Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 13) w dniu 09-02-2016
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (13.)

w dniu 9 lutego 2016 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2016 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 20 – Gospodarka; 48 – Gospodarka złożami kopalin; 47 – Energia; 36 – Skarb Państwa, a także planów finansowych: Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości; Urzędu Dozoru Technicznego; Funduszu Kredytu Technologicznego; Agencji Rezerw Materiałowych; Funduszu Zapasów Agencyjnych; Funduszu Reprywatyzacji; Funduszu Rekompensacyjnego; Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców; Funduszu Skarbu Państwa; 40 – Turystyka; 74 – Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa; 60 – Wyższy Urząd Górniczy; 50 – Urząd Regulacji Energetyki; 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także planów finansowych: Polskiej Organizacji Turystycznej; Polskiej Agencji Kosmicznej (druk senacki nr 76, druki sejmowe nr 146, 194 i 194-A).

(Początek posiedzenia o godzinie 12 minut 00)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Andrzej Stanisławek)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dzień dobry. Witam wszystkich państwa.

Dziękuję za tak liczne przybycie.

Witam na posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Mamy bardzo bogaty porządek obrad. Będę się starał przeprowadzić wszystko sprawnie, powinno się udać, jeżeli nie będzie oczywiście za dużo niejasności i pytań.

Porządek obrad. Zaczynamy od Ministerstwa Rozwoju i części „Gospodarkaˮ oraz planów finansowych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Urzędu Dozoru Technicznego, Funduszu Kredytu Technologicznego. Potem Ministerstwo Energii: „Gospodarka złożami kopalinˮ, „Energiaˮ i plany finansowe Agencji Rezerw Materiałowych, Funduszu Zapasów Agencyjnych. Następnie Ministerstwo Skarbu Państwa: plany finansowe Funduszu Reprywatyzacji, Funduszu Rekompensacyjnego, Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców, Funduszu Skarbu Państwa. Potem zrobimy krótką przerwę na kawę, a następnie omówimy plan finansowy Polskiej Agencji Kosmicznej, tutaj następuje zmiana kolejności i część „Turystykaˮ oraz plan finansowy Polskiej Organizacji Turystycznej wędrują na koniec, potem jest „Prokuratoria Generalna Skarbu Państwaˮ, „Wyższy Urząd Górniczyˮ, „Urząd Regulacji Energetykiˮ i „Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentówˮ.

Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma.

Czy w posiedzeniu uczestniczą przedstawiciele podmiotów prowadzących działalność lobbingową w rozumieniu ustawy o działalności lobbingowej w stanowieniu prawa? Nie ma nikogo takiego.

W związku z tym witam gości. Jeżeli państwo pozwolicie, będę to robił zgodnie z kolejnością porządku obrad. Zaczynamy zatem od Ministerstwa Rozwoju. Witam pana ministra Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego. Pan minister jest z nami, bardzo nam miło. Witam panią Elżbietę Paradowską, dyrektor Departamentu Budżetu Gospodarki; panią Ewę Swędrowską-Dziankowską, zastępcę dyrektora. Są też z nami pan dyrektor Radosław Cybulski, pani naczelnik Anna Krajewska, pani Agnieszka Pałka; pan Sławomir Król i pani Zuzanna Deptuch. Bardzo nam miło.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2016 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 20 – Gospodarka; 48 – Gospodarka złożami kopalin; 47 – Energia; 36 – Skarb Państwa, a także planów finansowych: Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości; Urzędu Dozoru Technicznego; Funduszu Kredytu Technologicznego; Agencji Rezerw Materiałowych; Funduszu Zapasów Agencyjnych; Funduszu Reprywatyzacji; Funduszu Rekompensacyjnego; Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców; Funduszu Skarbu Państwa; 40 – Turystyka; 74 – Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa; 60 – Wyższy Urząd Górniczy; 50 – Urząd Regulacji Energetyki; 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także planów finansowych: Polskiej Organizacji Turystycznej; Polskiej Agencji Kosmicznej (druk senacki nr 76, druki sejmowe nr 146, 194 i 194-A)

Bardzo proszę pana ministra Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego o zabranie głosu w sprawie ustawy budżetowej na rok 2016.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki:

Szanowny Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

Jest mi niezmiernie miło, że mogę dzisiaj reprezentować Ministerstwo Rozwoju na posiedzeniu senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Pozwolą państwo, że przekażę teraz informację dotyczącą projektu budżetu w części 20 „Gospodarkaˮ na rok 2016.

W części 20 „Gospodarka” zaplanowane dochody budżetowe w wysokości 64 milionów 261 tysięcy zł dotyczą 4 tytułów. Po pierwsze, dochody związane z rozliczeniem środków, głównie dotacji przekazanych w latach ubiegłych wraz z odsetkami, zostały zaplanowane w wysokości 25 milionów 608 tysięcy zł, co stanowi blisko 40% zaplanowanych dochodów ogółem. Drugi tytuł to opłaty za wydane zezwolenia na obrót hurtowy napojami alkoholowymi. Przyniosą one dochody w wysokości 21 milionów zł i stanowią 33% dochodów ogółem. Po trzecie, wpłata części zysku przez Urząd Dozoru Technicznego oraz przez Polskie Centrum Akredytacji przewidziana jest w wysokości 16 milionów 846 tysięcy zł, co stanowi ponad 26% dochodów ogółem. I po czwarte, wpływy z najmu, dzierżawy, sprzedaży składników majątkowych zaplanowane zostały na poziomie 807 tysięcy zł. To tyle, jeżeli chodzi o dochody budżetowe.

Jeśli chodzi o wydatki, czyli stronę kosztową części „Gospodarkaˮ, zostały one zaplanowane w wysokości 2 miliardów 14 milionów 111 tysięcy zł. Po pierwsze, środki te są przewidziane na finansowanie i współfinansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej w kwocie 1 miliarda 562 milionów 6 tysięcy zł, co stanowi ponad 77% wydatków zaplanowanych w części „Gospodarka”. Realizowane będą projekty w ramach Programu Operacyjnego „Innowacyjna gospodarka”, Programu Operacyjnego „Inteligentny rozwój”, a także Programu Operacyjnego „Wiedza, edukacja, rozwój”. Kontynuowana będzie realizacja projektów w ramach szwajcarsko-polskiego programu współpracy. Na działania ministerstwa zapewnione są również środki pochodzące z Programu Operacyjnego „Pomoc technicznaˮ na lata 2014–2020. Zdecydowana większość zaplanowanych środków przeznaczona zostanie na projekty w ramach POIG i POIR, których celem jest tworzenie optymalnych warunków do działalności innowacyjnej, wspieranie inwestycji mających szczególne znaczenie dla gospodarki, wspieranie instytucji otoczenia biznesu, a także promocja polskiej gospodarki.

Po drugie, jeżeli chodzi o kwestie kosztów, wydatki krajowe wyniosą 452 miliony 105 tysięcy zł i zostaną przeznaczone na następujące zadania. Po pierwsze, na wsparcie finansowe inwestycji wynikające z programów wieloletnich, w tym programów wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011–2020, zaplanowano dotacje celowe w wysokości 99 milionów 12 tysięcy zł. Po drugie, w związku z przynależnością Polski do instytucji międzynarodowych, typu WTO, OECD, ESA, UNIDO, opłacone zostaną składki do organizacji międzynarodowych w wysokości 66 milionów 97 tysięcy zł. Dodatkowo w rezerwach celowych zaplanowano środki w wysokości 30 milionów zł na uzupełnienie finansowania udziału Polski w konwencji Europejskiej Agencji Kosmicznej. Po trzecie, dla Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości poza środkami z programów operacyjnych zaplanowano w formie dotacji podmiotowej 47 milionów 399 tysięcy zł oraz w formie dotacji celowej 15 milionów 135 tysięcy zł. Dotacja celowa przeznaczona zostanie na prowadzenie punktu kontaktowego dla usługodawców i usługobiorców, będzie to tzw. e-punkt, oraz na realizację programu wieloletniego COSME. Plan finansowy PARP jako agencji wykonawczej określa przychody i koszty na tym samym poziomie, czyli 496 milionów 370 tysięcy zł.

Kolejnym zadaniem finansowanym z budżetu są działania promocyjne, które mają na celu rozwój współpracy gospodarczej z zagranicą, a przede wszystkim wzrost polskiego eksportu i promocję inwestycji zagranicznych. To jest jeden z priorytetów, które przyjęliśmy w Ministerstwie Rozwoju. Zadanie to będzie realizowane bezpośrednio przez ministerstwo oraz przez wydziały promocji handlu i inwestycji ambasad i konsulatów RP. Dla przypomnienia podam, że w tej chwili jest 49 takich wydziałów. Na te działania przeznaczona zostanie z budżetu krajowego kwota 26 milionów 323 tysięcy zł.

Dotacje celowe dla przedsiębiorców na utrzymanie mocy produkcyjnych i remontowych ze względu na potrzeby Sił Zbrojnych RP wyniosą 24 miliony 200 tysięcy zł.

Na pokrycie kosztów administracyjnych i technicznych ministerstwa oraz kosztów obsługi merytorycznej ministra zaplanowano 86 milionów 598 tysięcy zł, w tym na wynagrodzenia z pochodnymi dla pracowników ministerstwa – kwotę 58 milionów 688 tysięcy zł. Na pokrycie kosztów placówek zagranicznych podległych ministrowi rozwoju przeznaczone zostanie 80 milionów 629 tysięcy, w tym na wynagrodzenia z pochodnymi, dodatki zagraniczne, walutowe – 59 milionów 890 tysięcy zł.

Pozostałe zadania, m.in. prowadzenie badań statystycznych, wieloletni program dotyczący usuwania azbestu, prowadzenie punktu konsultacyjnego do spraw REACH, realizacja zadań wynikających z postanowień Konwencji o zakazie broni chemicznej, będą finansowane z budżetu na poziomie 6 milionów 712 tysięcy zł.

W części 20 „Gospodarka” ujmowany jest również Fundusz Kredytu Technologicznego, którego plan finansowy przedstawiony jest w załączniku nr 13 do projektu ustawy budżetowej. Źródłem finansowania funduszu będą środki POIG, POIR oraz POPT. W roku 2016 zaplanowano przychody funduszu na poziomie 23 milionów 173 tysięcy zł, a koszty na poziomie 25 milionów 895 tysięcy zł. Wydatki zostaną przeznaczone na premie technologiczne dla przedsiębiorców oraz na bieżącą obsługę funduszu.

Poza PARP i FKT projekt ustawy budżetowej obejmuje także plany finansowe Urzędu Dozoru Technicznego i Polskiego Centrum Akredytacji. Przychody Urzędu Dozoru Technicznego zaplanowano w wysokości 410 milionów 318 tysięcy zł, a koszty działalności Urzędu Dozoru Technicznego pokrywane są z przychodów i zostały one zaplanowane na poziomie 352 milionów 192 tysięcy zł. Zatem wynik finansowy brutto wyniesie 58 milionów 126 tysięcy zł. Przychody Polskiego Centrum Akredytacji na 2016 r. zostały zaplanowane na poziomie 21 milionów 200 tysięcy zł. Koszty działalności Polskiego Centrum Akredytacji pokrywane są z przychodów i zostały zaplanowane na poziomie 21 milionów zł, w związku z czym wynik finansowy brutto wyniesie 200 tysięcy zł.

Szanowny Panie Przewodniczący, Szanowne Panie i Panowie Senatorowie, to jest krótka informacja ze strony Ministerstwa Rozwoju. Jesteśmy do państwa dyspozycji, jeżeli chodzi o szczegółowe pytania. Mamy tu dziś silną reprezentację, więc mam nadzieję, że będziemy w stanie udzielić wszelkich niezbędnych informacji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy przedstawiciel PARP, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości chciałby coś dodać? Czy pan minister zawarł już wszystko w swoim wystąpieniu, czy usłyszymy od państwa jeszcze dodatkowe informacje?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki: Ta informacja została podana i myślę, że…)

Tak, krótko. Dobrze. Dziękuję bardzo.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki: Tak że jesteśmy gotowi udzielić odpowiedzi na wszelkie pytania, jeżeli takowe będą.)

Dobrze. Dziękuję.

Czy pan mecenas ma w tej chwili jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie, dziękuję. Nie zgłaszamy uwag.)

Dziękuję bardzo.

Pan senator Adam Gawęda.

Senator Adam Gawęda:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

W związku z dość dużymi środkami wydatkowanymi przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości mam takie pytanie. Jakie główne zadania w takim rozdziale działowym, jeśli chodzi o sektor wydobywczy, górniczy, będą w tym roku realizowane?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki: Poproszę panią prezes, żeby szczegółowo to przedstawiła.)

Zastępca Prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Teresa Kubas-Hul:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

My jako Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości tymi zadaniami się nie zajmujemy, ale skoro już jestem przy głosie, powiem parę słów o tym, czym się zajmujemy. Otóż my jako Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości pełnimy funkcję instytucji pośredniczącej, instytucji wdrażającej programy zarówno ze starej perspektywy finansowej, czyli z lat 2007–2013, jak i z nowej, z lat 2014–2020. Są to Program Operacyjny „Innowacyjna gospodarka”, Program Operacyjny „Kapitał ludzki”, Program Operacyjny „Rozwój Polski Wschodniej”, a z nowej perspektywy finansowej Program Operacyjny „Inteligentny rozwój”, Program Operacyjny „Wiedza, edukacja, rozwój” oraz Program Operacyjny „Polska Wschodnia”. Oprócz wykonywania zadań instytucji pośredniczącej, instytucji wdrażającej programy, realizujemy wiele programów międzynarodowych, stąd w budżecie zostały zaplanowane środki chociażby na realizację programu COSME czy Enterprise Europe Network. Dodatkowo prowadzimy działalność badawczą na potrzeby różnego rodzaju analiz, opracowujemy raporty, uczestniczymy w różnego rodzaju seminariach i debatach.

Jeżeli będą jakieś bardziej szczegółowe pytania dotyczące tego zakresu, to ja bardzo chętnie udzielę państwu odpowiedzi. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Otwieram dyskusję.

Bardzo proszę, pan senator Adam Gawęda.

Senator Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Chodziło mi o to, że w Katowicach przy Głównym Instytucie Górnictwa zostało uruchomione Centrum Czystych Technologii Węglowych. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości angażuje się w projekty z zakresu innowacji, a tam realizowane są projekty wykorzystania paliw stałych w innych niekonwencjonalnych metodach. Tutaj chodziło mi głównie o ten aspekt. Gdyby pani była uprzejma, powiedzmy, wskazać, czy w te projekty angażuje się Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, czy też to jest w innym dziale, to prosiłbym o to.

Zastępca Prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Teresa Kubas-Hul:

Na tak szczegółowe pytanie, na pytanie, czy realizujemy konkretnie ten projekt, w tym momencie nie odpowiem, dlatego że my realizujemy tysiące różnego rodzaju projektów, aczkolwiek jesteśmy w stanie przygotować pisemną informację na ten temat. W ramach programu „Innowacyjna gospodarka” działania 1.4–4.1 realizowaliśmy projekty badawcze i projekty wdrożeniowe, więc ja nie wykluczam, że tego typu projekt był realizowany i został dofinansowany ze środków Programu Operacyjnego „Innowacyjna gospodarka”, ale konkretnie nie mogę teraz odpowiedzieć, bo nie mam przy sobie wszystkich projektów. Tak jak powiedziałam, są tysiące projektów, które my rocznie obsługujemy. Dziękuję.

(Senator Adam Gawęda: Dziękuję.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

Szanowni Państwo!

Studiując załącznik nr 14, który obejmował także Urząd Dozoru Technicznego, zwróciłem uwagę na 2 pozycje, mianowicie „Polski Klub Wyścigów Konnychˮ i „Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowieˮ. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć zasadność i celowość finansowania takich pozycji? Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję.

(Zastępca Prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Teresa Kubas-Hul: To nie my.)

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki: Panie Przewodniczący, sekundę, tylko ustalimy…)

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Pan senator Augustyn, bardzo proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Ministrze!

Z niepokojem przeczytałem w prasie wypowiedź jednego z polityków strony rządzącej, który mówił, że nie będzie dodatkowego wsparcia na przyciągnięcie do polski inwestycji zagranicznych i nie będzie preferencji w tym zakresie. Na szczęście nie znajduje to odzwierciedlenia w tym projekcie budżetu. W rozdziale 15014 „Wsparcie finansowe inwestycji” przewidujecie państwo 99 milionów 12 tysięcy zł i w ramach tego realizację programu „Wspieranie inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki” oraz finansowanie inwestycji dla Cadbury Wedel, a w innym miejscu promocję bezpośrednich inwestycji zagranicznych – na to jest 10,5 miliona – poprzez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Moje pytanie jest takie: Czy w obu tych przypadkach te środki uważacie państwo za wystarczające? A jeśli chodzi o ten drugi przypadek, to mam pewną wątpliwość, pytanie, czy przyszłość Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych jest niepewna, czy też będzie ona funkcjonowała na dotychczasowych zasadach. Czy ten budżet jest dla niej wystarczająco duży?

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki:

Dziękuję.

Panie Senatorze, rzeczywiście jest tak, że w Ministerstwie Rozwoju toczy się wewnętrzna dyskusja na temat nowego modelu administracji publicznej w zakresie wspierania inwestycji, eksportu i promocji. Pan premier Morawiecki publicznie już wypowiadał się w kwestii intencji powołania agencji wspierania eksportu, która będzie koordynować programy operacyjne związane ze wsparciem eksportu i inwestycji. PAIiIZ jest instytucją, która…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Mieczysław Augustyn: Bardzo przepraszam, Panie Przewodniczący, ale ja z trudem…)

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Tak, przepraszam. Bardzo prosimy o ciszę, bo słuchamy pana ministra. Dziękuję.)

