akcyzowy? Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Widziałem, że zgłasza się jeszcze pan senator Probierz.

Bardzo proszę.

Senator Krystian Probierz:

Ja mam pytanie, co oznacza pojęcie „wyroby węglowe”. Skoro ustawodawca wprowadził taki termin, to można myśleć, że to jest coś innego aniżeli węgiel. Dla mnie wyroby węglowe to np. pamiątki i galanteria, biżuteria wykonywana z węgla. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, jeszcze pan senator Komarnicki i zamkniemy tę turę pytań.

Senator Władysław Komarnicki:

Panie Ministrze, małe i średnie firmy mają swoje obawy, przed chwilą pan senator Augustyn o tym mówił, a moim zdaniem szczególnie dotyczy to branży mięsnej i mleczarskiej. Chodzi o vacatio legis zaproponowane w rządowym projekcie ustawy o podatku akcyzowym, to jest 1 lipca 2017 r. Przedsiębiorcy wyrażają swoje obawy o to, że proponowany czas jest za krótki i mogą nie zdążyć wprowadzić zawartych w tym projekcie przepisów. Szacuje się również, że koszty modernizacji zakładów, aby dostosować się do przepisów nowej ustawy, wzrosną średnio z 50 do 200 tysięcy zł, oczywiście w ramach opłat na podatek akcyzowy. Panie Ministrze, może warto byłoby pomyśleć o takim vacatio legis, żeby dać im oddech np. na 24 miesiące? Sam od 26 lat jestem przedsiębiorcą i wiem, jaki to jest ogromny koszt, szczególnie dla małych przedsiębiorstw. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Panie Ministrze, zanim pan odpowie, jeszcze tylko prośba o to, żeby i to wybrzmiało na tym posiedzeniu komisji. Otóż wspomniał pan o potencjalnych karach grożących za niewdrożenie tych przepisów. Jakiej wysokości są te kary, jaka jest stawka dzienna?

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Jasiński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie pytania. Potraktujemy je z troską i postaramy się wspólnie z panią dyrektor, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, odpowiedzieć na wszystkie pytania.

Ja zacząłbym od pisma, które przywołał pan senator Augustyn i stwierdził, że wszyscy je znamy. Tak, pewnie wszyscy je znamy, w związku z tym ja pozwolę sobie rozpocząć od ustosunkowania się do owego pisma, a następnie odpowiem na pytanie pana przewodniczącego o wysokość kar. Poproszę zaś o wsparcie panią dyrektor Jurkowską, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, w odpowiedzi na pytanie pana senatora Kleiny, na pytanie dotyczące definicji wyrobów węglowych oraz na tę część pytania pana senatora Augustyna dotyczącą definicji zakładu energochłonnego.

Odpowiadam na pytanie pana senatora Kleiny, właściwie pytanie kierujące troskę w pewną stronę, w stronę pisma od jednego ze związków. Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, bardzo wnikliwie przeanalizowałem podnoszone tam argumenty. Otóż mówi się, że koszty roczne z tytułu akcyzy po tych zmianach będą wynosiły dla średniego podmiotu w branży od 50 do 200 tysięcy zł. Szanowni Państwo, proszę zwrócić uwagę na ten przedział. Mamy tu do czynienia z pewną, wydaje mi się, naturalną konstrukcją, którą stosuje się od lat. Jeśli nie chcemy pewnych zmian, to stosujemy pewną konstrukcję, którą również w tym piśmie zastosowano, i wychodzimy od wysokości kosztów.

Szanowni Państwo, ja zadałem sobie trud i dokonałem analizy, wspólnie z moimi współpracownikami dokonaliśmy analizy wskazanych tam kosztów. W pierwszej kolejności na uwagę zasługuje ów duży przedział, prawda? Czyli ktoś nie zadał sobie trudu dosyć precyzyjnego policzenia. Szanowni Państwo, według naszych kalkulacji koszty zakupu węgla stanowią 1–2% wartości produkcji sprzedanej, zaś akcyza to jest 5–6% ceny wyrobu węglowego, którego definicję zaraz podamy. W związku z tym wniosek, proszę państwa, jest oczywisty, otóż akcyza stanowi promile wartości produkcji sprzedanej, promile.

Proszę państwa, dalej w piśmie jest taka konstrukcja, którą zawsze się stosuje, bo mowa jest o tym, że to będą duże koszty, w takim przedziale, jaki tu jest podawany – i pewnie można byłoby się nawet z tym zgodzić, gdyby to była prawda, ale ja podważam te wyliczenia – a te nakłady na narzędzia dotyczące ochrony środowiska, które miałyby być wprowadzone, a niektórzy z państwa postulują, żeby ten czas wydłużyć o 24 miesiące, spowodują oszczędności w zakresie zatrudnienia. No taka jest konstrukcja. Czy to jest jedyne wyjście, jakie mają przedsiębiorcy? Szanowni Państwo, przecież tak nie jest. Mówi się też o kosztach innych, o tym, że gdy będzie się zwalniać, to będą też inne koszty państwowe, mianowicie wypłaty zasiłków.

Podnosi się kwestię vacatio legis. Ja, Szanowni Państwo, zderzam to żądanie o jego przedłużenie z konsekwencjami, o których za chwileczkę powiem, odpowiadając na pytanie pan przewodniczącego. A proszę też pamiętać, że dyskusja nad momentem wejścia w życie tych przepisów rozpoczęła się latem, zatem było już kilka miesięcy na dostosowanie się do standardów ochrony środowiska, a moment wejścia w życie przypada na 1 lipca.

Jest jeszcze jeden, proszę państwa, taki dziwny zabieg w owym piśmie, a mianowicie podaje się tam, że wpływy związane z tą zmianą w zakresie jakości zwolnienia to będzie od 50 do 60 milionów zł, co jest nieprawdą, bowiem w OSR ustaliliśmy tę kwotę wpływów na 25 milionów zł i wydaje się, że metoda, którą zastosowaliśmy, jest najlepsza spośród tych, jakie mogliśmy zastosować.

