Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny z 3. posiedzenia

Komisji Środowiska

w dniu 19 grudnia 2011 r.

Porządek obrad:

1. Wybór zastępców przewodniczącego komisji.

2. Propozycje tematów do planu pracy.

(Początek posiedzenia o godzinie 17 minut 01)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodnicząca Jadwiga Rotnicka)

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Panie i Panowie Senatorowie!

Otwieram trzecie posiedzenie Komisji Środowiska Senatu Rzeczypospolitej Polskiej ósmej kadencji.

Projektowany porządek obrad wygląda następująco: punkt pierwszy – wybór zastępców przewodniczącego komisji; punkt drugi – propozycje tematów do planu pracy.

Od razu chcę powiedzieć, że Prezydium Senatu wyraziło zgodę na powołanie dwóch wiceprzewodniczących Komisji Środowiska.

Czy ktoś z państwa chce wnieść poprawkę do proponowanego porządku obrad lub uzupełnić go? Nie.

Stwierdzam, że porządek obrad tego posiedzenia został przyjęty przez aklamację. Wobec braku innych propozycji możemy przystąpić do rozpatrzenia punktów naszego porządku obrad.

Punkt pierwszy. Przystępujemy do wyboru zastępców przewodniczącego Komisji Środowiska.

Pragnę poinformować, że wybór zastępców przewodniczącego będzie wyglądał następująco: najpierw zgłosimy kandydatów na zastępców przewodniczącego, następnie zarządzę krótką przerwę w obradach celem przygotowania kart do głosowania tajnego, a po przerwie przystąpimy do głosowania tajnego.

Zatem proszę szanownych państwa o zgłaszanie kandydatów na zastępcę czy zastępców przewodniczącego komisji.

Bardzo proszę, pan senator Pęk.

Senator Bogdan Pęk:

Pani Przewodnicząca! Szanowni Państwo!

Mam zaszczyt zgłosić na funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Środowiska panią senator Alicję Marię Zając, znaną w całej Polsce działaczkę polityczną i społeczną. Pani Alicja Zając jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego. Ukończyła studia na kierunku biologia, a następnie pracowała zawodowo na różnych stanowiskach w służbach ochrony środowiska w województwach rzeszowskim i krośnieńskim. W latach 1996–2001 była ekspertem w Radzie Nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. Pani Alicja Zając jest wybitną działaczką Polskiego Czerwonego Krzyża. Została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi, Odznaką Honorową PCK, a także odznaką “Za zasługi dla ochrony środowiska i gospodarki wodnej”.

Pani Alicja Zając została wybrana do Senatu w wyborach uzupełniających i uzyskała ogromną liczbę głosów – przypomnę, że było to ponad 270 tysięcy głosów. Jak sądzę, jest to osoba ze wszech miar zasługująca na piastowanie tej zaszczytnej funkcji. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję bardzo.

Pozwolicie państwo, że ja także zgłoszę kandydata na zastępcę przewodniczącego Komisji Środowiska. Zgłaszam kolegę senatora Stanisława Gorczycę, który jest znany nam już od wielu lat, to znaczy jest to już jego druga kadencja w Senacie. Przedtem, od 2001 do 2007 r., był posłem na Sejm. Ma on wykształcenie wyższe, ukończył Wydział Rolniczy Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie oraz Podyplomowe Studia Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego na Uniwersytecie Warszawskim. Co ważne, zdobył także stopień naukowy doktora nauk biologicznych na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.

W Sejmie był członkiem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, a w Senacie był członkiem Komisji Środowiska.

W ostatniej kadencji przewodniczył Parlamentarnemu Zespołowi do spraw Leśnictwa, Ochrony Środowiska i Tradycji Łowieckich. Był także członkiem Parlamentarnego Zespołu do spraw Dróg Wodnych i Turystyki Wodnej. Jest przewodniczącym Rady Programowej do spraw Dydaktyki i Badań utworzonej przy Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz członkiem Społecznej Rady Konsultacyjnej utworzonej przy Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa tejże uczelni. Jest autorem publikacji z zakresu ochrony środowiska, leśnictwa i łowiectwa zamieszczanych w literaturze branżowej.