PAIiIZ jest instytucją, która jest nastawiona przede wszystkim na przyciąganie inwestycji i inwestorów zagranicznych do Polski. W związku z tym nie realizuje całokształtu zadań w zakresie promocji inwestycji i eksportu. Te programy są w tej chwili umieszczone w różnych instytucjach publicznych, w różnych ministerstwach. Naszą intencją jest to, żeby w pozytywnym tego słowa znaczeniu skonsolidować te programy operacyjne w ramach jednej agencji. Rola PAIiIZ będzie tutaj rolą wiodącą, tzn. mamy pełne przekonanie, że zasoby intelektualne, zasoby kadrowe PAIiIZ zostaną wykorzystane przy tworzeniu nowej agencji, która również będzie realizować zadania obecnie realizowane przez PAIiIZ.

My szukamy rozwiązania systemowego, chcemy, aby ta agencja koordynowała wszystkie zadania w zakresie eksportu, inwestycji, również inwestycji zagranicznych w Polsce, czyli przejęła funkcję PAIiIZ. W sensie prawnym nie będzie to jej następca prawny, nowa agencja nie będzie następcą prawnym PAIiIZ, ale zasoby, którymi dysponuje obecna agencja, zostaną wykorzystane. To jest absolutnie oczywiste. Ja jestem zresztą w ciągłym kontakcie z zarządem PAIiIZ i gdy tylko zostanie ogłoszona finalna koncepcja – pracujemy nad nią, mam nadzieję, że jest to kwestia kilku tygodni i ogłosimy, przedstawimy publicznie cały model wspierania eksportu i inwestycji – to będę mógł mówić o szczegółach. Dziś chciałbym zapewnić, że chcemy wykorzystać wszelkie zasoby, którymi dysponuje PAIiIZ, w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Ministrze, pytałem też o to, czy te kwoty w obu wypadkach, umieszczone zarówno w rozdziale 15014, jak i w dziale 500 „Handel”, w odniesieniu do PAIiIZ są pana zdaniem, państwa zdaniem wystarczające.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki:

Panie Senatorze, kwota finansowania się nie zmniejsza, ale jeżeli zapytamy o to finansowanie w taki sposób, czy ono jest w ogóle wystarczające na realizacje tych zadań, to odpowiem, że zdajemy sobie sprawę z tego, że są to środki bardzo skromne. Dlatego chcemy konsolidować ten model, żeby wygospodarować w ramach istniejącego systemu dodatkowe środki, zaoszczędzić, powiedzmy, na administracji i przeznaczyć je na realizację zadań operacyjnych, bo o to w istocie chodzi. Ja zgadzam się z tym, że obecny poziom finansowania PAIiIZ jest bardzo, bardzo niski i ta instytucja rzeczywiście dokonuje cudów, żeby realizować swoje zadania. Tyle że, po pierwsze, chcę zapewnić, że nie zmniejszamy finansowania, a po drugie, w docelowym modelu na realizację tych zadań, które obecnie realizuje PAIiIZ, chcemy zwiększyć środki, przede wszystkim na działania operacyjne.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Kto jeszcze z panów chciałby zadać pytanie państwu z Ministerstwa Rozwoju? Nie ma chętnych, tak?

W związku z tym…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Jeszcze, tak? To ostatnie pytanie.

Bardzo proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Mam nadzieję, Panie Przewodniczący, że pytania nie są limitowane.

Chciałbym zapytać o pewną sprawę i pewnie jeszcze kilkakrotnie będę o to pytał, bo jestem na to uwrażliwiony. W poprzednich latach staraliśmy się zadbać o to, ażeby instytucje publiczne dawały dobry przykład, jeśli chodzi o zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Stąd też te wpłaty do PFRON obciążają fundusz płac poszczególnych instytucji. Zmierzaliśmy do tego, żeby taki przepis eliminował te wpłaty w dłuższej perspektywie. Nie zawsze tak się dzieje. Tym razem też widzę, że w rozdziale 7501 pojawia się kwota 4 milionów 370 tysięcy, podobnie jest w przypadku Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, tu również pojawiają się kwoty przeznaczone na wpłaty do PFRON. Chciałbym zapytać, czy państwo macie jakiś plan, żeby tych pieniędzy do PFRON nie przekazywać, a zatrudniać osoby niepełnosprawne.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki:

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze!

Ja chciałbym zapewnić, że kwestia zatrudniania osób niepełnosprawnych jest również przez nas zauważana i w bieżących zapytaniach w kwestii zatrudnienia umieszczamy taką informację, że zapraszamy także osoby niepełnosprawne do wzięcia udziału w procesach rekrutacyjnych. Pani dyrektor powie więcej na temat samego PFRON.

Dyrektor Departamentu Budżetu Gospodarki w Ministerstwie Rozwoju Elżbieta Paradowska:

Na etapie prac nad budżetem rzeczywiście wpłaty do PFRON formalnie nie są planowane, bo to jest finansowane ze środków na wynagrodzenia, ale faktem jest, że co roku jako ministerstwo przekazujemy składkę w granicach 900 tysięcy zł, mniej więcej oczywiście, bo to się zmienia.

Ale, tak jak już pan minister powiedział, w każdej ofercie, którą publikujemy w ramach rekrutacji, jest wyraźnie zaznaczone zaproszenie dla osób niepełnosprawnych. Przygotowane były również – to już od strony technicznej – odpowiednie wejścia dla osób niepełnosprawnych do ministerstwa, więc też od strony organizacyjnej ministerstwo stara się przygotować na przyjęcie osób niepełnosprawnych. Tyle że zgłoszeń jest bardzo mało. Składka, którą płacimy do PFRON, jest stosunkowo wysoka, bo nie osiągamy określonego poziomu udziału osób niepełnosprawnych w całej liczbie zatrudnionych. Podejrzewam, że jest to bolączka większości ministerstw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, jeszcze senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Jeszcze tylko jedno pytanie.

Planujecie państwo w podzadaniu 12.1.6 „Gospodarka odpadami”, wydaje mi się, niską kwotę, która ma pozwolić na zrealizowanie programu oczyszczania kraju z azbestu. Są tu 2 miliony. Wydaje się, że są to jakieś zupełnie symboliczne pieniądze, więc mam nadzieję, że nie jedyne. Prosiłbym tu o wyjaśnienie.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki:

Tutaj krótko. To nie jest kwota na likwidację azbestu. Rzeczywiście z różnych przyczyn to kompetencyjnie nadal należy do Ministerstwa Rozwoju, co jest… Jest, jak jest. W każdym razie to nie jest kwota przeznaczona na likwidację azbestu, tylko raczej na szkolenia.

Pani Dyrektor, czy chce pani coś jeszcze dodać? To proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Departamentu Wspierania Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Ministerstwie Rozwoju Ewa Swędrowska-Dziankowska:

Dzień dobry państwu.

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Ten program to jest program wieloletni, do 2032 r., i tam mamy co roku mniej więcej… Dotychczas mieliśmy 4 miliony, od tego roku są niestety tylko 2 miliony. Te 2 miliony są przeznaczone nie na fizyczne zbieranie azbestu z dachów i jego utylizowanie, tylko przede wszystkim na wspieranie gmin w tworzeniu programów inwentaryzacji posiadanego azbestu. Tak że my udzielamy dotacji dla gmin, żeby mogły przygotować taki program, zinwentaryzować te zasoby i przygotować program usuwania azbestu. Jednocześnie prowadzimy tzw. bazę azbestową, do której wszystkie gminy wpisują swoje dane na temat posiadanego azbestu. W tej chwili każdy może zajrzeć, zobaczyć, gdzie jest dach pokryty azbestem, jak to wygląda w jego okolicy. Tak że to są 2 główne elementy. Prowadzimy także szkolenia i działanie upowszechniające, zwracające uwagę na potrzebę usuwania azbestu.

Powiem przy okazji – to taka ciekawostka – że nasz program jest uważany za jeden z najlepszych w Europie. Niedawno mieliśmy wizytę przedstawicieli odpowiedniej agencji australijskiej, którzy przyjechali tu, aby dowiedzieć się, jak dokładnie u nas usuwa się i zabezpiecza azbest, a przyjechali dlatego, że uznali ten sposób za jeden z lepszych sposobów rozwiązywania problemów związanych z zabezpieczeniem azbestu.

Jeśli chodzi o środki na usuwanie azbestu, to fizycznie są one zapewnione w wojewódzkich funduszach ochrony środowiska. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Jeszcze bardzo bym prosił panią dyrektor o przedstawienie się, bo jest to nam potrzebne do stenogramu.

Zastępca Dyrektora Departamentu Wspierania Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Ministerstwie Rozwoju Ewa Swędrowska-Dziankowska:

Ewa Swędrowska, wicedyrektor Departamentu Wspierania Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy są jeszcze pytania? Nie ma.

W związku z tym zamykam dyskusję poświęconą części ustawy budżetowej przedstawianej przez Ministerstwo Rozwoju.

Bardzo proszę pana Grzegorza Tobiszowskiego reprezentującego Ministerstwo Energii o przedstawienie nam ustawy budżetowej na rok 2016.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Posłowie! Szanowni Goście!

(Głos z sali: Senatorowie.)

Przepraszam. Oczywiście, senatorowie. Przepraszam. Ja tak z rozpędu po pracach w Sejmie.

Panie i Panowie Senatorowie! Szanowni Goście!

Chciałbym omówić państwu 2 części należące do Ministerstwa Energii, to jest część 47 i część 48. Część 47 jest zatytułowana „Energiaˮ, zaraz państwu omówię dochody i wydatki w tej części, a druga część jest związana z gospodarką złożami kopalin.

W części dotyczącej energii dochody zaplanowane są na poziomie 535 tysięcy zł i są one związane ze zwrotem dotacji przez Agencję Rezerw Materiałowych, bowiem w tej części Agencja Rezerw Materiałowych ma swój budżet, dzięki któremu realizuje swoje zadania. Stąd pojawiają się dochody budżetowe, to jest kwota, która wróciła do budżetu państwa.

W części 47 są 754 miliony 774 tysiące zł. To jest pierwsza pozycja, jeżeli chodzi o wydatki. Cały budżet części 47 to jest niespełna 940 milionów zł.

W pierwszej części są programy operacyjne związane z inwestycjami: fotowoltaika, wiatrowe, geotermia, biomasa. To są dofinansowania do programów związanych z Unia Europejską. Jest tu Program Operacyjny „Infrastruktura i środowisko”. Tutaj mamy niespełna 755 milionów zł. To jest 85% planowanych wydatków ogółem w tych programach.

Druga pozycję w części 47, jeśli chodzi o wydatki, zajmują wydatki Agencji Rezerw Materiałowych, która zaplanowała je na poziomie ponad 1 miliarda zł. Jest tu zapotrzebowanie zaciągnięcia kredytu wynikającego z decyzji jeszcze wtedy Ministerstwa Gospodarki, aby zwiększyć niektóre rezerwy materiałów. Zaplanowano wzięcie kredytu w kwocie niespełna 29 milionów, 28 milionów 360 tysięcy, aby wypełnić założenia wynikające z planu Agencji Rezerw Materiałowych.

Jeśli idzie o kolejną pozycję, to jest 13 milionów 365 tysięcy zł. To jest forma dotacji związana z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną kraju, to jest „Program polskiej energetyki jądrowejˮ, jest tu dofinansowanie dla zakładu unieszkodliwiania w Otwocku, jest tu również Narodowe Centrum Badań Jądrowych, centrum onkologiczne, Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej. To są te podmioty, które z tych ponad 13 milionów zł dostają wsparcie na badania oraz na program związany z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną kraju.

Kolejną pozycją w części 47 jest obsługa merytoryczna ministerstwa na poziomie 44 milionów zł, tu są członkowie korpusu służby cywilnej, osoby nieobjęte mnożnikami wynagrodzeń, czyli cała kwestia związana z personalnym funkcjonowaniem ministerstwa.

Następnie jest przynależność do różnych organizacji międzynarodowych, takich jak Forum Energetyczne, Traktat Karty Energetycznej, Międzynarodowa Agencja Energetyczna, Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej, Globalne Partnerstwo Energii Jądrowej, Agencja Energii Jądrowej, Traktat Wspólnoty Energetycznej. Składki, które są zaplanowane na ten rok, wynikające ze zobowiązań, wyniosą ponad 4 miliony zł z groszami.

Następnie mamy badania statystyczne związane z paliwami, energią, elektroenergetyką, ciepłownictwem, także paliwami ciekłymi i gazowymi. Na to przeznaczamy w budżecie ponad 6 milionów zł. Dalej są programy związane z Programem Operacyjnym „Infrastruktura i środowisko” w kontekście wykonywania przez Instytut Nafty i Gazu swoich zadań. Tutaj zaplanowano 452 tysiące zł, w tym 160 tysięcy stanowi dotację celową.

Następnie jest ochrona odbiorcy wrażliwego. To jest program, w ramach którego mamy dofinansowanie dla osób, które są słabiej uposażone, dostają dodatki mieszkaniowe. Tu poprzez gminy finansujemy takim osobom 1/3 opłat ponoszonych za energię elektryczną. W tym roku zaplanowane jest tu 40 milionów zł. Skąd taka kwota? Ta kwota wynika z analiz, a właściwie nie z analiz, z szacunków na podstawie tego, ile wypłacamy każdego roku. Stąd te 40 milionów również w tym budżecie zostało zaplanowane na dodatki, właściwie dotacje celowe z budżetu państwa dla gmin, które reprezentują swoich mieszkańców, w ramach programu ochrony odbiorcy wrażliwego.

Zaplanowano również 20 milionów zł na realizację zadań dotyczących bezpieczeństwa i ochrony państwa, odtworzenia infrastruktury krytycznej, złagodzenia zakłóceń w ciągłości dostaw służących funkcjonowaniu gospodarki i zaspokajaniu podstawowych potrzeb obywateli. Tak jak powiedziałem, jest tu 20 milionów zł.

Następnie mamy ponad 8 milionów zł w ramach „Programu polskiej energetyki jądrowej”. Jest to związane z poszukiwaniem nowej lokalizacji składowiska odpadów. Tutaj 3 miliony 750 tysięcy zł zaangażowane jest wprost. Do tego Państwowa Agencja Atomistyki dostała w postaci rezerwy ponad 5 milionów zł w ramach programu dotyczącego poszukiwania lokalizacji na ewentualne składowanie materiału, który jest związany z badaniami nad polskim programem jądrowym. Jest to związane m.in. z tym, że kończy się program, a właściwie wygasa porozumienie zawarte między Stanami Zjednoczonymi a Federacją Rosyjską dotyczące składowania odpadów jądrowych. Jest możliwość, pojawia się szansa, negocjujemy możliwość przedłużenia tej umowy, ale roztropność nakazuje nam przygotować się ewentualnie do sytuacji, w której nie udałoby się przedłużyć umowy zawartej między Federacja Rosyjską a Stanami Zjednoczonymi, która wygasa w tym roku, w roku 2016. Tam 90% było pokrywane ze środków Stanów Zjednoczonych, a my przekazywaliśmy środki uzupełniające. Proszę państwa, to jest w kolejnej pozycji, jest to tzw. dezaktywacja odpadów promieniotwórczych. Jest tu kwota ponad 3 milionów 200 tysięcy zł na uzupełnienie w związku z umową, o której wspomniałem.

Proszę państwa, jeśli chodzi o część 48, drugą część pozostającą w zarządzaniu Ministerstwa Energii, to dotyczy ona gospodarki złożami kopalin. Tutaj mamy, proszę państwa, dochody budżetowe w wysokości 1 miliona 521 tysięcy zł. To są przychody, zwroty, szczególnie z kopalń soli, które zwróciły nam środki wraz z odsetkami, gdyż nie wykorzystały ich na swoje podstawowe zadania. Stąd taka pozycja.

Jeśli idzie o wydatki, to mamy tu dość duże pozycje. One są związane przede wszystkim z likwidacją… Może tak, z utrzymaniem możliwości funkcjonowania Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Tu są ponad 463 miliony. Są to zaległe części kopalń, które zostały zlikwidowane, a więc jest tu KWK „Centrumˮ, KWK „Mysłowiceˮ, KWK „Boże Daryˮ, kopalnia „Kazimierz-Juliuszˮ. W skład tego wchodzi również kopalnia „Wieliczkaˮ, kopalnia „Bochniaˮ, Centralna Przepompownia „Bolko”. Proszę państwa, te kwoty są dość znaczące.

Również dużą kwotą, która się tu pojawia w ramach gospodarki złożami kopalin, wynikającą z nowej ustawy, którą myśmy pod koniec roku u państwa prezentowali, państwo się z nią zapoznaliście, jest kwota związana z restrukturyzacją w sektorze węgla kamiennego. To jest kwota ponad 904 milionów, właściwie jest to 905 milionów. Proszę państwa, to jest przeznaczone na likwidację tych nowych części, które są i będą sukcesywnie przekazywane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Tu będą 3 pozycje. Jedna to będzie pozycja związana z zatrudnieniem, a więc z odprawami, z urlopami, druga to pokrycie strat produkcyjnych, bo jest również kopalnia „Makoszowyˮ, jak państwo pewnie pamiętacie, tam dopłacamy do produkcji. Mogą się tam jeszcze pojawić inne podmioty, które będą sczerpywać złoże, jak np. część „Rydułtowy-Annaˮ, chodzi o część „Annaˮ. Tutaj są 192 miliony na dopłaty do produkcji, a więc do wydobywanego węgla. Trzecia pozycja to oczywiście techniczne zlikwidowanie tej części kopalń, które przekazujemy do SRK. Na to jest prawie 448 milionów zł.