Jeżeli chodzi o skutki te, powiedzmy, gorsze, to mówimy tutaj o konsekwencjach w postaci kar. Szanowni Państwo, komisja może wnieść odrębną skargę w trybie art. 260 o wymierzenie kary pieniężnej, ryczałtu lub okresowej kary pieniężnej. Okresowa kara pieniężna naliczana jest za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu wyroku trybunału. Wysokość okresowej kary pieniężnej jest obliczana przez pomnożenie stawki bazowej, tj. 680 euro, przez współczynnik wagi uchybienia oraz współczynnik czasu trwania naruszenia. Otrzymany iloczyn jest następnie mnożony przez kolejny współczynnik, współczynnik 7,53. W odniesieniu do ryczałtu obowiązują 2 sposoby obliczenia: albo brana jest pod uwagę minimalna stawka ryczałtu, tj. 4 miliony 245 tysięcy euro, albo mnoży się stawkę 230 euro przez współczynnik wagi uchybienia oraz współczynnik, o którym już mówiłem, 7,53. Otrzymana w ten sposób stawka dzienna jest następnie mnożona przez liczbę dni trwania naruszenia. Wysokość kary obliczana jest przez Komisję indywidualnie dla każdego przypadku naruszenia.

Pani Dyrektor, jeśli można…

(Senator Kazimierz Kleina: A jaka to będzie kwota?)

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, Pani Dyrektor.

Słyszymy także w tle pytanie, ile to będzie, jaka to będzie kwota.

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Monika Jurkowska:

Konkretnej kwoty, tak jak tu wskazał pan minister, nie jesteśmy w stanie podać, ponieważ każdorazowo jest to kwota, która jest wskazywana przez Komisję, po wzięciu pod uwagę tych wartości wskazanych tu przez pana ministra. Tak że konkretnej kwoty w tym przypadku nie jesteśmy w stanie podać, chociażby ze względu na jeden z czynników, tj. liczbę dni trwania naruszenia, a im dalej odkładamy w czasie dostosowanie, tym większe…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ja może jeszcze dodam taką informację.

(Przewodniczący Grzegorz Bierecki: Za chwileczkę udzielę panu senatorowi głosu.)

W pierwotnym projekcie, który był w konsultacjach, termin wejścia w życie tych przepisów to był 1 stycznia 2017 r. Na prośbę podmiotów ten termin został przesunięty o pół roku. Wydaje nam się, że niewłaściwe byłoby kolejne przesuwanie tego terminu, dalsze opóźnianie właśnie ze względu na to, że jest to dostosowanie do przepisów unijnych. Jesteśmy zobowiązani do tego, żeby te przepisy dostosować jak najszybciej, bo do tego zobowiązała nas Komisja.

Jeżeli chodzi jeszcze o kwestie, które wskazywał tu podmiot, czyli Związek „Polskie Mięso”, to zgodnie z pismami, które przekazywał, wskaźnik energochłonności tych zakładów jest w wysokości 1–2%, czyli że udział zakupu wyrobów węglowych w wartości produkcji sprzedanej stanowi 1–2%. To oznacza, że taki zakład nie może być zakładem energochłonnym w rozumieniu przepisów ustawy o podatku akcyzowym, ponieważ ustawa jasno wskazuje, że zakładem energochłonnym może być zakład, w którym udział zakupu wyrobów węglowych w wartości produkcji sprzedanej wynosi nie mniej niż 10% w skali roku. Można się zatem domyślać, że te zakłady mleczarskie czy też mięsne mają powprowadzane systemy związane z osiąganiem celów dotyczących ochrony środowiska. Tymczasem nawet w przypadku przedłużenia tego okresu, tego vacatio legis tak naprawdę trudno sobie wyobrazić, żeby nagle te zakłady stały się zakładami energochłonnymi i zmieniły wskaźnik 1–2% na wskaźnik 10%.

Odnosząc się jeszcze do…

(Senator Kazimierz Kleina: …Nie będzie, czyli oni błędnie piszą…)

Jeżeli te zakłady w tej chwili mają wprowadzone czynniki związane z ochroną środowiska, to tak, one korzystają z tego zwolnienia. Jednak po wprowadzeniu tej zmiany w życie, ponieważ muszą być spełnione łącznie 2 warunki, w tym zakład musi być energochłonny, czyli koszt zakupu musi wynosić 10%, nie będą mogły korzystać. Nie będą one mogły korzystać, ponieważ nie będą spełniały definicji zakładu energochłonnego, a przedłużanie vacatio legis nie wpłynie na to, przynajmniej w mojej ocenie, żeby one mogły stać się zakładami energochłonnymi i po tych, powiedzmy, 2 latach, tak jak wnoszą, mogły dalej korzystać ze zwolnienia. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Aha, jeszcze to.

Bardzo proszę, Pani Dyrektor.

Dyrektor Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Monika Jurkowska:

Jeżeli chodzi o definicję wyrobów węglowych, to należy do nich węgiel brunatny, koks, węgiel… To są wyroby węglowe, to nie są jakieś, nie wiem, inne wyroby. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, w kolejności pan…

(Senator Kazimierz Kleina: Ale co będzie z…)

Pan senator poza kolejką.

Senator Kazimierz Kleina:

Nie, po prostu na moje pytanie nie było odpowiedzi. Kto będzie w tej chwili zwolniony z tej akcyzy? Czy wszyscy będą płacili akcyzę? Proszę o przykłady takich zakładów.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Proszę, Pani Dyrektor, o doprecyzowanie odpowiedzi.

Dyrektor Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Monika Jurkowska:

Tak naprawdę obecnie my wyłączamy tylko pewną niewielką grupę zwolnień w zakresie wyrobów węglowych. Nadal pozostają zwolnienia w przypadku wyrobów węglowych chociażby dla gospodarstw domowych, w odniesieniu do prac ogrodniczych czy rolniczych, w metalurgii, w produkcji energii elektrycznej. Wszystkie zakłady, które funkcjonują w tym zakresie, nadal będą miały te zwolnienia. Tu jest tylko kwestia zawężenia tego jednego zwolnienia, połączenia tych 2 warunków, które są teraz odrębne, w 1 warunek.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję.