Jako samorządowiec był członkiem wielu stowarzyszeń związanych z dziedziną ochrony środowiska i ekologii, na przykład Związku Gmin Regionu Ostródzko-Iławskiego “Czyste Środowisko”. Jest członkiem Ligi Ochrony Przyrody oraz Polskiego Związku Łowieckiego, w którym był prezesem koła w latach 2000–2005.

Jego wykształcenie, zainteresowania i doświadczenie w pracy w pełni predysponują go do objęcia funkcji wiceprzewodniczącego Komisji Środowiska.

To teraz przerwa.

(Przerwa w obradach)

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Wznawiam obrady po przerwie.

Zaraz przystąpimy do wyboru zastępców przewodniczącego komisji.

Zanim jednak dokonamy samego wyboru, musimy powołać komisję skrutacyjną. Wobec tego bardzo proszę o dobrowolne zgłoszenie się trzech osób do komisji skrutacyjnej.

Pan senator Michał Wojtczak, Andrzej Kobiak i jeszcze trzecia osoba… Andrzej Grzyb. Trzej panowie. Bardzo mi miło. Dziękuję.

Zatem, pani Elżbieto, proszę zapisać te trzy osoby.

Pragnę jeszcze przypomnieć, że zgodnie z art. 62 ust. 1 Regulaminu Senatu, uchwały komisji zapadają większością głosów w obecności co najmniej 1/3 jej członków. Komisja Środowiska liczy dziewięć osób, 1/3 to trzy osoby, jest więc wystarczająco duża liczba senatorów, jest nas w tej chwili ośmioro.

Zatem stwierdzam, że jest kworum, aby dokonać wyboru zastępców przewodniczącego.

Szanowni Państwo, przypomnę, że przystępujemy teraz do głosowania.

Mamy możliwość wyboru dwóch kandydatów, więc wyrażamy swoją wolę, zaznaczając w kwadraciku: za, przeciw lub wstrzymuję się. Na każdej karcie do głosowania tajnego przy nazwisku może być tylko jeden krzyżyk, przy każdym nazwisku może być tylko jeden krzyżyk.

Proszę zatem komisję skrutacyjną o przeprowadzenie tego głosowania.

(Rozmowy na sali)

Czy wszyscy państwo wypełnili karty? Tak?

Zatem proszę o oddanie kart do urny.

I ponownie ogłaszam krótką, pięciominutową przerwę na dokonanie obliczeń przez komisję skrutacyjną.

Wszystkie głosy zostały oddane.

(Przerwa w obradach)

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Wznawiam obrady.

Odczytam protokół głosowania tajnego przeprowadzonego w dniu dzisiejszym w sprawie wyboru zastępców przewodniczącego komisji.

Powołani przez przewodniczącego do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie Michał Wojtczak, Andrzej Kobiak i Andrzej Grzyb stwierdzają, że w głosowaniu tajnym w sprawie wyboru senatora Stanisława Gorczycy na zastępcę przewodniczącego komisji oddano 8 głosów, w tym głosów ważnych 8. Za kandydaturą głosowało 8 senatorów, nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu.

W sprawie wyboru senator Alicji Zając na zastępcę przewodniczącego komisji oddano 8 głosów, w tym głosów ważnych 8. Za wyborem senator Alicji Zając na zastępcę przewodniczącego głosowało 8 senatorów, nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu.

Zatem komisja dokonała wyboru. (Oklaski)

Gratuluję serdecznie wybranym i cieszę się, że będziemy mogli ze sobą współpracować.

Czy ktoś z nowo wybranych wiceprzewodniczących chciałby zabrać głos?

Bardzo proszę.

Senator Alicja Zając:

Widocznie moja współpraca ze Stasiem Gorczycą była mi pisana. W czasie, gdy nie pełniłam jeszcze żadnych funkcji, mój mąż jako członek sejmowej komisji środowiska pracował wspólnie z posłem Gorczycą. Zawiózł mnie kiedyś, wiele lat temu, na Mazury, gdzie miałam przyjemność poznać Stanisława Gorczycę. I bardzo się cieszę, że możemy pracować w Komisji Środowiska pod szefostwem pani profesor. Na pewno czeka nas dużo trudnych zadań, ale myślę, że z wiedzą i doświadczeniem zarówno pani przewodniczącej, jak i kolegi Michała czy Staszka, czy naszego kolegi Pęka… Pozostałych panów mniej znam, a tych panów znam lepiej, tak że myślę, że to będzie ciekawa współpraca. Bardzo dziękuję za poparcie.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Ja również dziękuję za tę deklarację.

