Narzędzia:

W dniu 21 czerwca 2012 r. odbyła się na Zamku Bobolice wizyta studyjna Komisji Kultury i Środków Przekazu. Senatorowie dyskutowali wraz z profesorami Komisji Historycznej Polskiej Akademii Nauk o tym, jakie zmiany powinny zostać wprowadzone w polskiej doktrynie konserwatorskiej oraz w polityce ochrony zabytków.

Uczestnicy dyskusji zgodzili się, że obowiązujące przepisy oraz zasady funkcjonowania służb konserwatorskich wymagają zmian.

Prof. Barbara Szczypka - Gwiazda zwróciła uwagę, że historia wpłynęła na stan pomników kultury materialnej, szczególnie w czasie II wojny światowej zniknęło wiele istotnych dla dziedzictwa narodowego zabytków. Podkreśliła, że nie wszystkie obiekty priorytetowe dla dziedzictwa kulturowego były konserwowane w dostateczny sposób.

Jak zauważył prof. Zygmunt Woźniczka, służby i prawo konserwatorskie są w dużym stopniu spuścizną PRL-u. Zdaniem prof. Z. Woźniczki, potrzebna jest ich radykalna przebudowa. Prof. Kazimierz Miroszewski dodał, że należy zmodyfikować nadzór nad funkcjonowaniem konserwatorów zabytków oraz ściślej określić zakres ich odpowiedzialności.

Senator Janusz Sepioł ocenił, że Polska jest krajem utraconego dziedzictwa kulturowego. Zwrócił uwagę na potrzebę utworzenia wieloletnich programów ochrony zabytków na wzór Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, a także wzmocnienia prawnych mechanizmów ochrony zabytków.

Senator Janusz Sepioł zauważył, że Komisja Kultury i Środków Przekazu mogłaby zainicjować dyskusję o wieloletnich programach ochrony zabytków oraz o  zmianach statusu służb konserwatorskich, ze świadomością, że jest to duże wyzwanie legislacyjne.

Propozycji form opieki nad zabytkami pojawiło się w trakcie dyskusji wiele. Zwrócono m.in. uwagę na przykład Zamku Bobolice, który pokazał, że opieka nad zabytkiem ze strony zaangażowanego gospodarza jest skutecznym sposobem realizacji polityki historycznej państwa.

Senatorowie zapowiedzieli, że dyskusja o tym, jak doprowadzić do lepszego przystosowania prawa do potrzeb bieżącej opieki na zabytkami w Polsce będzie kontynuowana.