Jest kolejka panów senatorów, ale pan przewodniczący też się zgłosił, więc przywilej przewodniczącego.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Ja mam pytanie do pana ministra i do pani dyrektor. Dyskutujemy tu o problemie, który w bardzo krótkim okresie dotknie niektórych przedsiębiorstw. Moje pytanie jest następujące. Kiedy te przedsiębiorstwa wiedziały o tym, że zakończy się etap niespójności w odniesieniu do podatku akcyzowego? Pytam, bo gdy czytamy ustawę o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, to dowiadujemy się, że Rada Europy wprowadziła to 27 października 2003 r. Czyli te przedsiębiorstwa wiedziały, że przyjdzie dzień, w którym nastąpi spójność akcyzowa. Podobnie jest w elektrociepłowniach i w ciepłowniach, w ich przypadku rok 2018 jest ostatnim rokiem możliwości niespełniania pewnych norm i wszystkie te zakłady dostosowują się do tego. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, w kolejce są pan senator Czerwiński, pan senator Augustyn, także pan senator.

Bardzo proszę pana senatora Czerwińskiego.

Senator Jerzy Czerwiński:

Panie Przewodniczący! Wysokie Komisje!

Pierwsza kwestia. Chciałbym, żeby pan minister sprecyzował, na jakim etapie sporu z Komisją Europejską w tej chwili jesteśmy. Pytam, bo ja usłyszałem, że te kary, które mogą być nakładane, są nakładane od momentu wydania wyroku przez trybunał, w pewnym momencie taka kwestia się pojawiła. Czy my rzeczywiście jesteśmy w sporze z Komisją przed trybunałem, czy to jest pierwsze ostrzeżenie, czy może ostatnie ostrzeżenie? Tego nie wiem. To po pierwsze.

Po drugie, ta nowela oddziałuje nie tylko na podmioty energochłonne, które wykorzystują wyroby węglowe, ale na wszystkie podmioty gospodarcze, które wykorzystują wyroby węglowe i próbowały skutecznie dostosować swój cykl produkcyjny do celów ochrony środowiska. Chodzi o te podmioty, które są opisane w pkcie 9. Jak rozumiem, te podmioty w pewien sposób zainwestowały, m.in. po to, żeby mieć pewne przywileje związane z akcyzą. Państwo im na to, nazwijmy to, zezwoliło, te przywileje były zachowane, a w tej chwilę tę niejako umowę z tymi podmiotami zrywamy i nie dajemy nic w zamian, proszę na to zwrócić uwagę. Tym, którzy zainwestowali w energooszczędność, w ochronę środowiska, w tym momencie przestaje się to opłacać. Co w zamian? Czy jest coś w zamian, czy też nie? Oczywiście można tak zrobić, tylko pytanie, co wtedy z powagą państwa, z pewną stabilnością stosunków pomiędzy państwem a podmiotami gospodarczymi.

Jeszcze jedna kwestia, na którą pan minister nie zwrócił uwagi, ale być może jest to ważne. Sprawdzimy. Używane są tu 2 pojęcia: jedno z nich to „zakład”, bez względu na to, czy energochłonny, czy nie, a drugie to „podmiot gospodarczy”. Otóż my niejako przechodzimy z pojęcia „podmiot gospodarczy” na pojęcie „zakład”. Pytanie, które jest węższe, które jest szersze, bo ich zakres przedmiotowy na pewno się nie pokrywa. I ostatnia kwestia. Czego wymaga od nas Komisja Europejska? Czy w tym nieszczęsnym punkcie, w art. 17 dyrektywy mówi o zakładach, czy o podmiotach gospodarczych? Ja bym chciał usłyszeć dosłowne tłumaczenie, oczywiście w języku polskim, art. 17. O co tam chodzi? Czy chodzi o zakłady, czy o podmioty gospodarcze? Pytam, bo między nimi na pewno jest różnica.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Pan senator Augustyn, a potem pan senator Gawęda.

Pan senator Augustyn zdążył na czas.

Senator Mieczysław Augustyn:

Dziękuję.

Pan senator Czerwiński zadał pytanie w części podobne do mojego. Ja tylko chciałbym ustalić i pytałem o to, jakie są rzeczywiste terminy potencjalnych obciążeń. Czy my mamy czas, czy nie? Pytam, bo moja wiedza jest podobna. Musi być wyrok trybunału, dopiero potem wskazywane są i biegną terminy. Na jakim etapie sporu jesteśmy? To jest naprawdę bardzo ważne. To jedna kwestia.

I druga kwestia. Chciałbym powiedzieć, że rzeczywiście być może te obciążenia nie są duże. Ale myśmy mieli w komisji gospodarki spotkanie przynajmniej z częścią branży, także branży mleczarskiej przy okazji omawiania spraw spółdzielczości, i chcę powiedzieć, że każdy, kto choć trochę ma do czynienia z tym sektorem, wie, co przeżywamy akurat w momencie. Tu w tej prośbie 2 sprawy trzeba wziąć pod uwagę. Akurat w tym momencie większość małych zakładów, które chcielibyśmy zachować, zakładów spółdzielczych, zeszła pod kreskę,…

(Głos z sali: Tak jest.)

…poniżej opłacalności. One szukają sposobu na przetrwanie. Jeśli więc jest jakakolwiek możliwość, ażeby im nie dokładać, to wydaje mi się, że trzeba i na to patrzeć, patrzeć na tę prośbę również z tej perspektywy. Niedawno podobna sytuacja w związku z tym pomorem zaczęła dotykać branży mięsnej, zwłaszcza małych zakładów. Więc mnie akurat nie względy finansowe, Panie Ministrze, popychają do pozytywnego myślenia o tej prośbie, tylko konkretna sytuacja, która zapewne nie zmieni się przez ładnych parę miesięcy, i to są te miesiące, które warto byłoby wziąć pod uwagę.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję.