Bardzo proszę, Staszku.

Senator Stanisław Gorczyca:

Pani Przewodnicząca, ja mógłbym powiedzieć to samo o Ali Zając, bo to rzeczywiście…

(Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka: Razem byliście na kanale…)

Razem na kanale, tak było. Bardzo dziękuję za wybór i zaufanie. Postaram się sprostać oczekiwaniom pani przewodniczącej i wszystkich członków komisji. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję bardzo.

Zrobiliśmy wszystko, co było związane z punktem pierwszym, z wyborami.

Wobec tego przejdziemy do punktu drugiego. Zaproponowaliśmy tutaj zgłoszenie zagadnień do naszego planu pracy.

Może macie państwo jakieś pomysły? Bo oprócz tego, co obowiązuje nas na co dzień, czyli oprócz zapoznawania się z wszelkimi ustawami, opiniowania itd., organizujemy także spotkania, czy to z ministrami, czy przedstawicielami różnych środowisk zajmujących się ochroną środowiska. W każdym razie chodzi o wszystko to, co leży nam na sercu lub co zgłaszają nasi wyborcy i w czym możemy pomóc.

Pozwolicie państwo, że może na samym początku ja zaproponuję to, co w tej chwili wydaje mi najistotniejsze czy przynajmniej możliwe do zorganizowania.

Otóż chciałabym zaproponować trzy tematy. Pierwszym z nich byłaby informacja ministra środowiska na temat planu pracy legislacyjnej na najbliższy okres oraz priorytetów działań na lata 2012–2014. Jest to o tyle ważne, że w tej chwili minister środowiska jest “w środowisku” człowiekiem mniej znanym, bo dotychczas zajmował się gospodarką. Jest to nowy człowiek. My pamiętamy ministra, powiedzmy, Kraszewskiego, ministra Nowickiego i inne osoby stricte związane ze środowiskiem. Nowo powołany pan minister był zaś związany z resortem gospodarki. Chcielibyśmy wiedzieć przynajmniej to, jak w tym okresie kryzysu, o którym się ostatnio mówi, będą wyglądały nasze prace i co będzie priorytetem. To jest jeden z tematów.

Drugi temat to informacja ministra środowiska na temat Konferencji Klimatycznej ONZ (COP17) w Durbanie w Republice Południowej Afryki, która ostatnio miała miejsce, i ewentualnie podsumowanie polskiej prezydencji przynajmniej w dziedzinie ochrony środowiska.

Nie wiem, który z tych tematów będzie pierwszy, są to dwa równorzędne tematy. Może najpierw zajmiemy się tą informacją ministra albo zapoznamy się z ministrem, zobaczymy, czy czas ministrowi na to pozwoli.

I jeszcze jeden temat, z którym na pewno już się państwo zetknęliście, a który powraca – do mnie też to dociera – mianowicie ochrona Półwyspu Helskiego. Półwysep ten jest w pewnym sensie perełką naszego kraju, czymś wyjątkowo atrakcyjnym i ciekawym. Ale w moim odczuciu – nie tylko w moim, lecz także w odczuciu szerokiej rzeszy tych, którzy miłują środowisko – jest on degradowany i niszczony. Wynika to z wielu przyczyn, między innymi z braku miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, z pewnej beztroski. I chcielibyśmy dowiedzieć się – ja przynajmniej chciałabym się dowiedzieć i myślę, że państwo także – czy nasze władze, resort środowiska, być może resort gospodarki i inne, powiedzmy, władne do podejmowania takich decyzji, mają plany co do tego, jak można by ochronić ten półwysep. Z minionej kadencji przypominam sobie tylko tyle, że mówiliśmy o ochronie wód w strefie przybrzeżnej, a nie mówiliśmy o samym lądzie. I to jest jeden z tematów, który warto by było poruszyć.

To są te trzy tematy, które jak gdyby z mojej inicjatywy się pojawiają .