W tym miejscu jest również pozycja z kwotą ponad 5 milionów zł, to są wydatki m.in. na służbę cywilną, na pracowników, a na badania w ramach przemysłu koksowniczego, przemysłu węgla kamiennego i brunatnego chcemy przeznaczyć 394 tysiące zł.

Jeszcze kilka szczegółów, bo to może być dla państwa również istotne, to na „Wieliczkęˮ, na Kopalnię Soli w Wieliczce przeznaczamy w tym roku 75 milionów zł, na „Bochnięˮ – 16 milionów zł, na przepompownię „Bolko” przewidziane jest 16 milionów zł. To są te środki, które – jak państwo wiecie –pojawiają się w budżecie co roku, a przeznaczone są na utrzymanie naszych dóbr gospodarczych, naszych wizytówek, takich jak „Wieliczkaˮ czy „Bochniaˮ. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy pan mecenas Jakub Zabielski ma jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie. Do tej części również nie zgłaszam uwag. Dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z panów senatorów chciałby zabrać głos?

Bardzo proszę, pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

Szanowni Państwo!

Ja mam taką ogólną uwagę, pytanie do pana ministra. Dlaczego ta pozycja nosi nazwę „Górnictwo i kopalnictwo”? To jest niejako formalna uwaga. Dla mnie w najlepszym przypadku to są synonimy, więc po co to powtarzać. Definicję górnictwa współczesnego mogę podać, ale to nie o to chodzi. Tak że wydaje mi się, że gdy pozostanie słowo „górnictwoˮ, to w zupełności wystarczy. Ale to tak na marginesie.

Panie Ministrze, chciałbym się troszkę więcej dowiedzieć na temat tej zabytkowej kopalni „Guidoˮ. Jaka w końcu jest kwota dotacji i dlaczego taka?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Na kopalnię „Guidoˮ…

(Głos z sali: 3 miliony.)

…przewidzieliśmy 3 miliony zł.

(Senator Krystian Probierz: Tak.)

Rzeczywiście jest to kwota niższa niż do tej pory. Po rozmowie, po konsultacjach rzeczywiście pojawiła się pewna sugestia ze strony kopalni co do zapotrzebowania na większe środki. Dlaczego pojawiła się tu kwota 3 milionów? Wynikło to m.in. z tego, że kopalnia „Guidoˮ brała udział i nadal bierze udział w dużym programie, dzięki czemu ma nie tylko nasze, ministerialne środki, ale też z innych źródeł. Ze względu też na to, że pewien tryb budowania… Tak jak państwo zauważycie, są zwroty z różnych kopalń, a nie ukrywam, że dla mnie jest bardzo istotne to, żeby kopalnie, które wnosiły o przyznanie pewnych kwot i je otrzymały, jednak je wykorzystywały.

Mamy taki zwyczaj, który jakoś tak funkcjonuje, można powiedzieć, od wieków, że aby dostać kwotę X, to się składa wniosek dotyczący kwoty Y. Jest taki zwyczaj. Z tego, co wiem, on sprawia, że niekiedy ministerstwo z rozpędu może trochę bardziej przyciąć i w efekcie po przycięciu nagle te środki nie przystają do ewentualnych planów, które posiadają dyrekcje kopalń. W tym przypadku po analizie programu, który realizowany był w poprzednich latach, uznaliśmy, że te 3 miliony powinny wystarczyć, ale po pracach w Sejmie i po rozmowach z przedstawicielami kopalni „Guidoˮ zauważamy, że kwota 3 milionów faktycznie może być kwotą niewystarczającą.

Dlatego w trakcie prac zaczęliśmy się zastanawiać, czy ewentualnie można się posiłkować wsparciem szacownego gremium senatorskiego, które mogłoby wesprzeć kopalnię „Guidoˮ i stosownie zwiększyć jej budżet. Gdyby to się nam nie udało na tym etapie, na etapie prac senackich – z tego, co wiem, będziemy się do tego przymierzać i gdyby taka poprawka się pojawiła, to za nią serdecznie podziękuję – to próbowalibyśmy, tak jak rozmawialiśmy z panią dyrektor, w ministerstwie w okolicy maja czy czerwca, bilansując wydatki na poszczególne pozycje, szukać dodatkowego wsparcia.

Prawda jest taka, że mimo że pojawia się dość solidny budżet na tę część restrukturyzacyjną i na likwidację części technicznej – chodzi o przepompownię „Bolko” i inne części techniczne, które są w SRK – te pozycje są duże, solidne, to zauważamy, że te kwoty są napięte, bo program dotyczący przekazywania majątku stosownych kopalń, jak państwo wiecie, się rozpoczął, jest również kwestia czynnej kopalni „Makoszowyˮ, a może też się pojawić kwestia sczerpywania złoża „Annaˮ i z tego, co wiem, również innych części kopalń. Dlatego ta pozycja będzie dość napięta. Gdyby zatem pojawiła się w tej sprawie poprawka, Panie Senatorze, to będę za nią wdzięczny. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Probierz.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Krystian Probierz:

Jeszcze jedna sprawa. Oczywiście znam ten system, jako dziekan też zawsze składałem wnioski o większe kwoty, licząc na to, że może połowę z tego dostanę.

W każdym razie pragnę pana ministra poinformować, że być może kwoty przeznaczane na pompowanie będą mniejsze. Wymaga to pewnych opracowań naukowych, bo bazujemy na danych sprzed co najmniej 20 lat. Rzeczywiście może zaistnieć taka sytuacja, że te kwoty na pompowanie będą trochę niższe, tak że być może ten budżet nie będzie aż tak napięty, jak pan minister mówił. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, pan senator Piecha.

Senator Wojciech Piecha:

Ja mam pytanie dotyczące kopalni „Makoszowy”, bo do tej pory nie znaleźliśmy inwestora strategicznego dla tej kopalni. Jakie plany ma ministerstwo w stosunku do tej kopalni?

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Ja chcę też państwu, w tym gronie mocno podkreślić, że decyzja Rady Europy z 2010 r. sprawia – jeśli ktoś mówił inaczej, to mówił nieprawdę – że kopalnie przekazywane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń to są kopalnie do likwidacji. A więc to, że ktoś kiedyś publicznie powiedział – trzeba tu powiedzieć – bardzo nieodpowiedzialnie, że te kopalnie idą do tzw. czyśćca, jest nieprawdą. Zaraz odniosę się też do sytuacji kopalni „Makoszowyˮ, bo krąży informacja, jakoby było zobowiązanie poszukiwania inwestora, wynikające z tego, że faktycznie udało nam się przed decyzją notyfikującą, a właściwie to było jeszcze za poprzedniego rządu… Bo decyzja zarządu Taurona czy poprzedniego zarządu Taurona o przejęciu kopalni „Brzeszczeˮ w tej formule spłacenia pomocy publicznej… Bo te kwoty, które państwu przedstawiłem, dotyczące przejęcia bieżących strat produkcyjnych przedsiębiorstwa, to są to kwoty, które są de facto pomocą publiczną dla czynnej kopalni, która ma być w tym przypadku zgodnie z ustawą do 2019 r. po prostu zamknięta. Myśmy ten okres wydłużyli, m.in. państwo nad tym głosowali, ale wszyscy musimy mieć świadomość tego, że decyzje z zeszłego roku dotyczące kopalni „Brzeszczeˮ, „Centrumˮ, „Boże Daryˮ, „Makoszowyˮ, „Kazimierz-Juliuszˮ, to są de facto decyzje o zamknięciu.

Dlatego ja, referując ustawę o restrukturyzacji górnictwa, mówiłem, że my podejmujemy takie działanie, że będziemy przekazywać do SRK te części kopalń, które nie są wprost produkcyjne czy technicznie nie są już potrzebne do funkcjonowania danej kopalni, kopalnia funkcjonuje, a my przekazujemy zbędny majątek, obciążający funkcjonowanie danej kopalni kosztami.

Jeśli chodzi o kopalnię „Makoszowyˮ, to sytuacja jest taka, że cała kopalnia, z dobrodziejstwem kadry, pracowników, została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Dzisiaj sytuacja jest taka, że rzeczywiście tam postępuje pewien plan restrukturyzacyjny, a więc są odprawy, odchodzą pracownicy. Ale mamy problem, chociażby zastanawiając się… Ja nie ukrywam, że strona społeczna, a nawet dyrekcja kopalni od grudnia zeszłego roku są z nami w kontakcie, osobiście jestem z nimi w kontakcie, i sugerują, niejako proszą o to, żebyśmy zastanowili się nad pomysłem, jeżeli chodzi o kopalnię „Makoszowyˮ.

Sytuacja jest o tyle delikatna, że – jak państwo wiecie – ostatnio była kolejna wizyta w Brukseli dotycząca notyfikacji tego, co robimy w SRK, była prezentowana ustawa, konsekwencje ustawy, było prezentowane założenie Polskiej Grupy Górniczej i na dziś mamy pozytywne informacje, została też przyjęta informacja dotycząca kwestii kopalni „Brzeszczeˮ, bowiem tam Tauron rzeczywiście zwraca pomoc publiczną, planuje inwestycje w tej kopalni, ale pojawił się donos eurodeputowanego czeskiego na polski rząd inspirowany przez prywatną kopalnię „Silesiaˮ, przez czeskiego właściciela, który naskarżył na nas, twierdząc, że polski rząd niesłusznie udziela pomocy publicznej, dokonując transakcji wyjęcia z SRK kopalni „Brzeszczeˮ. To nam utrudnia rozważania dotyczące pomocy kopalni „Makoszowyˮ.

Ażeby puentować, powiem, że umówiłem się z przedstawicielami i dyrekcji, i strony społecznej kopalni „Makoszowyˮ, że do momentu powstania Polskiej Grupy Górniczej my na pewno nie będziemy podejmować działań dotyczących kopalni „Makoszowyˮ, z 2 powodów. Po pierwsze, sprawą kluczową dla nas jest powstanie Polskiej Grupy Górniczej, bo tam mówimy o 11 kopalniach. To jest kluczowe wyzwanie na polskim rynku górniczym. Obok tego toczą się prace nad Katowickim Holdingiem Węglowym. Po drugie, chcemy zastanowić się, bo faktycznie jest duża determinacja – i to też chcę państwu powiedzieć – po stronie i dyrekcji, i strony społecznej, nad tym, jak tę kopalnię jednak uratować i zbudować jej perspektywy. Nie będzie to łatwe, chociażby w kontekście tego, o czym wspomniałem, że mamy dodatkową kontrolę na skutek naskarżenia na nas przez eurodeputowanego czeskiego. W każdym razie po powstaniu Polskiej Grupy Górniczej chcemy usiąść i zastanowić się nad tym, co z tym złożem zrobić, bo tam rzeczywiście jest dostęp do złoża.

Utrzymujemy tę kopalnię na pewnym poziomie funkcjonowania. Ja przy okazji stronie społecznej sugerowałem, że im ciszej o kopalni „Makoszowyˮ, tym większe dla niej szanse. Bo jeśli jeszcze Unia Europejska się dowie, że my chcemy – może nie powinienem takim żargonem tego mówić – dokonywać pewnych działań ekwilibrystycznych w kontekście kopalni „Makoszowyˮ, to w ogóle możemy mieć kłopoty, może pomyśleć, że próbujemy oszukiwać i jesteśmy niewiarygodni. Ale faktycznie jest temat. Dziękuję za to pytanie, bo dzięki niemu mogłem parę słów szczerze o tym powiedzieć. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo, Panie Ministrze.

Pan senator Komarnicki, bardzo proszę.

Senator Władysław Komarnicki:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze, jestem senatorem ziemi lubuskiej. Od lat działam w takim towarzystwie, jakby to powiedzieć, wspierania energetyki na ziemi lubuskiej i od lat toczy się tam walka o ogromne złoża węgla brunatnego, które tam są. Panie Ministrze, po drugiej stronie granicy, w Niemczech jest postawiona trzytysiączka, fenomenalnie produkująca prąd, który chce się nam, Polsce sprzedawać. Podkreślam, to jest na granicy. Od kilku lat obserwuję bardzo dużą aktywność Zielonych, wspieranych na pewno dużymi pieniędzmi, żeby na tym potężnym polskim złożu węgla brunatnego, o którym dyskutujemy już lata, nie postawić źródła energii. Panie Ministrze, ja uważam, że nadchodzi taki czas, aby podjąć decyzję: albo w lewo, albo w prawo. Tym bardziej że możliwość korzystania z tych złóż jest oszacowana na wiele, wiele lat. Skoro Niemcom przez tyle lat opłaca się tam produkować prąd, to uważam, że powinniśmy potraktować to poważnie.

Gdyby pan minister i pan przewodniczący w swoim programie uwzględnili wizytę w tym miejscu, to zaprosiłbym wszystkich tych, którzy przez tyle lat ciężko pracowali, żeby tam powstało to źródło energii. Myślę, że uruchomienie tej kopalni to jest rzecz godna uwagi, warto pochylić się nad tą sprawą. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Dziękuję za wywołanie tego tematu. Pamiętam, że myśmy o nim rozmawiali też na sali plenarnej. Pamiętam, Panie Senatorze, wymianę myśli i za to też dziękuję.

Chcę wszystkim państwu senatorom, paniom i panom senatorom przekazać informację, że powróciliśmy do spotkań zespołów trójstronnych. W miniony piątek odbyło się spotkanie zespołu trójstronnego zajmującego się węglem kamiennym.

Pani Dyrektor, czy pani pamięta może termin…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pytam, bo na początku marca czy pod koniec lutego mamy spotkanie zespołu trójstronnego w sprawie węgla brunatnego.

Ja chcę tylko podtrzymać to, co mówiłem wtedy u państwa, że niezależnie od tego, co się dzieje w sektorze węgla kamiennego, nie chcemy zaniedbać tematu węgla brunatnego, bo to jest też kwestia stworzenia właściwego bilansu. Zarazem podzielam troskę o to, że zaczyna nam się wyczerpywać dostępność do złóż węgla brunatnego i w tym roku musimy wypracować plan inwestycyjny. Dlatego też myślę, Panie Senatorze, że po spotkaniu zespołu trójstronnego, podczas którego będziemy prezentować pewne założenia, rozpoczniemy cykl budowania tej strategii i wizji. Sprawa ewentualnych spotkań na miejscu jest otwarta, ale to już, jak myślę, panowie senatorowie z prezydium będą z nami w kontakcie. Dziękuję bardzo.

(Senator Władysław Komarnicki: Bardzo serdecznie dziękuję.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Dobkowski, bardzo proszę.

Senator Wiesław Dobkowski:

Panie Ministrze, mówimy o węglu kamiennym, o węglu brunatnym, ale o okresie przed Gubinem, bo w Gubinie jest nowe złoże, duże nowe złoże. Przypomnę zatem, że jest jeszcze złoże, które się nazywa „Złoczewˮ, złoże, które może przedłużyć o 15 lat funkcjonowanie Elektrowni Bełchatów. W tej chwili w Bełchatowie są 2 złoża, jedno to jest odkrywka Bełchatów, drugie to odkrywka Szczerców, i odkrywka Bełchatów powoli się wyczerpuje. Około roku 2020 złoże to będzie praktycznie na wyczerpaniu i to złoże może je zastąpić w ten sposób, że produkcję prądu, który w tej chwili jest tam produkowany w oparciu o węgiel brunatny, można przedłużyć. Działanie tego, powiedzmy, zagłębia energetycznego, które daje ponad 20% energii w kraju, można przedłużyć o jakieś 15 lat. Tym bardziej że w tym złożu „Złoczewˮ zostały poczynione już dość duże inwestycje, poniesione zostały duże koszty i szkoda by było, żeby to poszło na marne.

Tak że gdy będą prowadzone rozmowy w zespole trójstronnym na temat węgla brunatnego, to prosiłbym o to, aby uwzględnić też tę sprawę. To jest niejako sprawa pierwszej potrzeby. Uważam, że sprawa węgla brunatnego w Złoczewie w ogóle nie wyklucza wydobycia węgla brunatnego w Gubinie, bo węgiel brunatny w Gubinie to jest sprawa na przyszłość, a to są bardzo duże złoża. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Jeszcze pan senator Probierz.

Proszę bardzo.

Senator Krystian Probierz:

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze Komarnicki!

W pełni potwierdzam to, co pan powiedział. Jestem członkiem Komitetu Zrównoważonej Gospodarki Surowcami Mineralnymi i chcę powiedzieć, że dokładnie śledzimy te problemy. Nie zawsze potrafimy im zaradzić, ale potrafimy je rozpoznać. I potwierdzam, że działalność Zielonych sprowadza się, tak generalnie mówiąc, do blokowania pewnego rodzaju inwestycji.

Do pana ministra taka uwaga, że w ogólnie dostępnej literaturze technicznej policzono, kiedy zabraknie zasobów węgla brunatnego, kiedy nastąpi ten blackout. Tu chodzi przede wszystkim o to złoże, które powinno być eksploatowane w pierwszej kolejności. Złoże w Gubinie ma kilkanaście lat, jest czas inwestycji.

Co widzieliśmy i jak przeciwdziałamy tego typu działalności Zielonych? Otóż troszkę zmieniono prawo, już nie każdy z ulicy może zaprotestować przeciwko inwestycji, ale organizacja, którą on reprezentuje, musi działać przynajmniej rok. I co się okazało? Okazało się, że momentalnie powstały organizacje, które są w stanie wykazać się działaniem dłuższym niż rok, ale gdy patrzymy na zarządy tych fundacji, organizacji ekologicznych, to widzimy wiele obco brzmiących nazwisk, takich, które typowe są dla zachodniej strony. Zgadza się, Panie Senatorze?

(Głos z sali: Tak jest. I mieszkańców…)

Właśnie. Tak że bardzo ostrożnie trzeba na to zjawisko patrzeć.