Pan senator Gawęda i potem pan senator Romańczuk, prezes spółdzielni mleczarskiej, jak wiemy.

Senator Adam Gawęda:

Dziękuję, Panowie Przewodniczący.

Panie Ministrze!

Co do celu, intencji tej ustawy, to się zgadzam, ale wpisuję się w to pytanie zadane przez pana przewodniczącego Stanisławka i przez mojego przedmówcę. Otóż chciałbym prosić o doprecyzowanie kwestii dotyczących zakładu i podmiotu z uwagi na to, że np. zakłady elektrociepłownie czy też zakłady zajmujące się energetyką zawodową, wykorzystującą kogenerację, dzisiaj są np. częścią zakładu górniczego, a mogą być też podmiotem wyodrębnionym z tego zakładu i tworzyć odrębny podmiot gospodarczy. W związku z tym rodzi się pytanie o interpretację, czy w tej ustawie będzie brany pod uwagę zakład czy podmiot. Tak jak powiedziałem, może być tak, że np. kopalnia, której częścią jest zakład przeróbczy i zakład ciepłowniczy, będzie zaliczana, a w sytuacji gdy ten podmiot jest wyodrębniony, może nie być zaliczona. Oczywiście sama odbiera energię i ma bardzo duże zapotrzebowanie w swojej produkcji, ale jest zakładem górniczym. W związku z tym ta interpretacja jest tu dosyć istotna, ważne jest to, czy w tej kwestii najpierw będzie brany pod uwagę zakład, czy podmiot gospodarczy. Ja nie będę mógł teraz wysłuchać odpowiedzi, bo mam w tym samym czasie posiedzenie Komisji Środowiska i już miałem telefon, ale wczytam się w stenogram, Panie Ministrze. Od razu bardzo dziękuję za odpowiedź.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, pan senator Romańczuk.

Senator Tadeusz Romańczuk:

Moje pytanie też dotyczy doprecyzowania. Prosiłbym, aby zostało lepiej sprecyzowane, co to jest zakład energochłonny, bo tutaj sprawa się… Dzisiaj, w tej chwili może jeszcze nie czujemy tego tematu, a powtórzę za panem przewodniczącym Stanisławkiem i panem senatorem, że zakłady, jakimi dane jest mi zarządzać, czyli spółdzielnie mleczarskie, już od wielu lat przygotowywały się do tego tematu. To nie jest tak, że to nagle na nas spada. I też wiedzieliśmy o dacie 1 stycznia 2017 r., a w tej chwili jest pół roku więcej. W związku z tym ja nie widzę tu zagrożeń, nie widzę tutaj zagrożeń, jeżeli chodzi o wprowadzenie w życie ustawy 1 lipca 2017 r. Takie jest moje zdanie. Ale prosiłbym o doprecyzowanie, co to znaczy „zakłady energochłonne”, prosiłbym, aby pan minister to sprecyzował. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pan senator Probierz chciałby dopytać, jak rozumiem, i za chwilę pozwolimy odpowiedzieć panu ministrowi.

Senator Krystian Probierz:

Ja chciałbym się nie zgodzić z definicją wyrobów węglowych, absolutnie. Pani wymieniła węgiel brunatny, kamienny. Nie opiera się to na danych naukowych. Nie oczekuję wyjaśnienia, a odsyłam do moich książek, które wyjaśnią, czym jest węgiel. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Przeczytamy książki z uwagą.

Jeszcze pan senator Romańczuk.

Senator Tadeusz Romańczuk:

Akurat mój zakład w celu wytworzenia pary technologicznej korzysta z takiego wyrobu, jakim jest miał węglowy. Pani go nie wymieniła.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zwie się: miał węglowy.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, po tej turze pytań o odpowiedź.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Jasiński:

Bardzo dziękuję.

Panie Przewodniczący! Wysoką Komisjo!

Dziękuję za wszystkie pytania.

W kwestii najbardziej państwa poruszającej, czyli etapu sporu, poproszę o wsparcie panią dyrektor.

Odpowiadam na pytania, wydaje mi się, że zapamiętałem wszystkie. Nawiązując do tego pytania o definicję, Szanowni Państwo, powiem, że definicja jest pewnie z gruntu innej dyscypliny wiedzy niż prawo. Prawo, czyli ustawa o podatku akcyzowym, precyzuje stawki akcyzy na poszczególne wyroby węglowe. Szanowni Państwo, może przytoczę: węgiel to jest 30 zł za 1 t, węgiel brunatny – 11 zł za 1 t, koks – 35 zł za 1 t tonę, wszystko ustalone na możliwie najniższym poziomie, 1,28 zł na 1 GJ. Przepraszam, Panie Przewodniczący, że tutaj miału nie egzemplifikuję.

Odpowiadam na kolejne konkretne pytanie. Bardzo dziękuję za pytanie, pochylenie się nad kwestią różnicy między podmiotem a zakładem energochłonnym. Ustawa o podatku akcyzowym w art. 31a ust. 7 dokładnie definiuje, czym jest zakład energochłonny. Od razu też odpowiadam na pytanie pana senatora, że ta definicja jest zbieżna z definicją w prawie unijnym, z art. 17 dyrektywy, którą przywoływałem, która obliguje nas do zmiany w tym zakresie.

Z uwagi na stenogram wspomniany tu pana senatora, który wyszedł, pozwolę sobie na precyzyjne odczytanie art. 31a ust. 7 z definicją zakładu energochłonnego: „Przez zakład energochłonny wykorzystujący wyroby węglowe rozumie się podmiot, u którego udział zakupu wyrobów węglowych w wartości produkcji sprzedanej wynosi nie mniej niż 10% w roku poprzedzającym rok, w odniesieniu do którego jest ustalany procentowy udział. Zakład energochłonny wykorzystujący wyroby węglowe nie może być mniejszy niż zorganizowana cześć przedsiębiorstwa rozumiana jako organizacyjnie i finansowo wyodrębniony w istniejącym przedsiębiorstwie zespół składników materialnych i niematerialnych, w tym zobowiązania, przeznaczonych do realizacji określonych zadań gospodarczych, który zarazem mógłby stanowić niezależne przedsiębiorstwo samodzielnie realizujące te zadania”.