A teraz chciałabym państwa zapytać – ja, zdaje się, mówiłam tutaj o tym, że warto by było zastanowić się nad tematami prac – czy może państwo zechcielibyście coś dzisiaj zaproponować. Jeśli nie dzisiaj, to na kolejnym najbliższym posiedzeniu, jakie będzie, abyśmy mogli przyjąć przynajmniej taki ramowy plan pracy komisji.

Bardzo proszę, pani senator Zając.

Senator Alicja Zając:

Pani Przewodnicząca! Wysoka Komisjo!

Ja chciałabym prosić o w miarę szybkie zajęcie się sprawą odpadów. Dzisiaj mówię o tym sygnalnie, natomiast na następne posiedzenie przygotuję już jakieś propozycje. Mam sygnały, głównie od samorządowców, że to będzie problem trudny do rozwiązania, ponieważ w obecnie istniejących przepisach te sprawy nie są jasno postawione i jest wiele problemów, które pojawiają się na bieżąco. A przecież nas też obowiązuje pewne dostosowanie przepisów do standardów Unii Europejskiej i myślę, że w gospodarce odpadami jesteśmy jednak troszkę z tyłu. Myślę, że to jest ważna sprawa do omówienia.

Ale ja przygotuję po prostu jakieś takie bardziej szczegółowe zagadnienia, mniejsze zakresy: czy najpierw zajmiemy się przepisami, czy najpierw sprawą… Tak że powiem o tym na następnym posiedzeniu.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Pan senator Gorczyca.

Senator Stanisław Gorczyca:

Ja też nie mam do końca sprecyzowanego tematu, ale wydaje mi się, że jednym z priorytetów rządu jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w produkcji energii w Polsce w ogóle. I to też mógłby być jeden z takich tematów na początek pracy komisji. Są bariery legislacyjne, nad którymi też można byłoby się pochylić i zobaczyć, gdzie są te problemy. To może być przedmiotem konferencji pod patronatem Komisji Środowiska, ale mógłby to być również temat jakby przygotowujący do takiej konferencji.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Tak, krótko mówiąc, parlament będzie najprawdopodobniej pracował nad OZE, nad ustawą, więc warto by było zapoznać się z tym nieco wcześniej.

Proszę, senator…

Senator Michał Wojtczak:

Ja myślę, że warto jeszcze zajrzeć do tego niezrealizowanego planu pracy komisji z poprzedniej kadencji. Dość ambitnie nałożyliśmy na siebie wtedy różne zadania, a nie zawsze był czas, żeby je zrealizować. A tam, ja nie pamiętam w tej chwili, ale…

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Może pani pamięta, które tematy nam zostały?

Bardzo proszę.

Sekretarz Komisji Środowiska Elżbieta Lenard:

Z poprzedniej kadencji, z ostatniego półrocza, zostały jeszcze dwa tematy.

Jeden dotyczy wykorzystania środków europejskich na finansowanie środowiska – jest on już dokładnie zredagowany, nie będę go teraz przytaczać.

Drugi dotyczy planowania przestrzennego. Był tu jednak pewien dylemat, bo z pierwszego podejścia do tego tematu i rozeznania wynikało, że jest on bardzo duży i rozległy, raczej na taką jakąś poważną konferencję, a nie na zwykłe posiedzenie. Co prawda można by zrobić najpierw takie małe przygotowawcze posiedzenie, a później ewentualnie zobaczyć, jak to się rozwinie.

To są takie dwa niezrealizowane tematy.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Tak, zwłaszcza to planowanie…

Tak, proszę.

Senator Michał Wojtczak:

Przepraszam, ja nie wiem, czy pani senator Zając, mówiąc o gospodarce odpadami, miała to na myśli, ale w styczniu wchodzi w życie ustawa o czystości i porządku w gminie itd. Dzisiaj widać, że samorządy mają uwagi do tej ustawy już po jej uchwaleniu, a jest jeszcze, jak wiadomo, osiemnaście miesięcy do czasu aż ustawa w pełni wejdzie w życie. Może warto za kilka miesięcy – może nie od razu w styczniu, ale za kilka miesięcy – spojrzeć na to, jak te przepisy mają się do rzeczywistości. Już dzisiaj pojawiają się takie sygnały, że nie wszystko da się zrealizować tak, jak zapisaliśmy to w ustawie. Wiadomo, że życie zawsze jest bogatsze niż przewidywania ustawodawcy, więc może warto wrócić do tego za kilka miesięcy.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Tak, tym bardziej że była taka konferencja ekologiczna w Poznaniu, na której samorządowcy podnosili ten problem. I rząd też zdaje sobie sprawę, że nie wszystko jest takie, jakie powinno być, a trzeba to jakoś rozwiązać.