Czy mogę jeszcze słowo, Panie Przewodniczący? Dziękuję.

To teraz taka uwaga. Skoro była tu mowa o kopalni „Guidoˮ, to może ja bym sobie pozwolił na wniesienie poprawki prowadzącej do przywrócenia pierwotnej kwoty. Ja nie wiem, jaka była pierwotna kwota, ale o to bym wnosił.

I jeszcze uwaga ogólna. Studiując założenia do budżetu, doszedłem do wniosku – to może w przyszłości, bo ten budżet był kreowany głównie przez naszych poprzedników – dobrze by było podać w tej tabelce informacje porównawcze, miejsca na tych karteczkach… Byłoby wiadomo, jak było w zeszłym roku itd., łatwiej byłoby to wyłapać. Zgadza się? To ułatwiłoby nam pracę.

I tak przy okazji jeszcze powiem, że w załączniku nr 11 – już kończę – 2 razy trafiłem na tabelę nr 8. To chyba jest pomyłka. W załączniku nr 11 dotyczącym Agencji Rezerw Materiałowych, w tym wielkim załączniku 2 razy trafiłem na tabelę nr 8. To jest oczywiście błąd, trzeba by to poprawić. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Profesorze, widzę, że za dużo recenzji pan przygotowuje, stąd ta skrupulatność.

(Wesołość na sali)

(Senator Krystian Probierz: Taki zawód.)

Taki zawód. Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, pan minister Tobiszowski.

Bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Panie Senatorze! Szanowni Państwo!

Ja miałbym taka prośbę, jeśli mogę coś zasugerować, Panie Senatorze. Otóż w zeszłym roku kopalnia „Guidoˮ wykorzystała 6 milionów, to jeszcze w ramach Ministerstwa Gospodarki. Ja powiem tylko tyle, że… Powiem państwu, na ile opiewał wniosek. Na 14 milionów. Szczerze powiedziawszy, to on był trochę z sufitu, był nieuzasadniony, dlatego w niektórych pozycjach proporcjonalnie cięliśmy. Później okazało się, że… Co to sprawiło? Kierownictwo kopalni zaczęło mówić troszkę racjonalniej, stwierdziło, że 6 milionów, tak jak w zeszłym roku, to byłaby właściwa kwota. Jeśli zatem mógłbym prosić, to sugerowałbym zwiększenie o dodatkowe 3 miliony, tak aby w sumie było 6 milionów.

Tak jak państwu mówię, uważam, że nie powinniśmy próbować, przynajmniej w przypadku naszych agend, prowadzić tego dialogu w ten sposób, by załatwiać sprawy niejako krakowskim targiem, nie powinno być tak, że składają wnioski o 20, bo wtedy dostaną 5, gdyż przez to właściwie nigdy nie wiemy, jakie są realne potrzeby. A później są zwroty. Ja pamiętam, że mnie jako parlamentarzystę, jako posła te zwroty zawsze, delikatnie mówiąc… Jeśli ktoś składa wniosek o pewną pulę, dostaje mniej, a jeszcze z tej kwoty oddaje, to powstaje pytanie, ile on tak naprawdę chciał. Wtedy nigdy nie wiemy, ile faktycznie środków jest potrzebnych na funkcjonowanie czy promocję, czy na turystykę, jeśli chodzi np. o kopalnię w Wieliczce.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, nie, ja mówię o przypadku „Wieliczki”, bo tam były zwroty.

A co do tej definicji, Panie Senatorze, przyjmuję ją jako sugestię. Powiem szczerze, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo to są terminy, pozycje z budżetu państwa, które od lat tak wyglądają, są zafiksowane, ale to przekażę, bo jest to ciekawa refleksja, jeśli chodzi o pozycję, która jest tak zatytułowana w budżecie. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Ministrze, to była refleksja profesorska.

Jeszcze pan senator Probierz.

Bardzo proszę.

Senator Krystian Probierz:

Oczywiście się do tego przychylę. Proszę mnie potraktować, Panie Przewodniczący, jako wtyczkę w kopalni „Guido”. (Wesołość na sali) Tak się akurat złożyło, że jestem tam w dobrych kontaktach i rozpoznam rzeczywistą kwotę, Panie Ministrze, o jaką powinni oni wnioskować. Tak się akurat złożyło, że jestem w radzie muzeum, tak że będę miał możliwość dotarcia do właściwej kwoty. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pan senator Augustyn.

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Ministrze, powinniśmy twardo chodzić po ziemi, z jednej strony widzieć problemy górnictwa – i temu się poświęcamy, pamiętamy o energetyce opartej na węglu – ale też pamiętać o naszych innych zobowiązaniach. Budżet wyraża pewne preferencje, które ma Polska w zakresie energetyki. Proszę powiedzieć, o ile rosną nakłady budżetowe na rozwój gospodarki niskoemisyjnej i o ile rosną nakłady na najnowocześniejsze technologie, które w tych wysokoemisyjnych częściach pozwolą ograniczyć emisję. Dzisiaj jest któryś dzień lutego, tak wygląda teraz zima. Pamiętajmy o tym i nie ekscytujmy się tylko kopalniami, patrzmy szerzej. Dlatego bardzo bym prosił o odpowiedź na te 2 pytania.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Panie Senatorze, dziękuję też za ten głos, bo on jest ważny. Ja państwu nie jestem w stanie powiedzieć, o ile rosną nakłady, może tu panie zdążą policzyć, ale kwota, którą my przeznaczamy, to w Programie Operacyjnym „Infrastruktura i środowiskoˮ to są 754 miliony…

(Senator Mieczysław Augustyn: Mnie interesuje, ile to jest…)

Panie Senatorze, uczciwie powiedziałem, że nie wiem. Może panie zdążą tu policzyć, jeśli nie, to dostarczymy tę informację.

Ja chcę dodać nieco komentarza, może nie tyle kwotowego, ile zadaniowego. Na pewno przed nami są inwestycje w energetyce, bo abstrahując od tego, że czekają nas pewne wyłączenia, bo niektóre bloki, jak państwo wiecie, są bardzo historyczne i obecnie trwają rozmowy nie tylko dotyczące kwestii budowania organizacyjnego struktury energetyczno-górniczej, ale również planowane są inwestycje – ten rząd chce, żeby w dużej części były one oparte na węglu kamiennym… W każdym razie technologie pozwalają nam dzisiaj zdecydowanie wykazać, że to, co wychodzi w powietrze, jest czyściejsze niż to, co jest na dole. Dlaczego? Dlatego że na dole mamy jeszcze różnego rodzaju inne zanieczyszczenia, chociażby związane ze spalinami samochodów itd. W każdym razie technologie w energetyce są już naprawdę na bardzo wysokim poziomie.

Chcę państwu również powiedzieć, że jeśli chodzi o działania ministerstwa, to chcemy się skoncentrować na 2 poważnych wdrożeniach. Jesteśmy już po pierwszych rozmowach w Instytucie Chemicznej Przeróbki Węgla i w górniczym instytucie w Katowicach, bo chcemy, aby wreszcie pojawiła się realna możliwość stosowania instalacji zgazowania węgla. My cały czas rozmawiamy tylko o badaniach. Tymczasem po pierwszej rozmowie z dyrektorem Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu rozeszliśmy się z myślą, aby na spotkanie w marcu panowie z instytutu mogli przygotować informację, ile i jakie nakłady są potrzebne, i gdzie byśmy mogli, w jakiej kopalni, jaka ewentualnie kopalnia byłaby wskazana, aby wreszcie stworzyć instalację i następnie dokonać wdrożenia poprzez sieć przesyłu. Rozmawialiśmy o gazie syntetycznym dla polskiej chemii. Rozpoczynamy też rozmowy z Azotami, bo to byłby klient. Nam zależy na tym, żebyśmy mogli w tym roku dopracować się wreszcie wskazania, bo z tego, co mi pan dyrektor mówił, to technologię właściwie mamy. Ona musi być przeanalizowana od strony ekonomicznej, trzeba przeanalizować, jak to by się biznesowo spinało, ale m.in. to ma przygotować instytut.

Drugie paliwo, które – jak państwo pewnie czytacie – jest obecnie bardzo mocno promowane, myślę, że dobrze, że jest promowane, to jest tzw. błękitne paliwo, węgiel, który jest obrobiony z tych wszystkich siarczanów, z CO2 i innych zanieczyszczeń, to jest węgiel ekologiczny, czysty. Myślę, że dla takich miast jak Kraków, ale nie tylko, to jest rozwiązanie, dlatego że dzisiaj problemem nie jest problem ekologiczny związany ze spalaniem węgla, tylko problem finansowy. Tona tego węgla kosztuje od 1 tysiąca do 1 tysiąca 200 zł, a więc faktycznie trudno oczekiwać, żeby ktoś, kto pali jakimiś tam innymi surowcami, skusił się na kupno tego paliwa, tego surowca.

Ja myślę o tym – i jesteśmy już po wstępnej rozmowie z Ministerstwem Środowiska – aby zastanowić się nad programem, na razie potraktujcie to państwo jako myślenie, jeśli będą jakieś sugestie, jesteśmy otwarci, nad stworzeniem pewnego wsparcia dla gmin, które by chciały, aby spalanie u nich było ekologiczne. Być może moglibyśmy dopłacać, ale gminom, do różnicy między zwykłym paliwem, surowcem, jakiegoś tam sortu węglem a błękitnym paliwem.

My dzisiaj dofinansowujemy instalacje gazowe. Chociaż okazuje się, gdy analizujemy instalacje gazowe, np. Łagisza, Puławy, to proszę mi wierzyć, nie jest tak, że to się nam biznesowo spina. Akcentowano kwestię gazu, ale dzisiaj, po analizie kosztów funkcjonowania uruchomionych instalacji, okazuje się, że biznesowo wcale to nie jest korzystne. Zatem węgiel zaczyna nam się bronić ekonomicznie.

Gdyby nam się udało wesprzeć przez pewien program również błękitne paliwo, to moglibyśmy mieć środki na to, aby instytut nadal pracował nad dopracowywaniem tej technologii już nie od strony samego węgla, ale też od tej strony, jak rozwiązać to ekonomicznie, tak aby jeszcze taniej go pozyskiwać, by jego ceny faktycznie zbliżały się do cen rynkowych, do tych cen węgla na niskim poziomie.

Dlatego konstruujemy, chcemy skonstruować energetykę opartą w dużej części na nie tylko na węglu kamiennym, ale też na węglu brunatnym. Mamy swoje surowce, chcemy wdrożyć te technologie, które sprawią, że my ekologicznie się obronimy.

Proszę państwa, to, co prowadzi minister Szyszko, a więc ten bilans dotyczący CO2, sprawia, że my się bronimy w analizach, okazuje się, że my de facto nie jesteśmy trucicielem. Proszę mi wierzyć, odbyło się spotkanie z wicekanclerzem Niemiec i materiały, które przeanalizowaliśmy – nie mam ich tutaj – wskazywały z tego, co pamiętam, na to, że jesteśmy zdecydowanie lepsi od Niemiec, zdecydowanie lepsi od Czech i jeszcze paru innych krajów. Naprawdę jesteśmy w Europie na bardzo dobrym poziomie. Myślę, że przyjdzie moment, żeby te informacje przekazać. Często my sami o tym nie wiemy. Powiem szczerze, że ja pozytywnie zostałem zaskoczony informacjami z ministerstwa, naprawdę bardzo pozytywnie, bo miałem wyobrażenie, że u nas jest gorzej, jeśli idzie o kwestie CO2. Cały czas nam się wmawia, że my jesteśmy takim wielkim trucicielem, tymczasem tak nie jest.

Myślę, że ważne też by było, żeby umieć zainspirować takie gminy jak Kraków. Z pełnym szacunkiem do miasta Krakowa i jego mieszkańców, społeczności, ale poszło w Polskę, że węgiel jest czymś niedobrym, a to nie do końca tak jest. Myślę, że możemy również spalać ekologicznie i wcale nie trzeba ponosić olbrzymich nakładów inwestycyjnych. Zauważcie, jak centrum miasta ma być inwestycyjnie zmodernizowane, nie wiem, jakie tam mają powstać inwestycje, żeby można było uzyskać zdecydowanie mniejszy poziom zanieczyszczenia. A może w tych piecach, które mają obecnie mieszkańcy, spalać coś innego, a więc ekologicznego, tyle że powszechnie, i stworzyć pewien system wsparcia, aby to się ludziom też opłacało, aby opłacało im się to kupować.

Zastanawiamy się również nad taką sprawą. Polska ma bardzo ważny element, który mają kraje bloku wschodniego, otóż my w pobliżu wielu miast mamy elektrociepłownie ze swoją siecią ciepłowniczą. Myślę, że to jest istotna wartość, bo to pozwala konstruować inwestycje w tych źródłach cieplnych, które mogłyby zdecydowanie bazować na węglu kamiennym, efektywniej go spalać, a przez to uzyskalibyśmy efekt ekologiczny. Dziękuję bardzo.

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Dziękuję bardzo…)

Aha, przepraszam bardzo, Panie Senatorze, tu mi panie przygotowały, więc mówię, że niska emisja, wzrost w stosunku do zeszłego roku, około 800 milionów euro do 2023 r. Te 800 milionów euro to są środki, które my przeznaczamy dodatkowo na wyeliminowanie niskiej emisyjności. Tak że jest to dość spora kwota, którą będziemy mogli uruchomić w ramach różnych programów.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

Myślę, że to, o czym pan minister powiedział na końcu, czyli dotacja do ekologicznego paliwa, to jest rzeczywiście bardzo dobra droga, bo w zasadzie wszyscy, którzy mieszkają w osiedlach domków jednorodzinnych, w okresie jesieni i zimy nie mogą wyjść na spacer. A chyba łatwiej zmienić paliwo niż piece. Dziękuję bardzo.

Pan senator Peczkis.

Senator Grzegorz Peczkis:

Ja mam pytanie w związku z tym, że na Śląsku, a w szczególności w Bytomiu, likwidowane są kopalnie, mówimy o 4 obiektach, dla zrównoważenia efektu psucia jakości energii przez wiatraki. Energia, którą dostarczają wiatraki, to jest energia impulsowa. Gdy się zbierze z tych impulsów, to tak naprawdę do wykorzystania jest 1/5. Energetycy narzekają, że jakość energii pozyskiwanej z wiatraków impulsowych jest niska, to psuje jakość energii. Dla skompensowania tego efektu proponuje się rozwiązanie w postaci elektrowni szczytowo-pompowych w Bytomiu. Konkretnie w Bytomiu odbywają się kolejne spotkania, ja na te spotkania jestem zapraszany zarówno jako technik, bo ja się zajmuję pompowaniem, turbinami, jak i jako przedstawiciel władzy.

Ja mam takie pytanie. Czy to są tylko spotkania naukowe, czy ministerstwo bierze w tym jakikolwiek udział finansowy? Czy takie plany są przygotowywane, czy to są tylko spotkania tematyczne jakichś gremiów?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Na dzisiaj udziału finansowego nie planowaliśmy. Mam informacje, że temat elektrowni szczytowych się pojawia. Ale my mamy obecnie o tyle trudniejszą sprawę, jeśli chodzi o wiatraki, że w ustawie, która jest teraz przygotowywana w ministerstwie infrastruktury, chcemy powstrzymać tę, bym powiedział, frywolność stawiania wiatraków. Otóż zaczynają się pojawiać problemy dotyczące nieruchomości, bo niektóre osoby kupowały nieruchomości, mając plan inwestycyjny, a teraz nagle okazuje się, że nikt im nie wspomniał o tym, że niedaleko swojej działki, w odległości 1 m, 2 m czy 3 m, będą mieć wiatrak. To jest pierwsza sprawa. A druga jest taka, że zaczynamy zauważać, że nasycenie wiatrakami rzeczywiście powoduje duży problem energetyczny. O tym też zaczynamy rozmawiać.

Nie wiemy, czy rozwiązaniem jest to rozwiązanie, o którym pan senator wspomina. Tak jak powiedziałem, te informacje do nas dotarły, ale nie mamy jeszcze żadnych efektów, ustaleń z tych spotkań co do tego, gdzie ministerstwo powinno się włączyć czy zaangażować. Nie ukrywam, że sygnały docierają, ale na razie nie mamy od strony inżynierskiej czy od ośrodków intelektualnych informacji, jak można by było wykorzystać ten pomysł. Bo w tym przypadku wykorzystuje się szyby, które są. Nawet w odniesieniu do kopalni „Makoszowyˮ pojawił się taki pomysł ze względu na to, że są szyby, szczególnie na Śląsku w polikwidowanych kopalniach. Stąd jest to jakiś pomysł na to, żebyśmy mogli inwestycyjnie wykorzystać te nieruchomości.

Powiem, że obecnie bacznie obserwuję sytuację, słucham sygnałów, które spływają z rynku, bo może to być temat. Chociaż nie wiemy, jakie powinny być nakłady, i też od strony technicznej nie mamy na dziś szczegółowych rozwiązań. Wiem, że jest parę ośrodków naukowych, które zaczynają się tym interesować, bo w Niemczech są ponoć pozytywne przykłady takich inwestycji.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, zamykam…

Czy pan senator Probierz chciałby… A, przepraszam, jeszcze pan senator Gawęda chciałby zadać pytanie. Przepraszam.

Proszę bardzo.

Senator Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Ja bardzo krótko. Mam pytanie dotyczące rozdziału „Górnictwo węgla kamiennego”. Panie Ministrze, czy kwota 448 milionów, o której pan mówił, to jest całkowita kwota, która będzie przeznaczona na funkcjonowanie SRK w związku z likwidacją tych nieprodukcyjnych części zakładów górniczych?