Zresztą wtedy, kiedy przyjmowano ten najważniejszy element definicji, owe 10% udziału zakupu wyrobów węglowych w wartości produkcji sprzedanej z roku poprzedzającego, ten limit był bardzo szeroko konsultowany i jest on wynikiem długotrwałych konsultacji i ustaleń.

To samo, Szanowni Państwo – dziękuję tu za głos pana przewodniczącego – dotyczy kwestii wiedzy o tym, że polskie prawo nie jest spójne z dyrektywą. Taka wiedza była wśród pomiotów, których to dotyczy. Dlaczego tak się stało? Otóż dlatego, Szanowni Państwo – abstrahując już od tego, kto tu jest winien – że w którymś momencie polski ustawodawca źle implementował prawo unijne. Tu jest przyczyna, która nas dzisiaj tutaj skupiła, stąd konieczność zajęcia się tą sprawą.

Pytanie pana senatora o to, co w zamian dla podmiotów innych niż zakłady energochłonne, to jest pytanie dosyć skomplikowane, pewnie na dłuższą dyskusję. Ja sobie pozwolę odpowiedzieć niejako nie w kategoriach tych podmiotów, w których zostało to wprowadzone, także w wyniku złej implementacji prawa. Proszę pamiętać, że to wszystko realizowane jest na potrzeby Rzeczypospolitej. Chodzi o ochronę środowiska. W związku z tym, Panie Senatorze, przyzna pan, można spojrzeć również od tej strony, a nie tylko od strony kosztów, które poniósł ten podmiot, który… Zresztą są jeszcze inne regulacje, które i tak owe podmioty do tego obligują.

Teraz ta kwestia zasadnicza, która była tu wielokrotnie podnoszona, to jest kwestia etapu sporu. Gdybym mógł, to poprosiłbym panią dyrektor.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, Pani Dyrektor.

Dyrektor Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Monika Jurkowska:

Dziękuję bardzo.

Obecnie nie jesteśmy w sporze z Komisją przed Trybunałem Sprawiedliwości. W ramach systemu EU Pilot prowadzona była między nami a Komisją wymiana korespondencji, w której strona polska tłumaczyła się z tego, w jaki sposób implementowała przepisy. Niestety te wyjaśnienia nie zostały zaakceptowane przez Komisję i Polska została wezwana, obecnie nieformalne, do zmiany tych przepisów z jednoczesnym wskazaniem, że brak zmiany tych przepisów, brak wskazania konkretnego harmonogramu spowoduje wszczęcie postępowania w trybie art. 258 traktatu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, pan senator Romańczuk, potem, jak widzę, pan senator Czerwiński i dwaj panowie senatorowie…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

O, przepraszam, czyli pan senator Czerwiński. Ja źle odczytałem mowę ciała senatora Romańczuka.

Bardzo proszę,

Senator Jerzy Czerwiński:

Panie Przewodniczący! Wysokie Komisje!

To ostatnie wyjaśnienie jest według mnie bardzo ważne, dlatego że ono daje nam jednak pewną możliwość manewru. W tym momencie mamy jakby 2 przeciwstawne nurty. Chcemy się dostosować do wymogów narzucanych przez Komisję Europejską. Chociaż tu to jest jeszcze inna kwestia, kwestia sensowności w sytuacji, w której większość naszej gospodarki jest oparta na węglu. Według mnie, jeśli chodzi o kwestie węglowe, powinniśmy być w inny sposób traktowani niż reszta, przynajmniej niż większość państw Unii, ale to jest inna kwestia, raczej dla ministra spraw zagranicznych niż dla nas. Ale, jak widać, mamy możliwość manewru w sensie czasowym.

Panie Ministrze, czy pan by się nie przychylił… Ja stawiam formalny wniosek o to, żeby w art. 2 ustawy wpisać datę nie 1 lipca 2017 r., a 1 stycznia 2018 r. Aż tak bardzo budżet państwa na tym nie straci, a przecież w tej chwili cała nasza „propaganda” mówi: chcemy się przyczynić do rozwoju małych, średnich przedsiębiorstw, tych piekarni, zakładów masarniczych itd. Powstaje pytanie: czy aż tak bardzo stracimy? Dla Komisji będziemy, można powiedzieć, czyści, dlatego że zmieniamy prawo, a dajemy dość długi okres dostosowawczy po to, żeby nasze małe przedsiębiorstwa po prostu to wytrzymały. Tylko tyle i aż tyle. Ja stawiam taki wniosek, ale oczywiście uzależniam także dalszą część dyskusji od tego, co pan minister tu powie. Czy kolejne pół roku, czy 1 stycznia 2018 r. jako dzień wejścia w życie tej noweli nie zaspokoiłby obydwu stron w sposób niejako mniej inwazyjny?

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo proszę, pan senator Piecha.

Senator Wojciech Piecha:

Ja mam pytanie odnośnie do górnictwa węgla kamiennego ogólnie pojętego. Górnictwo w tej chwili boryka się z wieloma problemami. Jak słyszymy, dowiadujemy się z prasy, zadłużenie górnictwa jest zdecydowanie za duże, żeby to uniosło samo. Ja mam pytanie dotyczące podatku akcyzowego. Czy można by zmniejszyć podatek akcyzowy na wyroby węglowe, czy on musi pozostać na tym minimalnym poziomie? Czy Unia Europejska zgodziłaby się na jakieś jednorazowe czy może terminowe zawieszenie tego podatku? Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Kleina.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

Po ostatnich wyjaśnieniach pana ministra co do tego, że w tej chwili formalnie nie jesteśmy w sporze z Unią Europejską w sprawie tego podatku akcyzowego, a wprowadziliśmy to przecież parę lat temu po to, żeby pomóc branży, podpisuję się pod tym wnioskiem pana senatora Czerwińskiego o przesunięcie terminu wejścia w życie tej ustawy na 1 stycznia 2018 r. Składam taki wniosek.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Wszyscy się podpisują…

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję.