Bardzo proszę, ale proszę o przedstawienie się, bo nazwisko… przepraszam…

(Senator Stanisław Hodorowicz: Hodorowicz.)

Pan Hodorowicz.

Senator Stanisław Hodorowicz:

No tak, chyba słychać.

(Głos z sali: Musi się nagrywać.)

A, nagrywa się, przepraszam bardzo.

Ja mam trzy problemy, z których pierwszy jest w moim głębokim odczuciu takim gorącym problemem. Dotyczy on prywatyzacji PKL – Polskich Kolei Linowych, ale głównie interesuje mnie sprawa prywatyzacji kolejki linowej na Kasprowy Wierch. W planach tejże prywatyzacji jak gdyby w ogóle nie ma uwzględnionej relacji pomiędzy parkiem tatrzańskim a PKL. I byłoby dobrze, gdybyśmy w tym procesie z jednej strony przyjrzeli się temu problemowi, a z drugiej mieli wypracowane stanowisko co do tego, jak ewentualnie ta prywatyzacja może wpłynąć na park tatrzański, na relacje, na to wszystko, co wiąże się z ochroną przyrody.

Ja nie ukrywam, że ta problematyka bulwersuje środowisko całego Podhala, a właściwie, można powiedzieć, Małopolski i nie tylko. Dlatego, że oprócz tych spraw środowiskowych tu jest pewna symbolika, jeżeli chodzi o kolej na Kasprowy Wierch. Ponieważ jest to sprawa taka dość bieżąca, wydaje mi się, że absolutnie powinniśmy mieć wypracowany pogląd na tę sprawę i usłyszeć różne opinie, zarówno ze strony ewentualnych podmiotów gospodarczych, jak i przede wszystkim ze strony podmiotów związanych z ochroną środowiska, w tym przypadku ze strony parku tatrzańskiego. Sprawa ta nie dotyczy jednak tylko parku tatrzańskiego, ponieważ tych kolei jest więcej, tak że zahacza również o inne chronione obszary. To jest pierwszy problem.

Drugi problem dotyczy Puszczy Białowieskiej. Ja od pewnego czasu słyszę bardzo sprzeczne opinie na temat Puszczy Białowieskiej. Z jednej strony są to opinie wypowiadane przez leśników, a z drugiej opinie wypowiadane przez, no powiedzmy, twardych ochroniarzy. Leśnicy twierdzą, że Puszcza Białowieska umiera, wprowadzone tam ochroniarskie normy są zbyt rygorystyczne i, biorąc pod uwagę obszar puszczy, no nie można stosować tego typu zasad, że pozostawiamy ten obszar bez żadnego wpływu i uznajemy, że jest, jak jest.

Ja nie ukrywam, że mam także podobne odczucia, jeżeli chodzi o niektóre regiony tatrzańskie. Bo to, co się dzieje, jeżeli chodzi o masowe wysychanie lasów w parku tatrzańskim, również budzi pewne wątpliwości, czy tak to powinno wyglądać, ale być może powinno.

Chętnie jednak usłyszałbym opinie na ten temat i to z tych jak gdyby dwóch przeciwnych obozów. Chyba w ostatnim “Przeglądzie Leśnym” ukazał się artykuł na temat Puszczy Białowieskiej, w którym autor – mam nadzieję, że fachowiec, bo jest to pracownik naukowy – wyraźnie podkreślił, że taki stan, jaki jest w tej chwili, jest naprawdę stanem krytycznym.

I wreszcie trzeci problem – może to jest trochę bardziej odległa sprawa, ale jest i nabiera rumieńców – czyli wypracowanie poglądu na temat wydobycia gazu łupkowego. Znowu wracam do niedawnych audycji na temat wydobycia gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych i związanej z tym degradacji środowiska, ogromnej degradacji środowiska. Ja oczywiście rozumiem potrzebę i walory gospodarcze wydobywania gazu, ale być może należałoby mieć już jakiś pogląd na ten temat i wypracować stanowisko, które pozwoliłoby uniknąć tych błędów, które zostały popełnione na niektórych obszarach, gdzie wydobywa się gaz łupkowy.