Mam jeszcze takie pytanie. Czy podana tu kwota, bodajże kwota 192 milionów zł, na pokrycie strat produkcyjnych również będzie dotacją dla SRK?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Tu są podane 2 pozycje, one są oddzielone. Kwota 463 milionów 537 tysięcy to jest jedna kwota na te zaszłości, „Bolko”, „Wieliczka”, „Guido”, jeśli zaś chodzi o 904 miliony, to jest tu likwidacja kopalń, takich jak „Rozbark”, „Boże Dary”, „Mysłowice”, „Centrum” i „Kazimierz-Juliusz”. Tutaj z przeznaczeniem na produkcję są 192 miliony, to jest związane m.in. z wydobywaniem węgla przez „Makoszowy”, ale nie tylko. To są 2 pozycje. Kwota 904 milionów 872 tysięcy przeznaczona jest na zadania, które są zapisane w ustawie restrukturyzacyjnej. Tam dojdzie nam prawdopodobnie „Anna”, dojdzie nam szyb „Poniatowski”, powinno dojść jeszcze parę innych spraw. A jeśli chodzi o te stare sprawy, takie jak przepompownia „Bolko”, to są 463 miliony.

(Głos z sali: Czyli generalnie na SRK są 904 miliony w całości.)

Plus 463 miliony.

(Głos z sali: Aha, plus 463 miliony.)

Tak.

Proszę państwa, pojawia nam się też to, co pan…

(Głos z sali: Dobrze, to jest ważne, to jest bardzo ważne.)

Panie Senatorze, chodzi o sprawę, którą pan wywołał. Zauważcie państwo – choć nie chciałbym tu rozpoczynać na ten temat dyskusji – że pojawiam nam się nowe zjawisko, podmiot, który zaczyna dysponować dużymi środkami i zarazem dużym majątkiem. To też jest kwestia dotycząca tych procesów związanych z sektorem węgla kamiennego.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Probierz, krótko proszę.

Senator Krystian Probierz:

Panie Przewodniczący, pozwolę sobie wnieść formalną poprawkę do ustawy budżetowej. Mianowicie w części 48 budżetu „Gospodarka złożami kopalin”, w dziale 100, w rozdziale 10001 proponuję zwiększyć dotację podmiotową dla Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego „Guido” w Zabrzu z kwoty 3 milionów zł do kwoty 6 milionów zł. Źródło pokrycia to rezerwa celowa, pozycja nr 5. Tu jest obszerne uzasadnienie mojego wniosku.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, w takim razie głosujemy nad poprawką, którą zgłosił pan senator Probierz, do część właściwej ministrowi energii „Gospodarka złożami kopalinˮ w ustawie budżetowej na rok 2016.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (2)

Dziękuję bardzo.

Chciałbym podziękować panu Grzegorzowi Tobiszowskiemu, pani Teresie Naziębło, panie Elwirze Bubel i pani Annie Margis.

Bardzo proszę, przechodzimy do punktu trzeciego i części „Skarb Państwaˮ.

Chciałbym powitać panią Małgorzatę Aniołek, panią minister w Ministerstwie Skarbu Państwa; pana Witolda Zbikowskiego, naczelnika wydziału w Ministerstwie Skarbu Państwa; panią Teresę Kubas-Hul… A nie, przepraszam, to już następny punkt. Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę panią minister o przedstawienie nam ustawy budżetowej na rok 2016 i ewentualnych do niej uwag.

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek:

Małgorzata Aniołek, jestem dyrektorem Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa.

(Głos z sali: Trochę bliżej mikrofonu poprosimy.)

Już, już.

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowna Komisjo!

Przedstawię w skrócie wszystkie elementy dotyczące projektu budżetu państwa w części 36 „Skarb Państwa”. Dochody budżetowe w tej części zostały zaplanowane w wysokości 4 miliardów 522 milionów zł. Ich źródłem będą głównie dochody z tytułu dywidend ze spółek nadzorowanych przez ministra skarbu państwa. Planowane wpływy korelują z kwotą dochodów z tytułu dywidend uzyskanych w 2015 r., która wyniosła 4 miliardy 548 milionów zł. Należy podkreślić, że uzyskanie zakładanych dochodów uzależnione jest przede wszystkim od wyników finansowych spółek, realizowanych przez te spółki inwestycji oraz sytuacji rynkowej, niemniej jednak mamy nadzieję, że te dochody zostaną osiągnięte. Należy też podkreślić, że w zasadzie to 10 spółek realizuje ponad 90% tych dochodów budżetowych.

Jeżeli chodzi o wydatki, to zostały one zaplanowane na poziomie z roku 2015 i planowane są w wysokości 65 milionów 942 tysięcy zł, z czego 2,5 miliona przeznaczone jest na dotację podmiotową dla Polskiej Agencji Prasowej. Pozostałe wydatki to są wydatki na wynagrodzenia i utrzymanie urzędu. I tak 73% planowanych wydatków stanowią wydatki na wynagrodzenia i pochodne. Wydatki majątkowe wynoszą 2 miliony 924 tysiące zł i stanowią 4,5% wszystkich wydatków planowanych w tej części.

Minister skarbu państwa planuje również przychody z prywatyzacji. Plan przychodów z prywatyzacji opiewa na kwotę 221 milionów zł. Jest to kwota znacząco niższa od planów z ubiegłych lat i uwzględnia nową rolę ministra skarbu państwa, który będzie przede wszystkim w sposób aktywny i efektywny zarządzał powierzonym majątkiem skarbu państwa. Plan prywatyzacji zakłada przeprowadzenie przekształceń 40 spółek, z czego prawie 80% stanowią spółki z mniejszościowym udziałem Skarbu Państwa, a 27 spółek to spółki, w których Skarb Państwa posiada mniej niż 10%, są to tzw. resztówki.

Z przychodów z prywatyzacji dokonywane są odpisy na fundusze celowe, na Fundusz Reprywatyzacji, Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców, Fundusz Skarbu Państwa, Fundusz Nauki i Technologii Polskiej oraz Fundusz Rezerwy Demograficznej, a także dokonywane są odpisy na zabezpieczenie roszczeń z tytułu poręczeń i gwarancji.

Minister skarbu państwa jest dysponentem 4 państwowych funduszy celowych. 3 fundusze celowe zostały utworzone na podstawie art. 56 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, to jest Fundusz Skarbu Państwa, Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców oraz Fundusz Reprywatyzacji, zaś fundusz utworzony na podstawie ustawy o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej jest to Fundusz Rekompensacyjny. Przychody Funduszu Skarbu Państwa zostały oszacowane na poziomie 15 milionów 698 tysięcy zł, zaś wydatki na poziomie 38 milionów 104 tysięcy zł. Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców: przychody zaplanowano w wysokości 293 milionów 199 tysięcy zł, zaś wydatki na poziomie 784 milionów zł. Fundusz Reprywatyzacji: przychody w wysokości 77 milionów zł, zaś wydatki na poziomie 920 milionów zł. Fundusz Rekompensacyjny: przychody planowane są w wysokości 647 milionów zł, a wydatki na poziomie 621 milionów zł. Tak przedstawia się budżet będący w dyspozycji ministra skarbu państwa. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Panie Mecenasie, czy pan mecenas ma jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie. Dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Kto z panów senatorów chciałby…

Bardzo proszę, pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Mam 3 kwestie. Pierwsza. Ja mówiłem o tym, że będę powielał to pytanie. Chodzi mi oczywiście o wpłaty do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Proszę o wyjaśnienie.

Druga sprawa to spory wydatek na gabinety polityczne. O ile poprzednie rządy krytykowane za to broniły się tym, że jest ustawa o służbie cywilnej i kierowniczych stanowiskach i nie można zatrudnić nikogo, kogo chciałoby się szybko pozyskać i kto zdaniem ministra jest niezbędny, o tyle teraz już nie ma takiej sytuacji, a gabinety polityczne z wydatkami pozostają. Po co?

Kolejna sprawa to Fundusz Reprywatyzacji. Gdybyście państwo na to zerknęli, to okazałoby się, że potwierdzają się zapowiedzi, że pewnego dnia – i to jest akurat ten rok, warto to zauważyć – przychody będą już zdecydowanie niższe, a wydatki będą rosły. Proszę zauważyć, że przychody rosną o niespełna 78 milionów, a wydatki zbliżają się do 1 miliarda. Jak państwo oceniacie przyszłość tego funduszu? Pytam, bo wystarczą 3 lata, wystarczy 3,5 roku, żeby wyzerować te środki. Co Ministerstwo Skarbu Państwa proponuje w zakresie reprywatyzacji? To wygląda bardzo niepokojąco.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Pani Dyrektor.

Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek:

Pierwsza kwestia to są wpłaty do PFRON. Tak jak już poprzedniczka mówiła, tych wydatków się nie planuje, one są ujęte w wynagrodzeniach. W zeszłym roku w ministerstwie wpłaty te wyniosły 243 tysiące zł. Podobnie jest też w przypadku ogłoszeń. We wszystkich ogłoszeniach, które ukazują się w sprawie naboru do Ministerstwa Skarbu Państwa, umieszczana jest klauzula o tym, że zachęcamy osoby niepełnosprawne. U nas zatrudnionych jest kilkanaście osób niepełnosprawnych. My nie mamy wpływu na to, kto zgłasza się do nas do pracy. W moim departamencie pracują 4 takie osoby. Naprawdę chętnie zatrudniamy takie osoby, jeżeli mamy możliwość, ponieważ uważamy, że lepiej dać pracę osobom niepełnosprawnym niż wpłacać środki do PFRON.

Teraz kwestia gabinetu politycznego. Od lat planowany jest taki sam poziom wynagrodzenia w gabinecie politycznym. W 2015 r. i w 2016 r. jest to kwota 368 tysięcy zł. W 2015 r. ta kwota została wykorzystana w nieznacznej wysokości. Jak będzie w roku 2016, trudno to na razie określić, ponieważ na początku roku zatrudnionych było 6 osób, a już w tej chwili w gabinecie politycznym pozostały 4 osoby. Tak że trudno mi jest ocenić, jak będzie się kształtowało to wynagrodzenie.

Fundusz Reprywatyzacji. Rzeczywiście przychody tego funduszu są zdecydowanie niższe niż w latach poprzednich, ponieważ określony jest poziom środków, mianowicie ten fundusz zasila 5% z prywatyzacji określonych spółek, ale tak naprawdę w tej chwili głównym przychodem tego funduszu są odsetki, które uzyskujemy od lokowanych środków. Obecnie w Funduszu Reprywatyzacji znajduje się kwota 4 miliardów 905 tysięcy zł, w związku z tym nie ma zagrożenia, że w roku bieżącym i następnym nastąpi brak płynności. Niezależnie od tego niewątpliwie wymaga to podjęcia prac legislacyjnych, tyle że wiemy, jakie były losy projektu ustawy, cały czas jest to procedowane. Jeżeli jest potrzeba uzyskania szerszych informacji, to udzielimy ich na piśmie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy ktoś jeszcze?

Pan senator Peczkis, proszę bardzo.

Senator Grzegorz Peczkis:

Częściowo pani odpowiedziała na moje pytanie. W gabinecie politycznym są 4 etaty. A ile jest etatów, jeśli chodzi o pracowników obsługi?

(Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek: 22 etaty.)

Tu są 32 etaty, to jest cały…

(Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek: Cały paragraf 40…)

Paragraf 4010.

(Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek: Nie, bo w paragrafie 4010 jest również kierownictwo.)

Tak, tak. Tu jest 6 etatów, w gabinecie politycznym są 4 etaty i 22 etaty to pracownicy obsługi.

(Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek: Tak jest.)

To w zasadzie tyle, bo ja chciałem się zorientować, jak wygląda kwestia rozdziału tych środków. Tu mówimy o wynagrodzeniach osób. Może inaczej. A ile jest etatów uwzględnionych w punkcie 2.1.2? Chodzi mi o te 40 milionów.

Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek:

W tej chwili w ministerstwie jest 500 etatów, ale jesteśmy w trakcie restrukturyzacji.

(Senator Grzegorz Peczkis: A w jakim kierunku będzie szła restrukturyzacja?)

Część osób przechodzi do nowo utworzonych ministerstw wraz z zadaniami, które zostały przekazane, np. do Ministerstwa Energii przeniesione zostały osoby wraz z pieniędzmi, ale to jest już uwzględnione w tym budżecie. Planowane jest przeniesienie nadzoru nad kolejnymi spółkami do innych resortów, planowane jest również przeniesienie osób, ale to wymaga uzgodnień między stronami.

(Senator Grzegorz Peczkis: Dziękuję.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Ja jeszcze, jeżeli pani dyrektor pozwoli, miałbym takie pytanie. Widzę, że koszty na cele związane z zaspokojeniem roszczeń byłych właścicieli mienia przejętego przez Skarb Państwa to jest też olbrzymia suma, suma, która nadal rośnie. Mam pytanie, z czym to jest związane. Czy z wartością ziemi, którą należy w tej chwili wycenić według aktualnych cen, czy też jest więcej wniosków o zwrot pieniędzy za bezprawnie przejęte mienie?

Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Ministerstwie Skarbu Państwa Małgorzata Aniołek:

Część spraw rozwiązywana jest na zasadzie podejmowania decyzji administracyjnych, części dotyczą wyroki sądowe. Wyroki sądowe wydawane są w różnym czasie, trudno określić ten czas. W każdym razie coraz częściej dostajemy do realizacji wyroki dotyczące zdecydowanie wysokich kwot. To sąd określa kwoty na podstawie bieżących cen gruntów i często są to wielomilionowe odszkodowania.

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: A czy ten problem narasta? Czy jest więcej wniosków, czy…)

To trudno zidentyfikować. Tak naprawdę nikt nie potrafi oszacować wysokości środków, jaka byłaby konieczna do zaspokojenia wszystkich potrzeb. Według wstępnych szacunków środki, które są w dyspozycji ministra, stanowią zaledwie niewielki procent tych środków, które byłyby potrzebne na realizację wszystkich wniosków. Jednocześnie nie każdy podejmuje działania w celu uzyskania takiego odszkodowania.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Czy są jeszcze pytania? Nie ma.

Zamykamy dyskusję poświęconą ustawie budżetowej w części właściwej Ministerstwu Skarbu Państwa.

Chciałbym podziękować pani dyrektor Małgorzacie Aniołek, panu Witoldowi Zbikowskiemu i pani Teresie Kubas-Hul. Dziękujemy bardzo.

(Głos z sali: Dziękujemy.)

Szanowni Państwo, możemy zrobić krótką przerwę, a możemy też dalej pracować.

(Głos z sali: Krótka przerwa…)

Dobrze.

Jeszcze raz dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, przed nami 10 minut przerwy. Spotykamy się o 13.45.

(Przerwa w obradach)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Wznawiam obrady.

Witam wszystkich serdecznie. Jeżeli państwo pozwolą, to będę witał po kolei, zgodnie z porządkiem obrad.

W porządku obrad nastąpiły zmiany. Teraz będzie rozpatrywany plan finansowy Polskiej Agencji Kosmicznej, przedstawiany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.

Witam pana Tomasza Buławę, ministra w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, panią Agnieszkę Kłódkowską-Cieślakiewicz oraz pana ministra Dariusza Olszewskiego z Polskiej Agencji Kosmicznej. No, teraz mamy ministrów a ministrów. Ja się bardzo cieszę.

I bardzo proszę, jeżeli byłoby to możliwe, o przedstawienie…

A, przepraszam, nie zauważyłem, bo to było wytłuszczone… Bardzo przepraszam. Witam pana ministra Pawła Szrota. Bardzo przepraszam.

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Nic się nie stało.)

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy budżetowej na rok 2016 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji: 20 – Gospodarka; 48 – Gospodarka złożami kopalin; 47 – Energia; 36 – Skarb Państwa, a także planów finansowych: Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości; Urzędu Dozoru Technicznego; Funduszu Kredytu Technologicznego; Agencji Rezerw Materiałowych; Funduszu Zapasów Agencyjnych; Funduszu Reprywatyzacji; Funduszu Rekompensacyjnego; Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców; Funduszu Skarbu Państwa; 40 – Turystyka; 74 – Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa; 60 – Wyższy Urząd Górniczy; 50 – Urząd Regulacji Energetyki; 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także planów finansowych: Polskiej Organizacji Turystycznej; Polskiej Agencji Kosmicznej (druk senacki nr 76, druki sejmowe nr 146, 194 i 194-A) (cd.)

Bardzo proszę o przedstawienie ustawy budżetowej na rok 2016.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot:

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

Ja już kilka razy w Sejmie przedstawiałem plan Polskiej Agencji Kosmicznej, przedstawiałem go również, w największym skrócie, na zeszłotygodniowym posiedzeniu Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich Senatu RP. Teraz powiem o planie finansowym Polskiej Agencji Kosmicznej troszkę dłużej, ale wciąż dosyć zwięźle.

Polska Agencja Kosmiczna jest, jak wiadomo, finansowana w ramach budżetu w części 16, dotyczącej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Polska Agencja Kosmiczna to instytucja względnie nowa, została powołana ustawą z 2014 r. o Polskiej Agencji Kosmicznej. W praktyce zaczęła funkcjonowanie w zeszłym roku. Zgodnie z art. 21 ustawy o finansach publicznych podstawą gospodarki finansowej wspomnianej instytucji jest roczny plan finansowy, który obejmuje przychody z prowadzonej działalności, dotacje z budżetu państwa, zestawienie kosztów z wyszczególnieniem wynagrodzeń i składek od nich naliczanych, wynik finansowy, środki na wydatki majątkowe, środki przyznane innym podmiotom, stan należności oraz zobowiązań na początek i koniec roku, a także stan środków pieniężnych również na początek i koniec roku.