Mam nadzieję, że pytania ze strony senatorów zostały wyczerpane.

Są z nami na sali goście, zresztą autorzy pisma, które wszyscy otrzymaliśmy, przedstawiciele Związku „Polskie Mięso”.

Czy chce pan zabrać głos?

Bardzo proszę.

Przedstawiciel Związku „Polskie Mięso” Jacek Strzelecki:

Jacek Strzelecki, przedstawiciel Związku „Polskie Mięso”.

Chciałbym się odnieść do pewnych stwierdzeń, które tu padły ze strony pana ministra i pani dyrektor. Przepraszam, momencik, zagubiła mi się kartka. Już mam.

Mianowicie te 50–60 milionów zł, które zostało powołane w piśmie, to tak naprawdę są to informacje, które wydobyliśmy z Ministerstwa Finansów, kiedy pojawiła się informacja, że będzie zmiana akcyzy, bo w dokumencie, konkretnie w ocenie skutków regulacji w ogóle nie ma kwoty, tam nie została wymieniona kwota. Ja mówię o pierwszych dokumentach. W tej sytuacji byliśmy ciekawi, jak ministerstwo szacuje tę kwotę. Stąd ta kwota się pojawiła. To jest wynik naszych dociekań, uzyskaliśmy z ministerstwa informację, że to jest mniej więcej taki szacunek, ale kwota tak naprawdę nie była do końca wyliczona.

Jeśli chodzi o kolejną sprawę, kwotę 50–200 tysięcy zł, która tu padła, to ja podam, jakie tak naprawdę jest wyliczenie kosztowe dla średniej firmy, która produkuje miesięcznie… Momencik, już podaję. Podam przykład firmy mięsnej z miesięczną produkcją rzędu 1,4–1,6 miliona kg. Taka firma, jeśli będzie obowiązek płacenia pełnej akcyzy, będzie musiała dołożyć do swojej produkcji, do każdego kilograma produktu węglowego 1 gr, co w przypadku firmy o takiej wielkości produkcji daje koszt w wysokości 120 tysięcy zł. A to jest, proszę państwa, średnia firma. W przypadku mniejszych firm, w zależności od tego, ile zużywają produktów węglowych, to rzeczywiście momentami może być mniej niż 50 tysięcy zł, ale poprzez uśrednienie, bo tutaj są też wliczone dane dotyczące branży mleczarskiej… Zależy to też od tego, na jakim poziomie technologicznym w zakresie energetycznym dana firma ma urządzenia. W każdym razie z tych względów te koszty są tak rozstrzelone.

Więc to nie jest wymyślone. To są informacje, dane z obu branż. My je zsumowaliśmy, bo one się pokrywały, ale średnie koszty tak naprawdę są w przedziale między 50 a 200 tysięcy zł. Mamy przykład firmy – to jest bardzo znana firma, ale nie mamy zgody na posługiwanie się jej nazwą – produkującej miesięcznie 1,4–1,6 miliona kg, wtedy dokładnie o 1 gr na każdym produkcie węglowym zwiększa się akcyza, co daje w sumie kwotę 120 tysięcy zł.

Kolejna sprawa, którą chciałbym podkreślić, jest następująca. Rzeczywiście obu branżom, bo mówię nie tylko w imieniu Związku „Polskie Mięso”, ale także branży mleczarskiej, bardzo zależy na maksymalnym wydłużeniu vacatio legis. Niektóre z nich już podjęły działania, które pozwolą na dostosowanie się i korzystanie z przewidywanego w nowelizacji przywileju zwolnienia z akcyzy. I to wtedy, kiedy jest duży problem na rynku wieprzowym, zwłaszcza na tzw. ścianie wschodniej, jak państwo wiedzą, gdzie rozwija się ASF… Tak w ogóle dzisiaj w ministerstwie rolnictwa jest spotkanie na temat drugiej ustawy związanej z ASF, bo okazuje się, że mięso, które zostało skupione, jest już pewnym balastem, nie ma odbiorców i trzeba sobie z tym problemem poradzić, a to są duże koszty np. dla firm, które skupiły mięso, produkują wyroby mięsne i ponoszą koszty związane z przechowywaniem. Tak że to jest ogromny problem dla tych firm. Mówię tu oczywiście o ścianie wschodniej, bo ściana zachodnia jest w tym zakresie o wiele bardziej innowacyjna.

Duża część tych firm już podjęła pewne działania w związku z tym, żeby spełnić wymagania środowiskowe, ale to się oczywiście z dnia na dzień nie stanie. Ażeby móc umiejętnie rozłożyć koszt i do tego nie stracić pozycji rynkowej, bo niestety te firmy tam bardzo mocno rywalizują, liczyłyby one na wsparcie w postaci maksymalnego, jak się tylko da, wydłużenia vacatio legis. W piśmie jest propozycja 24 miesięcy, jeśli oczywiście byłoby to możliwe.

Obie branże zdają sobie sprawę z tego, że uniknięcie tego nie jest możliwe, nikt tu nie chce unikać płacenia akcyzy. Jest tylko prośba o maksymalnie przychylne spojrzenie i pomoc tym przedsiębiorstwom po wschodniej stronie, bo rzeczywiście one znajdują się nie ze swojej winy, mówię w tym przypadku o branży mięsnej, w dużych tarapatach i wygląda na to, że w najbliższej przyszłości niewiele się zmieni. Tak że bardzo gorąco i państwa, i pana ministra proszę o rozważenie takiej propozycji.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Bardzo dziękuję.