Tak że myślę, że Komisja Środowiska powinna zająć się tymi problemami. Ja gorąco apeluję, żeby przede wszystkim, w pierwszym rzędzie zająć się sprawą tej prywatyzacji kolejki.

(Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka: Kolejki.)

Kolejki, tak.

(Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka: Dziękuję bardzo…)

Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby bez zasięgnięcia opinii i poznania stanowiska Ministerstwa Środowiska ta sprawa postępowała.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dobrze.

Oczywiście państwo na pewno wiecie, że mamy przedstawiciela w Parlamencie Europejskim, panią Skulimowską, która przysyła nam różne raporty i sprawozdania z tego, co się tam dzieje. Wiemy również o tym, że europoseł Bogusław Sonik będzie autorem raportu na temat wydobywania gazu łupkowego widzianego oczyma strony polskiej jako pewnego rodzaju przeciwwagi dla strony niemieckiej i nie tylko, dla ekspertów z tamtej strony, którzy twierdzą, że wydobycie gazu łupkowego może szkodzić środowisku. Taki raport jest znany i można się z nim zapoznać.

Ja myślę, że może udałoby się nam zaprosić europosła Sonika na posiedzenie Komisji Środowiska, żeby stawił czoła temu problemowi i powiedział, jak wygląda ta sprawa z jednego i drugiego punktu widzenia, z jednej i drugiej strony. Jest to oczywiście bardzo emocjonujący temat, chyba nadal kontrowersyjny, ale jest pytanie: czy ekonomicznie zasadny? Czy to, czego się spodziewamy, będzie rzeczywiście tym, czego się spodziewamy? Tutaj trudno jednoznacznie wyrazić opinię, ale warto posłuchać, co mają do powiedzenia na ten temat nie tylko Polacy, ale także, powiedzmy, inni członkowie Unii Europejskiej, bo oczywiście gra toczy się tutaj w Europie. Nie mówimy o kontynencie amerykańskim, bo Amerykanie może pobrali już to, czego potrzebowali. W każdym razie jak najbardziej możemy zapoznać się z tym tematem. To pewnie wymagałoby dłuższego przygotowania, bo musielibyśmy mieć tutaj jakąś reprezentację z jednej i drugiej strony.

Pan senator Pęk.

Senator Bogdan Pęk:

Cieszę się, że koleżeństwo zgłasza bardzo ważne tematy, to może być prognoza, że będzie więcej pracy merytorycznej, a mniej polityki. Aczkolwiek myślę, że zanim odbierzemy Polakom marzenia, to musimy dobrze zastanowić się nad tą sprawą gazu łupkowego. Nie ma żadnej wątpliwości – pamiętam to jeszcze z poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego – że w Unii Europejskiej są potężne siły niezainteresowane tym, żeby Polacy w jakikolwiek sposób stali się samowystarczalni pod względem energetycznym. Nie chcę rozwijać tego tematu, w każdym razie na pewno jest on ważny.

Ja proponowałbym dwa tematy strategiczne. Pani przewodnicząca była uprzejma wymienić jeden z nich, mianowicie chodzi o ten nieszczęsny klimat, a w szczególności o dyrektywę klimatyczną nakazującą nam redukcję dwutlenku węgla odbywającą się ogromnym kosztem, co może mieć wpływ nie tylko na naszą gospodarkę, ale wręcz na zapaść gospodarczą całej Unii Europejskiej, która znajduje się w trudnej sytuacji.

Myślę, że po zapoznaniu się z możliwymi dostępnymi opracowaniami naukowymi i fachowymi powinno zostać zorganizowane jakieś takie sympozjum, a Komisja Środowiska mogłaby mieć w nim wiodącą rolę, nawet przed poselską. Jest to temat niesłychanej wagi, a kwoty jakie idą w ślad za formalnie obowiązującą dyrektywą, są przerażające. Jest również informacja, która dopiero pomału zaczyna się pokazywać: duże środowiska naukowe z całego świata pozostają w całkowitej sprzeczności z oficjalną doktryną. Więc nie boję się powiedzieć, że to może być jedna z kluczowych decyzji współczesnej Europy, która w przyszłości może gwałtownie poprawić albo pogorszyć jej sytuację gospodarczą pod względem strategicznym.