Projekt planu finansowego Polskiej Agencji Kosmicznej na 2016 r. przewiduje uzyskanie przez agencję przychodów w kwocie 9 milionów 500 tysięcy zł. To jest 104,4% przychodów ujętych w poprzedniej ustawie budżetowej, na 2015 r. Czyli, jak państwo widzą, przyrost jest niewielki. On wiąże się przede wszystkim z rozwojem działalności agencji, bieżącym rozwojem. W zeszłym roku agencja była jeszcze w stadium organizacji i rozruchu.

Podstawową pozycję, jeżeli chodzi o przychody, stanowi dotacja podmiotowa z budżetu w wysokości 9 milionów 100 tysięcy zł, a pozostałe przychody wynoszą 400 tysięcy zł.

Jeśli chodzi o koszty funkcjonowania agencji w 2016 r., to projekt planu finansowego przewiduje je na kwotę 9 milionów 500 tysięcy zł. Jest to zatem kwota praktycznie równa przychodom. W związku z tym stanowi ona również 104,4% kosztów, które były wskazane w ustawie budżetowej na 2015 r.

Główną pozycję, jeśli chodzi o koszty funkcjonowania Polskiej Agencji Kosmicznej, stanowią wynagrodzenia. Są one określone na poziomie 5 milionów 700 tysięcy zł, w tym wynagrodzenia osobowe – 4 miliony 270 tysięcy zł; wynagrodzenia bezosobowe – 1 milion 100 tysięcy zł; pozostałe wynagrodzenia – 330 tysięcy zł. Pochodne od tych wszystkich wynagrodzeń zaplanowano na kwotę 900 tysięcy zł. Wszystkie koszty związane z wynagrodzeniami różnego rodzaju i pochodnymi od tych wynagrodzeń stanowią w sumie około 70% kosztów działalności agencji.

Środki na wydatki majątkowe zaplanowano, w ramach dotacji celowej, w wysokości 900 tysięcy zł, z przeznaczeniem na zakupy inwestycyjne.

Jak już wcześniej wspomniałem, przychody w 100% pokrywają zaplanowane koszty agencji, wszystko bilansuje się praktycznie do zera.

Panie i Panowie Senatorowie, Panie Przewodniczący, jeśli chodzi o plan finansowy Polskiej Agencji Kosmicznej, to właściwie byłoby wszystko. Chciałbym podkreślić, że został on zaplanowany w sposób celowy i oszczędny, tak aby zapewnić jak najlepsze i najbardziej racjonalne funkcjonowanie tej ważnej instytucji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy pan mecenas Jakub Zabielski ma jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Dziękuję, nie zgłaszam uwag.)

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Czy ktoś z panów senatorów chciałby zadać pytanie? Nie.

Dziękuję bardzo.

Zamykam część posiedzenia poświęconą finansowaniu Polskiej Agencji Kosmicznej.

Bardzo dziękuję panu ministrowi.

(Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szrot: Panie Przewodniczący, ja również dziękuję.)

Dziękujemy bardzo.

Jeżeli państwo pozwolicie, to teraz poproszę…

Witam pana Leszka Boska, prezesa Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, pana Artura Woźnickiego, dyrektora Departamentu Opinii Prawnych i Legislacji w Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, i panią Lidię Olszak, dyrektora Biura Gospodarczo-Budżetowego.

I bardzo proszę o przedstawienie ustawy budżetowej na rok 2016.

Prezes Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa Leszek Bosek:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie!

Budżet Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa na 2016 r. jest skonstruowany bardzo oszczędnie i przede wszystkim uwzględnia wydatki bieżące, wydatki osobowe na wynagrodzenia, dlatego że głównym kapitałem Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa są wysoko wykwalifikowani prawnicy, radcy prawni o szczególnym doświadczeniu. Jak już było mówione przed przerwą, walczymy z bardzo różnymi roszczeniami, m.in. z roszczeniami reprywatyzacyjnymi. To są bardzo skomplikowane sprawy, wymagające szczególnej wiedzy. Inne wydatki, które zaplanowaliśmy, są w znacznym stopniu zdeterminowane przez przepisy prawa. Poza wydatkami dotyczącymi wynagrodzeń są to również pochodne od wynagrodzeń, a także nieznaczne wydatki w skali budżetowej na zakupy koniecznych towarów i usług, podatki oraz konieczne wydatki inwestycyjne – one są nieznaczne, związane z zakupem programów komputerowych do obsługi kancelaryjnej oraz na potrzeby kancelarii tajnej.

Budżet prokuratorii niewiele się różni od tego z lat poprzednich, płace są zamrożone od 2009 r. Niestety, przekłada się to na odejścia z prokuratorii najwyżej wykwalifikowanych radców prawnych oraz analityków, którzy pracują na rzecz państwa. W perspektywie przejęcia części obowiązków Ministerstwa Skarbu Państwa wspomniana sytuacja jest bardzo niepokojąca. I prosilibyśmy o rozważenie wszelkich możliwości budżetowego wsparcia prokuratorii, wziąwszy pod uwagę także zwiększone… i planowane przesunięcia kompetencyjne. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, otwieram dyskusję.

Przepraszam, jeszcze pan mecenas. Nie ma uwag, tak?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dziękuję. Bardzo proszę.

Senator Adam Gawęda:

Panie Przewodniczący! Panie Prezesie!

Mam takie pytanie: czy w związku z informacją, z którą był pan uprzejmy nas zapoznać, a która dotyczy dosyć poważnych kwestii związanych z funkcjonowaniem chyba jednak jednego z istotniejszych obszarów spółek Skarbu Państwa, a także spraw, o których był pan uprzejmy wcześniej powiedzieć, ma pan jakąś taką przybliżoną… trudno to nazwać wyceną, ale jakieś szacunkowe wielkości, kwoty, które powinny zasilić budżet we wspomnianym obszarze? Tak abyśmy mogli się zastanowić, czy po prostu nie wnieść takiej poprawki. Bo skoro to, o czym tu mowa, dotyka istoty sprawy funkcjonowania tak ważnego obszaru państwa jak Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa, to wydaje się, że powinniśmy nad tym wszystkim poważnie podyskutować. Również nad ewentualną możliwością wsparcia.

Prezes Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa Leszek Bosek:

Robiliśmy symulacje dotyczące potencjalnego wzrostu wynagrodzeń. W pozycji dotyczącej wynagrodzeń… 1 milion 973 tysiące 677 zł 84 gr… To pozwoliłoby podnieść pracownikom Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa wynagrodzenia o 10%. Jeśli wziąć pod uwagę także dodatkowe wynagrodzenia roczne i wszystkie konieczne składki, to takie podniesienie przekładałoby się na zwiększenie o 1 milion 450 tysięcy zł… Na same wynagrodzenia. To pozwoliłoby uzyskać, jak powiedziałem, podniesienie wynagrodzeń o 10% i jednocześnie zatrzymać wspomniany bardzo niepokojący trend polegający na odchodzeniu wysoko wykwalifikowanych radców oraz analityków. Pozwoliliśmy sobie nawet przygotować takie zestawienia, żeby nie być gołosłownymi, listy nazwisk osób, które odchodziły z prokuratorii. To są dosyć długie listy, jeśli wziąć pod uwagę, że prokuratoria jest bardzo małym urzędem. Tutaj pracuje 90 radców. Tak więc utrata 7 radców czy 20 analityków jest ogromnym osłabieniem.

Chciałbym jeszcze nadmienić, że rośnie liczba spraw i rośnie także, przede wszystkim, stopień ich skomplikowania. Dlatego że nasi przeciwnicy procesowi, bardzo dobrze kwalifikowane, często sieciowe kancelarie, przeciwstawiają prokuratorii całe zespoły ludzi, którzy specjalizują się w takich sprawach. I w związku z tym rosną obciążenia pracą poszczególnych radców. Czynności procesowe przy obsłudze kontraktów autostradowych, bardzo różnych spraw, które mają charakter arbitrażowy… Wydaje mi się, że jest po prostu merytoryczne uzasadnienie i konieczność podjęcia pewnych działań związanych z tym, o czym tu mowa.

Ja pozwolę sobie przekazać panu przewodniczącemu nasze wyliczenia.

Rozmawialiśmy z ministrem Skarbu Państwa na temat części, która dotyczy podmiotu nadzorującego, czyli właśnie ministra Skarbu Państwa. I tutaj naturalnym wydawało nam się… Część, która dotyczy funduszu reprywatyzacji… Bo to jest, można powiedzieć, po prostu druga strona medalu, związana z naszą bieżącą działalnością. W tym sensie, że podniesienie jakości naszej pracy przekłada się bezpośrednio na zmniejszenie realnie wypłacanych z budżetu, a niestety bardzo tutaj widocznych, nawet w skali budżetowej…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo, akurat na ten temat rozmawialiśmy z panią minister finansów, tak że wiemy, o co chodzi. Tam jest bardzo duża suma. I rzeczywiście nawet zadawałem pytanie, czy ona rośnie. A liczba spraw sądowych i spływ wyroków… Sądy obecnie bardzo wysoko procedują odszkodowania i wspomniana suma rośnie. I rzeczywiście, żeby ten wzrost powstrzymać, to po drugiej stronie muszą być lepsi prawnicy, bo inaczej tego wszystkiego nie powstrzymamy. Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, jeszcze pan senator Gawęda.

Senator Adam Gawęda:

Ja chciałbym jeszcze zawnioskować, żebyśmy mieli czas na to, żeby poszukać wspomnianych środków. Z uwagi na to, że ewentualne straty w budżecie z powodu przegranych spraw mogą być bardzo, bardzo duże. I w związku, z tym żeby nie stracić… Bo, jak rozumiem, Panie Prezesie, wstępny plan budżetu został już wcześniej przygotowany i Prokuratoria Generalna, na której czele pan od niedawna stoi, można powiedzieć, zderzyła się z tym, co już wcześniej było wstępnie przygotowane. W związku z tym było mało czasu, żeby przedstawić argumenty, bardzo poważne, dotyczące tego, żeby po prostu udzielić Prokuratorii Generalnej takiego, powiedziałbym, wsparcia merytorycznego. Żeby dobrzy fachowcy po prostu nie odchodzili. Bo po drugiej stronie jest przeciwnik, powiem tak kolokwialnie, wysokiego kalibru, który, jak pan prezes wskazał, dysponuje dość dużym zapleczem prawnym. Tak więc, aby nie przegrywać wspomnianych spraw, wydaje się właściwe, żeby to, o czym tu mówimy, poddać jeszcze pewnej analizie. I być może w drugim czytaniu byśmy wnieśli poprawkę. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy jeszcze ktoś z panów senatorów? Nie.

Zamykam dyskusję poświęconą ustawie budżetowej, części przedstawionej przez Prokuratorię Generalną.

Bardzo dziękuję państwu, panu prezesowi Leszkowi Boskowi, panu Arturowi Woźnickiemu i pani Lidii Olszak.

Przechodzimy do części dotyczącej Wyższego Urzędu Górniczego.

Chciałbym powitać pana prezesa Mirosława Koziurę i panią Ewę Bałchanowską z Wyższego Urzędu Górniczego oraz pana Macieja Bandę z Urzędu Regulacji Energetyki.

Bardzo proszę o przedstawienie przez państwa ustawy budżetowej na rok 2016.

Prezes Wyższego Urzędu Górniczego Mirosław Koziura:

Bardzo dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie!

Przedstawię krótko budżet, który został zaplanowany w sposób oczywiście bardzo oszczędny i celowy.

Dochody Wyższego Urzędu Górniczego zaplanowano w wysokości około 1 miliona 877 tysięcy zł. To są przede wszystkim niewielkie dochody z tytułu stwierdzenia kwalifikacji dla osób wykonujących czynności w ruchu zakładu górniczego, którego to stwierdzenia dokonuje prezes Wyższego Urzędu Górniczego oraz dyrektorzy urzędów górniczych, z tytułu opłat za najem lokali mieszkalnych, z tytułu sprzedaży miesięcznika oraz z tytułu wpływu różnych dochodów za udostępnianie informacji o środowisku. Tak więc, powtórzę, całość dochodu to 1 milion 877 tysięcy zł.

Jeżeli chodzi o wydatki, to na 2016 r. zaplanowano wydatki w wysokości 57 milionów 389 tysięcy zł. Są one zgodne z limitem określonym przez ministra finansów. Te wydatki można podzielić na 4 grupy: pierwsza grupa – świadczenia na rzecz osób fizycznych – to 44 tysiące zł. To jest niewielka kwota. Druga grupa, ta podstawowa, to są wynagrodzenia. Tu jest kwota w wysokości 56 milionów 375 tysięcy zł. Tyle w sumie stanowią wynagrodzenia, pochodne od wynagrodzeń, wynagrodzenia bezosobowe i pozostałe wydatki bieżące w kwocie 5 milionów 981 tysięcy zł. Trzecia grupa wydatków to są wydatki majątkowe. Jeżeli chodzi o tę grupę, to planuje się głównie przeprowadzenie termomodernizacji budynku biurowego. Planowana kwota ze środków finansowych Wyższego Urzędu Górniczego to 744 tysiące zł. Jednocześnie złożony został wniosek o dofinansowanie, otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Wielkość dofinansowania to 586 tysięcy zł. I czwarta grupa, niewielka, to są środki finansowe przeznaczone na współfinansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej. Tutaj jest 20 tysięcy zł. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo panu prezesowi.

Bardzo proszę, czy pan mecenas ma uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Dziękuję bardzo, nie mam.)

Dziękuję bardzo.

Otwieram dyskusję.

Pan senator Dobkowski. Proszę bardzo.

Senator Wiesław Dobkowski:

Dziękuję bardzo.

Ja mam takie pytanie, które zadaję już od kilku lat. Do tej pory było tak, że na wynagrodzenia nie było żadnych… po prostu nie było w Wyższym Urzędzie Górniczym podwyżek płac i w ogóle był problem z kadrami. Tutaj widzę, że jest wzrost kwoty na wynagrodzenia, na wydatki bieżące, w tym wynagrodzenia. I teraz mam pytanie: czy to są pieniądze na zwiększenie liczby pracowników, czy wspomniane zwiększenie kwoty to są tym razem środki podwyżkę płac? To jest jedna sprawa.

I druga sprawa. Jak rozumiem, nowy budynek, który pozyskaliście, jest już zagospodarowany i teraz środki będą przeznaczone na termomodernizację. Jak rozumiem, to w przyszłości przyniesie efekty ekonomiczne, mniej środków będzie przeznaczanych na bieżące utrzymanie, ogrzewanie itd.

I jeszcze jedna uwaga. W załącznikach, które państwu nam tutaj daliście, w tabeli chyba brakuje wyrażenia „tysięcy złotych”. Bo jest na przykład „400”. To chyba nie jest 400 zł na adaptację pomieszczeń, to chyba miało być 400 tysięcy zł. Na zakup samochodów służbowych też miało być chyba 70 tysięcy zł, a nie 70 zł. To tylko taka uwaga po prostu porządkowa. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, Panie Prezesie.

Prezes Wyższego Urzędu Górniczego Mirosław Koziura:

Bardzo dziękuję.

W budżecie został zaplanowany wzrost wynagrodzenia miesięcznego o 5,5% w stosunku do 2015 r. Minister finansów przekazał nam tych 5,5%, właśnie na podwyżkę. Jej po prostu nie było praktycznie przez 8 lat. I dlatego, jak też pan senator tutaj stwierdził, zawsze mieliśmy i do tej pory mamy problemy z pozyskaniem wysoko wykwalifikowanej kadry, z uwagi na to, że zarobki są dość nieduże. Wspomnianych 5,5% zostanie przeznaczonych właśnie dla specjalistów inspekcyjno-technicznych, oni dostaną większą podwyżkę.

A jeżeli chodzi o budynek, to jest to nasz stary budynek, po prostu nasza własność. Wreszcie żeśmy się doczekali przyznania dotacji na termomodernizację budynku. Bo w środku systematycznie staramy się coś robić, a na zewnątrz jest kwestia dokonania termomodernizacji. To oczywiście, oprócz tego, że poprawi wygląd, pozwoli na uzyskanie ekonomicznych… Mam tu na myśli kwestie, że tak powiem, cieplne, czyli uzyskanie dodatkowego ocieplenia budynku i uniknięcie strat, które teraz są ponoszone. Tak że w tym kierunku… I jest to robione pierwszy raz, a budynek ma 30 czy 40 lat… Pochodzi z 1956 r.

(Senator Wiesław Dobkowski: Jeśli chodzi o te tysiące złotych, to zdaje się, że tam, w tabelach, jest chyba pomyłka. W załącznikach, na górze, w tabelkach, nie ma „w tysiącach zł”, tylko…)

(Głos z sali: Tak, tak.)

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Tak? Pomyłka?)

Tak, rzeczywiście, powinno być „w tysiącach zł”. Dziękuję bardzo.

(Senator Wiesław Dobkowski: Dziękuję.)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie.

Zamykam dyskusję poświęconą Wyższemu Urzędowi Górniczemu.

Bardzo dziękuję panu prezesowi za przybycie do nas i przedstawienie ustawy budżetowej.

Bardzo proszę teraz pana prezesa Macieja Bando z Urzędu Regulacji Energetyki o przedstawienie ustawy budżetowej na rok 2016.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!

Jeżeli chodzi o część 50 budżetu „Urząd Regulacji Energetyki”, to dochody na 2016 r. planujemy w wysokości 102 milionów 250 tysięcy. Dziewięćdziesiąt dziewięć i prawie osiem dziesiątych procenta stanowią dochody z tytułu opłat koncesyjnych. Reszta to próby oszacowania przychodów ze sprzedaży majątku trwałego niemającego już u nas zastosowania, różne inne dochody, w tym odsetki od nieterminowych wpłat, a także grzywny i kary.

Należy chyba w tym momencie wspomnieć, że przedstawiona tu kwota to są wszystkie środki, które wpływają na rachunek urzędu bezpośrednio. A pośrednio przysparzamy jeszcze poprzez wpływy do kasy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska ponad 800 milionów zł z tytułu umarzania świadectw pochodzenia czy kar związanych z umarzaniem świadectw pochodzenia.

Te 102 miliony zderzamy z wydatkami, które wynoszą 42 miliony 738 tysięcy zł i stanowią 91,7% wydatków na rok ubiegły. Tak więc następuje redukcja. 31 milionów zł z naszych wydatków to wydatki związane z wynagrodzeniami. Reszta to koszty utrzymania siedziby w Warszawie oraz oddziałów terenowych, a także koszty bieżącego funkcjonowania.

Jeżeli chodzi o zakupy inwestycyjne, to na 2016 r. zaplanowaliśmy dokończenie procesu inwestycyjnego związanego z zakupem przede wszystkim sprzętu i oprogramowania komputerowego, gdyż dwa lata temu znaleźliśmy się na granicy bezpiecznego funkcjonowania urzędu. Nasze oprogramowanie i sprzęt były przestarzałe, narażone, że tak familiarnie powiem, na wpływy zewnętrzne. Inwestycje planujemy w wysokości 2 milionów 440 tysięcy zł. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy pan mecenas ma jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie, dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Pan senator Peczkis, proszę.

Senator Grzegorz Peczkis:

Ja mam tylko jedno pytanie. Pod koniec zeszłego roku zakład energetyki miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu otrzymał od państwa informację na piśmie, że mogą nie wliczać do taryfy tak zwanej opłaty zastępczej w ramach białych certyfikatów. To okazało się niezgodne z prawdą, zaraz po nowym roku wspomniana opłata zastępcza nie zniknęła. I w związku z tym była konieczność przepraszania mieszkańców oraz obliczania taryfy od nowa. Ponieważ to było pismo od państwa, z urzędu, to czy może pan powiedzieć dwa słowa na ten temat?

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando:

Szczególny przypadek, Panie Senatorze. Sprawdzę i odezwę się do pana.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Augustyn, proszę bardzo.

Senator Mieczysław Augustyn:

Chciałbym się dowiedzieć… Ponieważ państwo tak naprawdę zarabiacie na swoje utrzymanie, a pilnujecie cen ważnych dla wszystkich obywateli, to dziwi mnie, że budżet, tak się wyrażę, spada. Dlaczego tak jest?

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando:

Dziękuję za to pytanie, Panie Senatorze. Mnie też to dziwi. Budżet jest od 10 lat praktycznie na tym samym poziomie, jeśli nie liczyć drobiazgu, drobnej korekty z zeszłego roku, która była związana z implementacją ustawy o OZE. Pewnym kuriozalnym przykładem jest krótkie zdanie, które zamieściłem w informacji dodatkowej: że to, co raczył uchwalić Sejm w ustawie budżetowej, a co dotyczy zmiany składki ZUS – tak to nazwijmy – nie znalazło odzwierciedlenia w przyznawanych budżetach. Tym samym musieliśmy zabrać ze środków na nasze bieżące funkcjonowanie kilkaset tysięcy złotych po to, żeby płacić do budżetu. Nam stale, od lat brakuje zbilansowania przychodów i wydatków. To też zostało zamieszczone w informacji. Sztuka zarządzania polega na tym, żeby zarządzać tak sprawnie, jak tylko się da, w świecie niedoboru. Jakoś nam się to udaje.

Istotnie, znaczenie urzędu wzrasta z roku na rok. Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że gros prawa dotyczącego energetyki stanowi się poza granicami Polski. I wpływ tego prawa na funkcjonowanie kraju jest szalenie istotny. A ja mam tylko 400 tysięcy zł na reprezentowanie Polski w Lublanie, w Brukseli, we wszystkich międzynarodowych organizacjach.

Budżet jest krojony na podstawie założeń, które przychodzą z Ministerstwa Finansów. Gdyby był krojony na podstawie założeń czy ram, które dawałyby mi pewnego rodzaju dowolność, prosiłbym państwa o 1 milion 800 tysięcy zł więcej.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, pan senator Piecha.

Senator Wojciech Piecha:

Ja mam pytanie dotyczące dochodów budżetowych. W planie na 2015 r. było 100 milionów 500 tysięcy zł, wykonanie na 31 lipca 2015 r. wynosiło 116 milionów 844 tysiące zł, z tego tytułu, że osiągnęliście też dochody z kar pieniężnych, w wysokości 14 milionów zł, tak? Czy ta kwota została zwrócona do budżetu, czy wyście ją zagospodarowali? Bo uzyskaliście, można powiedzieć, dodatkowy dochód, tak?

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando:

Panie Senatorze, wszystko to, co wpływa na rachunek urzędu, wpływa do Narodowego Banku Polskiego. To są dochody Skarbu Państwa, dochody państwa, budżetowe. My z tego nic nie mamy.

Senator Wojciech Piecha:

Chciałbym jeszcze dopytać, czy zaplanowano też podwyżki płac dla pracowników.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando:

Podwyżki płac dla korpusu służby cywilnej – tak to nazwijmy – nie są planowane, gdyż tak zwany przelicznik punktowy… odpowiednik jednego punktu… wskaźnik procentowy jest zamrożony od 2009 czy 2010 r., w tej chwili nie pamiętam. W związku z tym nie ma możliwości podniesienia płac. Ja w pełni rozumiem troskę pana prezesa prokuratorii, bo wystarczy powiedzieć, że pewnie części tych spraw, które pan prezes prokuratorii rozpatruje, sami, można powiedzieć, przysparzamy. Ale przyczyny są dokładnie takie same. Zderzamy się, że tak powiem, przed definicją silnego państwa. Na ile państwo ma być silne? Państwo jest na tyle silne, na ile jego aparat jest silny i sprawny. A jego aparat jest taki, na jaki nas stać. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo, Panie Prezesie.

Czy są jeszcze jakieś pytania? Jeżeli nie ma pytań, to zamykam część poświęconą Urzędowi Regulacji Energetyki.

(Senator Przemysław Termiński: Przepraszam, Panie Przewodniczący…)

A, przepraszam bardzo. Bardzo przepraszam.

Pan Przemysław Termiński, bardzo proszę.

Senator Przemysław Termiński:

Panie Prezesie, jeśli dobrze zrozumiałem, brakuje państwu do zamknięcia budżetu kwoty 800 tysięcy zł, tak?

(Głos z sali: 1 milion 800 tysięcy.)

1 milion 800 tysięcy zł?

(Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando: 1 milion 800 tysięcy zł. 800 tysięcy zł to są dodatkowe przychody, które wpływają na rachunek Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Wynikają one niejako z naszej działalności, ale nie wpływają na nasz rachunek.)

Dobrze. Proszę państwa, bardzo dużo się mówi w ogóle na forum parlamentu o wadze energetyki, zwłaszcza współcześnie, o dużych zmianach, górnictwo, energetyka… Może byśmy w takim razie przyjęli poprawkę – i złożyłbym taki formalny wniosek – żeby zwiększyć budżet o kwotę, którą pan prezes tutaj…

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Bardzo proszę. Tylko trzeba ustalić, skąd ma pochodzić przesunięcie.)

Z rezerwy. Podobnie jak kwota, o której mówiliśmy przed chwilą.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę. To już będzie trzecia poprawka, tak że nie ma problemu.

(Senator Przemysław Termiński: Dobrze.)

Czy pan mecenas ma jakieś uwagi? Bo łatwo będziemy to wszystko przyjmowali, ale…

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Ja chciałbym zobaczyć wspomnianą poprawkę na piśmie, żeby ewentualnie stwierdzić, jakie będą jej konsekwencje.

Senator Przemysław Termiński:

Dobrze, Panie Mecenasie, to proszę przygotować taką poprawkę. Ja ją zgłaszam. Jak rozumiem, państwo obsługujecie… To przygotuje pan zapis, poprawkę, tak jak to ma być. Żeby wszystko było zgodnie z paragrafikami.

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Wszystko napiszę. Za chwilę podejdę i…)

Dziękuję pięknie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze pytania? Nie.

Bardzo dziękuję panu prezesowi Maciejowi Bando.

I bardzo proszę teraz… Witam państwa z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Witam panią Małgorzatę Tomczak, dyrektora generalnego…

(Głos z sali: Zastępującą.)

…No to pełniącą obowiązki dyrektora generalnego I panią Małgorzatę Przyłuską-Troć, starszego specjalistę w Ministerstwie Finansów.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie? Sama pani jest, tak? To bardzo przepraszam.

I bardzo proszę panią dyrektor o przedstawienie nam ustawy budżetowej na rok 2016.

Zastępująca Dyrektora Generalnego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzata Tomczak:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na rok 2016 zaplanował dochody w wysokości 56 milionów 260 tysięcy zł. Co się na to składa? Na to składają się kary pieniężne w wysokości 55 milionów, kwota 1 milion 250 tysięcy zł z tytułu najmu powierzchni biurowej i 10 tysięcy zł z tytułu sprzedaży składników majątkowych.

Jeżeli chodzi o plan wydatków na 2016 r., to są one zaplanowane w wysokości 66 milionów 613 tysięcy zł. Na to składają się wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń w wysokości 38 milionów 611 tysięcy zł oraz wydatki inwestycyjne w wysokości 4 milionów 780 tysięcy zł – tu przede wszystkim zakup sprzętu komputerowego, oprogramowania i urządzeń laboratoryjnych. Pozostałe wydatki pozapłacowe to 16 milionów 387 tysięcy zł. Dotacje to 2 miliony 675 tysięcy zł. To są dotacje celowe, chodzi o zadania realizowane przez organizacje pozarządowe. A oprócz tego środki na działania współfinansowane ze środków unijnych. To wszystko. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Czy radca prawny, pan…

Przepraszam. Czy pan mecenas ma uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie mam uwag do tej części. Dziękuję.)

Bardzo proszę, pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Chciałbym zapytać, czy w ramach 4 milionów 549 tysięcy zł przeznaczonych m.in. na realizację zadań związanych z ochroną konsumenta na rynku usług finansowych są jakieś wydzielone pieniądze, które by służyły szczególnie ochronie osób starszych, starszych konsumentów?

Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to ja może zadam wszystkie pytania, które mam, żebym nie wcinał się po raz drugi. Można?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To w takim razie chciałbym się dowiedzieć, po pierwsze, o ile rośnie czy też jak się ma do budżetu zeszłorocznego kwota dotacji na Federację Konsumentów, na stowarzyszenie konsumentów, krótko mówiąc: na te zadania, które będą wykonywane przez podmioty zewnętrzne, na zadania zlecone.

I tak z ciekawości zapytam: państwo zrezygnowaliście z możliwości otrzymywania dotacji przez fundacje i inne podmioty, zostały tylko stowarzyszenia. Dlaczego?

(Zastępująca Dyrektora Generalnego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzata Tomczak: Mogę?)

Tak, bardzo proszę.

Zastępująca Dyrektora Generalnego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzata Tomczak:

To ja postaram się najpierw odpowiedzieć na pytanie o kwotę dotacji, o to, czy została zwiększona…

(Senator Mieczysław Augustyn: A czy mogłaby pani mówić, będąc bliżej mikrofonu? Bo chyba słabo panią słyszymy.)

Przepraszam. Już dobrze?

Jeżeli chodzi o 2016 r., to kwota dotacji w wysokości 2 milionów 675 tysięcy zł pozostaje na tym samym poziomie co wcześniej. Z kolei w 2015 r. kwota dotacji została zwiększona o prawie 1 milion zł. Wspomniana kwota pozostała niezmieniona w stosunku do 2015 r. Zadania, o których tu mowa, będą realizowane przez organizacje pozarządowe, ale nie wykluczamy nikogo, tylko ogłaszamy konkursy. Tak więc trudno jest mi się tutaj odnieść do wspomnianej kwestii. Jeżeli był taki przypadek wykluczenia, to jesteśmy w stanie uzasadnić to na piśmie.

Jeżeli chodzi o ochronę osób starszych, to przyznam się szczerze, że… Przygotowujemy co roku, co dwa lata plan edukacji dla osób starszych, 60+, ściśle współpracujemy też, nawet właśnie w ramach zadań zleconych, z organizacjami i kładziemy nacisk na edukację oraz ochronę osób starszych. Jeżeli będą potrzebne jakieś dodatkowe szczegóły, to jesteśmy w stanie odpowiedzieć na wspomniane pytanie na piśmie. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy są jeszcze jakieś pytania? Pan senator Augustyn? Nie? Dziękuję bardzo.

Zamykamy część poświęconą Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Otwieramy teraz panel „Turystyka” i część dotyczącą planu finansowego Polskiej Organizacji Turystycznej. Przechodzimy do rozpatrywania ustawy budżetowej na rok 2016…

Bardzo proszę pana ministra Jarosława Stawiarskiego, którego witamy, o przedstawienie ustawy budżetowej na rok 2016.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Jarosław Stawiarski:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Ustawa budżetowa w części 40 „Turystyka”… Wydatki budżetowe w projekcie, w części 40, to 50 milionów 96 tysięcy zł, co stanowi 101,1% wydatków z ubiegłego roku. Wydatki te będą realizowane w trzech działach: „Turystyka” – 45 milionów 576 tysięcy zł; „Administracja publiczna” – 4 miliony 515 tysięcy zł; i „Obrona Narodowa” – 5 tysięcy zł na realizację zadań obronnych.

Więcej szczegółów poda pani dyrektor Napiórkowska, bo jest najbardziej, że się tak wyrażę, merytorycznym pracownikiem. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, Pani Dyrektor. Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Maria Napiórkowska:

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie!

Wydatki budżetowe na realizację zadań w zakresie działu „Turystyka” zaplanowano w kwocie, tak jak tu już pan minister powiedział, 45 milionów 576 tysięcy zł. Stanowią one 100,9% wydatków określonych w ustawie budżetowej na rok 2015. Mamy tu więc do czynienia z niewielkim wzrostem. Ten wzrost wynika z zaplanowanego, niedużego, ale jednak, wzrostu wynagrodzeń. Podział środków, o których tu mowa, na zadania w ramach rozdziałów klasyfikacji budżetowej przedstawia się następująco.

Przede wszystkim są to środki w rozdziale 63002 na Polską Organizację Turystyczną, na zadania związane z promocją Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie, na zapewnienie funkcjonowania i rozwijania polskiego systemu informacji turystycznej w kraju i na świecie, na inicjowanie, opiniowanie i wspomaganie planów rozwoju i modernizacji infrastruktury turystycznej oraz na współpracę z regionalnymi i lokalnymi organizacjami turystycznymi. Na realizację wymienionych zadań statutowych w budżecie, w części 40, przewidziano środki w kwocie 39 milionów 405 tysięcy zł.

Kolejny rozdział to rozdział 63003 – zadania w zakresie upowszechniania turystyki. Są to zadania realizowane w całości przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Środki są tu wydatkowane przede wszystkim w ramach konkursu dla organizacji pozarządowych.

W priorytetach na 2016 r. uwzględniono przede wszystkim następujące obszary kluczowe dla rozwoju polskiej turystyki: rozwój produktów turystycznych o wysokiej konkurencyjności, kształtowanie przestrzeni turystycznej oraz działania na rzecz jakości kadr turystycznych.

W rozdziale 63095 „Pozostała działalność” zaplanowano środki w kwocie 3 milionów 671 tysięcy zł. Stanowią one 100% w stosunku do wydatków określonych w ustawie budżetowej w roku ubiegłym. Przede wszystkim będą one przeznaczone na realizację zadań w zakresie współpracy z zagranicą, udział w międzynarodowych projektach, spotkaniach i konferencjach, a także na realizację zadań związanych z bezpieczeństwem turystów, co jest szczególnie kluczowe w obecnych czasach, mianowicie na akcje „Turystyka bez ryzyka”, „Bezpieczny stok”, „Bezpieczna woda” oraz „Telefon bezpieczeństwa”. Tę ostatnią akcję od wielu lat realizujemy we współpracy z POT i Komendą Główną Policji. Ponadto wspomniane środki będą przeznaczane na badania statystyczne, na składki do organizacji międzynarodowych i na nagrody ministra sportu i turystyki w konkursach, których celem jest upowszechnianie jakości w turystyce.

Może jeżeli chodzi o plan finansowy Polskiej Organizacji Turystycznej, to ja poproszę pana Bartłomieja Walasa, pełniącego obowiązki prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej. Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo, Pani Dyrektor.

Bardzo proszę, Panie Prezesie, o kontynuację.

Pełniący Obowiązki Prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej Bartłomiej Walas:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Panie i Panowie Senatorowie!

Przychody Polskiej Organizacji Turystycznej planowane w 2016 r. składają się na kwotę 40 milionów 310 tysięcy zł, w tym 39 milionów 405 tysięcy zł z dotacji podmiotowej i 905 tysięcy zł z pomocy technicznej programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka”, w którym to Polska Organizacja Turystyczna prowadziła projekty, tzn. nadzorowała je, administrowała dużymi, projektami inwestycyjnymi zleconymi przez ministra gospodarki. Pozostała kwota przychodów w wysokości 2 milionów 200 tysięcy zł składa się ze środków pochodzących od różnorodnych partnerów instytucjonalnych, zarówno partnerów prywatnych, jak i stowarzyszeń czy też regionalnych organizacji turystycznych, które współfinansują z nami wydarzenia promocyjne, a także, w niewielkiej kwocie, z własnej działalności gospodarczej. Tak że łączna planowana kwota przychodów POT w roku 2016 wynosi 42 miliony 510 tysięcy zł.

Koszty funkcjonowania Polskiej Organizacji Turystycznej to 10 milionów 374 tysiące zł, koszty działań promocyjnych – 31 milionów 231 tysięcy zł; a koszty pozostałych działań, związanych właśnie ze wspomnianą pomocą techniczną z dotacji celowej…

Cała działalność POT mieści się w zadaniu 6.4 budżetu zadaniowego państwa „Wsparcie i promocja turystyki”, w podzadaniach „Wsparcie produktów turystycznych” oraz „Tworzenie i wspieranie systemu promocji Polski za granicą”. Szczególnie w tym drugim podzadaniu, na które kierowana jest większość środków finansowych POT. Dotyczy ono działań również na rynku krajowym, ale w większości za granicą, m.in. prowadzonych przez 14 naszych placówek. Działania te dotyczą certyfikacji produktów turystycznych, wsparcia konkurencyjności poprzez system informacji turystycznej… Jest dość obszerny portal wielojęzyczny, w 23 językach. Liczba jego unikalnych użytkowników w ubiegłym roku to blisko 17 milionów. Tak więc tworzenie i uzupełnianie tej bazy, promocja, wspieranie, także poprzez współfinansowanie szkoleń dla przedsiębiorców i samorządów terytorialnych… Z kolei na rynkach zagranicznych, blisko 20 rynkach, planujemy przeprowadzić 30 projektów promocyjnych, które, że tak powiem, osadzone będą głównie w polskim podstawowym produkcie turystycznym, a mianowicie szeroko rozumianej turystyce miejskiej i kulturowej, z wykorzystaniem tak zwanych kotwic medialnych. Mam tu na myśli Wrocław jako Europejską Stolicę Kultury oraz Światowe Dni Młodzieży w Krakowie, a także wydarzenie, które już się zakończyło, mianowicie Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej.

Część budżetu, niewielka, będzie także wydatkowana na badania marketingowe poświęcone wizerunkowi Polski, analizy i badania opinii na temat Polski jako miejsca docelowego. Dziękuję uprzejmie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, czy pan mecenas ma jakieś uwagi?

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie, dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, otwieram dyskusję.

Pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Ja odnośnie do Polskiej Organizacji Turystycznej. Przede wszystkim wydaje mi się, że budżet na działania promocyjne jest naprawdę bardzo niewielki. Turystyka w Polsce odgrywa coraz większą rolę w rozwoju kraju, cieszymy się z tego, ale mogłaby zdecydowanie więcej, gdybyśmy w nią inwestowali, gdybyśmy rozumieli, że to jest dobra inwestycja. Tymczasem patrzę na budżet chociażby POT… Proszę sobie wyobrazić, że jedna trzecia tego budżetu to są po prostu koszty funkcjonowania samego urzędu. A reszta, ta nieduża reszta, jest na działanie. Tak więc wydaje mi się, że potencjał tej organizacji, z której działaniami zdarza mi się spotykać i o której mam dobre zdanie, jest nieporównywanie większy aniżeli jej możliwości działania. Taką mam tutaj ogólną uwagę. Trudno utrzymywać urząd, który jednej trzeciej środków potrzebuje na swoje funkcjonowanie, a na działania… ma tak skromne możliwości działania. To się powinno zmienić, moim zdaniem. To taka uwaga generalna.

A pytanie mam takie z gatunku… raczej z ciekawości. Składka do Międzynarodowej Organizacji Turystyki Społecznej wynosi 4 tysiące 480 euro. I, prawdę mówiąc, nie do końca wiem, co to jest ta turystyka społeczna.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Jarosław Stawiarski:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Powiem tak króciutko: ja się zgadzam z uwagami pana senatora, że tak naprawdę gros pieniędzy przeznaczamy na funkcjonowanie, a nie na promocję, którą POT powinna się zajmować. Ale budżet jest taki, jaki jest. Na to, aby radykalnie zwiększyć środki na działalność Polskiej Organizacji Turystycznej, obecnie nas nie stać. Tak że będzie trzeba myśleć w przyszłych latach. Wiem, że jest to bardzo ważne, żebyśmy zwiększali budżet POT, ewentualnie budżet ministerstwa w kwestiach turystyki. Bo mniejsze od nas kraje wydają więcej. Spotkałem się z zarzutami, że Węgry wydają więcej od nas, Słowacja wydaje więcej od nas, Czechy chyba też. Ale to są pewne, że tak powiem, zapóźnienia. My, jako Polacy, gdzieś w pewnym okresie, powiedziałbym, zaspaliśmy, przegapiliśmy to, że można było wykorzystać bardziej propagandowo, zwiększywszy ilość środków, naszą aktywność w ruchu turystycznym. Wydawało nam się, że to jest niepotrzebne. Ale niestety, parę filmików w CNN czy jakichś ogłoszeń w prasie amerykańskiej, anglojęzycznej nie da… Kiedy będziemy mieli program długofalowej aktywizacji promocji naszego pięknego kraju…

A jeśli chodzi o składkę na tę taką organizację o dziwnej nazwie, to pani dyrektor…

Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Maria Napiórkowska:

Szanowni Państwo Senatorowie!

To jest nieduża organizacja, nie powiem, że bardzo aktywna. Zajmuje się ona turystyką społeczną. Turystyka społeczna jest pojmowana szerzej niż turystyka socjalna. Tzn. przede wszystkim organizacja skupia administracje rządowe nie wszystkich, ale wybranych krajów europejskich i również spoza Europy, także różnego rodzaju organizacje, które mają za zadanie wspierać turystykę społeczną, tzn. turystykę socjalną, turystykę dzieci, osób starszych i osób wykluczonych. I jest to platforma wymiany doświadczeń, wymiany informacji, mająca za zadanie również propagowanie, promocję dobrych praktyk we wspomnianym obszarze.

(Senator Mieczysław Augustyn: I w tym też wolontariat?)

Tak, w tym też wolontariat. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

W czasie waszego referowania omawianej tu kwestii pojawiło się takie pojęcie: „kształtowanie przestrzeni turystycznej”. Może parę słów więcej o tym, co rozumiecie pod tym pojęciem. Dziękuję.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Jarosław Stawiarski:

Panie Senatorze, specjalistką od turystyki jest pani dyrektor Napiórkowska, ja jestem bardziej od sportu, tak że niech ona odpowie na to pytanie.

Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Maria Napiórkowska:

Panie Senatorze, można powiedzieć tak: nasza aktywność turystyczna odbywa się w różnorodnej przestrzeni, w tym i w przestrzeni turystycznej. To jest… W zasadzie można powiedzieć, że to jest wszystko: drogi, cała infrastruktura, szlaki turystyczne, w tym szlaki wodne, szlaki piesze, górskie itd. I oczywiście my, jako ministerstwo, nie jesteśmy właściwi dla całej infrastruktury. Naszą bolączką jest chyba to, że turystykę uprawiamy, jeśli wziąć pod uwagę kraj, wszędzie, a za poszczególne obszary odpowiadają różne resorty: kto inny odpowiada za wodę, kto inny za administrację samorządową, itd. Naszym zadaniem, w ramach niewielkich środków, które posiadamy, jest przede wszystkim wydatkowanie pieniędzy związane ze szlakami turystycznymi. W Polsce mamy około 70 tysięcy km szlaków turystycznych. Jest to obszar obecnie nieuregulowany. I jednym z priorytetów naszego ministerstwa będzie teraz powrót do… i stworzenie założeń ustawy o szlakach turystycznych. Dzisiaj za szlaki turystyczne odpowiada wiele instytucji, wieloma takimi szlakami opiekuje się Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, ale w wielu przypadkach jest to administracja samorządowa czy instytucje – bo mowa tu również o różnych szlakach tematycznych. Tak, że my, w ramach konkursów, wspieramy organizacje, które konserwują i tworzą szlaki. Nie budujemy infrastruktury szlaków, bo nie mamy na to pieniędzy. Wspieramy jedynie remonty, powstawanie i promocję takiej przestrzeni.

Współpracujemy również z innymi resortami w zakresie, można powiedzieć, kształtowania i zagospodarowania wody. I nie ukrywam, że plany związane z zagospodarowaniem zasobów wodnych Polski w najbliższym czasie bardzo nas cieszą, jako że szlaki wodne przez długie lata były bardzo zaniedbane, one wymagają inwestycji, wymagają finansowania. A z turystycznego punktu widzenia wspomniane działania są jak najbardziej korzystne. To tak w skrócie.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Jeszcze raz pan senator Probierz.

Senator Krystian Probierz:

A czy w obszarze waszych zainteresowań znajduje się także geoturystyka?

Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki Maria Napiórkowska:

Tak, ja muszę powiedzieć… To znaczy powiem tak: my, jako ministerstwo, nie zajmujemy się geoturystyką wprost, ale gdyby wpłynął do nas projekt na przykład organizacji pozarządowej, która by chciała promować taki typ turystyki, to jak najbardziej bylibyśmy na tak. Jest to obecnie wciąż może niszowa turystyka i pewnie jeszcze przez długi czas będzie ona niszowa, ale w ramach szerokiej oferty turystycznej na pewno znajduje i będzie znajdowała swoich wielbicieli. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękujemy bardzo.

Bardzo proszę, jeszcze senator Gawęda. Bardzo proszę.

Senator Adam Gawęda:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Ja przepraszam, ale pozwolę sobie zwrócić się do pana senatora Augustyna. Z całym szacunkiem do dzisiejszej dyskusji, ale, Panie Senatorze, był pan przewodniczącym Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, wiele tematów dotyczących wsparcia osób niepełnosprawnych pan tutaj poruszał. Ja przepraszam, proszę tego nie odbierać jako złośliwej wypowiedzi, ale przypomnę: w poprzedniej kadencji, dokładnie we wrześniu ubiegłego roku, przyjęliście państwo ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Panie Senatorze, bez pana…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak zmiany. …Bez pana sprzeciwu… W art. 22 – pozwoliłem sobie to wyszukać – uchwalona we wrześniu ustawa ogranicza wysokość ulg we wpłatach na PFRON z 80% do 50%. To jest zapis, który w dość oczywisty sposób o co najmniej 30% ograniczy możliwość zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Ja rozumiem, że dzisiaj dyskutujemy nad budżetem, ale prosiłbym, Panie Senatorze, też czasami o taką autorefleksję. Bo z jednej strony pan senator tutaj wskazuje, o ile tutaj my ograniczymy czy ile zatrudnimy osób niepełnosprawnych, a… Panie Senatorze, wspomniana uchwalona we wrześniu ustawa w sposób znaczący ograniczy możliwość zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Dlatego prosiłbym, aby w dyskusji nad tak ważną uchwałą budżetową czasami przypomnieć sobie swoją wcześniejszą działalność. Dziękuję.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Ad vocem, proszę.

Senator Mieczysław Augustyn:

Oczywiście to, co pan przewodniczący mówi, jest absolutnie hipotezą. Jak wynika z danych, które mam z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, po przyjęciu wspomnianej ustawy nie dochodzi do zmniejszenia zatrudnienia w takim wymiarze, o jakim pan przewodniczący mówi. A trzeba pamiętać, że brak środków w państwowym funduszu powodowałby zmniejszenie zatrudnienia w zupełnie innych sektorach, niemożliwość dofinansowania zatrudnienia osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy. To wszystko są naczynia połączone. Cały PFRON służy zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Można dyskutować, czy ze względu na wspomniany ruch i o ile – a na razie to się na szczęście nie potwierdza – zmaleje zatrudnienie osób niepełnosprawnych. Ale trzeba by było od razu dyskutować o tym – i myśmy o tym dyskutowali – co spowodowałby brak wspomnianych środków. I dopiero wtedy możliwa byłaby ocena tamtego ruchu. Nikt go nie wykonywał, proszę mi wierzyć, na złość osobom niepełnosprawnym – chyba pan przewodniczący tego nie sugeruje. Dlatego też prosiłbym: jeżeli już trzeba dyskutować, to dyskutujmy merytorycznie i bierzmy pod uwagę wszystkie skutki. Bo to nie jest gra w warcaby, tylko w szachy. To jest troszeczkę bardziej skomplikowane.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Przepraszam bardzo, to, o czym tu mowa, nie dotyczy omawianego punktu, tak że zamykam dyskusję na ten temat.

Chciałbym podziękować panu ministrowi Jarosławowi Stawiarskiemu – bardzo dziękujemy, Panie Ministrze – pani dyrektor Marii Napiórkowskiej, pani Dominice Misińskiej, przedstawicielowi Polskiej Organizacji Turystycznej, panu Bartłomiejowi Walasowi, a także pani Halinie Trojanowskiej, głównej księgowej.

Przechodzimy, proszę państwa, do głosowania.

W pierwszej kolejności głosujemy nad wnioskiem o odrzucenie ustawy. Nie został taki zgłoszony…

(Głosy z sali: Nie, nie, nie…)

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Panie Przewodniczący, można? W tym momencie…)

(Głos z sali: Przechodzimy do poprawek.)

(Brak nagrania)

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Tak, bardzo dziękuję. Nie głosujemy nad takimi wnioskami.

Bardzo proszę pana senatora Termińskiego o zgłoszenie swojej poprawki.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Jak rozumiem, pan senator już zgłosił poprawkę. Ja pozwolę sobie przedstawić jej treść. Bo udało mi się z panem senatorem ustalić dokładnie…

(Senator Przemysław Termiński: Poproszę.)

Pan zgłasza, ja ją tylko przedstawię.

(Przewodniczący Andrzej Stanisławek: Bardzo proszę, Panie Mecenasie.)

Pan senator proponuje, aby w załączniku nr 2, w części 50, w rozdziale 75001 „Urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej” zwiększyć wydatki bieżące jednostek budżetowych o 1 milion 800 tysięcy zł i zmniejszyć o tę kwotę ogólną rezerwę budżetową Rady Ministrów, część 81, rozdział 75817, w ramach wydatków bieżących. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

Są tutaj panie przedstawicielki Ministerstwa Finansów… Musi być przedstawione ścisłe źródło finansowania. Nie można powiedzieć, że odwołujemy się do rezerwy ogólnej, bez wcześniejszych uzgodnień.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Ja powiem, że z legislacyjnego punktu widzenia przedstawiona tu poprawka jest prawidłowa. A kwestia oceny merytorycznej jest już pozostawiona w gestii…

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Bardzo proszę, może któraś z pań chciałaby się wypowiedzieć?

Główny Specjalista w Wydziale Gospodarki i Funduszy Skarbu Państwa w Departamencie Finansowania Sfery Gospodarczej w Ministerstwie Finansów Jadwiga Banasiak:

Jadwiga Banasiak, Ministerstwo Finansów.

Moim zdaniem trzeba by było jeszcze doprecyzować wspomnianą poprawkę, sprecyzować, które wydatki bieżące… Chodzi mi o to, czy to będą też wynagrodzenia czy po prostu ogólnie wydatki bieżące.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No właśnie. Bo w takim przypadku potrzebne byłaby jeszcze zmiany w innych załącznikach.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Pan senator wskazał jedynie wydatki bieżące, w związku z tym, jak rozumiem, szeroko… Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Senator Przemysław Termiński:

Moja poprawka była związana z wypowiedzią prezesa. Prezes, o ile ja pamiętam jego wypowiedź, nie odnosił się do wynagrodzeń, wprost przeciwnie, on nie oczekiwał zwiększania wynagrodzeń. Mówił, że potrzebuje środków na inne cele, chociażby związane z promocją czy z funkcjonowaniem agencji, urzędu w kontekście relacji z Unią Europejską i z innymi partnerami międzynarodowymi. Tak więc jeśli moja poprawka miałaby być kontrowersyjna z tego względu, że dotyczy wynagrodzeń, to proponuję dopisać do niej, w odpowiednim punkcie, „z wyłączeniem wynagrodzeń”. Pan mecenas znajdzie tam punkt, którego to nie dotyczy. I tak byśmy zrobili. Bo z legislacyjnego punktu widzenia ja nie dostrzegam problemu z tą poprawką.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Z punktu widzenia legislacyjnego nie ma zastrzeżeń do tej poprawki. Dziękuję bardzo.)

Tak jest. A moim celem nie było zwiększanie wynagrodzeń, tylko wydatków bieżących innych niż na wynagrodzenia.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Dziękuję bardzo.

W takim razie przechodzimy do głosowania nad wspomnianą poprawką.

Kto jest za przyjęciem poprawki, którą zgłosił pan senator Termiński?

Dziękuję bardzo.

Kto jest przeciw? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, jeszcze Adam… Nie? Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad przyjęciem ustawy w całości z poprawką zgłoszoną przez senatora Probierza.

Kto jest za przyjęciem ustawy budżetowej na rok 2016 z jedną poprawką? (7)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję bardzo.

Mam jeszcze dwie uwagi. Czy ktoś z panów senatorów mógłby jutro na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych przedstawić procedowanie w Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności? Jutro o godzinie 12.00. Czy ktoś z państwa będzie jutro? Nie. Dziękuję bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan senator Kleina będzie jutro?

Senator Kazimierz Kleina:

Ja będę na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, jestem w stanie przedstawić… Tylko że nie byłem na całej dyskusji, bo uczestniczyłem w tym czasie w posiedzeniu komisji budżetowej. Tak więc na przykład na pytania szczegółowe nie byłbym w stanie odpowiedzieć, bo nie znam przebiegu całego posiedzenia komisji.

Przewodniczący Andrzej Stanisławek:

Panie Senatorze, ja… Odnośnie do poprawek to rozmawialiśmy, ponieważ będą jeszcze poprawki, które będziemy zgłaszali na…

(Senator Kazimierz Kleina: Mogę przedstawić, nie ma problemu.)

Dziękuję bardzo.

(Senator Kazimierz Kleina: Z radością, oczywiście.)

Zamykam posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności. Dziękuję.

(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 51)