Panie Ministrze, wniosek pana senatora Czerwińskiego, który – jak widzę – uzyskuje poparcie wśród senatorów, dotyczy faktycznie przesunięcia terminu wejścia w życie o 6 miesięcy. Na ile pan szacuje skalę ubytku, uszczerbku w dochodach budżetowych w związku z ewentualnym przesunięciem terminu wejścia w życie ustawy o 6 miesięcy? O jakiej kwocie faktycznie udzielonej pomocy branży mięsnej i mleczarskiej mówilibyśmy po przyjęciu takiej poprawki?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Jasiński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Zacznę może od odpowiedzi na ostatnie pytania. Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące stawki, to ta stawka, która obowiązuje w Polsce, jest to najniższa możliwa stawka akcyzy. Nieprawdą jest, że w OSR nie ma kwoty czy też przez Ministerstwo Finansów podana jest kwota 50–60 milionów zł. Ta kwota jest skalkulowana, to jest 25 milionów zł i w OSR się ona znajduje.

Podnoszona była kwestia przedłużenia vacatio legis, a pan przewodniczący pytał o wysokość kosztów. Można to skalkulować… Nie jestem w tej chwili w stanie dokładnie odpowiedzieć. Najprostszy rachunek byłby taki, żeby przyjąć, że byłaby to była połowa tej kwoty. Proszę jednak pamiętać, że mówimy tutaj o 1 lipca. To jest okres letni, w związku z tym pewnie jeszcze kwestia sezonowości miałaby jakieś znaczenie. Nie chciałbym w tej chwili wprowadzać w błąd Wysokiej Komisji.

Szanowni Państwo, w każdym razie moje stanowisko wobec sugestii pana senatora Czerwińskiego jest następujące. Otóż, ja twierdzę… Przedstawiciel związku najprawdopodobniej nie umiałby tu podać stosownych danych, chodzi mi o odsetek podmiotów, których mogłoby to dotyczyć.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale tych, które byłyby w stanie sprostać nowej regulacji zapewniającej zwolnienie, mówię tu o 10% energochłonności. Według naszych szacunków najprawdopodobniej będzie to niewielki odsetek podmiotów. Tu jeszcze raz odpowiadam na pytanie pana senatora Kleiny o to, czy to jest duży problem. Otóż, okaże się, że to wcale nie jest duży problem i najprawdopodobniej za jakiś czas będziemy mogli myśleć o państwa sugestii dotyczącej kolejnych miesięcy.

Jeszcze raz przypomnę, że to jest wynik złej implementacji prawa. My chcemy to zmienić, aby było tak, jak należało to zrobić i ustawić, a kwestia ochrony środowiska wydaje mi się kwestią zasadniczą w kontekście kwot, o których tu mówimy. Jeszcze raz mówię, że chodzi o promile wartości produkcji sprzedanej. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Stanisławek.

Senator Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja mam taką ogólną uwagę. Ponieważ cały czas jest tendencja do tego, żeby coś przesuwać, mam pytanie do pana, który reprezentuje tu stronę społeczną, Związek „Polskie Mięso”: od jak dawna państwo wiedzą o obowiązku wdrożenia tej dyrektywy? Dlaczego państwo do tej pory w pełnym zakresie jej nie wypełnili? To jest pierwsze pytanie do pana.

Drugie pytanie jest tego typu. Czy przesunięcie o pół roku wejścia w życie tej ustawy cokolwiek zmieni, jeżeli cykl zmiany kotłów w przedsiębiorstwie obejmuje przynajmniej 2 lata? Pół roku to jest tylko czas, powiedzmy, na dojście do konsensusu, co należy zmienić, czas projektowania.

Tak że ja osobiście nie widzę takiej potrzeby, bo w ciągu pół roku państwo nic nie zmienicie w swoich przedsiębiorstwach. To jest moje zdanie. Ja jestem za tym, żeby przyjąć ustawę w wersji proponowanej przez ministerstwo. Dziękuję.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, czy mam traktować to jako wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek?

Senator Andrzej Stanisławek:

Tak, bardzo proszę. To jest wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Poza tym chciałbym wiedzieć, od kiedy państwo znacie tę ustawę.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Kontynuujemy dyskusję. Mamy już 2 wnioski, wniosek pana senatora Czerwińskiego o wydłużenie o pół roku…

(Senator Kazimierz Kleina: I senatora Kleiny.)

I senatora Kleiny. Poparty przez senatora Kleinę.

(Senator Kazimierz Kleina: Zgłoszony.)

Zgłoszony. Dziękuję.

Czyli mamy wniosek zgłoszony przez senatorów Czerwińskiego i Kleinę o przedłużenie vacatio legis o pół roku, do 1 stycznia 2018 r., i mamy wniosek pana senatora Stanisławka o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Bardzo proszę pana Strzeleckiego… Dobrze pamiętam nazwisko?

(Przedstawiciel Związku Polskie Mięso Jacek Strzelecki: Tak.)

…O udzielenie odpowiedzi panu senatorowi Stanisławkowi.

Przedstawiciel Związku „Polskie Mięso” Jacek Strzelecki:

Jeśli mogę, to odpowiem na pierwsze pytania pana ministra, które sformułował, pytanie, ile tak naprawdę firm z tego skorzysta. My zrobiliśmy rozeznanie i w przypadku branży mięsnej to jest około 200 firm, zaś w przypadku branży mleczarskiej – około 50, czyli łącznie 250 firm jest zagrożone wyższymi kosztami akcyzy.

Odpowiedź na pytanie pana senatora, od jak dawna wiemy, jest taka, że wiemy od początku, od kiedy dyrektywa weszła…

(Głos z sali: Od 2004 r.)

Tak, od 2004 r., od kiedy jesteśmy w Unii Europejskiej. Po drodze rzeczywiście wydarzyły się różne rzeczy, m.in. to, że w ubiegłym roku została przyjęta zmiana w tej ustawie – to jest art. 31a ust. 8 – która zezwalała na skorzystanie ze zwolnienia przedsiębiorstwu, które w ciągu roku rozpoczęło swoją działalność. Do tego momentu to było niedopuszczalne. Ust. 8 od 1 stycznia zezwala firmom, które rozpoczynają w ciągu roku swoją działalność, skorzystać z przywileju przewidzianego w art. 31.

Jeśli zaś chodzi o to, dlaczego tak późno, powiem tak. Tak naprawdę przedsiębiorstwa działają, prowadzą swoje sprawy związane z biznesem i podejmują działania w zakresie poprawy norm środowiskowych. Niewątpliwie nie przewidziały, trudno mi odpowiadać za wszystkich, ale być może nie sądziły, że nastąpi taka szybka gilotyna w przypadku tej ustawy. W związku z tym pojawiło się duże zdumienie i nastąpiło przyspieszenie prac, ale niezbędny jest czas na to, żeby można było je zakończyć i żeby rzeczywiście te przedsiębiorstwa mogły zachować swoją konkurencyjność, bo to jest niezwykle istotne.

Konkurencja na rynku mięsnym – tu już mogę mówić o rynku mięsnym – jest ogromna. Zwłaszcza te firmy, których dotyczy zmiana proponowana przez ministerstwo, działają przede wszystkim lokalnie czy regionalnie i one mają swoją markę. Teraz istnieje obawa o to, że wzrost kosztów… Zresztą ministerstwo jasno to stwierdza, tak naprawdę zdaje sobie sprawę z tego, że to będzie wzrost kosztów dla tych podmiotów, które obejmie ta ustawa. W obecnej sytuacji to rzeczywiście będzie bardzo duży problem, to ewidentnie podniesie nie tylko koszty związane z działalnością operacyjną, ale także koszty rynkowe. Tak naprawdę tego najbardziej obawiają się przedsiębiorstwa, nie tyle tego, że będą musiały zapłacić wyższą akcyzę, ile tego, że z tego powodu, że będą musiały zapłacić wyższą akcyzę, będą musiały się zastanowić, jak nie uderzyć w produkt, nie podnosić ceny produktu, żeby zachować swoją konkurencyjność. A konkurencja nie śpi, zwłaszcza ta duża, która bacznie obserwuje to, co się dzieje na ścianie wschodniej, bo ona jest obecnie niezwykle bardzo atrakcyjna pod względem wyszukiwania podmiotów i ewentualnego ich przejmowania przez silniejsze podmioty. Gdyby miało być tak, że rzeczywiście jakiś silny podmiot przejmie kilka mniejszych firm, to można by powiedzieć, że w sumie niewiele się dzieje, powiedzmy sobie szczerze, bo firmy zostaną zachowane, ale tak naprawdę dzieje się to, że wygaszana jest stopniowo średnia i mała przedsiębiorczość, która tak naprawdę stanowi istotę polskiej gospodarki. Dlatego jeszcze raz wnoszę, proszę o rozważenie maksymalnie długiego okresu vacatio legis.

Jeszcze jako ciekawostkę podam, że nasz współczynnik energochłonności jest wyższy niż w dyrektywie, bo w dyrektywie jest on na poziomie 3%, a my przyjęliśmy na poziomie 10%. U nas jest on dużo wyższy, niż wymaga tego dyrektywa. Tyle chciałem państwu powiedzieć.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Panie Ministrze?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Jasiński:

Tak, jest on dużo wyższy, potwierdzam to, ale przyzna pan również, zresztą dzisiaj o tym mówiłem, że przyjęcie tych 10% było z państwem konsultowane, były to wielomiesięczne konsultacje i tak został przyjęty ten wskaźnik. My te liczby firm, które pan przywoływał, czyli 200 i 50, jeżeli chodzi o zakłady mleczarskie, znamy, ale moje pytanie do pana było takie: czy państwo macie szacunki dotyczące tego, ile spośród tych 250 podmiotów będzie w stanie ów przywoływany przez pana współczynnik osiągnąć?

Przedstawiciel Związku „Polskie Mięso” Jacek Strzelecki:

Te 10%? Myślę, że tak szczerze to trudno odpowiedzieć… Trudno powiedzieć, żeby ktoś rzeczywiście był w stanie wygenerować 10%, bo to jest wskaźnik niezwykle wysoki. To jest wskaźnik naprawdę bardzo wysoki, zaporowy. Ale chodzi mi o tę ogólną część, to, o czym mówiła pani dyrektor Jurkowska, że przepis w nowym brzmieniu, jeśli firma rzeczywiście będzie spełniać wymagania środowiskowe, pozwoli jej skorzystać z tego zwolnienia podatkowego. Inaczej mówiąc, jeśli firma się dostosuje, to będzie mogła.

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś głosy w dyskusji? Nie.

Zamykam dyskusję.

Przystępujemy do głosowania.

Najpierw będziemy głosowali nad wnioskiem najdalej idącym, zgłoszonym przez pana senatora Stanisławka, o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy bez poprawek? (9)

Kto jest przeciw? (5)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję bardzo.

Wniosek został przyjęty.

Senator Mieczysław Augustyn:

Zgłaszam wniosek mniejszości.

(Głos z sali: O przesunięcie terminu.)

Przewodniczący Grzegorz Bierecki:

Mamy wniosek mniejszości o przesunięcie terminu zgłoszony przez pana senatora Augustyna, poparty przez pana senatora Kleinę, senatora Czarnobaja i senatora Komarnickiego.

W takim razie pozostaje nam wybór sprawozdawcy…

(Senator Mieczysław Augustyn: Ja mogę być sprawozdawcą…)

Pan senator Augustyn będzie sprawozdawca mniejszości.

Proponuję, aby sprawozdawcą połączonych komisji był pan senator Romańczuk, który zna się na tej branży.

Czy pan senator się zgadza?

(Senator Tadeusz Romańczuk: Tak.)

Dziękuję bardzo.

Pan senator Romańczuk będzie nas reprezentował.

Dziękuję wszystkim za udział. Dziękuję panu ministrowi.

Zamykam posiedzenie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 35)