Druga sprawa to GMO. Rozumiem, że w tej chwili w Unii Europejskiej ten temat ma dobry klimat, w tym sensie, że przeważa raczej opinia, że Europa powinna być obszarem – na ile jest to możliwe – wolnym od GMO. Moim zdaniem dla Polski, dla polskiego rolnictwa jest to ogromna szansa, żebyśmy pozostali obszarem produkcji ekologicznej, szansa, która – o ile kryzys się skończy bądź złagodzi – może spowodować zwiększenie zapotrzebowania na dobrą, zdrową żywność. Nie chcę rozwijać tego tematu, w każdym razie mówię o GMO rozumianym jako pewien kompleks problematyki.

I taka szczegółowa sprawa, mianowicie: co byście państwo powiedzieli na jakąś taką wstępną analizę działania stref Natura 2000? Ja wiem, że to jest kontrowersyjny problem, ale nieważne, kto to podejmował… Znam cały szereg takich obszarów – przynajmniej na Pogórzu – które z punktu widzenia formalno-naukowego i roli, jaką miały pełnić, czyli rzetelnie ochronić bądź przyrodę jako środowisko, bądź poszczególne gatunki… które raczej nie pełnią tej roli, lecz degradują lokalną gospodarkę. Ja wiem, że to pewnie nie będzie miało natychmiastowych skutków, ale niewykluczone, że komisja senacka, zbierając materiały na ten temat – czy nawet w formie wizji lokalnej, czy dodatkowych ekspertyz – mogłaby mieć ważący głos w tej sprawie.

No i oczywiście sprawa, którą pewnie tak czy owak będziemy się zajmować, mianowicie problematyka leśna i łowiecka. W tej chwili w Unii Europejskiej pojawiają się jakieś niesamowite pomysły reorganizacji gospodarki łowieckiej w skali Europy. Nie chcę rozwijać tego tematu, ale są one całkowicie sprzeczne z pomysłami czy zapatrywaniami naszych środowisk łowieckich. No, a jeśli chodzi o gospodarkę leśną, to jest o czym mówić. Nie wiem, czy to prawda, ale jakaś recydywa, powrót do renty leśnej zaczyna się gdzieś tam przewijać u tych panów, którzy poszukują finansów, gdzie się da. Więc, jak sądzę, to też jest temat, którego nie będziemy w stanie pominąć.

To tyle. Dziękuję.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Grzyb.

Senator Andrzej Grzyb:

Dziękuję, Pani Przewodnicząca.

Gdzieniegdzie mówi się już coraz głośniej o tym, że będą zapadały decyzje co do lokalizacji i technologii elektrowni atomowych, które ewentualnie będą budowane w Polsce. Warto by było, aby te dwie sprawy, czyli lokalizacje i technologie elektrowni, omówić w aspekcie ochrony środowiska tutaj na posiedzeniu komisji.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję.

Czy jest jeszcze jakiś głos?

Bardzo proszę.

Senator Andrzej Kobiak:

Jeśli można…

Środowiska leśnie wyrażają obawę, że istnieją jakieś plany reorganizacji “Lasów Państwowych”. W związku z tym, że będziemy mieli możliwość gościć pana ministra środowiska, myślę, że będzie okazja go o to zapytać. Mam jednak prośbę, żeby uprzedzić go o tym, żeby mógł się przygotować i precyzyjnie odpowiedzieć nam na to pytanie.

I druga sprawa, o której chciałbym powiedzieć – nazwę ją dość brutalnie – chodzi o ograniczenie populacji bobrów. Niezależnie od tego, jak bobry wpływają na gospodarkę, wyrządzają olbrzymie szkody w przyrodzie. Ja, robiąc skromne szacunki, wyliczyłem, że w ostatnich latach bobry zniszczyły ponad milion drzew, zupełnie degradując niektóre miejsca, zwłaszcza rejony jezior, rzek, gdzie nad wodą rosną drzewa. Myślę, że, aby zachować gatunek bobra – bo przecież o to chodzi – nie jest konieczne, by bobry występowały w tak dużej liczbie. Co prawda, wojewodowie wydają czasem zgodę na odłowienie czy odstrzelenie pojedynczych egzemplarzy, ale to nie zmienia faktu, że liczba bobrów w Polsce rośnie ponad miarę.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Przyjmujemy ten temat. Z tymi bobrami jest tak jak z kormoranami. No, może byśmy jeszcze jakąś norkę amerykańską, która nam teraz ucieka itd. i szkodzi środowisku… Ale oczywiście są to problemy, które…

(Senator Andrzej Kobiak: Problem miliona zniszczonych drzew.)

Te pytania też będziemy kierować do ministra środowiska.

Ja, jeżeli państwo pozwolicie, też pewnie sprecyzuję jeszcze jeden temat, dotyczący zarządzania gospodarką wodną, kiedyś będzie można coś na ten temat powiedzieć. Bo to, co dzieje się w tej chwili, jest tak trochę jakby na pograniczu braku kompetencji, nie wiadomo, kto za co odpowiada, a przewidywana nowela zakresu działań w poszczególnych działach gospodarki narodowej też chyba wymagałaby takiego nowego spojrzenia na te zagadnienia. Ja nie mam dokładnie sprecyzowanego tematu, ale podam go w najbliższym czasie.

Senator Bogdan Pęk:

Jeszcze dosłownie jedno zdanie. Mianowicie chodzi mi o proekologiczną politykę rządu w sensie jakiejś preferencji dla materiałów, paliw, które są korzystne, przyjazne dla środowiska naturalnego. Mówię o tym dlatego, że ostatnio kupiłem olej opałowy, który kosztuje 4,10 zł za litr. A jak patrzę na Nowy Targ – Stanisław może to potwierdzić – czy na Zakopane, to widzę, że wisi nad nimi taki potworny smog, największe uzdrowiska są opalane węglem najgorszej jakości. Tu nie ma żadnej polityki akcyzowej, która kiedyś była zapowiadana. Ja wiem, że jest kryzys i sprawa jest trudna, ale przynajmniej jakoś się nad tym zastanówmy. No, bo coś trzeba robić, w przeciwnym wypadku będzie jak w bajce, która mówi o tym, że wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.

Przewodnicząca Jadwiga Rotnicka:

Dziękuję bardzo.

Proszę państwa, ja jeszcze tylko informacyjnie chciałabym zabrać głos. Będzie tworzony zespół, parlamentarny zespół do spraw zielonej gospodarki. Najprawdopodobniej przejmie go, to znaczy organizatorem będzie pan senator Gruszczyński. Jeśli ktoś z członków Komisji Środowiska miałby ochotę zapisać się do takiego zespołu, to proponuję. Oczywiście zespół będzie zajmował się nie tylko zagadnieniami dotyczącymi produkcji energii odnawialnej z biomasy, ale także aktywizacji gospodarczej, żeby tę energię, że tak powiem, wytwarzać u źródła. Tak że zachęcam, jeśli ewentualnie ktoś z państwa będzie chciał się zapisać, to będzie taka możliwość.

Z mojej strony to wszystko. Jeśli państwo nie zgłaszacie nowych pomysłów na dyskusję i na to, czym miałaby zajmować się Komisja Środowiska, to pozwolę sobie prosić panią Elżbietę, żeby to zapisała to wszystko tak, jak trzeba. My uzupełnimy to jeszcze na następnym posiedzeniu i wtedy przyjmiemy plan pracy Komisji Środowiska do realizacji, oczywiście poza tym, co będzie nas obowiązywało z racji działań ustawodawczych. Wobec tego dziękuję bardzo za dzisiejsze spotkanie.

Zamykam trzecie posiedzenie Komisji Środowiska.

Spotkamy się na pewno za trzy tygodnie, już w nowym roku. Zatem już teraz życzę członkom komisji wszystkiego dobrego na zbliżające się święta Bożego Narodzenia i na cały rok 2012. Myślę, że jeszcze będziemy mieli okazję złożyć sobie życzenia na naszym senackim spotkaniu, ale teraz czynię to jako przewodnicząca tego całego zespołu.

Dziękuję bardzo. Do zobaczenia.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 44)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów